Podczas wczorajszego meczu z Leeds United Mateo Kovačić został brutalnie sfaulowany przez Daniela Jamesa. Zawodnik Pawi obejrzał za to zagranie czerwoną kartkę, zaś Kovačić nie był w stanie kontynuować gry.

Do zdarzenia doszło w pierwszej połowie. Wyprowadzający szybki atak Mateo Kovačić został zatrzymany brutalnym faulem przez Daniela Jamesa. Noga Chorwata wygięła się w nienaturalny sposób i początkowo cała sytuacja wyglądała bardzo groźne. Pomocnik Chelsea opuścił murawę o własnych siłach, był nawet w stanie powrócić na nią, by kontynuować grę, ale po kilku minutach poprosił o zmianę.

Pierwsze przypuszczenia nie były najbardziej optymistycznie, jednak Tom Roddy z "The Times" poinformował, że uraz pomocnika Chelsea nie jest poważny. Jutro Mateo powinien wrócić do treningów i niewykluczone, że będzie mógł zagrać w sobotnim finale Pucharu Anglii. Wiadomość ta powinna ucieszyć Thomasa Tuchela.

Informację tę potwierdził Nizaar Kinsella, który także poinformował, że Mateo Kovačić uniknął poważnego urazu i teraz walczy z czasem, by przygotować się do meczu z Liverpoolem.

Źródło: "The Times"