Podtrzymać wysoką formę! Chelsea - Rennes [zapowiedź]
Dodano: 03.11.2020 18:49 / Ostatnia aktualizacja: 04.11.2020 20:57Przed nami trzecia kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów. Chelsea do tej pory zgromadziła cztery punkty i jest pierwsza w tabeli dzięki bilansowi bramkowemu. Już jutro na The Blues gościć będą francuskie Rennes, choć piłkarze Franka Lamparda nie są ostatnio zbyt gościnni.
Starcia z Francuzami
Chelsea nie miała jeszcze okazji mierzyć się z Rennes w europejskich pucharach. Francuzi dość niespodziewanie znaleźli się w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a w tych elitarnych rozgrywkach zabrało choćby Olympique Lyon. Jeśli mowa o pojedynkach z zespołami z Ligue 1, to w ostatnich latach najwięcej emocji przyniosły nam mecze z PSG. Choć naszym zeszłorocznym rywalem w fazie grupowej było Lille, to jednak dwumecze z klubem z Parc des Princes dostarczały najwięcej emocji. PSG ma korzystniejszy bilans z The Blues w ostatnich latach, natomiast nasz zeszłoroczny francuski rywal dwukrotnie schodził z boiska pokonany. Chelsea obecnie jest drużyną bardziej dojrzałą niż jeszcze 12 miesięcy temu, ale wciąż nie możemy podejść do tego meczu rozluźnieni. Mimo wszystko zwycięstwo jest obowiązkiem, a czyste konto będzie mile widziane.
Forma zespołów
Chelsea imponuje formą. Czyste konta powoli stają się normalnością, a skuteczność w ataku w końcu idzie w parze z konsekwencją w tyłach. Drużyna Lamparda weszła na odpowiednią ścieżkę i jest rozpędzona. Cztery mecze z rzędu to czyste konta, a ostatnie dwa spotkania to przekonujące zwycięstwa. Chelsea zbliża się do lidera tabeli w Premier League i przewodzi w Champions League. Kibice na pewno mają powody do zadowolenia, a każdy kolejny mecz zwiększa apetyty. Nasz środowy rywal jest również w całkiem niezłej formie. Mimo porażki w Lidze Mistrzów z faworyzowaną Sevillą, Francuzi zdają się wykonywać swój plan. Trzecie miejsce w grupie powinno usatysfakcjonować trenera i kibiców, a solidna postawa w starciach z większymi klubami na pewno imponuje. W Ligue 1 Rennes również gra zgodnie z oczekiwaniami. Po bardzo dobrym zeszłym sezonie, zajmują obecnie trzecie miejsce, czyli to, na którym skończyli poprzednią batalię. Warto zauważyć, że ostatni mecz to zwycięstwo 2:1, gdzie dwie bramki z głowy dla Rennes strzelali stoperzy. Trzeba uważać na powietrzne pojedynki, choć w tym aspekcie Chelsea wygląda naprawdę dobrze. Remis z pewnością będzie sukcesem Juliena Stephana i jego piłkarzy, ale jeśli poniosą porażkę, to raczej nikt nie będzie wielce rozczarowany.
Francuska przeszłość
Odkąd do Chelsea przybył Edouard Mendy, sporo się w drużynie pozmieniało. Senegalczyk przede wszystkim wprowadził dużo spokoju do formacji defensywnej, wykazał się umiejętnościami bramkarskimi, ale także zmienił nieco sposób komunikowania się w zespole. Kurt Zouma, Thiago Silva, Cesar Azpilicueta i wspomniany Mendy to zawodnicy, którzy w przeszłości występowali w Ligue 1. Każdy z nich dobrze zna język francuski, dlatego panowie posługują się nim przy okazji komunikacji na boisku. Nie będzie można mówić tym razem o elemencie zaskoczenia, bo większość przyjezdnych z powodzeniem posługuje się tym językiem na co dzień, ale sam fakt, że taka zmiana pozytywnie wpłynęła na ogół to wielki plus. W drużynie jest także choćby N'Golo Kante czy Olivier Giroud, ale to o defensywie mówi się najwięcej w kontekście porozumiewania się między sobą. Dodatkowym smaczkiem spotkania jest fakt, że Mendy to były zawodnik Rennes. Senegalczyk na pewno zna dobrze zachowania swoich byłych kolegów z drużyny. Liczymy na czyste konto i przekonujące zwycięstwo, choćby nasza obrona miała porozumiewać się po łacinie.
