Fot. własne

Rewanż o dalszy udział w Pucharze Anglii na bardzo trudnym terenie. Aston Villa - Chelsea [zapowiedź]

Autor: Mateusz Kluba Dodano: 06.02.2024 17:34 / Ostatnia aktualizacja: 06.02.2024 17:34

Przed nami kolejne starcie Chelsea w krajowym pucharze! Już w najbliższą środę The Blues wybiorą się do Birmingham, gdzie na Villa Park zostanie rozegrany rewanż z Aston Villą w ramach czwartej rundy Pucharu Anglii. Pierwsze spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Początek meczu o godzinie 21:00 polskiego czasu.


Na Stamford Bridge robi się coraz poważniej. Niebiescy zaliczyli w poprzedni weekend kolejne manto, tym razem od Wolverhampton. Kiedy wydawało się, że koniec serii meczów bez porażki musi przyjść, a lider tabeli faktycznie może być poza zasięgiem Chelsea, nie można było mieć nie wiadomo jakich pretensji o przegraną z The Reds. Co najwyżej o wątpliwą postawę sędziego. Tak wysoka i poniesiona w tak fatalnym stylu porażka z Wilkami to jednak przesada. Choć mecz rozpoczął się po myśli The Blues, bo Moises Caicedo zaliczył bardzo udaną asystę, a niezawodny Cole Palmer wykorzystał błyskotliwe zagranie, niedługo potem wszystko zaczęło się sypać. Dwie dość przypadkowe bramki po rykoszetach sprawiły, że to goście schodzili na przerwę z prowadzeniem.


W drugiej połowie nie było lepiej, a wśród zawodników Pochettino brakowało mocnych punktów. Po raz kolejny duże problemy miał nawet Thiago Silva, który zazwyczaj wyróżniał się na tle przeciętnych występów kolegów z zespołu. Brazylijczyk przestaje nadążać za tempem angielskiej ligi lub po prostu udziela mu się panująca w szatni Chelsea przeciętność.


Wiele osób wręcz domaga się już zwolnienia Mauricio Pochettino. Statystyki jasno wskazują, że klub ze Stamford Bridge jest dokładnie w tym samym miejscu w tabeli Premier League, w którym był na tym etapie rozgrywek w zeszłym sezonie. Argentyńczyk od początku nie miał łatwego zadania i nie należy go obwiniać za całość niepowodzeń, ponieważ powiedzieć, że warunki w klubie i kadrze zespołu mu nie sprzyjały to nic nie powiedzieć.


Z najnowszych doniesień od Nizaara Kinselli można się dowiedzieć, że trener planuje przemodelowanie drużyny od strony taktycznej i przejście na grę trójką z tyłu. Mając w pamięci poczynania The Blues, gdy na wahadłach spustoszenie siali Ben Chilwell i Reece James wydaje się, że szkoleniowiec powinien tego spróbować. Uparte trwanie przy niedziałających założeniach doprowadzi klub i piłkarzy do głębszej stagnacji, a samego trenera tylko do zwolnienia. Dla Mauricio może być to zatem ostatnia szansa, by jakkolwiek odbić się od tego wszystkiego, co nie pozwala rozwijać się klubowi i zawodnikom.


Od pierwszego spotkania pomiędzy Aston Villą a Chelsea minęło około dziesięć dni. W tym czasie wydarzyło się naprawdę sporo, choć oba zespoły rozegrały tylko po dwa mecze. W starciach z udziałem Niebieskich padło aż 11 bramek, a w przypadku drużyny Unaia Emery’ego dziewięć. Po remisie na Stamford Bridge, The Villans polegli na własnym boisku z Newcastle, by kilka dni później przejechać się po Sheffield United, wygrywając aż 5:0.


Wyznacznikiem sukcesu Emery’ego na Villa Park jest postać Olliego Watkinsa. Naprawdę trudno nie zachwycać się dorobkiem Anglika w tym sezonie, który był bezpośrednio zaangażowany w niemal połowę bramek swojej drużyny w Premier League (21/49). Jest też pierwszym zawodnikiem w bieżącej kampanii z tak zwanym double-double (dwucyfrowa liczba goli i asyst). Ścisk w czołówce tabeli ligi angielskiej powoduje, że kwestie mistrzostwa, podium, a nawet całego TOP4 mogą rozstrzygać się dopiero w ostatnich kolejkach. Oznacza to, że Aston Villę trzeba również brać pod uwagę w grze o te najwyższe cele.


