
Konferencja prasowa Enzo Mareski po meczu z Palmeiras
Dodano: 05.07.2025 09:40 / Ostatnia aktualizacja: 05.07.2025 09:40Włoski szkoleniowiec wypowiedział się o przyszłości Chelsea, nowych nabytkach i półfinałowym przeciwniku.
Jak oceniłbyś mecz i jaki procent szczęścia miała Chelsea?
— Osobiście uważam, że w pierwszej połowie kontrolowaliśmy grę. Nie dopuściliśmy do żadnych sytuacji. Strzeliliśmy gola i mogliśmy zdobyć więcej. W drugiej połowie rywale zaczęli lepiej od nas, strzelili bramkę. Gra trochę się zmieniła, zmieniła się dynamika. Ale potem, myślę, że przez ostatnie 20–25 minut znów mieliśmy kontrolę. Uważam, że zasłużyliśmy na zwycięstwo, bez szczęścia.
Co nowego w sprawie przyszłości Noniego Madueke?
— Noni był dla nas bardzo ważny w tym sezonie. Dziś znów był ważny. Ale moje przesłanie do zawodników i do klubu jest takie: chcę tylko graczy, którzy są szczęśliwi, że są z nami. Ci, którzy nie są szczęśliwi – są wolni, mogą odejść. To nie dotyczy tylko Noniego, ale wszystkich piłkarzy, jakich mamy. Ale jeszcze raz – Noni był bardzo dobry w tym sezonie i bardzo dobry dzisiejszego wieczoru.
Nie chcę psuć nastroju, ale Chelsea została dziś ukarana grzywną przez UEFA za złamanie przepisów dotyczących kosztów kadry i kontroli finansowej. Częścią tego ma być sprzedaż piłkarzy, by zrównoważyć budżet. Czy dotarło to dziś do ciebie? Myślisz o tym? To może wywierać presję na zawodnikach.
— Twoje pytanie i twoja odpowiedź. Już i tak mam trudność z wykonywaniem swojej pracy. A co dopiero, gdybym miał robić inną. Szczerze mówiąc, są rzeczy, na które nie zwracam uwagi. Skupiam się tylko na tym, jak pracować z zawodnikami dzień po dniu. Jak ich rozwijać? Jak poprawić drużynę? I staram się wygrać jak najwięcej.
Jakie miejsce w twoim planie ma Estevão Willian? Czego możemy się spodziewać? I widzieliśmy dziś Jamiego Gittensa na boisku – jaka jest jego rola?
— Jamie był dziś z nami na boisku. I prawdopodobnie zostanie z nami jeszcze jeden, dwa dni. A potem pojedzie na wakacje i wróci, gdy zaczniemy nowy sezon. Estevão – rozmawiałem z nim po raz pierwszy po meczu. Powiedziałem mu, że to była idealna noc, bo wygraliśmy, on strzelił gola. To był więc idealny wieczór dla nas i dla niego.
Drugi gol padł po krótkim rozegraniu rzutu rożnego. Większość waszych rożnych tego lata była rozgrywana na krótko. Czy to coś, nad czym pracowaliście specjalnie?
— Tak. Od kiedy zaczęliśmy ten turniej, mamy nową strukturę przy stałych fragmentach gry. Powodem jest to, że zawsze staramy się coś ulepszyć. A jeśli chcemy być groźni w ofensywie w Premier League, musimy się poprawiać. Od Klubowych Mistrzostw Świata mamy nowy system. Najczęściej gramy na krótko, ale mamy też opcję dośrodkowania.
Czy piłkarze Chelsea pokazali, że potrafią radzić sobie z przeciwnościami?
— Tak, jak powiedziałeś – Moi Caicedo był zawieszony. Romeo Lavia miał niestety drobny problem mięśniowy. A Reece poczuł coś podczas rozgrzewki. Myślimy, że to tylko napięcie mięśniowe, więc nie chcieliśmy ryzykować. Zdecydowaliśmy się wystawić Andreya Santosa. Myślę, że po roku pracy razem znamy się już dużo lepiej niż rok temu. Mamy inną strukturę, inny sposób gry – i uważam, że zawodnicy robią postępy.
Co wyróżnia waszego półfinałowego rywala – Fluminense?
