Pokonać Wilki po raz drugi w krótkim odstępie czasu i zamazać złe wspomnienia z meczu z Karabachem! Chelsea – Wolverhampton [zapowiedź]
Dodano: 07.11.2025 12:46 / Ostatnia aktualizacja: 07.11.2025 12:46W sobotę 8 listopada Chelsea rozegra ostatnie spotkanie przed listopadową przerwą reprezentacyjną. W środku tygodnia The Blues udali się w daleki wyjazd do Azerbejdżanu, gdzie zaledwie zremisowali z Karabachem. Tym razem zagrają na własnym stadionie, gdzie zmierzą się z najsłabszą drużyną ligi, Wolverhampton. Początek meczu zaplanowano na godzinę 21:00 czasu polskiego.
Zbliżająca się przerwa na mecze reprezentacyjne będzie ostatnią w tym roku. Następnym spotkaniem dla Chelsea po Wolves, będzie mecz z Burnley 22 listopada. Od tego momentu The Blues będą rozgrywać dwa mecze w ciągu tygodniu przez cztery kolejne tygodnie, aż do świąt Bożego Narodzenia.
Chelsea i Wolverhampton zagrały ze sobą 29 października w ramach czwartej rundy Carabao Cup. Wówczas na Molineux Stadium lepsi okazali się zawodnicy Mareski, lecz zwycięstwo nie przyszło łatwo, choć po pierwszej połowie zdawać się mogło, iż londyńczycy bez problemów awansują do następnej rundy Pucharu Ligi.
Już bowiem w 5. minucie do bramki Wolves trafił Andrey Santos, który wykorzystał podanie Gittensa. Chwilę później były zawodnik Borussii Dortmund zanotował kolejną asystę, tym razem przy trafieniu Tyrique’a George’a. Przed przerwą swoją bramkę strzelił także Estêvão, dzięki czemu Chelsea na przerwę zeszła z trzybramkowym prowadzeniem.
Wówczas wydawało się więc, iż zespołowi Enzo Mareski w tym spotkaniu nie przydarzy się nic złego. Tak jednak nie było, ponieważ już w 48. minucie Tolu Arokodare zdobył bramkę dla Wolves. Tuż przed rozpoczęciem ostatniego kwadransa meczu David Møller Wolfe strzelił gola kontaktowego, po czym zrobiło się naprawdę niebezpiecznie.
W utrzymaniu kontroli nad meczem na pewno nie pomogła czerwona kartka Liama Delapa, która była konsekwencją dwóch żółtych kartek. Dla Anglika był to pierwszy mecz po kilkutygodniowej przerwie, lecz 22-latek na pewno nie będzie dobrze wspominał swojego powrotu do gry. Mimo tego w 89. minucie Jamie Gittens udokumentował swój świetny występ, zdobywając fantastyczną bramkę po uderzeniu z dystansu. Niestety defensywa Chelsea pozwoliła rywalom na zdobycie jeszcze jednej bramki, w doliczonym czasie gry Wolfe trafił po raz drugi, lecz Wolves nie byli już w stanie doprowadzić do wyrównania i to Chelsea awansowała do ćwierćfinału Carabao Cup.
On repeat. 🔁 pic.twitter.com/bygtT06xbQ
— Chelsea FC (@ChelseaFC) October 31, 2025
Po tym meczu Chelsea zagrała jeszcze dwa spotkania, natomiast Wolverhampton zmierzyli się jedynie z Fulham w Premier League. Był to zarazem ostatni mecz Vítora Pereiry w roli trenera zespołu. Ekipa z Molineux Stadium zagrała fatalnie w starciu z drużyną prowadzoną przez Marco Silvę. Fulham wygrało aż 3:0, co poskutkowało zwolnieniem Pereiry, gdyż Wolves jeszcze nie wygrali w tym sezonie Premier League.
Z kolei Chelsea od poprzedniego spotkania z Wolverhampton zmierzyła się w Premier League z Tottenhamem, pokonując lokalnego rywala 1:0, choć wynik powinien być zdecydowanie wyższy na korzyść The Blues. Zespół Enzo Mareski nie potrafił przełożyć jednak swojej miażdżącej przewagi na kolejne gole. Po tym derbowym pojedynku, Chelsea udała się w daleką podróż do Baku, by zmierzyć się w Lidze Mistrzów z Karabachem.
