BVB nie jest źle

Dortmund, mogło byc lepiej mogło być gorzej

Dawać Inter

Jak tylko zobaczyłem składy od razu wiedziałem że będzie ciężko i niestety się nie pomyliłem. Szkoda bo wierzę w nasz zespół ale niektóre wybory,formacja czy zmiany wołają o pomstę do nieba. Mimo to nie zwalniam GP od razu tylko poczekam na styczniowe okienko ponieważ gość dostał kadrę po TT musi z niej coś wykrzesać a jak ją wzmocni po swojemu nie bedzie wymówek.Zostaje mi czekać na kolejny mecz i kibicować. Dawać ten Man City idziemy po awans do następnej rundy Carabao

Mam przeczucie ze trafimy na bvb.

Każdy ma swoje zdanie lecz prawda jest taka że jak nie poprawi czegoś to nie zagramy w przyszłym sezonie w żadnych pucharach bo na triumf w lidze mistrzów nawet nie liczę. Co się wiąże z tym że ciężko będzie nam ściągnąć kogo kolwiek w lenim okienku transferowym i będziemy się budować jak Arsenal przez kilka sezonów.

Ah właśnie mi wyskoczyła nasza wygrana w lidze Europy z Arsenalem 4 1 teraz to możemy sobie o takim wyniku pomarzyć

Niestety, ale ten mecz pokazał to co widzieliśmy w poprzednim sezonie: bez Jamesa, Kante i Chilwella nasz zespół jest jak dzieci we mgle. Ciężkie zadanie przed Potterem...

Kurde, znowu przejrzałem Understat, doprowadziliśmy w tych 13 meczach do takiej samej liczby sytuacji, co Aston Villa. Dokładnie 20.51 xGA. Szokujące.

No ale pamiętajmy, przyjdą Nkunku, Rice, Gvardiol i Leao za 300 milionów do drużyny, której nie będzie w Lidze Mistrzów za rok, więc luz. Tadek załatwi.

Auba we wczorajszym meczu miał kontaktów z piłką 8 razy przez 64 min.
Taką ciekawostkę wrzucam.

"Arsenal rozgrywa piłkę a Chelsea ją przetrzymuje". To określenie komentatora meczu jest najlepszym komentarzem.

Dziwne to wszystko bo Brighton Pottera błyszczało właśnie płynnością rozgrywania piłki i łatwością kreowania sytuacji. A u nas z tym jak na razie klapa.

W całej kolejce Premier League tylko dwa zespoły nie strzeliły bramki. To Everton Lamparda i Chelsea :) zgadnijcie kto z tych dwóch nawet strzału na bramkę nie oddał…

Ja pierdzielę, ale zazdroszczę Newcastle tego Bruno. Gdzie myśmy byli w styczniu... Wtedy jeszcze nie mieliśmy bana, a on kosztował tylko 45 milionów euro... Zamiast takich transferów jak Bruno, to przychodzą tutaj Saule, Zakarie na wypożyczenia, a jakbyśmy mieli takiego gościa, to pomógłby nam niesamowicie. Ekstra zawodnik.

Niestety odszedł Romek i zaczęło się sypać. Kowboj pozwalniali kogo się dało i zaczął robić po swojemu ale póki co daje to fatalne rezultaty. Może z czasem będzie coś lepiej, zobaczymy, póki co czarne chmury. Do Pottera akurat miałbym pretensji najmniej, jemu trzeba dać czas. Arteta już dawno powinien być zwolniony z 4senalu bo początek miał fatalny a jednak zarząd go zostawił i teraz są efekty, może u nas będzie podobnie

