Konferencja prasowa z Enzo Marescą przed spotkaniem z Crystal Palace
Dodano: 30.08.2024 23:12 / Ostatnia aktualizacja: 31.08.2024 09:16Enzo Maresca wziął udział w konferencji prasowej przed niedzielnym meczem z Crystal Palace. Szkoleniowiec Chelsea poruszył między innymi kwestie zdrowia zawodników, transferów i jakości niedzielnego rywala.
Jak wygląda sytuacja kontuzjowanych zawodników?
— Sytuacja się nie zmieniła. Reece [James] i Romeo [Lavia] są wciąż kontuzjowani.
Pracujesz w Chelsea już prawie trzy miesiące. Czy powiedziałbyś, że wszystko idzie zgodnie z planem?
— Jestem bardzo szczęśliwy. Wydaje mi się, że na ten moment minęło tak naprawdę trochę mniej niż dwa miesiące, ale to nie zmienia faktu, że jestem bardzo szczęśliwy. Dorównujemy moim oczekiwaniom więc z tego mogę być zadowolony. I tak jak mówiłem dopiero zaczynamy i jest wiele aspektów nad którymi musimy popracować, ale zmierzamy w odpowiednim kierunku.
Jak bardzo zadowolony byłeś z występu swoich zawodników w spotkaniu z Wolves?
— Bardzo zadowolony… Ale też co oczywiste nie byłem zadowolony z porażki z City, ale wciąż wydaje mi się, że nasz występ przeciwko City był dobry, a teraz każdy mówi o Wolves, ponieważ wygraliśmy. Ale tak jak już wspominałem zmierzamy w odpowiednim kierunku, co jest dla mnie teraz najważniejsze.
Czy powiedziałbyś, że kibice Chelsea mają już bezpośrednią wskazówkę dotyczącą tego w jakim stylu ich klub będzie grał w tym sezonie?
— Nasz styl jest jasny. To jest system, w którym chcemy operować. Co logiczne rywal chce zagrać najlepiej jak to możliwe, dlatego czasem nie jest łatwo, ale ogólnie myślę, że od pierwszego dnia tożsamość tego zespołu jest całkiem jasna i mam nadzieję, że z każdym kolejnym dniem możemy być coraz lepsi i wygrywać więcej meczów.
Hat-trick asyst Cole’a Palmer. Wielu mówiło, że trudno będzie mu dorównać swoim liczbom z poprzedniego sezonu, ale jak wielkie wrażenie wywarł na tobie tym co na ten moment zaprezentował?
— Jestem pod wielkim wrażeniem gry Cole’a, mimo tego że znałem go bardzo dobrze od wielu lat. Tak jak powiedziałeś to nigdy nie jest łatwe, aby powtórzyć taki wyczyn, takie same liczby w kwestii goli i asyst. Wydaje mi się, że najważniejsza dla niego powinna być radość z gdy w piłkę, bycie wyluzowanym i brak poczucia presji na swoich barkach. Czysta radość z każdego treningu, meczu, a dopiero później gole i asysty, bo z pewnością przyjdą same.
Tiago Silva, Conor Gallagher. Obaj odeszli, a byli ważnymi postaciami w szatni zespołu. Kto wygląda ci na nowego przywódce dla tej grupy zawodników?
— W tym momencie mamy innych zawodników, którzy potrafią wcielić się w rolę liderów. Od pierwszego dnia lubię to, że potrafią wziąć odpowiedzialność i czuć się jak kapitanowie. Ostatecznie wiem, że tylko jeden z nich będzie tym kapitanem na boisku, ale ważne jest to, że każdy z nich czuje się częścią tego i odczuwa odpowiedzialność. W tej chwili mamy Reece’a, mamy Enzo, mamy Levi’ego, który też moim zdaniem może być kapitanem. Mamy czterech, pięciu zawodników, którzy mogą pełnić tę funkcję.
Patrząc na kadrę jaką masz. Jak bardzo jesteś usatysfakcjonowany tym czym możesz dysponować?
— Bardzo lubię ten skład. Mówiłem już o tym od samego początku. Czuje się szczęściarzem, bo mamy wielu zawodników, którzy mogą grać na różnych pozycjach. Są wszechstronni. To coś co uwielbiam. Jestem szczęśliwy z tego powodu, bo po pierwsze to dobrzy ludzie, a poza tym bardzo dobrzy zawodnicy co jest ważne.
Postawiłeś sprawę jasno mówiąc, z którymi zawodnikami chciałbyś współpracować. Co oczywiste niektórzy z nich trenują poza zespołem, ale co jeśli nie odejdą? Czy istnieje szansa na przywrócenie ich do reszty drużyny? Masz na to jakiś plan?
— Na ten moment mamy jeszcze kilka dni okna transferowego. Zobaczymy co się wydarzy, ale na tę chwilę nie możemy mówić zbyt wiele, bo wciąż nie wiemy jak będziemy wyglądać po zakończeniu okienka. Wtedy zobaczymy.
Czy to będzie dla ciebie swego rodzaju ulga gdy okno transferowe się zakończy? Gdy wreszcie będziesz wiedział dokładnie z jaką grupą piłkarzy przyjdzie ci pracować?
— Wydaje mi się, że to się tyczy każdego trenera. Ponieważ gdy skład jest zamknięty czujesz się z tym odrobinę lepiej, ale już mówiłem o tym kilka razy, pracuję z około 25 zawodnikami. Taką grupą można swobodnie zarządzać.
Następny mecz w Premier League. Stamford Bridge, Chelsea - Crystal Palące. Jak ważnym jest, aby utrzymać ten impet z meczu z Wolves?
— Tak tak. W Lidze Konferencji przeciwko Servette też wygraliśmy, potem ten wyjazd z Wolves. Mam nadzieję, że uda nam się to utrzymać przeciwko Crystal Palace. Zobaczymy. Zrobimy wszystko co w naszej mocy by ten mecz także wygrać.
Crystal Palace przegrał oba dotychczasowe mecze, ale wydają się być mocnym zespołem pod wodzą Oliviera Glasnera. Jakiego meczu się spodziewasz?
— Widziałem oba te mecze. Szczerze nie zasłużyli na porażki, ale taka jest piłka. Są świetnym zespołem od końcówki poprzedniego sezonu i wydaje mi się, że osiągną dobre wyniki.
Czujesz więź z kibicami Chelsea na Stamford Bridge czy jeszcze jest za wcześnie, aby coś takiego stwierdzić?
— Bardzo podobało mi się z Wolves na wyjeździe. Na wyjeździe zawsze jest inaczej, bo możesz bardziej dostrzec tych fanów. Jeśli chodzi o mecze domowe to ciężko mi stwierdzić, bo zagraliśmy tylko jeden z City i później z Servette. Myślę że w obu przypadkach fani byli fantastyczni i mam nadzieję że damy im jeszcze wiele radości.
- Źródło: Chelsea FC - media klubowe
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.