Podsumowanie meczu Chelsea z Karabachem w Lidze Mistrzów
Chelsea zremisowała 2:2 z Karabachem na wyjeździe w meczu Ligi Mistrzów. Spotkanie rozpoczęło się od szybkiego prowadzenia The Blues, gdy Estêvão w 15. minucie strzelił bramkę po podaniu Andrey’a Santosa. Warto także wspomnieć, że już na samym początku spotkania murawę musiał opuścić Roméo Lavia, który doznał kolejnej kontuzji. Ze słów Enzo Mareski można spodziewać się, że Belg będzie pauzował przez długi czas.
Estevao scores in the #UCL again. ✨#CFC pic.twitter.com/Vbo4M6gLlI
— Chelsea FC (@ChelseaFC) November 6, 2025
To jednak nie był koniec problemów Chelsea w pierwszej połowie. Gospodarze odpowiedzieli dwoma golami przed przerwą: najpierw Leandro Andrade wyrównał w 30. minucie, a następnie Marko Janković wyprowadził Karabach na prowadzenie, pewnie wykorzystując rzut karny. Przy obu golach dla azerskiego zespołu fatalnie zachował się Jorrela Hato, który najpierw przegrał pojedynek z zawodnikiem Karabachu, a przy drugim golu, to po jego zagraniu ręką arbiter spotkania podyktował jedenastkę.
Po przerwie Maresca wprowadził trzech nowych zawodników – Garnacho zastąpił Gittensa, Delap wszedł za George’a, natomiast Santos ustąpił miejsca Enzo Fernándezowi. Te roszady miały wpływ na przebieg gry, gdyż Chelsea zdecydowanie lepiej prezentowała się po zmianie stron. W 52. minucie Alejandro Garnacho wyrównał na 2:2, precyzyjnie uderzając lewą nogą. Zespół Mareski stworzył kilka kolejnych okazji, jednak ostatecznie nie zdołał zdobyć trzeciego gola.
Precision and power. ⚡️#CFC | #UCL pic.twitter.com/k3yGtHA0W5
— Chelsea FC (@ChelseaFC) November 7, 2025
Karabach również nie rezygnował, stwarzając sobie kilka groźnych sytuacji, w tym Ołeksij Kaszczuk, który po dośrodkowaniu Narimana Akhundzade strzelił wprost w Roberta Sáncheza. Mimo ofensywnej gry z obu stron, wynik spotkania pozostał bez zmian, a drużyny podzieliły się punktami, co rzecz jasna nie jest dobrym wynikiem dla Chelsea.
Aktualna dyspozycja Wolverhampton
Wolverhampton prezentuje się fatalnie w pierwszych meczach sezonu 2025/2026 w Premier League, zdobywając zaledwie dwa punkty w dziesięciu meczach. Zespół znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli, a ich sytuacja jest równie dramatyczna jak w ubiegłym sezonie, kiedy po dziewięciu kolejkach również mieli tylko dwa punkty. W obecnej kampanii drużyna nie odniosła jeszcze zwycięstwa, a ich ostatni mecz zakończył się porażką 0:3 z Fulham.
Defeat.
— Wolves (@Wolves) November 1, 2025
🐺⏱️ pic.twitter.com/87WnZPyfrD
W pierwszych trzech miesiącach sezonu Wolverhampton tylko raz zmierzył się z drużyną z czołowej czwórki – Manchesterem City (porażka 0:4). Zespołowi nie udało się jednak wygrać w meczach z drużynami, które teoretycznie są słabsze, przegrywając z Bournemouth (0:1), Evertonem (2:3), Newcastle (0:1), Leeds (1:3), Sunderlandem (0:2), Burnley (2:3) oraz Fulham (0:3). Jedynymi punktami, jakie Wolverhampton zdobyło, były remisy z Tottenhamem i Brighton (po 1:1).