Patrząc na ostatnie 5meczy mamy 14miejsce katastrofa

W tych czasach, gdy piłkarze zarabiają tyle forsy, są rozkapryszeni, mają za dużo do powiedzenia w klubie i nie prezentują żadnego przywiązania do barw klubowych potrzeba nie lada fachowca, który do nich dotrze. To musi być szkoleniowiec pokroju Guardioli, Kloppa czy Ancelottiego, z wielkim autorytetem. Do tego taki trener musi mieć pełne wsparcie zarządu oraz decydujący wpływ na transfery. W wielkich klubach tylko tak można osiągnąć jakieś sukcesy. Niestety to nie ci sami piłkarze jak ci którzy uprawiali ten sport 15-20 lat temu. Dlatego moim zdaniem Mourinho już od dłuższego czasu nie osiąga praktycznie żadnych sukcesów - jego podejście nie pasuje do współczesnych grajków. To nie mężczyźni, to już gwiazdeczki/celebryci czasami nawet „panienki”. Nie da się już ich trenować z takim podejściem jak ma np Mourinho. Trzeba być naprawdę wybitnym fachowcem z odpowiednimi cechami charakteru żeby złożyć z takich ludzi zespół. Nie wiem czy Potter to odpowiedni człowiek do tej roboty - odnosić sukcesy z piłkarzami zarabiającymi 50 tys. funtów tygodniowo a takimi z pensją około 200 tys. to zupełnie inna bajka.

Panowie goni nas Crystal Palace i Fulam :) Mają tylko dwa punkty straty do nas. W sobotę dostaniemy łomot od Newcastle. Stawiam 5:0. Jeżeli Fulam, Crystal P. i Liverpool wygrają swoje mecze do znajdziemy się na 10 miejscu. Czyli w sumie jest to pozycja, która w sumie odpowiada naszemu aktualnemu stanowi. Gramy tragicznie. Zero pomysłów na rozegranie piłki. Zero podań do przodu. Napastnicy stojący w miejscu lub szybko tracący piłkę. Jeżeli uda nam się dostać pod bramkę to albo nie wiemy co robić albo pudłujemy. Nasz gra to pukanie piłeczka z tyłu, a jak przeciwnik naciska to laga do przodu na nie wiadomo kogo. Tragikomedia. A do tego okropne przygotowanie kondycyjne. Zero przyspieszenia, zero iskry, żywotności. Po prostu zero. Czasami wydaje mi się, że oglądam drużynę z naszej okręgówki. Jedyne co Potter dzisiaj dobrze zrobił to zrezygnował z chorego ustawienia trzema obrońcami z tyłu przy braku wahadłowych. Inne błędy nadal popełnia. Wystawia zawodników bez formy, którzy nic nie wnoszą. Nawet nie umieją biegać. Sterling piłka po prostu przeszkadza, Havertz biega jak by miał kij w d..ie i tam gdzieś przywiązany odważnik 20 kg. Ten piłkarz to tragedia. Loftus Chick dreptał sobie w miejscu przez większość meczu. Jakby był w jakimś parku na spacerze. Jordihno jak tylko dostanie piłkę do biegnie do przodu i nagle z niewiadomych przyczyn robi w tył zwrot i podaj do obrońcy. Zero jakiejś kreatywności. A jak go osaczają to zaraz się przewraca. Pomoc i atak to tragedia. Żal na to patrzeć. Czemu Potter nie daje szans innym skoro ci zawodzą? A są jacyś inni? Wydane prawie 300mln i nie ma kto grać. My skończymy w tym sezonie na około 10 miejscu.

Po 13. kolejkach

16/17 31 punktów
17/18 26 punktów
18/19 28 punktów
19/20 26 punktów
20/21 22 punkty
21/22 30 punktów
22/23 21 punktów

Tak źle w lidze nie było po 1/3 sezony od zwolnienia Jose w 2015, ale są tacy, którzy są generalnie zadowoleni z sytuacji Chelsea, bo dwa razy ograliśmy Milan.

Panowie co tak czepiliście się Pottera i wieszacie na nim psy. Przecież nie on przygotowywał zespół do sezonu. To nie za jego sprawę trafiła do nas zgraja niedojdów, w postaci tego jak wy nazywacie "szrotu". Przecież Cucurella, Sterling, Auba to są wymysły i zachcianki Tuchela. Pottter taką dostał schedę i musi się z tym wszystkim teraz mierzyć. Od dwóch sezonów leż przygotowanie fizyczne i motoryczne do gry. Kontuzje naszych zawodników, to kalka z poprzedniego sezonu. Z gówna bata nie ukręcisz.

