David Alaba zwołał dzisiaj konferencję prasową, na której potwierdził opuszczenie Allianz Areny po zakończeniu obecnego sezonu. Austriak powiedział, że nie wybrał jeszcze nowego klubu, ale dziennikarze sugerują, że wstępne porozumienie z nowym pracodawcą 28-latka zostało już osiągnięte.

– Podjąłem decyzję o opuszczeniu Bayernu wraz z końcem bieżącego sezonu i spróbowaniu czegoś nowego. Oczywiście nie była to dla mnie łatwa decyzja – jestem tu od 13 lat, a ten klub wiele dla mnie znaczy. Nie podjąłem jeszcze decyzji, dokąd podążę.

Według Fabrizio Romano z włoskiego Sky, Alaba osiągnął "słowne porozumienie" z faworyzowanym przez siebie Realem Madryt w sprawie pięcioletniego kontraktu, na mocy którego, Austriak miałby inkasować 12 milionów euro rocznie. Romano przekonuje, że oficjalna umowa pomiędzy obiema stronami nie została jeszcze zawarta, ale Królewscy mają nadzieję na dopięcie transferu w najbliższych tygodniach.

Dziennikarz Sky Italia dodaje również, że w ciągu dwóch ostatnich miesięcy wychowanek Austrii Wiedeń otrzymał pięć ofert z czołowych zespołów z Anglii oraz Hiszpanii, w tym między innymi od Chelsea oraz Liverpoolu, którzy wciąż starają się przekonać go do odrzucenia oferty 34-krotnych mistrzów Hiszpanii i przenosin na Wyspy. Do wymienionych przez Romano dwóch angielskich drużyn, niemiecki dziennik "Bild" dodaje nazwy takich klubów jak Manchester City oraz FC Barcelona. 

W nawiązaniu do potencjalnej przeprowadzki zawodnika do Wielkiej Brytanii, jeden z dziennikarzy przywołał słowa Austriaka z 2009 roku, który mówił o tym, że gra w Premier League jest jego wielkim marzeniem. Alaba zapytany o to, czy słowa te są nadal aktualne, odpowiedział:

– Wiele się zmieniło od 2009 roku. Może teraz przykładam większą wagę do innych kryteriów.

Źródło: fcbayern.com, Sky Italia, Bild