Fot. Chelsea FC

Cudowny wieczór na Stamford Bridge! Piękny mecz i gol na wagę zwycięstwa w doliczonym czasie gry. Chelsea FC 2:1 Liverpool FC

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 04.10.2025 20:26 / Ostatnia aktualizacja: 04.10.2025 20:35

W hicie 7. kolejki Premier League Chelsea zremisowała na Stamford Bridge z Liverpoolem 1:1. The Blues długo prowadzili po pięknym trafieniu Moisésa Caicedo, ale w drugiej połowie wyrównującego gola strzelił Cody Gakpo.

Chelsea bardzo odważnie zaczęła to spotkanie i starała się jak najczęściej utrzymywać przy piłce. The Blues grali pewnie i spokojnie, nie popełniali wielu błędów w rozegraniu, co zdarzało im się w poprzednich spotkaniach.

Zawodnicy Enzo Mareski mieli pomysł na ten mecz i wiedzieli, jak chcą grać. Bardzo istotne było to, że eksperymentalny z przymusu duet środkowych obrońców radził sobie bardzo dobrze. Liverpool praktycznie nie stwarzał zagrożenia pod bramką Roberta Sáncheza.

W 14. minucie The Blues wyszli na prowadzenie. Malo Gusto krótko podał do Moisésa Caicedo w środkowej strefie boiska, ten zwiódł przeciwnika efektownym przyjęciem, przebiegł kilka metrów i przepięknym uderzeniem zza pola karnego skierował piłkę w okienko bramki. Giorgi Mamardaszwili nie miał szans na skuteczną interwencję, choć piłka prześlizgnęła się po jego dłoni.

W dalszej części pierwszej połowy oglądaliśmy wyrównane, pełne walki spotkanie, z minimalnym wskazaniem na Chelsea jako drużynę lepiej dysponowaną. Niebiescy naprawdę dobrze sobie radzili, byli skoncentrowani, pewni siebie i co kluczowe, nie popełniali błędów. Liverpool nie potrafił przejąć inicjatywy i sporadycznie atakował. Ich ataki nie były jednak przekonujące i zwykle kończyły się bez strzału na bramkę.

Chelsea grała bardzo mądrze i w końcowej fazie pierwszej części gry była bliska strzelenia drugiego gola. Po sprytnie rozegranym rzucie rożnym piłka trafiła do niepilnowanego przed polem karnym Alejandro Garnacho. Argentyńczyk oddał techniczne uderzenie, ale piłka po odbiciu się od zewnętrznej części słupka opuściła plac gry.

W jednej z ostatnich akcji przed przerwą Liverpool wyprowadził szybki atak. Mohamed Salah dośrodkował zewnętrzną częścią stopy do Alexandra Isaka, który uderzył, ale niecelnie.

Liverpool bardzo odważnie zaczął drugą połowę i już w pierwszej minucie po wznowieniu gry stworzył bardzo groźną okazję. Wprowadzony w przerwie Florian Wirtz efektownie zagrał do Mohameda Salaha, ale ten uderzył niecelnie.

Z minuty na minutę przewaga The Reds była coraz wyraźniejsza. Chelsea starała się mimo wszystko kontrolować grę i nie dopuszczać rywali pod swoje pole karne, ale nie było to proste. The Blues zaczynali powoli odczuwać zmęczenie i nie byli tak zdyscyplinowani taktycznie, jak w pierwszej połowie.

W 63. minucie padł gol wyrównujący. Po akcji prawą stroną piłka trafiła w pole karne, gdzie strzałem z kilku metrów Cody Gakpo pokonał bramkarza Chelsea.

Chelsea zdołała złapać drugi oddech i w drugiej części drugiej połowy gra ponownie się wyrównała. Enzo Maresca przeprowadził trzy ofensywne zmiany, które ożywiły atak i sprawiły, że pod bramkę Liverpoolu oglądaliśmy ciekawe akcje.