Znowu zostaniemy ze szrotem podpisanym na 5letnie, bajońskie kontrakty i nie będziemy mogli się za nic pozbyć tego balastu. Nie wyciągamy żadnych wniosków, nasz skouting upadł od czasu, kiedy ściągaliśmy młodych Belgów na wypożyczenia lata temu, tj Courtois, De Bruyne, Lukaku.. a teraz zostaniemy znowu tak jak było z Drinkwaterami, Barkleyami i teraz Kukurejami, którzy po prostu nigdy nie wejdą na wymagany od nich poziom i jedyna nadzieja, że ktoś się nimi zainteresuje. Coś te transfery z ligowego podwórka nam średnio wychodzą tj Sterling czy wspomniana trójca, jedyne udane z Leicester - Kante, Chilli i Fofana.
Jestem daleki od pisania #PotterOut, ale nie wróżę mu długiej przygody, gość jest za bardzo stremowany, wydawał się kozakiem z opowieści czego to nie wprowadzał w Szwedzkiej lidze i jaki to wykształcony i jakie podejście indywidualne do piłkarzy i niekonwencjonalny styl. Póki co, to jedna wielka bujda! Nawet nie ma efektu nowej miotły, boi się robić zmiany, nie ma podejścia do gwiazdek, co widać po minach Mounta czy Sterlinga, którzy wiadomo, że potrafią, ale coś im nie leży. Mimo wszystko po tych paru tygodniach nie za bardzo czuję sympatię do Pottera, nie jest takim swojakiem jak to było np z Conte czy Tuchelem. Mówiąc kolokwialnie, zdecydowanie chętniej wybrałbym się na piwo z którymś z tych panów, niż z GP, bo czuć od nich pasję, a właśnie tacy trenerzy zdobywali największe sukcesy z tym klubem. Mało tego, może i zabrzmi to głupio, ale nasz klub ma swój charakter, który wyrobił sobie przez ostatnie przeszło 15 lat na europejskich boiskach, dwumecze z Barcą, czy Liverpoolem, oszustwa sędziowskie, w końcu wygrane LM z Drogbą, tu musi być walka i świadomość, że nas nikt nie lubi, pod nas nigdy nikt nie sędziuje, a przeważnie robią nam pod górkę, bo wiedzą, że byliśmy imperium zbudowanym na przekrętach Romana, ale my jako fani, widzimy to inaczej. Patrząc na dostępnych na rynku trenerów wygląda to marnie i na szczęście to nie są nasze pieniądze, które ewentualnie zostaną wyrzucone w błoto po przedwczesnym zwolnieniu całego sztabu i odesłania ich do Hogwartu, ale czuję, że przed nami duże przewroty i jeszcze większe wydatki niż w ostatnim oknie, do czasu, aż wyjdziemy z tego ślepego zaułku w którym ewidentnie się znaleźliśmy. A może by tak ktoś się zreflektował, że przedwcześnie i pod wpływem impulsu podjął decyzję o zwolnieniu TT i po przerwie półrocznej zatrudnimy go znowu już na czystej karcie i z nową ambicją? To tylko takie moje małe marzenie. #TuchelBack

Na miejscu Pottera położyłbym całkowicie laskę na Carabao Cup i dał zagrać młodzieży, a pierwszy zespół porządnie przygotował, zwłaszcza fizycznie i taktycznie, pod mecz z Newcastle. Newcastle u siebie nie przegrało w tym sezonie. Strzeliło 16 goli, a straciło 5. Kolejnej kompromitacji w lidze chyba nie przeżyjemy, a na to się niestety zanosi. Mecz z Newcastle to jest mecz, żeby jeszcze odwrócić ten sezon, bo walka o top4 będzie nieprawdopodobnie ciężka, wręcz niemożliwa.

Kilka lat do tyłu za czasów The Special One , gdybyśmy rozegrali taki mecz , to portugalczyk zrównał by z ziemią całą szatnie i piłkarzy. Dziennikarze byliby gromieni za każde pytanie.

A u Pottera ... to jest przecież cykl , rywal był lepszy , dzień był trudny dla piłkarzy , za rok już będzie inaczej.

Chelsea niestety z roku na rok idzie na dół , ciężko się na to patrzy. Z nostalgią można wspominać te czasy z 2005 w zwyz.

Więcej goli od nas mają takie potęgi jak Fulham, Brighton, Brentford, Leeds czy Leicester, ale spoko, zaraz znajdzie się jakiś sezonowiec, który powie mi, że trzeba zmienić trenera, bo to on ponosi winę za stan ofensywy. Nie, winę ponosi Tadek za bezsensowne rozwalenie budżetu transferowego na piłkarzy, którzy nic nam nie dają.