Ponadto, drużyna Vítora Pereiry spędzała aż 59,1% czasu w meczach w sytuacji, w której musiała gonić wynik – jedna z wielu niekorzystnych statystyk, które ostatecznie przyczyniły się do zwolnienia trenera po przegranej 0:3 z Fulham (dla porównania Chelsea w sezonie 2025/26 Premier League przegrywała zaledwie przez 14,4% meczów, co jest drugim najlepszym wynikiem po Crystal Palace, 14,2%). Porażka z zespołem Silvy była dla Wilków czwartą z rzędu przegraną we wszystkich rozgrywkach, a trzecia z rzędu w Premier League. Zespół ma już osiem punktów starty do ostatniego miejsca gwarantującego utrzymanie w lidze i spędzi przerwę reprezentacyjną na ostatnim miejscu w tabeli.
Huge matches at both ends of the table coming up this weekend! We can't wait! 🤩 pic.twitter.com/3MHEIsKbke
— Premier League (@premierleague) November 5, 2025
Obecnie Wolverhampton nie ma jeszcze nowego menedżera, choć za faworyta na to stanowisko uznaje się trenera Middlesbrough, Roba Edwardsa. Tymczasowo drużyną zajmują się trenerzy zespołów młodzieżowych, James Collins (U21) oraz Richard Walker (U18), którzy przygotowują zespół meczu z Chelsea, w którym Wilki będą próbować zakończyć swoją 14-meczową serię bez zwycięstwa w Premier League. Ostatni raz wygrali w lidze w kwietniu tego roku.
Niepokojącą statystyką dla Wolves jest to, że każda drużyna Premier League, która na tym etapie rozgrywek zgromadziła dwa lub mniej punktów, spadła z ligi – Man City w sezonie 1995/1996 (dwa punkty), Sunderland w sezonie 2016/2017 (dwa punkty), Sheffield United w sezonie 2020/2021 i 2023/2024 (w obu przypadkach mieli po jednym punkcie) oraz Norwich w sezonie 2021/2022 (dwa punkty).
Historia meczów bezpośrednich pomiędzy Chelsea a Wolverhampton
Chelsea i Wolverhampton rywalizowały ze sobą w Premier League już wielokrotnie, a ostatnie wyniki wskazują na dominację The Blues. Po serii trzech porażek z rzędu z Wolverhampton między kwietniem 2023 a lutym 2024, Chelsea odniosła zwycięstwo w obu spotkaniach w sezonie 2024/2025, wygrywając łącznie 9:3.
Palmer against Wolves. 🐺 pic.twitter.com/RowlRecQsm
— Chelsea FC (@ChelseaFC) January 19, 2025
Wolves, z kolei, mogą pochwalić się tylko jednym zwycięstwem z 11 ostatnich meczów w Premier League na Stamford Bridge (trzy remisy oraz siedem porażek). Jedynym zwycięstwem Wilków było zwycięstwo 4:2 w lutym 2024 roku.
Chelsea potrafiła zdobyć pięć lub więcej bramek w czterech różnych meczach Premier League przeciwko Wolverhampton, w tym w spektakularnym zwycięstwie 6:2 na Molineux w zeszłym sezonie. Żaden inny zespół nie strzelił temu zespołowi więcej niż pięciu goli w jednym meczu.
Sytuacja kadrowa Chelsea i Wolverhampton przed meczem
Chelsea przystępuje do meczu z Wolverhampton w osłabionym składzie. Z powodu kontuzji w meczu z Wolves na pewno nie zagra Roméo Lavia, który doznał urazu uda w meczu z Karabachem i będzie niezdolny do gry przez dłuższy czas. W gronie kontuzjowanych zawodników są także Cole Palmer, Levi Colwill, Dário Essugo oraz Benoît Badiashile Ponadto niepewny jest status Pedro Neto, który zmaga się z drobnym urazem, a decyzja o jego występie przeciwko byłemu klubowi zostanie podjęta na kilka godzin przed meczem.