Końcówka była niezwykle emocjonująca. Gra otworzyła się i pod obiema bramkami raz po raz oglądaliśmy interesujące okazje. Wydaje się, że lepiej w tej wymianie ciosów odnajdywała się Chelsea, która dzięki zmiennikom odzyskała szybkość z przodu. Bardzo dobrą zmianę dał przede wszystkim Estêvão. Brazylijczyk sprawiał dużo problemów defensywie The Reds. Po jego dośrodkowaniu Enzo Fernández oddał strzał głową, który trafił w słupek. Niebiescy nie zatrzymywali się i mieli kilka naprawdę dobrych szans. Jamie Gittens i Marc Guiu popełnili jednak kilka drobnych błędów, które zaprzepaściły dobrze zapowiadające się akcje.

W jednej z ostatnich akcji meczu Chelsea wyprowadziła nokautujący cios. Po szybkiej akcji Marc Cucurella świetnie odnalazł się w polu karnym Liverpoolu, zagrał wzdłuż linii bramkowej, a Estêvão zamknął całą akcję strzałem, który dał gola. Stamford Bridge oszalało, a młody piłkarz utonął w objęciach kolegów. W międzyczasie Enzo Maresca dostał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę, ale nie miało to większego znaczenia. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie i Chelsea mogła cieszyć się z pokonania mistrzów Anglii.

Chelsea FC 2:1 Liverpool FC (1:0). Bramki: Moisés Caicedo 14', Estêvão 90' – Cody Gakpo 63'

Chelsea FC: Robert Sánchez; Malo Gusto, Josh Acheampong (Jorrel Hato 68'), Benoît Badiashile (Roméo Lavia 55'), Marc Cucurella; Reece James (c), Moisés Caicedo; Pedro Neto (Estêvão 75'), Enzo Fernández, Alejandro Garnacho (Jamie Gittens 75'); João Pedro (Marc Guiu 75')

Liverpool FC: Giorgi Mamardaszwili; Conor Bradley (Florian Wirtz 46'), Ibrahima Konaté (Curtis Jones 56'), Virgil van Dijk (c), Milos Kerkez (Andrew Robertson 55'); Ryan Gravenberch, Alexis Mac Allister (Wataru Endō 86'); Mohamed Salah, Dominik Szoboszlai, Cody Gakpo; Alexander Isak (Hugo Ekitike 74')


Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

FanTheBlues
komentarzy: 3743
11.10.2025 21:50

Znowu pech. Jak nie Palmer, to teraz Enzo problemy z kolanem. Wycofał się z gry dla reprezentacji.

Mystakorsarz
komentarzy: 1102
13.10.2025 20:57

Też o tym czytałem.

Oby wypadł na jak najkrótszy okres. Gościu jest waleczny, bez niego będzie ciężko. Kto ma go zastąpić? Tyłu kontuzjowanych a Lavia nie ma zdrowia.

ChelseaGol
komentarzy: 4666
09.10.2025 15:45

DOBRZE że Palmera omija operacja, może wrócić pod koniec listopada,ale rytm meczowy osiągnie w połowie Grudnia, zazwyczaj tak jest po kontuzji.

Odnośnie poniżej Panowie mówią o pozycji numer 9 o Delapie, że mu bliżej do Broji a nie do Drogby,ja powiem tak,za wcześnie na jakiejkolwiek oceny co do niego,po kontuzji wróci i zobaczymy co będzie dalej,a to że klub kupił jego to wiadomo że tutaj kłaniają się dwa czynniki?
Kwota za transfer,i tygodniówka.
Booooo jakby inaczej było,to klub by dawno kupił np podaje tylko przykład,Osimenhe,za 60 mil i tygodniówkę którą chciałbym sam zawodnik (250/300)tys tygodniowo nie byłoby przeszkodą,ale nie od dziś wiadomo że nasz zespół patrzy inaczej na tego typu sytuacje, dlatego właśnie DELAP był... tańszą.. opcją i dlatego jestem tutaj i jest naszym zawodnikiem.
Ja osobiście będę mu kibicował mimo wszystko,ma potencjał,i zobaczymy po kontuzji jak będzie z jego formą.

