Ograć beniaminka na wyjeździe i uniknąć kontuzji! Southampton - Chelsea [zapowiedź]
Dodano: 03.12.2024 12:19 / Ostatnia aktualizacja: 03.12.2024 12:19Tradycyjnie w grudniu terminarz Premier League staje się coraz bardziej napięty. Ledwie trzy dni po ostatnim meczu ligowym, Chelsea czeka pojedynek w ramach 14. kolejki, na St Mary's Stadium The Blues zmierzą się z Southampton. Spotkanie zaplanowano na 4 grudnia, a rozpocznie się ono o godzinie 20:30 czasu polskiego.
Ostatnie tygodnie są bardzo udane dla kibiców Chelsea. Londyńczycy nie przegrali bowiem żadnego meczu od 30 października, gdy odpadli z Carabao Cup po porażce z Newcastle United. Od tamtej pory podopieczni Enzo Mareski czterokrotnie wygrywali i dwukrotnie remisowali, a podział punktów miał miejsce w pojedynkach z drużynami należącymi do Big Six (Arsenalem i Manchesterem United).
Chelsea w ostatniej kolejce bez większych problemów na Stamford Bridge poradziła sobie z Aston Villą. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 na korzyść The Blues, było to pierwsze czyste konto Chelsea na Stamford Bridge w tym sezonie Premier League, a jednocześnie pierwszy mecz bez straty bramki w lidze od drugiej połowy września. Do siatki rywala trafiali Nicolas Jackson, Enzo Fernández oraz Cole Palmer.
Senegalczyk i Anglik potwierdzili dobrą formę, którą prezentują od początku sezonu. Obaj piłkarze zdobyli ósmą bramkę w meczu Premier League, a dla Jacksona był to już kolejny mecz w sezonie, w którym otworzył wynik spotkania. Co jeszcze bardziej imponujące, 23-letni napastnik w całym 2024 roku czterokrotnie zdobywał bramkę w pierwszych 10 minutach spotkania.
Kolejne świetne zawody rozegrał Cole Palmer, jednak oczywiście nie jest to żadnym zaskoczeniem, ponieważ reprezentant Anglii przyzwyczaił wszystkich do swojej wielkiej formy. Palmer dołożył kolejne trafienie ligowe, a jednocześnie zanotował także kolejną asystę, po tym, jak podawał do Fernándeza. Dla 22-latka była to już szósta asysta, tak więc w klasyfikacji kanadyjskiej zgromadził już 14 punktów, lepsi od niego są jedynie Mohamed Salah (11 goli oraz 7 asyst) i Bukayo Saka (5 goli oraz 10 asyst). Zawodnik Chelsea pokazał ponadto, iż świetnie czuje się meczach rozgrywanych na Stamford Bridge. Palmer wystąpił do tej pory w 23 meczach na tym obiekcie — strzelił 22 bramki i zanotował sześć asyst.
Wyśmienite występy w ostatnim czasie notuje również Enzo Fernández, a więc trzeci strzelec bramki z meczu przeciwko Aston Villi. Argentyńczyk świetnym strzałem z okolicy szesnastego metra pokonał swojego rodaka Emiliano Martíneza, podwyższając prowadzenie Chelsea jeszcze przed przerwą. Dla pomocnika The Blues był to drugi gol w sezonie, dodatkowo na liście strzelców zapisywał się w dwóch meczach z rzędu. Na swoim koncie ma również sześć asyst (dwie w Premier League oraz cztery w Lidze Konferencji UEFA). Co ważne, dwie bramki oraz pięć asyst udało mu się dodać do swojego dorobku w ostatnich czterech występach w barwach Chelsea, choć należy pamiętać, że trzy asysty zanotował w meczu z FC Noah w europejskich pucharach. Mimo tego, gra Enzo Fernándeza w ostatnich tygodniach na pewno może się podobać i należy mieć nadzieję, że pomocnik The Blues będzie w stanie pokazywać swoje najlepsze oblicze w następnych meczach.
Ogółem po 13 kolejkach Premier League Chelsea zajmuje trzecią pozycję w lidze, aczkolwiek The Blues mają tyle samo punktów, co Arsenal, który jest drugi. Ponadto, oba zespoły mają dokładnie taki sam bilans bramkowy (26:14), a w meczu z udziałem tych klubów padł remis, tak więc Kanonierzy są wyżej w tabeli jedynie w wyniku kolejności alfabetycznej. Przed drużyną Mikela Artety teraz jednak trudne zadanie, ponieważ w środę na własnym stadionie podejmą Manchester United. Chelsea z kolei czeka teoretycznie łatwiejszy mecz, bowiem zagrają na wyjeździe z ostatnią drużyną w tabeli, a więc z Southampton.
