Nowa Chelsea czy Stara Dama? Po rewanż za sezon 2012/13. Juventus - Chelsea [zapowiedź]
Dodano: 28.09.2021 21:04 / Ostatnia aktualizacja: 28.09.2021 21:06Po chwilowej zadyszce w meczu z Manchesterem City nadchodzi dla Chelsea szansa na rehabilitację. Spotkanie z Juventusem będzie hitem środy w drugiej kolejce Champions League. Zespół Thomasa Tuchela musi zagrać zdecydowanie lepiej w środkowej strefie boiska.
W meczu z Obywatelami problemem było także stwarzanie sytuacji podbramkowych. The Blues nie oddali ani jednego celnego strzału. Czy winna temu stanowi rzeczy była nowa taktyka, w której w środku boiska biegało trzech pomocników, a z przodu problemy ze współpracą mieli Romelu Lukaku i Timo Werner?
Ewidentnie Tuchel przekombinował i poniósł za tą najwyższą cenę, jednak kibice i eksperci są zgodni - Niemiec wyciągnie z tego odpowiednie wnioski. Czy jutrzejszy mecz można faktycznie nazwać hitem? Chelsea jest obrońcą tytułu i pomimo porażki w weekend dobrze weszła w sezon ligowy. Juventus jest na przeciwnym biegunie. Po 6 kolejkach zajmuje dopiero 10 miejsce w tabeli, tracąc do lidera z Neapolu aż 10 punktów. Co więcej, w składzie gospodarzy zabraknie Paulo Dybali i Alvaro Moraty.
Po stronie Chelsea nieobecni będą N'Golo Kante, kontuzjowany Reece James, a także Mason Mount i Christian Pulisic. Środowe starcie w Turynie będzie okazją do rewanżu dla Chelsea, która rok po tryumfie w Lidze Mistrzów w sezonie 2012/13 przegrała z Juventusem decydujące o losie awansu z grupy spotkanie 0:3. Wówczas z pracą pożegnał się Roberto Di Matteo. Tym razem takiego scenariusza nawet nie bierzemy pod uwagę.
The Blues zapewne wyjdą w ustawieniu, które doskonale znamy. Trójkę środkowych obrońców stanowić będą Antonio Rudiger, Andreas Christensen i Thiago Silva, wspierani na wahadłach przez Cesara Azpilicuetę i Marcosa Alonso. W środku bez eksperymentów z duetem Kovacić - Jorginho, a w ataku Werner, Havertz i Lukaku.
Ten ostatni nie strzelał ani w meczu z City, ani w spotkaniu z Aston Villą. Czy możemy mówić o lekkim kryzysie? Nie, bo w każdym z tych meczów uprzykrzał życie obrońcom rywali i stwarzał miejsce partnerom w ataku. Jeśli jutro koledzy wykorzystają te wolne przestrzenie, może powiększyć swój strzelecki dorobek.
Trudno mówić by to Chelsea była zdecydowanym faworytem, biorąc pod uwagę ostatni występ ligowy i fakt, że Juventus zagra przed własną publicznością. Pierwsze spotkanie przeciwko Zenitowi udowodniło, że jeśli w grę wchodzi pokonanie panującego mistrza, mobilizacja wśród jego przeciwników rośnie dwukrotnie.
W długiej historii Ligi Mistrzów oba zespoły mierzyły się do tej pory czterokrotnie. We wspomnianym już sezonie 2012/13 padł remis 2:2 na Stamford Bridge, zaś w drugim grupowym starciu lepsi okazali się piłkarze z Turynu (3:0). W sezonie 2008/09 los skojarzył Chelsea i Juve w ramach 1/8 finału. W pierwszym meczu The Blues wygrali po golu Didiera Drogby, zaś w rewanżu padł remis 2:2. Jak będzie jutro?
Przewidywany skład Chelsea:
Mendy; Christensen, T. Silva, Rudiger; Azpilicueta, Kovacic, Jorginho, Alonso; Havertz, Lukaku, Werner
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Żenua...
Tak powinien być karny za rękę czy nie?
Raczej tak bo miał kontakt z piłką i ręki nie miał obrońca Juve przy sobie..
Teraz Havertz zawalił setkę...
Kurwa seta Roma...
Lukaku , tak blisko !
Szkoda...
A zarazem tak daleko,nie widzę pozytywnej reakcji w dzisiejszym bardzo ważnym meczu po meczu przegramy z City..
Barkley !?
Gramy za bardzo przewidywalnie
75 min.i Lukaku ma dopiero sytuację strzelecką..
Niestety chyba że jakaś jedna akcja zostanie zamieniona na bramkę i to coś pomoże..