Zostałem tutaj wyminusowany przez sezonowców, ale zerknijcie sobie na Understat z łaski swojej. 12 miejsce pod względem kreowanych sytuacji, 10 miejsce chyba wśród defensywy, więc wyniki i tak ponad stan. Nie ma co gadać, nasza gra w lidze wygląda w tym sezonie tragicznie. Tak źle było chyba za Lamparda jak leciał ze stołka...

Gdyby Chelsea tak goniła wynik, jak teraz Tottenham to mimo niepowodzenia nastroje byłyby nieco inne.

Ciekawostka taka,Arsenal wygrywa 3 mecz z rzędu na SB,patrząc na tabelę toooo będąc szczerym ale za nami drużyny punktuja bo przed nami nie biorę wogole pod uwagę.
Za chwilę skończy się to 10 miejscem w najgorszym razie przed MŚ.
No optymistą jestem ale faktów nie zaklamie choćbym bardzo tego chciał.
Kręcę głową patrząc co się dzieje wokoło naszego klubu.

Na koniec dodam że za wystawianie składu zawsze odpowiada trener w 100%!
To że grał Auba,Havertz czy Loftus Cheek to za to odpowiada Potter,nikt inny..

Mamy w uj kontuzji. A Arsenal wróci na swoje miejsce z tym baristą na ławce. Ale nie mogę patrzeć na Sterlinga i Jorginho. Nie rozumiem skąd była ekscytacja Sterlingiem , dołączył do nas piep**ony nurek z zespołu City. Miota się bez sensu po boisku. Jorginho naczelny hamulcowy zespołu. Loftus mierny, Mendy to poza pierwszym sezonem nie pokazuje nic, niech lepiej wraca sobie do Francji. Cucu niczym nowe wcielenie Luiza. Ten zespół nie ma jaj. Tyle w temacie. Sorry ale się upiłem

Kontuzje-ok
Zmęczenie-ok
Nowy trener-ok

Ale na boisku mamy zawodników, którzy kosztowali po 50mln i w górę i my nie potrafimy złożyć JEDNEJ składnej akcji przez cały mecz. Nasza gra to jebany żart. Jeżeli Potterball polega na kiwaniu się Havertza na skrzydle i to jest nasza główna broń to ja dziękuję. On się nadaje do zagrania na klepkę, wejścia w pole karne z głębi boiska, do przebicia piłki głową, a nie do kiwania się na skrzydle.

RLC - 18 meczów, 0 goli i jedna asysta. Głowa w dół i próby kiwania się w dowolnym miejscu boiska. Idealny oracz do drużyny środka tabeli w niższych ligach.

Jest źle i ja nie przyjmuje tłumaczeń że Jamesa i innych nie ma, bo przegrać można, ale tak grać że Silva się musi kiwać przed polem karnym bo nie ma do kogo podać??
I to słynne zmęczenie… City i Liverpool od lat grają podobną liczbę meczów i co sezon są w walce o mistrza. Można przegrać mecz, ale nie może taki zespół jak Chelsea nie stworzyć sobie zagrożenia przez 90 minut na swoim boisku.

Kontuzje-ok
Zmęczenie-ok
Nowy trener-ok

Ale na boisku mamy zawodników, którzy kosztowali po 50mln i w górę i my nie potrafimy złożyć JEDNEJ składnej akcji przez cały mecz. Nasza gra to jebany żart. Jeżeli Potterball polega na kiwaniu się Havertza na skrzydle i to jest nasza główna broń to ja dziękuję. On się nadaje do zagrania na klepkę, wejścia w pole karne z głębi boiska, do przebicia piłki głową, a nie do kiwania się na skrzydle.

RLC - 18 meczów, 0 goli i jedna asysta. Głowa w dół i próby kiwania się w dowolnym miejscu boiska. Idealny oracz do drużyny środka tabeli w niższych ligach.

Jest źle i ja nie przyjmuje tłumaczeń że Jamesa i innych nie ma, bo przegrać można, ale tak grać że Silva się musi kiwać przed polem karnym bo nie ma do kogo podać??
I to słynne zmęczenie… City i Liverpool od lat grają podobną liczbę meczów i co sezon są w walce o mistrza. Można przegrać mecz, ale nie może taki zespół jak Chelsea nie stworzyć sobie zagrożenia przez 90 minut na swoim boisku.