W związku z powyższym, nie ma co ukrywać, że to gospodarze będą zdecydowanym faworytem środowego pojedynku. Chelsea potrzebuje wstrząsu, pozytywnego impulsu, a zwycięstwo w tak ważnym spotkaniu, z tak dobrze grającym rywalem byłoby kolejnym promykiem nadziei. Niestety taka sytuacja jest równie piękna co mało prawdopodobna. To jednak starcie pucharowe i zdarzyć się może bardzo dużo.


Choć o pozytywny rezultat będzie niezwykle trudno, zobaczmy jak ostatnie dni wpłynęły na zespół, który musiał zmierzyć się z dużą, ale zasłużoną krytyką. Czas na rewanżowe spotkanie w czwartej rundzie Pucharu Anglii!


Główny arbiter spotkania: Thomas Bramall


Przewidywany skład Chelsea:


Petrović; Disasi, Silva, Badiashile; Gusto, Caicedo, Fernandez, Chilwell; Palmer, Nkunku, Sterling

klubson
Author: klubson

Mateusz Kluba

 

Kibic Chelsea od 2012 roku. Jako dziecko skakałem przed TV, gdy Fernando Torres wprowadzał The Blues do finału Ligi Mistrzów w 2012 roku.


W ChelseaPoland.com od listopada 2021 r. a od września 2024 r. redaktor naczelny.


Poza piłką nożną - żużel oraz lekka atletyka, w której jestem sędzią.


Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Grawpolo
komentarzy: 1469
07.02.2024 22:57

Wygrana, gramy dalej. Jutro noty zaczynamy od 6.

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 22:53

MAMY TO !!!

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 22:50

Kurde ,czystego konta nie będzie

Grawpolo
komentarzy: 1469
07.02.2024 22:48

Czas wystudzić mecz.

PiterSAW
komentarzy: 1388
07.02.2024 22:50

Właśnie go rozgrzaliśmy

Grawpolo
komentarzy: 1469
07.02.2024 22:56

Brak doświadczenia.

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 22:45

kurde oby Badiashile nie miał nic poważnego bo dzisiaj naprawdę zagrał dobre spotkanie.

DomiMate
komentarzy: 248
07.02.2024 22:37

Palem ty luju złamany po chuuuu strzelasz zamiast zostać przy piłce gdzie końcówka robi się nerwowa

Garden
komentarzy: 699
07.02.2024 22:34

Disasi dzisiaj jest niesamowity

PiterSAW
komentarzy: 1388
07.02.2024 22:35

Ja od początku sezonu wysoko go oceniam, ale dziś to już nie mam pytań

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 22:46

+1

PiterSAW
komentarzy: 1388
07.02.2024 22:30

Chyba szas na zmiany

DomiMate
komentarzy: 248
07.02.2024 22:29

zmiany kur zmiany z przodu brakuje już tlenu

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 22:29

Disasi ale obrona

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 22:21

ENZO WOW

Mystakorsarz
komentarzy: 712
07.02.2024 22:17

Ja pierdole ale gol!!!

I to martinezowi wciśnięty!

Brawo, oby to był nowy początek

Garden
komentarzy: 699
07.02.2024 22:17

Enzo! Piękny gol i piękna cieszynka!

Bryan
komentarzy: 1288
07.02.2024 22:14

Enzo nareszcie się postarał. Strzał stadiony świata, jakby miał celownik laserowy w nodze. Piękna bramka:)

DomiMate
komentarzy: 248
07.02.2024 22:14

i jeszcze przy okazji wyjaśnia pismaki że nigdzie się nie wybiera brawo

DomiMate
komentarzy: 248
07.02.2024 22:13

JA JEEEEBIE

Enzo przepraszam nabijałem się że ta piłka tam nie doleci

Grawpolo
komentarzy: 1469
07.02.2024 22:13

Brawo Enzo.