Nie wiem jak Juventus to robi ale są nie do przejścia w obronie
Te zmiany za wiele nie dają .
nie da się tego oglądać. Co się z nami stało to ja nie wiem.
Właśnie miałem to napisać,jakieś lapanie glupiych żółtych kartek,brak koncetracji,jakby nasza drużyna po meczu z City nagle straciła całą swoją pewność siebie.
Nie mamy żadnych sytuacji z gry,trzeba mierzyć że jedna akcja zamieni się na bramkę..
Są zmiany,chociaż jest reakcja Tuchela na postawę naszą na boisku..
O 3 zmiany , bardzo dobrze
Bo tu trzeba Wernera wprowadzić. Nie mam nic do Lukaku bo jest kozak ale dzisiaj po prostu gramy z nadzieją że zastawi się i uderzy. Musimy uruchomić skrzydła !
Gramy ociężale,gramy bardzo podobnie jak w meczu z City,ponownie Lukaku jest nie widoczny,nie mamy możliwości wejść z piłką w pole karne Juve.
Juve które jest mocno osłabione kontuzjami,nie wiem kto może wejść na boisko i coś zmienić?
Może zaryzykować i zmienić Loftusa za Ziyecha..
Popatrzcie przegrywamy i piłkę wraz podajemy do siebie i to nas nie przybliży w żaden sposób do zdobycia bramki..
Dramat to jest , zamiast grać szybko to podania i podania o tak ciągle .
To sa jakies jaja
Jakie jaja,tak się gra w piłkę,Juve nic nie grali ale czekali na jedną sytuację i proszę bardzo jest co jest..
Co jest ?!
Panowie zmiana ! Chilwell wchodzi .
Bo Alonso gra z żółtą kartka..
Bez dwóch zdań nieda się patrzeć na niegramotnego i słabego technicznie grającego Alonso
Który z Cuadrado niestety nie ma nawet cienia szans na wyścigi. Tomek proszę o Bena bo jeszcze Marcos zarobi drugie żółtko i będzie po zawodach. :/
Zresztą Juve wyszło strasznie przestraszone ale z biegiem czasu dostrzegają że mogą coś w tym spotkaniu ugryźć na co my im pozwalamy. Jak bardzo brakuje nam N'golo i Mounta w formie.
Niegramotny Alonso plus Ziyech i Havertz i dziś wszystko jasne
Gramy zdecydowanie za wolno i trzeba zareagować w drugiej połowie bo inaczej cienko to widzę. Może Werner lub RLC wprowadzić.
Co za padaka... Nie do wiary. Chyba mamy kryzys.
Straszne tortury... Jorginho, Zijesz, Alonso( XD ) Havertz. Oni ruszają się jak kłody. Liczę, że w drugiej połowie RLC wejdzie. Ostatnio odczuwalny jest brak skrzydeł w tej drużynie i to mnie martwi, bo nikt u nas nie robi wiatru na flankach.
Ziyech w 10 minut 4 faule zrobił i jakiś pass beznadziejny dał. Z tego go pamiętam. W ogóle koleś słynął z dobrze bitych stałych fragmentów, a Alonso rożne wykonuję...
City Nas dominuje, nie potrafimy nic z kontry, dominujemy Juve, nie potrafimy nic pozycyjnie. Pięknie. Powinno być gładko w plecy do przerwy, ale na farcie jakoś się udało
Ale słaba ta 1 połowa,tak samo jak ostatnio przeciwko Citkom.Nieszczęsny w ogóle zagrożenia nie czuł.
Nie ma dziś w składzie zawodnika który byłby w stanie wziąść ciężar gry na swoje barki,plus jest taki że mecz nie trwa 45 min. tylko mamy jeszcze druga polowe na poprawę znacząco grę.
Mówiłem przed meczem ze postawić na Loftus Cheeka,Tuchel stawia na Ziyecha a on jest cieniem samego siebie.
Zresztą widzę że nasza cała drużyna popełnia proste nie wymuszone straty piłki,to mnie chyba najbardziej martwi..
Początek dobry ale potem to już słabo.
Irytujący mecz strasznie. Ziyech i Alonso totalne dno.
Nie podoba mi się. Posiadamy piłkę ale nic z tego. W zeszłym sezonie graliśmy pięknie z kontrataku a teraz nic takiego nie widzimy.
Ziyeh, Havertz i Alonso do zmiany. Nic kompletnie nie daja druzynie
Ale co ziyech odwala to jest jakas parodia pilkarza.
2,3 podania Juve i są przed polem karnym naszym,gramy zachowawczo z dużą ilość podań wracających do obrony,być może tak chce grać Tuchel..