.
.
.

Niektórzy mysla ze przegrana rezerwowym skladem z jedna z najlepszych w europie na ta chwile to jakis wstyd. A juz smiac mi sie chce z wypowiedzi ze GP jest do zwolnienia.

Po raz kolejny powtarzam, nie mamy środka pola. Bez tego elementu niestety nie zaistniejemy. Musimy miec jakiegos magika kreatora. Od kiedy przyszedl Jorginho nasza maszyna zaciela sie, zaczela grać osowiale. Jezeli faktycznie przyjdzie Nkunku to uwazam ze musimy sciagnac 2 topowych rozgrywajacych i defensywnego pomocnika. Pomyslec nalezy tez nad napastnikiem. Wierze ze Sterling nie powoedzial ostatniego slowa. Mount zawsze jakis poziom prezentuje. Ale mam wrazenie ze nasi zawodnicy zapomnieli jak sie strzela kompletnie od kilku sezonow niema wykonczenia u ofensywnych pilkarzy. Za to probuja przedryblowac wszystkich i wejsc z pilka do bramki.

Newcastle prowadzi 0-3. Barwna przyszłość przed nami :)

Arsenal akurat jest o poziom albo nawet kilka poziomów wyżej od Newcastle więc nie zdziwię się jeżeli akurat z nimi uda nam się zamurować bramkę albo też stracić tylko jedną i może coś tam samemu wbić. Co do dzisiejszych derbów Londynu to wyglądało tak jakby ich w ogóle nie było. Na boisku grał tylko jeden zespół i to oczywiście nie był ten w niebieskich koszulkach. Byliśmy tylko tłem i cieniem drużyny.

Zastanawiam się dokąd właściwie zmierzamy bo z taką grą to nie mamy nawet co myśleć o LE w przyszłym sezonie.Trzeba się z tym pogodzić, że jesteśmy ligowym średniakiem z tą tylko różnicą, że wydajemy i rozdajemy siano na lewo i prawo.

Przed samym rozpoczęciem jak zobaczyłem wyjściowe ustawienia naszła mnie jeszcze taka refleksja. Mianowicie w obu klubach występowali byli zawodnicy Man. City i obaj zostali stamtąd wypchnięci, oddani, nie chcieli już tam grać, jak zwał tak zwał i obaj występowali w o podobnych rolach. I co się okazuje, że jeden z nich dla swojego zespołu pomaga go wywindować i punktuje za 3 w bezpośredniej rywalizacji (obrał właściwy kierunek), a drugi stacza się razem z partnerami niżej, co raz niżej i niżej (obrał niewłaściwy kierunek). Chyba nietrudno będzie zinterpretować o jakie nazwiska mi chodzi.

Przykro się na to patrzy

Ciężko coś ugrać jak w ataku gra człowiek widmo (Auba), Havertz, który zagrał jak syn Gepetto i Sterling, wyglądający jakby nie miał siły biegać i dryblować. Lepiej mądrze stać niż głupio biegać - dzisiaj widać to było szczególnie w grze Cucurelli. Pomimo, że z racji kontuzji nasza obrona jest okrojona, najbardziej się boję co będzie jak Thiago będzie bez formy lub nie będzie grał? Gdy popełnia błąd lub nie ma go w pobliżu piłki to szanse rywala znacząco wzrastają, a nikt póki co nie czyta tak świetnie gry jak on.

Nie będzie tematu zwolnienia Pottera jeszcze długo. Wyobrażacie sobie, że w księgach trzeba byłoby zapisać na ten sezon odprawę Tuchela, zatrudnienie Pottera i zwolnienie Pottera. Gigantyczne koszty. Drugie zwolnienie nie wchodzi więc w grę.

Do PotterOutów jeszcze długo nie dołączę, chociaż lampka się zapaliła. Tuchel sam jest sobie winien, że tutaj nie pracuje. Kiepski sezon przygotowawczy (nie wiem do tej pory na czym polegał; Potter w tym czasie pracował nad Brighton, które tydzień temu przejechało się po Chelsea, jak walec), kiepski start sezonu i mamy co mamy. Chociaż brakuje u Anglika tego, co miał Tomek (czuję, że dzisiaj rzucałby bidonami w piłkarzy za taką grę), to liczę na wyciągnięte wnioski z jego strony w trakcie mundialu i na to, że w Święta nie będzie trzeba grać młodzieżówką przy kolejnych urazach...Innymi słowy czekam na lepsze jutro...i spuszczenie w zimę kilku nieprzystających tutaj piłkarzy.

