Konferencja prasowa Enzo Mareski po meczu z Crystal Palace
Dodano: 04.01.2025 22:11 / Ostatnia aktualizacja: 04.01.2025 22:11Enzo Maresca po wyjazdowym remisie przeciwko Crystal Palace odpowiedział na pytania odnośnie debiutu Josha Acheamponga, serii niefortunnych meczów czy planów na sprowadzenie nowego obrońcy.
Co mówi ten wynik o Chelsea?
— Prawdopodobnie zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby wygrać ten mecz. Między pierwszą a drugą połową stworzyliśmy wystarczająco dużo sytuacji, aby odnieść zwycięstwo. Ale w piłce nożnej musisz być skuteczny, bo inaczej mecz pozostaje otwarty, szczególnie na tym stadionie. Każda kontra, każdy rzut rożny daje im energię. Niestety na końcu straciliśmy bramkę, ale ogólnie zrobiliśmy dziś wystarczająco dużo, aby wygrać ten mecz.
Minęły cztery mecze od ostatniego zwycięstwa. Co to mówi o mentalności twojej drużyny?
— Dwa, trzy tygodnie temu rozmawialiśmy o wyścigu o tytuł. Nigdy o tym nie myślałem. Wiedzieliśmy, że Newcastle, Aston Villa i Manchester City będą tam, więc dla mnie nie chodzi o tabelę, ale o to, jak możemy się poprawić. Dzisiejszy występ był bardzo dobry, zarówno w defensywie, jak i w ataku. Wiedziałem, że w tym momencie sezonu, co zdarza się w każdym sezonie, niektóre drużyny przestaną wygrywać mecze. Dlaczego tak się dzieje? Myślę, że każdy mecz jest inny. Czasami z jednego powodu, czasami z innego. Ale dziś, jeśli miałbym wskazać powód, dla którego nie wygraliśmy meczu, to byłaby to nieskuteczność w kluczowych momentach. Jeśli byłoby 2:0, mecz prawdopodobnie byłby skończony, ale jeśli pozostawiasz go otwartym, otwartym, otwartym, to istnieje ryzyko, że stracisz bramkę z kontrataku lub rzutu rożnego.
Nie dokonałeś wielu zmian w ostatnich meczach. Dlaczego?
— Zamieńmy się teraz rolami. Powiedz mi, którego zawodnika byś dziś zmienił?
Na ławce mieliście Nkunku i Felixa...
— Tak, ale za kogo?
Nie wiem... (śmiech)
— Wiem, że to moja praca, ale czasem, kiedy dokonujemy zmian, to dlatego, że ktoś nie gra wystarczająco dobrze i zmieniamy na innego. Albo dlatego, że ktoś jest zmęczony i nie naciska już tak dobrze. Dziś uważam, że cała jedenastka na boisku była dobra. Pedro był bardzo dobry, Jadon był dobry, Nico był dobry, Cole był dobry, Enzo był dobry, Moi był dobry, Levi był dobry, Josh był dobry. Nie lubię zmieniać dla samej zmiany. Lubię dokonywać zmian, kiedy wiemy dlaczego. Dziś zmieniliśmy Nico, bo naciskał, ale był już trochę zmęczony. Marc wniósł świeżą energię, i to samo było z Nonim za Jadona. To był powód zmian.
Opowiedz o decyzji, by dać Joshowi Acheampongowi pierwszy start w Premier League.
— Wszyscy zawodnicy, moim zdaniem, dziś zagrali dobrze, ale jeśli miałbym wskazać jednego, to na pewno Josh był naszym najlepszym zawodnikiem, biorąc pod uwagę jego wiek i fakt, że to był jego pierwszy mecz. Josh, moim zdaniem, może stać się kluczowym zawodnikiem dla tego klubu, ale potrzebuje odpowiedniej ścieżki, odpowiedniego momentu. Zdecydowaliśmy, że dzisiaj jest jego moment, bo pokazał, że jest gotowy. Myślę, że dziś udowodnił, jak dobry jest. Ze względu na wiek, musi spokojnie się rozwijać, ciężko pracować i czekać na kolejną szansę.
Czy to pokazuje, jak bardzo mu ufasz? Wiele osób mówi, że powinniście podpisać kontrakt z innym środkowym obrońcą...
