Sancho: To frustrujące, że zmarnowaliśmy tyle okazji
Dodano: 05.01.2025 08:18 / Ostatnia aktualizacja: 05.01.2025 08:18W sobotnie popołudnie Chelsea zremisowała z Crystal Palace 1:1 i tym samym przedłużyła serię meczów bez zwycięstwa w Premier League. The Blues długo prowadzili po trafieniu Cole'a Palmera, ale w końcówce po raz kolejny nie zachowali koncentracji i pozwolili rywalom na strzelenie wyrównującego gola.
W pomeczowym wywiadzie Jadon Sancho przyznał, że strata punktów w takich okolicznościach jest rozczarowująca. Zdaniem skrzydłowego, Chelsea miała wystarczającą przewagę i stworzyła sobie wystarczająco dużo sytuacji bramkowych, by zdobyć komplet punktów.
– Tu frustrujące, że nie zdobyliśmy trzech punktów – przyznał Jadon Sancho. Graliśmy całkiem nieźle i wydaje mi się, że przez większość czasu kontrolowaliśmy ten mecz. Jeden błąd kosztował nas utratę bramki.
– Poza tym, musimy być dokładniejsi pod bramką przeciwnika. Stworzyliśmy sobie mnóstwo okazji i frustrujące jest to, że żadnej z nich nie wykorzystaliśmy, a przecież drugi gol mógłby zabić mecz.
– Pracujemy na treningach, by wypracowywać Nico, Cole'owi, Pedro i mi jak najwięcej okazji do oddawania strzałów. Dzisiaj stworzyliśmy sobie dobre okazje, ale musimy być bardziej dokładni przy ich wykańczaniu. Jeśli w Premier League nie wykorzystujesz swoich szans, to do ostatniej minuty nic nie jest przesądzone. Nadal gramy ten sam futbol i nadal dajemy z siebie 100 procent. Taki jest futbol. Musimy wyciągnąć lekcję z tego meczu i iść dalej.
W pierwszej połowie Chelsea wyszła na prowadzenie po golu Cole'a Palmera, któremu asystował Jadon Sancho. Anglik fantastycznie zachował się na lewym skrzydle – gdy dostał podanie od Marka Cucurelli, balansem ciała ograł przeciwnika, a następnie popędził w pole karne rywali i podał do swojego kolegi.
– Wiem, że Richards lubi grać blisko, gdy dostajesz piłkę więc poczułem, że gdy przepuszczę piłkę, będę miał wolną przestrzeń za sobą. Kryli nas indywidualnie więc staraliśmy się jak najczęściej wchodzić w pojedynki jeden na jednego, żeby zdobywać przestrzeń. W ten sposób zdobyliśmy pierwszego gola.
– Wiedziałem, że gdy ściągnę na siebie dwóch zawodników, Cole będzie w środku i będę mógł do niego podać. Potem Cole zrobił to, co zrobił. Robi to co tydzień. Gra z nim to naprawdę fajna rzecz. Miejmy nadzieję, że uda nam się jak najczęściej rozgrywać piłkę na boisku, co przyniesie więcej goli i asyst.
Ostatniego dnia letniego okna transferowego Jadon Sancho przeszedł z Manchesteru United do Chelsea na zasadzie wypożyczenia. Od tego czasu strzelił dwa gole i zaliczył sześć asyst w 15 występach i stał się ważnym punktem drużyny Enzo Mareski.
– Od pierwszego dnia czuję się tu bardzo dobrze. Trener i piłkarze ciepło mnie przyjęli więc o nic więcej nie mógłbym prosić. Idę do przodu dzień po dniu, mecz po meczu. Jestem zadowolony ze swojej aktualnej gry. Muszę po prostu nadal dawać z siebie 100 procent na boisku – dodał angielski skrzydłowy.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.