— Do dzisiaj byłem skupiony na Palmeiras. Ale jak powiedziałem wcześniej – to pokazuje, jak dobry jest brazylijski futbol. Od jutra zacznę się skupiać na Fluminense. Oglądałem kilka ich spotkań. I widać, że są dobrze zorganizowani. Mają bardzo dobrych zawodników. Trener wykonuje fantastyczną pracę. To znów będzie typowy finał. Energia brazylijskich drużyn w tym turnieju jest ogromna. Prawdopodobnie dlatego, że oni zaczynają sezon, a my go kończymy. To naturalne, że ta energia jest inna. Staramy się sobie z tym poradzić inaczej.
Wpuściłeś na boisko Joao Pedro wcześnie. Czy zagra przeciwko Fluminense, biorąc pod uwagę zawieszenie Liama Delapa?
— Tak. Od kiedy przyjechał – mimo że był na wakacjach – wyglądał na świeżego i gotowego. Daliśmy mu minuty. Myślę, że wszedł tuż przed golem rywali. I od momentu jego wejścia, razem z Nonim, graliśmy znów dużo lepiej. Znamy go dobrze. Jest z nami, bo go lubimy i jesteśmy pewni, że nam pomoże.
Czy Estevão jest gotowy na fizyczność Premier League?
— Tak. Bardzo dobry, bardzo dobry. Widać, że to ogromny talent. Widać, że to fantastyczny zawodnik. Dla mnie najważniejsze – kiedy przyjeżdżasz z Ameryki Południowej lub ogólnie spoza Europy – musisz się zaadaptować. I my mu w tym pomożemy.
Przede wszystkim – żeby był szczęśliwy, żeby dalej czerpał radość z gry. Nie mamy żadnych wątpliwości, że jest tak dobry, iż będzie bardzo ważnym zawodnikiem Chelsea.
Co zwróciło twoją uwagę w grze Palmeiras?
— Są bardzo dobrzy w defensywie. Sposób, w jaki naciskają, ich agresywność. Są groźni w kontratakach. Przygotowując się na taki mecz, trzeba planować zarówno sposób atakowania, jak i zapobieganie kontratakom. To normalne, że nie da się ich uniknąć przez całe 90 czy 100 minut.
Zdarzy się, że raz, dwa, trzy razy przeciwnik wyprowadzi kontrę. Zmieniliśmy coś w taktyce. W ostatnim meczu z Benficą przesunęliśmy się trochę inaczej. Dziś, z innego powodu, znów zmieniliśmy ustawienie. I myślę, że struktura zespołu pomogła zawodnikom się poprawiać.
Masz wielu fanów w Ghanie. Krążą plotki, że Chelsea interesuje się Mohammedem Kudusem. Czy jako trener chciałbyś go w zespole?
— Mohammed to zawodnik West Hamu. To nie jest nasz piłkarz, więc nie mogę nic powiedzieć. Jedyne co mogę dodać – znam Mohammeda, znam Kudusa jeszcze z czasów Ajaksu. Ale to zawodnik West Hamu.
Możesz powiedzieć coś o swoich rozmowach z Pedro Neto dziś rano?
— Tak. Rozmawialiśmy z Pedro wczoraj, dziś rano i po południu. To była całkowicie jego decyzja – czy zagra, czy nie. Wykonał ogromny wysiłek, by wystąpić w tym meczu, być z drużyną. Naprawdę doceniamy to, co zrobił. Powiedziałem zawodnikom, że to zwycięstwo jest zwłaszcza dla niego. Bo wiemy, ile go to kosztowało i jak bardzo się postarał. Nie ma wątpliwości – bardzo to doceniamy.
- Źródło: football.london
Najnowsze atykuły

Komunikat Chelsea ws. ugody zawartej z UEFA
05.07.2025 11:52
Konferencja prasowa Enzo Mareski po meczu z Palmeiras
05.07.2025 09:40
João Pedro: Trener kazał mi grać swobodnie i robić swoje
05.07.2025 09:02
Skrót: SE Palmeiras 1:2 Chelsea FC
05.07.2025 06:47
Składy: Chelsea FC - SE Palmeiras
05.07.2025 02:33
BBC: Niezwykle utalentowany 16-latek zasilił akademię Chelsea
04.07.2025 16:39
Palmeiras - Chelsea gdzie oglądać? Transmisja online, mecz na żywo (05.07.2025)
04.07.2025 13:40
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.