— Tak. Nawet jeśli nie zdecydujemy się kupować lub sprzedawać zawodników, bo Josh pokazał, że jest dobry. Już wiedzieliśmy, że Josh jest wystarczająco dobry. Prawdopodobnie z kontuzjami Wesa i Benoita zobaczymy, czy coś się wydarzy.
Czy nadchodzący mecz w trzeciej rundzie Pucharu Anglii to szansa na odświeżenie?
— Tak, na pewno, na pewno. Właśnie mi powiedziano: Po wrześniu, to pierwszy tydzień, w którym mamy cały tydzień na pracę. Mamy szansę przygotować się do meczu w Pucharze Anglii, a potem do Premier League.
Czy ważne jest, aby teraz odzyskać dynamikę z wyścigiem o miejsce w czołowej czwórce?
— Tak będzie do końca. Możemy być szóstą lub piątą drużyną w tabeli, możemy być trzecią lub drugą, ale na końcu wszystko rozstrzygnie się w ostatnich dwóch, trzech meczach. Kiedy tam dotrzemy, zobaczymy.
Co robicie, aby poprawić skuteczność swojej drużyny?
— Przede wszystkim zawsze powtarzam, że najważniejsze jest tworzenie sytuacji. Jeśli tworzysz sytuacje, to robisz właściwe rzeczy. Potem trzeba te sytuacje wykorzystać. Myślę, że jeśli spojrzysz na mecz z Ipswich, mieliśmy tam tyle okazji. Czasem tak jest w piłce. Czasem tworzysz sytuacje i zdobywasz bramki, czasem tworzysz jedną sytuację i ją wykorzystujesz, a czasem tworzysz dziesięć i strzelasz dwie. W tym momencie tak to wygląda. Co możemy zrobić? Możemy próbować trenować jeszcze intensywniej w tygodniu, kiedy przygotowujemy się do meczu, nawet jeśli intensywność i zaangażowanie zawodników są na najwyższym poziomie. Na pewno musimy to poprawić, myśląc, że jesteśmy jedną z dwóch lub trzech najlepszych drużyn pod względem zdobywanych bramek.
Jak blisko powrotu do gry jest Romeo Lavia?
— Mam nadzieję, że w następnym meczu będzie mógł być zaangażowany.
Nicolas Jackson jest bardzo emocjonalnym zawodnikiem. Jak go podnieść na duchu, skoro strzelił tylko jednego gola w sześciu meczach? Dziś zmarnował dobre okazje...
— Dla napastnika czasem każda okazja kończy się golem, a czasem mają sytuacje i nie strzelają. Ważne, że Nico dziś miał dwie lub trzy klarowne okazje – to znaczy, że jest tam, jest gotowy, i mam nadzieję, że następnym razem będzie miał trochę więcej szczęścia, ale ogólnie uważam, że Nico zagrał dziś dobry mecz.
- Źródło: football.london
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Czy Pan Maresca siebie słyszy czasami na tych konferencjach? "Prawdopodobnie zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby wygrać ten mecz" nie. Nie wygraliśmy tego meczu ponieważ nie zrob8lismy wystarczająco dużo, nie ma czegoś takiego jak "zasłużyliśmy na 3pkt ale mamy 1 i się z tego cieszymy", dzisiaj byliśmy bardzo bierni w drugiej połowie, zresztą w końcówce pierwszej też. Mam nadzieję że szybko wrócimy do formy I nie będziemy musieli wracać wspomnieniami do sezonu 22/23. Jackson zagrał dobry mecz? Z której strony panie Maresca..4 zmarnowane sytuację, kilka strat piłki i słaba decyzyjnosc to dobry mecz w PL? No litości..może to przez prywatne sympatię, a może nie, ale w mojej opinii Pochettino w zeszłym sezonie konferencje prasowe prowadził lepiej, miał jaja na tych konferencjach i takie słowa jakie wtedy powiedzial odnośnie tego że kazdy z zawodników musi brać odpowiedzialność za ten herb...potrafił przyznać że Drużyna zawiodła, że coś poszlo nie tak i za tą otwartość i szczerość na konferencjach też go sobie ceniłem wysoko. Natomiast konferencje Mareski..miał może ze 2 od których czytania/słuchania nie więdły uszy..no chyba że tylko ja tak mam?