Rozpoczynamy rozgrywki w Lidze Konferencji! Chelsea - KAA Gent [zapowiedź]
Dodano: 02.10.2024 00:22 / Ostatnia aktualizacja: 02.10.2024 09:46W ostatnim czasie kibice Chelsea z trudem mogą się doszukiwać jakichkolwiek negatywów związanych z grą ich ulubionego zespołu. Od pięciu spotkań The Blues pozostają niepokonani, z czego aż cztery razy z rzędu udało im się wygrać. Czy zwycięska passa zostanie podtrzymana? Dowiemy się tego w najbliższy czwartek, o godzinie 21:00: Chelsea - Gent. W skrócie- wracamy do europejskich pucharów!
Mimo stwierdzenia z pierwszego akapitu, wciąż widać że Niebiescy dostosowują się do nowego systemu Enzo Mareski. Miniony mecz u siebie z Brighton w zasadzie był wygrany przez „Palmer FC”, ponieważ reszta kolegów na tle Anglika wyglądała co najmniej mizernie. Najgorzej funkcjonowała (jak już zdążyliśmy się przyzwyczaić) obrona, tym razem wraz z bramkarzem Robertem Sánchezem. Hiszpan niestety tym samym pokazał, że jego stabilna forma jest mrzonką, w porównaniu do licznych błędów i absurdalnych decyzji jakie podejmuje. Konsekwencją czego, Chelsea straciła w tym sezonie 7 bramek w Premier League i bezapelacyjnie gra defensywna to element, który wymaga największej poprawy.
Niemniej nie ma co być w 100% krytyczny- pomówmy o występie Cole’a Palmera. A jest co omawiać, bo te zwycięstwo było istnym show jednego aktora. Sam fakt zdobycia czterech goli w pierwszej połowie meczu (jako pierwszy piłkarz w historii Premier League) robi ogromne wrażenie, ale na tym jego wkład w mecz się nie skończył. Jak to powiedział o Angliku Fabian Hürzeler (trener Mew):
— Mieli jednego piłkarza, który skorzystał z każdego naszego błędu. Nie dało się go powstrzymać w sytuacjach jeden na jednego. Jako zespół musieliśmy uznać jego wyższość.
Wspomniane wykorzystane błędy mogłyby się przyczynić do jeszcze lepszego rezultatu dla Blue Lions. Chociażby, według Enzo Mareski, Palmer przy odrobinie szczęścia mógł strzelić o dwa, czy trzy gole więcej. Co więcej, prawdopodobne było zdobycie przynajmniej kilku asyst, ale tym razem Nicolas Jackson nie zdołał zachować chłodnej głowy.
Były to kolejne spektakularne zawody 22-latka. Po końcowym gwizdku Palmer zabrał swoją trzecią piłkę meczową do domu. Jest dopiero czwartym graczem Chelsea w historii (po Jimmym Floydzie Hasselbainku, Franku Lampardzie i Didierze Drogbie), któremu to się udało. Ponadto, po raz dziesiąty z rzędu udało mu się wykorzystać jedenastkę, dzięki czemu brakuje mu już tylko jednego trafionego rzutu karnego, żeby zrównać się pod tym względem z Yaya Touré. Przypomnijmy, że wychowanek City jest porównywany do legend ligi angielskiej po rozegraniu zaledwie 58 meczach w lidze! Powoli zatem przestaje dziwić teza, gdzie Palmera nazywa się obecnie najlepszym zawodnikiem EPL.
Natomiast The Blues ze względu na obowiązujące zasady w Lidze Konferencji UEFA będą musieli sobie poradzić bez ich największej gwiazdy. Nie zbaczając na to, można być uradowany, że Chelsea wraca do rozgrywek w europejskich pucharach po dwuletniej przerwie. Wielu ludzi umniejsza randze turnieju, jednak trzeba mieć na uwadze, że klub spod SW6 może zostać pierwszym, który zdobędzie wszystkie trzy najważniejsze puchary starego kontynentu (czyli: Ligę Konferencji, Ligę Europy oraz Ligę Mistrzów). Faza ligowa wydaje się być formalnością, ale teraz zagramy z potencjalnie najgroźniejszym rywalem- belgijskim KAA Gent.
De Buffalo's jest zaliczane do czołówki ligi belgijskiej, aczkolwiek najczęściej patrzą na plecy lepiej predysponowanych ekip. W całej swojej historii wygrali tylko raz Pro League, tak dokładnie w 2015 roku, natomiast do tego udało im się zdobyć czterokrotnie Beker van België (Puchar Belgii).
Drużyna z Gandawy regularnie zapewnia sobie grę w Lidze Konferencji. W zasadzie od początku powstania rozgrywek zajmowali pierwsze miejsce w rundzie kwalifikującej do grania w play-offach tego turnieju (tzw. Conference League Play-Off Group Belgium). Za pierwszym razem doszli do ⅛ finału, potem ćwierćfinału, a ostatnim razem udało im się wyjść z grupy, przy czym odpadli w 1/16 finału.