Święci są w tym sezonie beniaminkiem w lidze angielskiej. Poprzednio pożegnali się z elitą w sezonie 2022/2023, gdy zajęli 20 pozycję w tabeli z zaledwie 25 punktami na koncie. Po spadku z Premier League, władze klubu zatrudniły nowego trenera, którym został Russell Martin. Szkocki menadżer nie miał zbyt dużego doświadczenia trenerskiego, jednak od początku swojej przygody z Southampton radził sobie bardzo dobrze. Od września 2023 roku do lutego 2024 roku poprowadził swój zespół do serii 25 meczów bez porażki — była to najdłuższa takowa seria w historii klubu z St Mary's Stadium. Ostatecznie fazę zasadniczą Championship, Święci zakończyli na czwartej pozycji, dzięki czemu wywalczyli awans do fazy play-off. W pierwszym dwumeczu wyeliminowali West Bromwich Albion, następnie w finale na Wembley pokonali Leeds United 1:0, a decydującego gola strzelił Adam Armstrong, pieczętując powrót Southampton do Premier League.
Drużyna Russella Martina nie zanotowała jednak udanego początku w najwyżej klasie rozgrywkowej na Wyspach. W pierwszej kolejce nieznacznie ulegli Newcastle United, drużyna Srok od 28. minuty grała w osłabieniu, jednak Southampton nie potrafiło zdobyć ani jednego gola. Jedną bramką przegrali także w następnej serii gier, tym razem z Nottingham Forest. Dwa następne mecze ligowe to dwie kolejne porażki — z Manchesterem United oraz z Brentford.
Pierwsze punkty w sezonie Southampton zdobyło dopiero w piątej kolejce, na własnym stadionie zremisowali z innym z beniaminków, a więc z Ipswich. Mecz zakończył się wynikiem 1:1, a gola dla najbliższych rywali Chelsea zdobył wówczas Tyler Dibling. Następnie przyszła jednak seria kolejnych porażek w Premier League, ulegali następująco: Bournemouth, Arsenalowi, Leicester City oraz Manchesterowi City (co ciekawe było to ostatnie dotychczase zwycięstwo The Citizens). Ekipie z St Mary's Stadium udało się przełamać dopiero 2 listopada. Na własnym stadionie skromnie 1:0 pokonali zespół Seana Dyche'a, czyli Everton. Pierwsze trzy punkty w lidze swojej drużynie zapewnił Adam Armstrong, który w 84 minucie wykorzystał zagranie Yukinari Sugawary. Było to jednak jak dotąd jedyne zwycięstwo Southampton w Premier League. Jedno ,,oczko" zapisali na swoim koncie jeszcze w ostatnim spotkaniu przeciwko Brighton, które odbyło się 29 listopada. Na The Amex padł remis 1:1, a gola dla Świętych zdobył Flynn Downes.
Mimo zaledwie pięciu punktów w Premier League, w ostatnich dwóch meczach zauważalny jest progres w grze drużyny szkockiego trenera. 24 listopada po niezłym meczu przegrali z Liverpoolem (2:3), ale w pewnym momencie prowadzili nawet 2:1. Swoje szanse mieli także w starciu z Brighton, Cameron Archer zdobył nawet bramkę dającą Świętym prowadzenie, jednak ostatecznie w dość kontrowersyjnych okolicznościach VAR anulował tego gola. Koniec końców, w tych dwóch spotkaniach Southampton zdobyło ledwie punkt i wciąż zajmuje ostatnią pozycję w tabeli ligi angielskiej. Podopieczni Russella Martina w 13 kolejkach zdobyli tylko 10 bramek (jest to najsłabsza ofensywa w lidze, wraz z Evertonem), stracili natomiast aż 25 goli (trzecia najgorsza defensywa). Najlepszymi strzelcami Southampton są Adam Armstrong oraz Cameron Archer, którzy dwukrotnie pokonywali bramkarza rywali.