Grawpolo
komentarzy: 2116
09.10.2025 19:09

Pełna zgoda odnośnie Delapa. Kupiliśmy go, kibicujemy mu i trzymamy kciuki. Może się rozwinie w wielkiego piłkarza, chociaż ja osobiście jestem sceptyczny. Zobaczymy.

KTBFFH

Prz3mo141
komentarzy: 50
11.10.2025 07:39

Na ten moment mam wrażenie że jego brakuje najbardziej, bo Pedro cofnęłoby się za niego i wyglądał by lepiej

Midnite
komentarzy: 1284
05.10.2025 16:17

Założona wygrana. Dzisiaj łysy po drugiej stronie sabotował ze zmianami, więc tym bardziej dobrze, że udało się to wykorzystać.
Problemem są kolejne urazy i fakt, że w punktowaniu już nie sam rywal jest istotny, a forma dnia Chelsea. Nikt nie wie, co zagrają danego dnia.

eGzid
komentarzy: 985
06.10.2025 16:22

Czyli sami jesteśmy swoim największym wrogiem. Cytując Brzęczka, może kiedyś nasi młodzi kopacze wstaną rano coś im przeskoczy w głowie to.. będziemy nie do pokonania :D

pacino
komentarzy: 319
05.10.2025 13:59

Piękne zwycięstwo, nic tak nie smakuje jak gol na wagę trzech punktów w ostatniej minucie meczu. Nie ma też co umniejszać wygranej z powodu słabszej formy Liverpoolu.

W tym meczu było więcej pozytywnych akcentów niż negatywnych, po raz pierwszy można pochwalić cały zespół, widać było zaangażowanie, pomysł na mecz, postawę piłkarzy. Oby to był zwiastun wyższej formy. Estevao musi grać od pierwszych minut. Ze zmienników dobrze tez zagrał Lavia.

Pogromca
komentarzy: 489
05.10.2025 13:45

Mecz git, ale ofensywa znów słaba. Dopiero wejście Estevao rozruszało grę z przodu. Brazol zagrał kilka dobrych piłek, gdyby Guiu normalnie przyjął piłkę to byłby sam na sam z bramkarzem. J. Pedro wygląda jak wrak, Neto znów kopie się po czole, zero strzałów, przegrane pojedynki. On nie powinien mieć przyszłości w klubie, najwyżej rezerwa i bycie jakimś zadaniowcem. Garnaczo w miarę pozytywnie, ale oddał tylko jeden strzał. Mało się mówi o Hato, ale on w każdym meczu w tym sezonie wygląda jak profesor, nie jest zesrany i wybiera czasem nie oczywiste rozwiązania. Dla mnie on może grać na stoperze.

Grawpolo
komentarzy: 2116
05.10.2025 22:13

Neto zasługuje na ławę. Oprócz asysty w meczu z Benficą niewiele nam w tym sezonie dał. Nie liczę na jego bramki, on nigdy nie strzelił ich więcej niż 5 w sezonie, ale na ostatnie podania, a ich też nie ma. Musi odpocząć. Piszę o tym od paru tygodni. Teraz pojedzie na kadrę i też wiele odpoczynku nie będzie.

JPedro - to zawodnik z Brighton, o takim dokładnie potencjale. W Brighton strzelił pięć bramek z akcji w sezonie, u nas na razie będzie podobnie. Musi się rozwinąć. Nie skreślam, daję jeszcze czas. Może zbyt wcześnie narzuciliśmy mu rolę drugiego DD???