PS. Graty dla Arsenalu. To pełnoprawny kandydat do mistrzostwa, a ja się myliłem.

Wcale nie będę zdziwiony jak jeszcze dzisiaj mu podziękują i zwolnią

Arsenal 2.38 xG, Chelsea 0.28.


Pozostawię to bez komentarza.

Wstyd.

Zobaczcie, jak wygląda nasza sytuacja w pomocy:
- Jorginho koniec kontraktu w czerwcu
- Kante wraca w lutym, koniec kontraktu w czerwcu
- Kovacić koniec kontraktu w 2024 i ja nie mam 100% pewności, czy przedłuży kontrakt.

Atak to jedno, ale sytuacja w środku wygląda okropnie w tej chwili.

A w odwodzie Zakaria, Czukwuemeka i RLC, czyli piłkarze na poziom Wolverhampton albo Southamptonu, bo nie nasz.

Pomimo wydania ogromnych pieniędzy wciąż wygląda to źle, a z taką grą uważam, ze w top4 nas nie będzie.

K2 złapie formę, wróci Fofana, wróci James i Chiwell i defensywa już będzie wyglądać lepiej. Problemy zaczynają się od pasa w górę. Praktycznie NIKT z ofensywy na tę chwilę nie gwarantuję wysokiego, stabilnego poziomu. Naszym problemem jest to, że kupujemy kolejnych parodystów z przodu i trzymamy ich wciąż w zespole (Ziyech, Pulisic, Havertz, teraz nagle Sterling). Jest to wzięcia taki gość jak Jonathan David z Lille, może ten Trossard by nam coś dał, czemu tutaj nie szukamy, a trzymamy Puliciców/Ziyechów, bierzemy Sterlinga i wypalonego Gabończyka z Barcy.

Potrzebujemy 2-3 wzmocnień ofensywnych, 1-2 do pomocy oraz sprzedaży całego szrotu.

To kalka poprzedniego sezonu. Kontuzje Jamesa i Bena i leżymy. Poza tym jesteśmy zajechani fizycznie. Arsenal nas zabiegał. Nawet jak nasz zawodnik był bliżej piłki, to i tak przeciwinik był szybszy. Całkowicie zostalismy zdominowani w środku pola. Ja nadal nie rozumiem, dlaczego pozwoliliśmy odejśc Rudigerowi i przebudowę zacząć od pomocy, a nie od obrony. Niektórzy piszą zwolnić Pottera, Havertz taki czy owaki. Ale bez pomocnika klasy Fabregasa nic nie ugramy. Choćby był tu Lewandowski czy Haaland - bez podań, osiągali by dużo mniejsze liczby. Modne jest czepianie się Haverta, ale tylko od niego coś dzisiaj zagrażało bramce rywali. Zachował się słabo, jednak w obronie kilka główek wygrał. Ja np. bardziej czepiałbym się dzisiaj Mounta, który swój fatalny mecz "uwiecznił" założoną mu siatą przez obrońcę Whita. Jednak nikt nie zagrał na poziomie tak naprawdę. Nikt. Musimy jakoś przetrwać ten sezon, może kupimy pomocnika z jajami i na koniec sezonu nie będzie tak źle? A jak ktoś chce zmiany trenera - druzyna Tuchela w ubiegłym sezonie - od momentu starty Bena i Reeca też grał fatalnie.

Mimo tego że to carbao cup to boję się meczu z city

Fajnie się czyta tych kibiców co dzisiaj chwala Arsenal a wczoraj się z nich śmiali... Arteta po trzech porażka w zeszłym sezonie był na ostatnim miejscu i też wszyscy chcieli go wywalić... Projekt na lata ma to do siebie że trzeba dać czas ludzia którzy go tworzą ale tu już czytam że Potter ma odejść... Lodu panowie...