Ostatnie spotkanie pomiędzy Chelsea a Southampton odbyło się 18 lutego 2023 roku. Dosyć niespodziewanie The Blues na własnym stadionie przegrali 0:1, po tym, jak gola zdobył James Ward-Prowse. Trenerem zespołu z zachodniego Londynu był wówczas Graham Potter, a w wyjściowej jedenastce znalazło się ledwie czterech graczy, którzy wciąż występują w barwach Chelsea: Benoît Badiashile, Enzo Fernández, Noni Madueke oraz João Félix. Ogółem w sezonie 2022/2023, Święci (mimo spadku) dwukrotnie ogrywali Niebieskich. Na St Mary's Stadium wygrali bowiem 2:1. Gola dla gości zdobył Raheem Sterling, otwierając wynik spotkania, jednak chwilę później pięknym strzałem z dystansu wyrównał Roméo Lavia, a w doliczonym czasie pierwszej połowy Armstrong zapewnił swojej drużynie trzy punkty. Chelsea ostatnie zwycięstwo nad Southampton odniosła w kwietniu 2022 roku, londyńczycy wygrali wtedy aż 6:0, dublet zanotowali Mason Mount oraz Timo Werner, a po jednym golu dołożyli Marcos Alonso i Kai Havertz. Ogółem, Chelsea zaledwie dwa razy wygrywała z Southampton w ostatnich siedmiu meczach.
W najbliższą środę Enzo Maresca najprawdopodobniej nie będzie mógł skorzystać z zaledwie dwóch zawodników. Od jakiegoś czasu wiadomo, że Reece James nie zagra do końca roku, a w starciu z Aston Villą urazu nabawił się Wesley Fofana. Francuski stoper ma pauzować przez około pięć tygodni, więc również nie zagra już w 2024 roku. Większe problemy ze złożeniem wyjściowej jedenastki będzie miał Russell Martin. W najgorszym przypadku nie będzie miał do dyspozycji aż 11 pilkarzy. Urazy leczą chociażby Jan Bednarek, Adam Lallana i Aaron Ramsdale, a Lesley Ugochukwu, zgodnie z regulaminem nie może zagrać przeciwko swojemu macierzystemu zespołowi. Natomiast z powodu nadmiaru żółtych kartek pauzować muszą Flynn Downes, Tyler Dibling i Taylor Harwood-Bellis.
Główny arbiter spotkania: Tony Harrington
Przewidywany skład Chelsea:
Sánchez; Gusto, Badiashile, Colwill, Cucurella; Caicedo, Fernández; Madueke, Palmer, Félix; Nkunku
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Intonując trybuny oooo Enzo Maresca :)
Brawo, Święci rozbici. +3 oczka.
Remis Live!!! Zbliżamy się na 7 oczek.
KTBFFH
Live na razie remisuje. Jest nadzieja.
KTBFFH
No i spokój już chyba.
Trzeci raz w tym meczu Nkunku się pokazał i akurat skończyło się golem
Maduke spokojnie mógł mieć w tym meczu hat tricka
Zresztą to samo Felix
Trzeba dobić Mewy.
KTBFFH
Jakie mewy ?
Świętych. Przecież to The Saints.
Zmiany kurde..co robi Maresca,nic nie gra Madueke zostawia samego Gusto po prawej stronie,jak tak może spacerować po boisku!
Moglby łysy w końcu zacząć robić zmiany
Cały czas przechodzą stroną Gusto.
KTBFFH
W pozostałych meczach narazie po naszemu live w plecy, a 4rsenal remis
Jak my tego nie wygramy, to chyba potnę się plastikową żyletką. Dawać kolejne bramki w drugiej połowie !!!
Nie kracz :P
Pięknie się ta 1 połowa potoczyła. 3 gole na koncie i czerwo dla rywali. Jedynie szkoda straconej bramki.
Nkunku oprócz gola kompletnie nie widać
Też tak sądzę. Teraz w 53min ładnie przepuścił piłkę Palmerowi, a poza tym nic nie daje
Dobra decyzja sędziego. Liverpool w tym czasie przegrywa
I teraz przypomina mi się mecz z kogutami i Romero który powala Cucu właśnie za grzywę i zero reakcji sędziego oraz var .
Od tego debila Taylora prawidłowej reakcji rzadko można oczekiwać, szczególnie w naszych meczach :D
To już inna kwestia , nie cierpię tego sędziegotak jak nie trawiłem Webba
Sami się rozjebali. Elegancko. Wpierdolić im ile się da do końca.