KTBFFH

Pogromca
komentarzy: 489
06.10.2025 12:25

Niedawno sam J. Pedro mówił w wywiadzie, że woli mieć napastnika przed sobą czyli kupiliśmy 10 a nie 9. Z Delapem nasz atak wyglądał tak jak powinien, pytanie kiedy on wróci. Po kadrze tylko Palmer może wrócić, dalej wygląda to biednie patrząc na formę pozostałych asów z ofensywy.

Grawpolo
komentarzy: 2116
07.10.2025 08:50

Z tym, że Delap to zawodnik drugoligowy, umiejętnościami zbliżony bardziej do Broji niż do Drogby. Zapłaciliśmy i mamy nadzieję, że się rozwinie. Jak nie, to za dwa sezony oddamy go do jakiegoś WestHamu czy Wolverhampton. Tanio kupiliśmy więc straty nie będzie. Na razie musi się wyleczyć i oby nie był to kontuzjusz. Zobaczymy.

KTBFFH

Bryan
komentarzy: 1378
08.10.2025 21:25

Grawpolo, wiesz, gdzie leży problem? Ano w tym, że na chwilę obecną Chelsea nie jest zbyt atrakcyjnym miejscem gry dla topowych napastników. Właśnie dlatego pozyskujemy graczy pokroju Delapa czy Joao Pedro. Możesz ich cenić niezbyt wysoko, ale nie zmienia to faktu, że to jest poziom aktualnej Chelsea. To, że nasza ukochana ekipa od paru lat tkwi w przeciętności, to jest inny sprawa. Już dawno temu powinniśmy dokonać jakiegoś postępu, no ale wracamy do punktu wyjścia.

Poza tym, czy faktycznie są aż tak słabi? Jak sam zauważasz, trzeba trochę czasu. Tylko, że Pedro nie powinien grać jako wysunięty napastnik, bo to nie jego rola, tak jak wspomniał kolega Pogromca. Zresztą nawet w trakcie meczów widać, że Joao najlepiej czuje się nieco dalej od bramki przeciwnika. Delap? Skoro w mega słabym Ipswich Town był w stanie nastrzelać 12 ligowych bramek, to przynajmniej teoretycznie są szanse na to, że przy lepszych asystentach zdobyłby ich co najmniej tyle w Chelsea. Problemem jest oczywiście ta kontuzja, przez którą straci pewnie prawie połowę sezonu.

Tak to niestety jest w tej Chelsea. Jak już coś zaczyna się rozkręcać, to są albo jakieś dziwne historie, albo kontuzje. Niestety obawiam się, że dla nas będzie to kolejny sezon stania w miejscu. Może uda się wywalczyć top 4 i może nawet jakiś "mniejszy" puchar do tego, ale nic poza tym.

Grawpolo
komentarzy: 2116
08.10.2025 23:28

@Bryan - zgadzam się. Zbyt nisko ustawiona siatka płac powoduje to, że trudno nam pozyskać piłkarzy z absolutnego topu, a bez nich ciężko o wynik. Czasami zdarzają się niespodzianki jak na przykład Leicester w sezonie 15/16, ale wyjątek i nie ma co liczyć na jego powtórkę.

Odnośnie JPedro - gdzie by nie grał, na szpicy czy na 10 - 2 strzały w ostatnich 6 meczach to wynik żenujący. Zaliczył okropny zjazd, nawet na kadrę go nie powołano.

Delap - 10-12 bramek to wartość oczekiwana strzelonych bramek dla gracza na pozycji 9. Jak się wyleczy, stawiam, że u nas strzeli podobnie. Nie wydaje mi się żeby to był gracz, który pociągnie nas do finału LM.

KTBFFH

Bryan
komentarzy: 1378
09.10.2025 08:02

Grawpolo, siatka płac to jedno, ale ja wierzę (pewnie jestem naiwny), że jeszcze są na tym świecie piłkarze, którzy mają ambicje sportowe i chcą walczyć o najwyższe cele. No a u nas wiadomo jak jest. Marne szanse na Ligę Mistrzów czy inne mistrzostwo kraju. Jesteśmy średniakiem, więc póki co ściągamy średniaków. Proste.