W zespole Wolverhampton sytuacja kadrowa również nie jest idealna. W meczu z Chelsea nie zagra Emmanuel Agbadou, który otrzymał czerwoną kartkę w meczu z Fulham, co skutkuje jego zawieszeniem. Oprócz niego, w kadrze zabraknie także Matta Doherty’ego, Leona Chiwomé oraz Rodrigo Gomesa. Po w kadrze na pewno pojawią się za to Jhon Arias oraz Ki-Jana Hoever, którzy mogą liczyć na powrót do wyjściowego składu.
Sędziowie meczu Chelsea – Wolverhampton
Sędzia główny: Andrew Kitchen
Asystenci: Adrian Holmes, Wade Smith
Czwarty sędzia: Anthony Taylor
VAR: Darren England
Asystent VAR: Craig Taylor
Andrew Kitchen to sędzia, który w tym sezonie poprowadził tylko jedno spotkanie Premier League – było to zwycięstwo Aston Villi 2:1 z Burnley. Ogółem, w swojej karierze w Premier League, Kitchen prowadził zaledwie trzy mecze, zadebiutował w ubiegłym sezonie.
Jego jedynym wcześniejszym meczem z udziałem Chelsea było spotkanie FA Cup przeciwko Morecambe w zeszłym sezonie, które The Blues wygrali 5:0. W tym meczu Kitchen podyktował dla Chelsea rzut karny, jednak Christopher Nkunku nie wykorzystał go. Co ciekawe, w tym spotkaniu nie pokazano żadnej żółtej kartki.
Dla Andrew Kitchena będzie to pierwsze spotkanie z udziałem Wolverhampton. W przeszłości był jednak czwartym sędzią w meczu Wilków z Manchesterem United w poprzednim sezonie, wygranym przez Wolverhampton 2:0.
Przewidywany skład Chelsea
Sánchez; Gusto, Fofana, Chalobah, Cucurella; Caicedo, Enzo; Neto, Pedro, Garnacho; Delap
- Źródło: własne
L’Équipe: Chelsea zabiega o Djyliana N'Guessana
25.12.2025 08:16
Foot Mercato: Chelsea jednym z klubów obserwujących Darryla Bakolę
24.12.2025 14:35
Adwent ze... znakomitym rokiem Reece'a Jamesa
24.12.2025 09:23
OFICJALNIE: Arsenal rywalem Chelsea w półfinale Carabao Cup!
24.12.2025 08:36
The Athletic: Chelsea zrezygnowała z dalszych starań o Antoine'a Semenyo
23.12.2025 19:44
BBC: Roma zainteresowana wypożyczeniem Axela Disasiego
23.12.2025 16:44
The Athletic: Chelsea złożyła zapytanie o Antoine'a Semenyo!
23.12.2025 16:35

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
3-0. Koniec
+3 oczka.
KTBFFH
Dobrze, że udało się strzelić na 1:0, to rywal się chociaż otworzył i poszło. Ale nie chcę myśleć, jakie by to było męczenie buły, gdyby nie ten gol.
3-0. Brawo Pedro.
KTBFFH
Garnacho szaleje ostatnio, brawo i nie posępił się
No brawo i o zgrozo Enzo Fernandez prawdopodobnie MOTM.
Fofana wstawaj nie wygłupiaj sie
2-0. Brawo JP.
KTBFFH
Uff, 1-0. Brawo Malo.
KTBFFH
Nędza i rozpacz nic się nie zmieniło.Wystarczy wysoka obrona i my juz niewiemy co z piłką zrobić.Oj ciężko się na to patrzy.Jak nie wygramy to gorszego blamazu już chyba nie bedzie.
Zapowiada się wymęczone 1-0 pytanie dla kogo...
Trudno coś napisać po takich 45 minutach.
Nędza to będzie chyba odpowiednie słowo.
45 minut i 2 celne nasze strzały i 0 przeciwnika.
Konieczne zmiany i to od razu po przerwie.
Esti za Neto, Guiu za Delapa (co za drewniany chłopak), James za Gusto.
KTBFFH
Ale my gramy piach. Przecież to w oczy boli jak widać, że oni na treningach to sr bimbają Zero 1v1 zero gry na jeden kontakt, zero próby strzału z daleka. Boją się bo czują że nie są lepsi od 20!! Drużyny. Trener do zwolnienia.