To kapitan? 100% czerwo.
KTBFFH
Przydała się czupryna Cucu xD
Nie zatrzymywać się. Noni jak zawsze zejście do środka i wreszcie jakoś to zmieścił. Często jego gra irytuje, ale dziś coś robi
Brawo Noni.
KTBFFH
Disasi brawo
Jak strzelimy na 3-1 to zacznie się luz i będziemy ich pykać :) dobry mecz :)
Dzieje się. Szkoda tej kontry bo piłe Felix ekstra zagrał do Palmera
Ale meczyk się szykuje
Widzę, że dziś jeszcze sporo będzie się działo
Brawo Christo.
Trzeba to uspokoić.
Wchodzą skrzydłami jak w masło.
KTBFFH
Jak dostał okazję to będzie naciskał na Nico
Sanchez by wybronił? Pytam bo nie oglądam i który z obrońców zawinił?
Ciężko stwierdzić
Łatwo przyszło, łatwo poszło.
I długo się nie nacieszyliśmy xD
Hehehehe
Dawno nie widziałem, żeby ktoś zdobył bramkę z roga z tak bliskiej odległości:)
Wreszcie gol po rożnym. Wielki powrót do PL Disasiego
Jak zwykle gubimy się przy wysokim presingu i tylko fart nie dał straty gola
Obawiam się, że będzie trudniej niż z Leicester, ale trzeba to wygrać.
Jedziemy z nimi! Wygramy i mam przeczucie że łatwo nie będzie, wygramy przewaga jednej bramki
Po zwycięstwo!
Gramy z ostatnią drużyną w tabeli. Wygrana powinna być zwykłą formalnością. Ciekawe czy faktycznie tak będzie i z lekkością wygramy ten mecz ?.
Oczywiście że chce ustawić mecz już po 45 min:)
Zauważ tylko że Świeci mają mecze przegrane,ale w tych meczach strzelali bramkę lub bramki, czyli tak łatwo spotkań nie oddają,to nie będzie łatwy mecz,to będzie spotkanie trudniejsze jak mecz z AV,nie mniej jednak liczę na roszady w składzie,Neto do podstawowej 11-stki druga strona to Sancho a Madueke w drugiej połowie,nie wiem jak z pomocą, zaryzykuję Maresca grę 3 pomocnikami mając mecz derbowy z Tottenhamem w niedzielę?
A jak nie grając 3 pomocnikami to kto za kogo?
Czukwumeka za Enzo,i Jackson dostanie żółtą kartkę to pauzuje z Tottenhamem, czyli Nkunku na 9…?
Średnio to widzę, być może będzie eksperyment nawet w ustawieniu formacji?
Możemy zagrać bez 9 a z dwoma ofensywnymi pomocnikami z przodu,Nkunku i Felix np.
Dlatego też poprzez roszady w składzie ten mecz będzie odmienny od meczu z AV.
Nie sądzę żeby były duże roszady w składzie. Mamy wykrystalizowany pierwszy skład i tak zapewne wybiegniemy. Jedyne znaki zapytania z racji kontuzji to PO i SO.
Sachez, Collwil, Caisedo, Palmer i Jackson to backbone. Po co coś zmieniać jeżeli to co mamy działa dobrze. Mecz z Totkami dopiero w niedzielę, nie ma co kombinować, dzisiaj trzeba wygrać z Southampton. Ewentualna przegrana eliminuje nas z wyścigu o mistrza.
KTBFFH
Cóż wygrana to obowiązek można powiedzieć ale mam nadzieję na mała korektę w składzie. Gusto ma prawa na 60 minut by być gotowym na niedzielę . Środek Caicedo to pewniak i Enzo ma lepszy moment więc stawiam na tą dwójkę. Lavi bym nie obciążał gra 3 męczy z rzędu zwłaszcza patrząc na niedzielę. Z przodu Felix/ Sancho na lewą stronę. Sancho dopiero wraca wiec nie stac go chyba na dwa razy 90 minut w tygodniu.Środek Palmer i z prawej Madueke . Napastnik oczywisty Jackson . I teraz zależnie od wyniku zmiany w 60 minucie Gusto-Disasi , Caicedo-Lavia , potem 70 minuta Madueke-Neto i przy dobrym wyniku szybką zmiana Palmer-Nkuku
14 kolejka. Ważny mecz, zresztą teraz wszystkie są ważne. Jesteśmy faworytami i musimy wygrać, żeby nie stracić dystansu do lidera. Ewentualna strata punktów przy zwycięstwie Live praktycznie eliminuje nas z walki o tytuł. Trochę za wcześnie, przecież nie ma nawet połowy sezonu.