Lukaku nie ma żadnych podań,nawet piłka nie dociera do niego..
Alonso mi się na razie nie podoba.
Alonso wychodzi wysoko i już widać nie wraca na swoją pozycję a już ma żółtą kartkę,powinien dostać szanse Chilwell..
Wg mnie po przewie zmiana Alonso, bo wiekszosc kontr juve zaczyna po jego stronie ivjeszcze ta kartka
20 min. I już dwie kontry Juve, no no i to osłabione Juve..
Ale mamy chujowe straty…
Jak dzisiaj tego nie wygramy to bedzie zle. Mam wrazenie po 15 min meczu ze juve prezentuje poziom z ligi konferencji
Wybaczę tarcie chrzanu w sobotnim meczu z Manchesterem City, jeśli dzisiaj zobaczę klubowego mistrza Europy grającego jak na mistrzów przystało. Juventus notuje słabe występy, a na dodatek kadrowo mają jeszcze większe problemy niż my. Kiedy ich pokonać, jeśli nie teraz?
+1
Juve miało takie super logo i potrafili je zmienić na takie zwykłe, beznadziejne i po prostu brzydkie. Zawsze jak na nie patrzę to się zastanawiam jak można było to zrobić :)
Co do meczu to po prostu idziemy po swoje bez wymówek. Jesteśmy faworytem i jesteśmy dużo mocniejsi. Mam nadzieję, że Ruben dostanie dużo minut bo wygląda b.dobrze.
Bo wizualna strona futbolu ogólnie idzie w coraz gorszą stronę. Spójrz na koszulki - kiedyś takie mini arcydzieła, a dzisiaj większość wzorów przypomina piżamy :P No to i Juve poszło w tym kierunku. Ja mam tylko nadzieję, że nikomu w naszym klubie nie odpali coś, żeby majstrować przy herbie w ten sposób.
Oby nawet nie myśleli o majstrowaniu przy naszym logo... Wystarczy, że już koszulki nam skopali :(((
Liverpool na dobre się rozkręcił (co mnie martwi...), PSG zasłużenie dokopało City. Największym pozytywnym zaskoczeniem dla mnie jest wygrana Sheriffa, zaś rozczarowaniem come back Atletico z Milanem. Co do meczu z Juve to liczę na naszego belgijskiego "diabła", że odpali oraz na przygaszonego od jakiegoś czasu Wernera. Nie bd to łatwy mecz, ale komplet punktów powinniśmy uzyskać.
Mimo że Juve jest w słabszej formie,to nie znaczy że to będzie dla nas łatwy mecz.Stara Dama to jest wciąż topowa drużyna,więc będziemy musieli być skoncentrowani i atakować do ostatniego gwizdka.Oczywiście liczę na wygraną ekipy z Londynu.
Ależ ten Sheriff jest wspaniały ! . Brawa się należą mołdawskim piłkarzom i trenerowi. Messi strzelił pierwszą bramkę w PSG a City przegrało zasłużenie.
Mecz bardzo ważny w kontekście zdobywcia 3 pkt.i to pozwoli w kolejnym meczu LM z Molde na roszady w składzie.
Jutro mecz istotny po porażce z City reakcja musi być pozytywna,nie możemy wyjść i na boisku...spacerowca.. nieee maaa taakieeej możliwości!
Ja nie chce już nigdy widzieć takiego meczu w naszym wykonaniu jak z City.
Chłopaki mają dogodną okazję pokazanie sobie,nam kibicom i trenerowi że to był wypadek przy pracy.
Co do składu uważam że dobry ALE ja bym od początku postawił zamiast Wernera lub Havrtza to zagrałbym Loftusem Cheeekem.
Być może od początku meczu dając mu szansr9na grę pokazałby na co go tak naprawdę stać?
Żadnego ryzyka Tuchel nie podejmuje a w razie czego jakby grał słabo można go zmienić.
Przewidywany skład bardzo mi się podoba i jest prawdopodobny, mam nadzieję że tak zagramy i Tuchel postawi na dwóch swoich rodaków i Belga w ataku. Juve nie gra wybitnie w obronie, praktycznie co mecz tracą bramkę, my nie mamy tego problemu i tu upatruje naszą szansę.
To chyba oczywiste, że The Blues... Ahh te pytania ;p
Taki skład jaki jest tu napisany to chciałbym żeby Tuchel wybrał tą 11. Mamy szansę zmazać plamę po ostatnim nieudanym meczu więc wierzę w chłopaków i Tuchela i jedziemy jutro po 3 pkt. Nie wolno lekseważyć Juventusu mimo że nie zagrają jutro Dybala i Morata. KTBFFH !!!