Nie mamy nawet pełnej kadry, gramy co trzy dni więc nie ma czasu na trenowanie ale ludzie już by chcieli widzieć same zwycięstwa... Maskara

Tak źle w ofensywie nie wyglądaliśmy:

- Za Tuchela
- za Lamparda
- za Sarriego
- za Conte

Wychodzi na to, że ofensywnie jesteśmy takim samym dnem jak w pamiętnym 15/16 za Jose. Tylko wtedy mieliśmy ekstra piłkarzy pod formą i pokłóconych z trenerem, a dziś mamy w ataku samych impotentów.

Gdyby Tadek miał pod sobą odpowiednich ludzi to odpuściłby tego Cucurellę na rzecz City, a tak dostaliśmy konia trojańskiego za 55 milionów funtów. Już lepiej było trzymać Alonso.

To teraz zapowiada się też porażka z City i Newcastle z taką beznadziejną grą...

Grahamie Potterze, Ligę Mistrzów wygraliśmy, Ligę Europy też, prowadź w następnym sezonie po Ligę Konferencji!

Wydaje sie, ze nasze nowe nabytki nie pasuja do Chelsea. Sterling spowalnia gre, gdyz przegrywa kazdy pojedynek jeden na jeden, nie gra z pierwszej pilki. Cucurella za niski poziom na Chelsea. No i pozostaje trener. Problem zaczyna sie zlego wyboru jedenastki. A najgorsze jest, ze po remisie stieerdzil, ze to jest fair result. NIe remis to jest porazka dl takiego klubu jak Chelsea. Mou zaszczepil w zawodnikow chec wygrywania kazdego meczu. I jakos to dzialalo nawet za Tuchela. Widac ze poprzeczka poszla w dol.

Dobrze ze oglądałem od 30 minuty, bo 90 mógł bym nie znieść. A od 75 to już się śmiałem, bo nerwów szkoda i chciałem żeby Arsenal wbił jeszcze z dwie bramki. No cóż, jeszcze tylko wpierdol od Newcastle i będą mistrzostwa. Tutaj nawe jak przejdzie Leao, nkunku i mbappe to nic nie da, bo nasz wizjoner ustawi ich na wahadłach! Ciekawe co teraz kretyn powie na konferencji...

Ja tam uważam, ze trzeba chyba wpuścić tego obrażonego Ziyecha na Newcastle kosztem Sterlinga. Na Anglika nie da się w tym momencie patrzeć, dzisiaj obok Cucurelli najgorszy na placu.

Ciekawe czy czarodziej w końcu wyciągnie jakieś wnioski czy znów będziemy się kopać po czołach w meczu z Newcastle

Super tytuł newsa,prawdziwa prawda,trzeba mimo wszystko docenić Arsenal,oni nas ...zabiegali..dziś i to nie przy 0:0 oni strzelili nam bramkę i co,dalej szli po drugą bramkę,nawet przez chwilę nie cofneli się do defensywy,byli wręcz jak atleci pod czas biegu.

Ufff emocji jest co nie miara Ale tych najgorszych,dobrze Pan Twarowski powiedział w 89 min.ze w drużynie TheBlues jest widoczna bezradność.
Dziś zaslynelismy ze starej gry Angielskiej-dluga piłka do ataku a tam jeszcze co widziałem najgorszego,wiele przegranych pojedynków gotówkowych.

Fakty są brutalne dla nas,kolejny mecz przegrany i to w jakiej bezradności.
Teraz ciekawie będzie bo czeka nas kolejna przeprawa bo gramy w pucharze z City:)
Potter bada ewidentnie zaufanie właścicieli,mówił przed meczem o tym że czuje od właścicieli duże wsparcie,no zobaczymy..
Tuchel też miał niby duże wsparcie i duży kredyt zaufania,a wiadomo jak to się wszystko potoczyło.

Tu kurwa nawet w tej drużynie walki nie ma nie wspomnę już o tym.,że to derby.Boze hak na osy spadlismy

Mamy szeroką kadrę, ale w innych drużynach z top6 nie ma tyle szrotu. Mówię od początku: kadra mniej liczna, ale bardziej jakościowa i dopasowana do taktyki trenera. Jest taki syf, że to jest głowa mała. Samo to, że 38-letni Thiago ratuje nam tyłki przed kompromitacjami jest nie do przyjęcia.

Ja mam wrażenie, że Potter jest za miły i za miękki, że jednak wszedł w za duże buty dla siebie. Jasne, dać czas, ale jak wyniki będą takie, jakie będą, to zaraz przyjdzie kolejny Pochettino...