Piłkarsko nie powinniśmy mieć żadnych problemów, na każdej pozycji mamy lepszego zawodnika, a im dalej od bramki tym jest lepiej.
Pozostaje kwestia koncentracji i zmęczenia. Gramy dużo w klubie, zawodnicy grają też w reprach. Od początku sezonu praktycznie bez przerwy.
Mamy też kontuzjuszy (prawdę mówiąc na Jamesa i Fofanę przed sezonem jakoś specjalnie nie liczyłem, zagrali ile mogli, teraz szpital, jak co sezon).
Mój skład: Sanchez - Caicedo/Disasi/Collwil/Cucu - Lavia/Enzo - Neto/Palmer/Sancho - Jackson
Jedziemy po 3 pkt.Swieci jak wiele drużyn z dołu tabeli, są nieobliczalni, dodam że grali w Piątek a my w niedzielę, będą wypoczęci.
Nie zmienia to faktu że to my jesteśmy faworytem, przez meczem z Leicester i AV też nie wiedziałem się czego spodziewać po zespole,i przed jutrzejszym spotkaniem też takie uczucie mi towarzyszy,mamy młody zespół,mamy zespół jeszcze nie doświadczony,ma zespół margines błędu, mimo wszystko wierzę w zespół, wierzę w Marescke bo roszady w składzie są bardzo potrzebne,nie ma co się oszukiwać, zadyszka formy w grudniowym maratonie może dopaść nasz zespół jak i każdy inny.
Nie można lekceważyć Świętych mimo że są w strefie spadkowej . Naszym obowiązkiem jest zgarnąć 3 pkt i najlepiej z czystym kontem . Arsenal gra z Man utd więc może jakimś cudem Arsenal się potknie , Liverpool powinien wygrać z Newcastle ale zawsze można marzyć o niespodziance. Spodziewam się że Maresca zrobi parę zmian w wyjściowej 11 bo w niedzielę gramy ciężki mecz ze Spurs . Obstawiam taki skład : Sanchez , Gusto , Tosin Colwill , Cucurella ,Enzo , Caicedo , Palmer, Mudryk , Madueke i Jachson . Marzy mi się scenariusz że w grudniu wygrywamy wszystkie mecze jakie mamy i w styczniu będziemy na 2 miejscu w tabeli . Do boju CHELSEA !!
Myślicie, że serio wyjdziemy z Nkunku zamiast Jacksona? Ja bym nie cudował w tym miejscu bo raz - mimo że oni nie punktują za bardzo to wydaje mi się, że jednak nie są ostatnio aż tak ogórkowi jak na początku i w dodatku raczej nie wyjdą McCarthym w bramce, dwa Jackson jest jeszcze na tyle niepewnym strzelcem mimo dobrej formy, że grałbym nim żeby budował serię i pewność siebie, a Nkunku przeważnie wygląda tak sobie jak gra.
Nkunku od dłuższego czasu nie robi nic żeby wygryźć Dżaksona że składu. Mówiąc delikatnie gdy gra wygląda poprostu słabo już chyba Felix bardziej zasługuję na pierwszy skład niż Nkunku.
Jackson dostanie jutro żółtą kartkę to pauzuje z Tottenhamem.
southampton ostatnio w bardzo dobrej formie remis z Brighton i prawie udało im się urwać punkty z Liverpoolem miesiąc temu powiedział bym że to będzie łatwa wygrana ale tu może być niespodzianka oby nie
Jest szansa na 2 miejsce w tabeli. Southampton strasznie przetrzebione kontuzjami jest. A
4senal z United gra. Mogą brzydko grać, ale żeby Niebiescy wygrali
Tylko zostaje takie głupie uczucie, jak człowiek trzyma kciuki za United :D
a co, masz trzymać kciuki za arsenal...
Bryan w tej chwili pozycja się liczy.
A zawsze kciuki trzymam za The Blues
Napisałem ten komentarz z przymrużeniem oka. Jedni i drudzy guzik mnie obchodzą, ale wiadomo, że lepszy dla nas będzie zwycięstwo United.