Co nie oznacza, że średniak nie może się rozwinąć. Ja wierzę w każdego z nich, bo widać u nich duży potencjał. To może wypalić - duży silny Delap walczący z przodu i szybki, zwinny Joao Pedro rozpędzający się z daleka. Słabsze liczby Brazylijczyka mogą wynikać właśnie z tego, że gra na nie swojej pozycji.

Grawpolo
komentarzy: 2116
09.10.2025 14:13

Naiwny nie jesteś, ale dlaczego nie walczyć o te najwyższe cele za dwa razy wyższą stawkę???

Mamy 4 piłkarzy klasy LM: Caicedo, Enzo, Palmer i James - zobaczymy czy uda się zatrzymać ich na kolejne sezony.

Najpewniej zostanie James - już ma wysoką tygodniówkę, dodatkowo jest dosyć kontuzjogenny.

Po Palmera na pewno ktoś się zgłosi, ale tu sprawa jest otwarta. Widzę, że Cole chce budować markę biznesową wokół swojej osoby, pewnie łatwiej mu to będzie zrobić jak zostanie na Wyspach.

W mojej opinii dwa nasze południowoamerykańskie asy są nie do zatrzymania w naszych obecnych realiach.

Zwłaszcza Caicedo, który wyrósł na gracza z pierwszej światowej trójki, a może, pod nieobecność Rodriego, nawet na numer jeden defensywnych pomocników na świecie, będzie wystawiony na poważne pokusy transferowe.

KTBFFH

lololo
komentarzy: 648
05.10.2025 10:04

Cieszą 3 punktu . Trzeba pochwalić kilku zawodników . Pierwszym jest Badi bo pokazuje że potrafi rozgrywać i był mocnym punktem ( ciekawe co to za uraz ) , Cucu non stop haruje , Gusto w środku dał radę i tu trener zaskoczył bo można było myśleć że to James zagra w środku więc tu plus za taktykę . Trzeba się cieszyć że po urazie Badi i bramce rywala się nie rozsypalismy . Caicedo nasz najlepszy piłkarz . Enzo poprawnie chodź za dużo chciał wymyśic fauli a sędzia dawał grać . Neto poprawnie , Garnacho szarpał i chwała za to . Mało było Pedro ale on woli grać na 10 .zmiennicy Hato dał radę , Lavia zdrowy do duże możliwości dla drużyny , Gittes też w końcu sam jakoś grał , Estevao bramka i szarpał dodatkowo się cofał więc duży plus . GUI nie widoczny . Ogólnie obawiałem się że Live ma lepsze zmiany od nas ale w końcu to my strzeliliśmy w końcówce a nie Live .

Grawpolo
komentarzy: 2116
05.10.2025 09:38

Mecz jaki był każdy widział. Zasłużone zwycięstwo 2:1 i to co najważniejsze, utrzymanie się w grze o trofeum. Porażka pewnie by nas z tej gry już eliminowała, a dzięki wygranej strata zmniejszyła się do 5 oczek. Brawo.

Mecz, z konieczności, oglądałem w trybie multiliga i wiele smaczków uciekło więc nie komentuję przebiegu. Najlepszy Caicedo, najgorszy chyba Neto. Wyróżnię jeszcze Badię, i Cucu z Estevao za ostatnią akcję. Tyle.

Teraz przerwa reporezentacyjna. Cieaw jestem w jakim stanie wrócą nasze asy południowoamerykańskie. Mam obawy.

KTBFFH

PS. Obejrzałem też mecz Real - Villareal, w którego składzie gra sprzedany przez nas Renato Veiga i powiem szczerze, nie ma co żałować tej transakcji.