Potter z Brighton w dwa lata zrobił ze spadkowicza, drużynę na TOP10 to z Nas też ją zrobi XDDDDDDDDDDDDD

Nie mamy drużyny przeciwieństwie do Arsenalu który zasłużenie wygrał i idą pewnie na mistrza. Dla nas top 6 to będzie cud a nad Potterem już są czarne chmury i zaraz może być le cabaret w zarządzie jak go zwolnią. Silva i Mendy najlepsi ale to całą drużyna musi zagrać na 1000 % . Man Utd jakoś się podniósł po poprzednim tragicznym sezonie a ten sezon dla The Blues zapowiada się najgorzej w historii klubu. Miłej niedzieli.

Bez środka pola się nie da grać na wysokim poziomie. Sam Partey ich nakrył czapką że się odbijali jak od ściany.
Loftus to piłkarz na Fulham max.
Sterling, Auba, Havertz poniżej krytyki.
Ofensywa nie istnieje, Smuda miał lepszy pomysł na grę do przodu.
Idź pan w ch*j z takim graniem.

Teraz jeszcze porażka na wyjeździe z Newcastle i mamy po sezonie. Walka z Live o 6 miejsce i LE.

Nie mamy ofensywy. Patrząc na naszą grę to Nkunku pewnie siedzi w domu i się zastanawia, czy nie zmienić decyzji. Któryś mecz z rzędu, gdzie nic nie potrafimy wykreować.

Dno, żenada, kompromitacja. Oglądam Chelsea od 15 lat, ale takiego bajzlu i braku ambicji jeszcze nie widziałem. Miarka się przebrała. Robię sobie dłuższa przerwę od ogladania; przynajmniej do zimowego okienka. Aż nie sprzedadzą tych przynajmniej kilku bezwartościowych pajaców.

A ja jeszcze postawiłem na Salibe zamiast Gabriela w fantasy lepiej się nie da

Przerażający jest brak taktyki w naszej grze od jakiegoś czasu, przerażające jest to, że nie potrafi absolutnie NIC wykreować. Ofensywnie jesteśmy najgorsi z top6. Przykro mi to mówić, ale Tuchel maskował wszystkie nasze braki reżimem w defensywie, bo przez jakiś czas nawet mrówka się nie przecisnęła pod nasze pole karne.

Dziś to jest dno. Zwłaszcza pod kątem ofensywnym.

I wygrana grupa w LM niczego nie zmienia.

Nie wnosi nic to połowa składu a nie cucurella taka jest prawda ja się pytam co robi rlc w pierwszym składzie? Ogolnie oddaliśmy na 90 minut 1 celny strzał więc gdzie tkwi problem już wiadomo ale obrona też jest do wymiany niestety nie mamy zespołu na top 4

Oczy bolą od patrzenia na grę niebieskich Big się ucieka

Niebiescy Wstyd mówić ale zasłużone 7 lokata w tabeli.Nasza gra to jest niestety Porażka ;(

Bezsilność i bezradność!!!!Długofalowy projekt Kowboja niedługo.legnie w gruzach jak już nie legno.Wstyd jaki dostarczają piłkarzyki siegnol u kibiców The Blues Zenit!!!!!!

Ale dno xd
Kiedy Potter out?
Jak można nie wyjść Kovacicem na taki mecz, który jedyny trzyma jakiś poziom. Stawiajcie domy na Newcastle za tydzień.

Totalny piach dziś zagraliśmy nic nie graliśmy katastrofa

Potter faktycznie TOP

Obyś Potter do rana został zwolniony teraz każdy mecz będę kibicować innej drużynie żebyś już tu więcej nie pracował przegrać można ale nie w takim stylu

Przypominam, że za tydzień Newcastle :)

Marc Cucurella nic nie wnosi do naszej gry, totalny kloc nie dość, że w w obronie gra tragicznie to w ataku nic nie daje;((( takie pieniądze za takiego pachołka daliśmy... Nie można usprawiedliwać naszej gry kontuzjami, po prostu jesteśmy fatalni w pierwszej części sezonu! Mam nadzieje, że po MŚ się coś zmieni! Jakieś ruchy na RT, sprzedaż szrotu na to liczę!