Po dziewięciu rozegranych meczach w lidze, nasi rywale zajmują trzecie miejsce, a ich forma z ostatnim pięciu występów to: 3 wygrane, 1 remis i 1 porażka. Do lidera brakuje im 7 punktów.
Nigdy wcześniej Gent i Chelsea nie rozegrały ze sobą meczu. Patrząc dynamikę rozwoju klubu ze Stamford Bridge można przypuszczać, że za rok z dużym prawdopodobieństwem będziemy przymierzać się do gry w wyżej notowanych rozgrywkach międzynarodowych, wobec czego czwartkowe spotkanie może zadecydować o korzystnym wyniku dla jednej z drużyn na lata. Miejmy nadzieję, że obędzie się bez większych niespodzianek i 3 punkty zostaną z nami na naszym stadionie.
Główny arbiter spotkania: Sören Storks
Przewidywany skład Chelsea:
Jørgensen; Veiga, Adarabioyo, Disasi, Cucurella; Caicedo, Dewsbury-Hall; Neto, Félix, Mudryk; Nkunku
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
4:2. I bardzo dobrze.
KTBFFH
Patrząc na to co gra Felix aż żal Chukumeki że musi ławę grzać
Zgadzam się. Za bardzo chce się popisać. Poprzednio jak u nas był robił to samo. Raz kiedyś jest pozytyw z jego popisów, a tak tylko straty
Moi dwaj ulubieńcy dziś zapisali się w protokole. Jeden asysta drugi gol. Mogę świętować xD
Nkunku jak się pokazał to już konkretnie. Nie zatrzymywać się!!!
3:0. Nkunku. Wątpliwości wyjaśnione.
KTBFFH
Błąd ustawienia. Maresca nie przekazał im, że tak się grupują.
KTBFFH
Matko Bosko ta nasza obrona to niezły mem :D Jak jeden biedny Tosin miał pokryć piątkę przeciwników XD
Jak zawsze dobry początek 2 połowy
Pospieszyłem się z dobrym początkiem
2:0. Neto. Brawo.
KTBFFH
Felix za bardzo kombinuje w niektórych sytuacjach, a Nkunku niemal nie widoczny
Niby spoko gramy ale fajnie by było gdyby coś jeszcze weszło
Siadło tempo.
KTBFFH
ale Badiashile to mierniota, nawet do bramkarza nie umie podać xD
Coraz więcej im pozwalamy. Casadei niepewny, a KDH niewiele robi w obronie
Na razie Chelsea ich ciśnie. Ładnie to wygląda
Nie przepadam ani za Mudrykiem, ani za Veigą, ale muszę przyznać, że tu zagrali pięknie.
Co do Veigi ja narazie nie mam zdania na jego temat, ale za Miszą już też nie przepadam. Mimo to brawa dla obu
Brawo Renato. Pierw piękne dośrodkowanie, a po chwili gol. Mudryk też precyzyjnie dograł
Veiga!!!! Brawo.
KTBFFH
Roznieść ich już w 1 połowie
Ma ktoś jakąś konkretną stronę do strimowania?
strims.in
Dzięki, śmiga w HD, pięknie!
Dzisiaj gramy w pucharach. Przeciwnik tylko ciut lepszy od poprzedniego. W wycenie dzieli obie drużyny przepaść, jak bęzie na boisku to zobaczymy, ale jesteśmy faworytami i inny wynik niż pewnie zwycięstwo będzie niespodzianką.
Skład na dzisiaj:
Filip - Disasi/Fofana/Badia/Veiga - Casadei/KDH - Neto/Felix/Mudryk - Nunku
KTBFFH
Mam nadzieję na dobry początek w drodze po trofeum, którego jesteśmy faworytami.
W Via play nie miało być ligi konferencji? Coś mi się tak obiło. Jak nie będzie to muszę szukać po strimach
Była, ale od tego sezonu przejął prawa do transmisji Cyfrowy Polsat.
Dobrze by było gdyby Nkunku strzelił ze 2,3 bramki. Może wtedy wygryzł by Jacksona z podstawy.
Nkunku powinien grać pod jacksonem a palmer na prawej za madueke a sancho na lewej i coś mam przeczucie że niedługo tak się stanie.
Niestety Palmer na prawej zabrane ma sporo atutów swoich. Chyba, że będzie na to jakiś pomysł, ale próbowali już i wtedy wydajność była dużo mniejesza. Prędzej Neto wygryzie Noniego na prawej ale za to Neto słabiej broni niż Noni.
Polszmat sobie z kibiców jaja robi. Mają ludzie wykupiony specjalnie polsat sport premium na puchary. LM stracili. A mecz Chelsea żeby obejrzeć teraz chcą żeby jeszcze polsat Go wykupić.
Polecam też przeczytać tekst red. Kacpra, który napisał ciekawy tekst o naszym najbliższym przeciwniku
No zobaczymy jak nasze asy wypadną bez Palmera w składzie