Sytuacja kadrowa
Na przedmeczowej konferencji prasowej, Frank Lampad przyznał, że Christian Pulisic najpewniej nie zagra w meczu z Rennes. Amerykanin nabawił się urazu podczas rozgrzewki przed meczem z Burnley i nie wystąpił w tamtym meczu. Oprócz skrzydłowego, niedostępny wciąż jest Kepa Arrizabalaga oraz Billy Gilmour.
Przewidywane składy:
Chelsea: Mendy; Chilwell, Zouma, Silva, Azpilicueta, Kante, Mount, Kovacić; Hudson-Odoi, Abraham, Ziyech
Rennes: Gomis; Dalbert, Da Silva, Aguerd, Traore; N'Zonzi, Martin, Bourigeaud; Terrier, Guirassy, Doku
Chelsea vs Rennes
Faza grupowa Ligi Mistrzów
3. listopada 2020 roku, godz. 21:00
Stadion: Stamford Bridge
Sędzia: F. Zwayer
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Abraham!!
Sędzia zepsół ten mecz. Mogł nie dawać drugiego karnego. Po klacie pilka poszła i dopiero w rękę. Nasi nic nie grają.
Po kolanie jak już.
Teraz już się nie patrzy na takie rzeczy, bilard nie bilard jest karny, tym bardziej przy takim ułożeniu rąk.
Jest 3-0, chłopaki nic nie muszą w tym momencie. Trzeba oszczędzać siły kiedy tylko się da przy tym terminarzu.
Tak w ogóle.. wygrywamy-źle, przegrywamy-źle.
Mnie cieszą 3pkt i kolejne z rzędu wysokie zwycięstwo z zerem z tylu.
I zepsuł* jak już
Ogólnie gra taka seee,ale liczą się 2 gole na koncie.Teraz kiedy gramy z przewagą 1 zawodnika pozostaje tylko roztrzaskać przeciwnika w 2 połowie.Dobrze byłoby gdyby Lamps dał Girka zamiast AH
Brawo Krasnodar niechaj to ciągnie. A my gramy na 10 tutaj musi być z 5.
A Krasnodar wygrywa juz 2-0 z Sevillą
Nic ciekawego nie grają nic.
Niedługo będzie tak, że mecz bez karnego dla Chelsea to mecze stracony hahaha
Jakieś tam wnioski Frank wyciąga, brawo, że karne strzela Werner!:)
Macie linka?
Jak United przegra a my wygramy do 400 stówki dla mnie oby się udało
dawne niby wielkie przyszłosci klubów coś skleją napewno dobrego ... ale nie ma szans na przegraną ...
Mam nadzieję, że odpoczną Zouma, Werner, Havertz i Chilwell.
A może Lamparda powinien zacząć dawać szansę zawodnikom z drużyny młodzieżowej,zawsze któryś z młodych może okazać się nagle wzmocnieniem?
Nie mówię tu aby nagle wrzucić kogoś młodego do podstawowego składu,ale dobrze byłby mieć szeroki skład..
Obrona raczej bez zmian. Wydaje mi się, że łatwiejszy mecz czeka nas w sobotę z Scheffield. Dałbym wkoncu odpocząć w którymś meczu Havertzowi. Werner tez powinien odpocząć bo już ostatnio miał zacząć na ławce. Szkoda, że Niemiec jest zmuszany do gry na skrzydle ale w przypadku braku zawodników przy kontuzji Pulisica na tej pozycji nie ma wyjścia i trzeba dawać Wernera na skrzydło a kogoś z dwójki Abraham Giroud na szpice.
Jutro chce zobaczyć ponownie ustawienie 4-3-3 i jest uważam okazja dokonać 3,4 zmiany w składzie.
Rennes to drużyna pokroju Krasnodaru i ja tak bym nie sądził że to ogórek.
Słabe drużyny mają momenty że wychodzą na boisku i grają jak równy z równym.
Kolejny ogórek na naszej drodze w grupie śmiechu LM.Trzeba tylko podtrzymać dobrą formę i odnieść ponownie pewną wygraną.