Ostatnio gramy jakby napastnik nie był uwzględniany w taktyce. Na razie topornie, oby zaraz po przerwie coś ruszyło.
Śmiech kurwa na sali.....poraz kolejny mówię wyjebac tego lysego maresce...
Czemu ten łysy cep próbuje tłamsić rywali doprowadzając do sytuacji, że Gusto gra w ataku pozycyjnym pod polem karnym rywali?!
Czemu nie rozciągamy przeciwnika? Tylko walimy na siłę głową w mur? To jest ten sexy futbol?
Początek obiecujący widać ze wilki sa w trudnym momencie i bez trenera
Gramy.
KTBFFH
Ale Sunderland zaskakuje. Kopciuszek może zacząć marzyć o Europie.
Spuchną w drugiej części sezonu. Na razie jadą na hype, ale wyjdą braki w kadrze.
KTBFFH
Pewnie tak sle do ligi konfitury może odciągną ;)
* ale/ dociągną
Drużyna ma coś do udowodnienia za ten remis w LM 2:2 z drugiej strony, już nie raz graliśmy w kratkę, uważam że dobrym przykładem jest dziś MU i mecz z Tottenhamem, mieli 1:0 bardzo długo,nie poszli po 2:0 i wiadomo co było w drugiej połowie, więc to jest przykład jak nie powinno się grać!:)
Wygrana to obowiązek, dobra gra to życzenie, czyste konto to marzenie.
Mecz z ostatnią drużyną w tabeli, a ja się zastanawiam czy w ogóle uda się wygrać...
Ewentualnie w ramach kontynuowania sinusoidy jakieś spektakularne 2:1 przy pełnej kontroli nad meczem... nie wiem. Dzięki łysemu bariście mecze Chelsea przestały budzić we mnie emocje. Żeby obejrzeć jakiś fajny futbol to muszę patrzeć na inne drużyny. Często z kadrą na środek tabeli, a grających 3 razy lepiej od Chelsea.
To idź do zarządu niech zatrudnią ci Tuchela drugi raz ewentualnie Pochettino za którego też graliśmy w traktem,i robił zmiany w 75 min lub w 85 min.
Kto ostatnio te tytuły pisze? Jakie złe wspomnienia z Karabachem? To się tak nie odmienia. I wcale nie były złe. To był trudny teren a myśmy grali z pogubionym jak zwykle Cucuryku, który w mojej opinii powinien stracić kolejne kudły (nie wraca w tempo, nie broni, biega i męczy się tam gdzie nie trzeba. Karny dyskusyjny tam był, ale raczej zasłużony Dobrze, że Garnacho wyrównał bo jego statystyki wykończeń są porażająco słabe (cud jak trafi 1/1 tak jak w tym spotkaniu z ławk)i. Ja bym więcej oczekiwał od DELAPa szczególnie teraz gdy nie ma Palmera. Kurde jak ja bym chciał żeby wyrósł z niego taki Diego Costa. No i zdejmijcie go z listy kontuzjowanych bo to jakaś bzdura jest, że dopisujecie tam gościa po czerwonej kartce no i czas mu się skoczył.
Czas wrócić do zwycięstw. Mecz u siebie z Wilkami to idealny moment na to przebudzenie się.
Po takim meczu jak z Karabachem az nie chce się nic pisać.
Gramy u siebie z ostatnią drużyną w tabeli, która w 10 meczach ugrała 2 oczka. Jesteśmy murowanymi faworytami i każdy inny wynik niż zwycięstwo powinien skutkować odsunięciem trenera.
Skład:
Sanchez - Gusto/Fofana/Chalobah/Cucu - Caicedo/Enzo - Estevao/JPedro/Garnacho - Delap
Nie chcę widzieć: Tosin/Hato/Gittens/George/Neto.
KTBFFH
Z Karabachem zabrakło benzyny w "Baku" by wywieźć 3 pkt ale jako ze jesteśmy zespołem z sinusoidalną formą liczę teraz na pełno pulę ;P
2-0 dla nas i oby bez nerwówki w obronie. Niech Chalobah i Fofana zagraja jak z kogutami. I Wesley bez kontuzji proszę Lavia nie potrzebuje więcej towarzystwa. Amen.