Wolnomyśliciel
komentarzy: 886
05.10.2025 00:18

Nie rozumiem zachwytów. Zagraliśmy słabo. Słaby mecz. I na farcie pokonaliśmy w ostatniej minucie słaby Liverpool.

Największym pozytywem jest wynik i 3 pkt. Poza tym piękna brameczka Caicedo.
W ofensywie podstawowy skład nie grał nic. Totalna bezradność i przewidywalność.

Na szczęście rezerwowi mieli fajne wejście i coś rozbujali. Cucu i Caicedo świetny mecz. Ogólnie piłkarzy można chwalić za determinację i agresję. Ale gra nie zachwyca delikatnie pisząc.

jacekkorbka
komentarzy: 312
05.10.2025 06:39

Trochę się z tobą nie zgodzę bo jak na warunki które były kontuzje granie młodymi zawodnikami nie dokonca na swoich pozycjach.Oraz ostatnie wyniki i kwasy to zagraliśmy super mecz. Farta żadnego nie widziałem bo poraz pierwszy drużyna konsekwentnie grała do końca ażeby strzelić bramkę. A to że Live nie pograło to też jest zasługa naszych piłkarzy I ich zangazowania pomijając że mają ewidentny dołek formy np Salach.Przed meczem remis brałbym w ciemno.

WDM
komentarzy: 10
05.10.2025 11:10

Wiesz co, w ogóle się z Tobą nie zgodzę. Od samego początku to my byliśmy na „przegranej” pozycji – głównie przez kontuzje i brak kluczowych zawodników. Przypomnę Ci tylko (bo może już zapomniałeś), że gramy bez naszego najlepszego zawodnika (Palmer)

Pierwsza połowa? Całkowicie po naszej stronie – prawie perfekcyjna. Graliśmy z pomysłem, agresywnie, z pressingiem, który praktycznie nie pozwalał im wyjść z własnej połowy. W drugiej połowie niestety przydarzył się błąd Gusto i trochę zabrakło koncentracji przy bramce, ale mimo tego do samego końca siedzieliśmy na nich jak kura na grzędzie.... Nie dawaliśmy im ani metra na swobodne rozgrywanie akcji – wszystko było grane w punkt, z ogromnym zaangażowaniem i determinacją.

Mecz wcale nie był słaby – wręcz przeciwnie, było się czym zachwycać! Wygrywamy z mistrzem, pokazujemy charakter i wracamy do walki o europejskie puchary. Jeśli po czymś takim nie masz się z czego cieszyć, to może… jesteś impostorem :P

Trunek
komentarzy: 903
04.10.2025 22:40

Aha i kolejna czerwona kartka - tym razem wuefista ;)

Trunek
komentarzy: 903
04.10.2025 22:32

Nikt nie wspomniał o naszym KUDŁACZU. To dzięki niemu ta druga bramka wpadła. Harował przez całe 90 min. Jeden z lepszych naszych zawodników!!! Biegał od jednej do drugiej bramki. Raz był pod naszą bramką, by za 30 sek nakręcać akcje pod bramką Live... Kudłacz, Caicedo, Neto i Garnek to dzisiaj topy

PiterSAW
komentarzy: 1624
04.10.2025 22:39

Też tak sądzę i nieco niżej zaliczył bym Badie

kubacfc95
komentarzy: 132
04.10.2025 21:29

Dzisiaj pan piłkarz kapitan Reece James pokazał klasę w trudnym momencie ,wszedł na stopera przeciwko Liverpoolowi i dał radę. Dobrze grał też Malo Gusto i Enzo. Caicedo nie schodzi poniżej pewnego poziomu.

Mystakorsarz
komentarzy: 1102
04.10.2025 21:21

P.s.

BIADA zasłużył na słowa pochwały.

Najlepszy mecz w jego wykonaniu!!!

Tak jak Disasi pojebało Mc, tak będziemy wspominać grę Biady przeciwko Live ;)

Mystakorsarz
komentarzy: 1102
04.10.2025 21:19

O ja pie.....

