Rüdiger wznawia działania: Jestem chętny do pomocy, jeżeli Chelsea zdecyduje się na któregoś z tej trójki
Dodano: 17.02.2021 12:03 / Ostatnia aktualizacja: 17.02.2021 15:38W wywiadzie przeprowadzonym przez Christiana Falka ze sportowego działu "Bilda", Antonio Rüdiger okazał chęć pomocy w podjęciu decyzji zawodnikom, którzy latem rozważaliby transfer na Stamford Bridge. Reprezentant Niemiec wypowiedział się również na temat Timo Wernera oraz Kaia Havertza, przy których transferach mógł sobie zapisać swój udział oraz o Thomasie Tuchelu, z którym ma przyjemność pracować już trzy tygodnie.
O potencjalnych transferach Boatenga, Süle lub Alaby
– Gdyby Chelsea obrała za cel transferowy jednego z tych trzech zawodników, byłbym w stanie odpowiedzieć na ich wszelkie pytania. Bardzo dobrze znam Jérôme'a i Niklasa [Boatenga i Süle – przyp. red.], miałem też kontakt z Davidem Alabą.
Rüdiger zapytany o to, czy zdaje sobie sprawę z tego, że wśród zawodników, których angaż sonduje klub znajduje się jego potencjalny rywal do walki o skład, odpowiedział:
– Jeśli mogę pomóc to zrobię to w każdej chwili. Nie czuję się zazdrosny.
O Timo Wernerze i Kaiu Havertzu
– Pomogłem im i doradziłem, żeby przyszli do Chelsea. Dlatego jestem po ich stronie. Na boisku mogą tylko sobie pomóc.
O Thomasie Tuchelu
– Każdy kto zna Tuchela, wie, że u niego nic nie dzieje się bez przyczyny. Pracuje nad najdrobniejszymi szczegółami, jest taktycznym lisem.
- Źródło: Bild
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Jak chce nam tak pomóc, to niech ściągnie Neuhausa z Monchengladbach.
Dziękujemy za twoją pomoc Rudi, ale Boateng to klopsiarz, Sule to kloc a Alaba to nie ŚO.
On powinien iść na wypożyczenie do Milanu A nie tomori
Ja to się dziwię, że on dalej występuje w Chelsea jako piłkarz. Nie ma posady jako jakiś agent?
błyskotliwy ten Rudi :)
Niech to pokaże na boisku i nie podaje do bramkarza w światło bramki oraz w poprzek boiska.
Ręce niech trzyma przy sobie.
Resztę niech zostawi specjalistom.
Może być ciężko, za dużo od niego wymagasz :)