Ale mecz ;)

Obyśmy grali tak zawsze. To był poziom zaangażowania, który dał nam mistrzostwo świata!!!

mareska25
komentarzy: 12
04.10.2025 21:10

Co. za. mecz. Niesamowite, zwycięstwo z Liverpoolem mimo tylu urazów jest chyba warte więcej niż 3 punkty. Piękna postawa naszych, Caicedo miód, Estevao.. lepiej się przywitać z pierwszym golem nie mógł. Brawo, brawo, brawo drużyna.

NiebieskaKrew91
komentarzy: 79
04.10.2025 21:06

Przyznam się że nie wierzyłem w naszych ale na szczęście miło się zaskoczyli ?

Stary Alfer
komentarzy: 886
04.10.2025 21:06

Salah, Isak, Hugo Etykieta, Szaboszlai, Wirtz ofensywne gwiazdy Liverpoolu na krótkiej smyczy naszej obrony grającej od 70 min bez żadnego nominalnego środkowego WOW. Gdyby Gusto przypilnował Gapko byłoby czyste konto ale i tak poprawne zawody francuza.
Caicedo cenie wyżej nawet od Palmera nie do zastąpienia. Garnacho bardzo dobre zawody nawet Gittens coś tam pokazał. I to jak atakowaliśmy do końca po bramce bo czuliśmy ze jesteśmy dzis dużo lepsi, brawo.
Nosz kurna, jest w pytę! :D

BLUE BERRY
komentarzy: 85
04.10.2025 20:46

Namiastka potencjału jaki drzemie w tej drużynie......

Kris
komentarzy: 87
04.10.2025 20:36

Brawo Caicedo, brawo Estevao nawet zaskoczyłeś redaktorów naszej strony , patrz komentarz wyżej.

FanTheBlues
komentarzy: 3743
04.10.2025 20:35

Ale nastolatek z brazyliany urządził nam końcówkę meczu, coś pięknego. W końcu rozgrywamy super mecz gdzie nie stawiamy na obronę, tylko na atak do samego końca. Martwią jedynie te kontuzje naszych obrońców. Na szczęście teraz mamy 2 tygodnie przerwy na leczenie. Brawo Niebiescy zasłużone zwycięstwo.

Stary Alfer
komentarzy: 886
04.10.2025 21:11

Ciekawe czy jakbyśmy mieli zdrową obronę to łysy by nie próbował grac defensywie i czy nie chciał w końcówce murować sześcioma obrońcami kosztem skrzydeł i strzelca Estevao XD no dobra juz sie nie czepiam dzis Maresca też zasługuje na laury za tą wygraną :P

Mystakorsarz
komentarzy: 1102
04.10.2025 21:18

To nie prawda. Graliśmy zajebiście w obronie i to ta postawa pozwoliła na super kontry.

Wielkie brawa i mega zdziwko :)

Co za wieczór!!!

Cały mecz dominowaliśmy :D

Piłkarze pokazali, że im k. Zależy :)

jacekkorbka
komentarzy: 312
04.10.2025 20:35

Odszczekuje i przepraszam za brak wiary w nasz klub.Ale tego to niewiele osób by się spodziewało.Teraz w miarę powroty kontuzjowanych piłkarzy. CUDOWNY WIECZOR NIEBIESCY

blue1
komentarzy: 1062
04.10.2025 20:33

Co za czasy, że Chelsea wygrywa z Liverpoolem z 4 nastolatkami w składzie. Bramka Caicedo stadiony świata, to nasz bohater i już to udowodnił. CHELSEA!!!

KapitanSly
komentarzy: 47
04.10.2025 20:32

Brawo Estevao, brawo The Blues!!!!!!!!!!!

Chelsea ?
komentarzy: 1822
04.10.2025 20:29

Kocham ten klub

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close