PiterSAW
komentarzy: 1388
07.02.2024 22:13

Jak on to zrobił:)

Majkel905
komentarzy: 414
07.02.2024 22:13

O KURWA !

DomiMate
komentarzy: 248
07.02.2024 22:05

kolejne 45min 2:0 na ławce świeży Sterling i Mudryk idealnie pod kontry. Ciekawe w której min zacznie zmiany bo przeważnie robi je zbyt późno

Grawpolo
komentarzy: 1469
07.02.2024 22:03

Brawo, trochę niespodziewany wynik, ale prowadzimy i z tego trzeba się cieszyć. Tak jak myślałem, ustawienie bez zmian, ale są roszady personalne. Na razie zadziałały. Trzymam kciuki.

KTBFFH

Szpadlolajzer
komentarzy: 139
07.02.2024 21:54

Jakby Madueke był bardziej odważny w podaniach i zagrywał dalej do wolnych zawodników na lewej stronie (dwie sytuacje do Chilwella i jedna do Jacksona), to jeszcze jedna bramka spokojnie mogła wpaść. Wygląda to zaskakująco poprawnie, a przed meczem miałem straszne obawy o bunt szatni w związku z rzekomym konfliktem Poch-Silva i grę na zwolnienie albo bez zaangażowania.

Raczi
komentarzy: 364
07.02.2024 21:52

Faktycznie psioczyłem na Jacksona, ale jednak gra z nim wygląda lepiej z przodu.

FanTheBlues
komentarzy: 3397
07.02.2024 21:51

Benek na koniec chyba za bardzo już rozluźniony był.Ale pierwsza połowa nie mam pytań,jakby inna Chelsea grała.Pytanie tylko czy to nasi są tacy dobrzy,czy tylko AV jest wyjątkowo taka słaba ?.

blue1
komentarzy: 934
07.02.2024 21:50

Obyć się bez baboli w obronie, AV niech gra tak jak w pierwszej połowie i będzie dobrze

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 21:49

Trzeba zachować taki sam spokój w defensywie i jeszcze jedną bramkę strzelić i na pewno awansujemy

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 21:50

A i Enzo z Jacksonem zaskakująco bardzo dobrze wyglądają

Stary Alfer
komentarzy: 556
07.02.2024 21:48

Chilwell kurłaaa

chelsefan
komentarzy: 2785
07.02.2024 21:43

Spokojnie jeszcze nie ma co się podniecać. Jeszcze możemy to przejebac

Stary Alfer
komentarzy: 556
07.02.2024 21:38

I co by nie mówić o skuteczności Jacksona to z nim wyglądamy po prostu lepiej. Oby Senegalczykowi odpalił się tryb z 2 części sezonu jak grał w Villarreal

PiterSAW
komentarzy: 1388
07.02.2024 21:45

Więcej daje niż Mudryk. On w obronie też pracuje i nie traci za każdym razem piłki

eden1905
komentarzy: 1496
07.02.2024 21:37

To był najlepszy rajd skrzydłowego jaki widziałem od X czasu ;o

PiterSAW
komentarzy: 1388
07.02.2024 21:34

Chyba częściej musze obstawiać w fortunie naszych przeciwników to wtedy lepiej gramy. Za wsze jak na nas stawiam to nic nie pokazujemy

Ep0
komentarzy: 115
07.02.2024 21:27

Ej czy tylko ja słyszę kibiców chelsea oooo panowie ten mecz jest nie możliwy

PiterSAW
komentarzy: 1388
07.02.2024 21:30

Głośniej niż na SB

eden1905
komentarzy: 1496
07.02.2024 21:25

Szczerze nie wiem co ta Aston Villa odpierdala XDDDD

To jest powtórka z pierwszego meczu. Tylko dziś Nam wpada :OOO

Ep0
komentarzy: 115
07.02.2024 21:25

No to panowie poch od początku pokazywał że jest to dobry wybór nie a tak na serio to fajnie że wygrywamy i fajnie poch taktycznie pograł wreszcie do boju po 4

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 21:25

Podoba mi się to . Wkońcu gramy wysokim presingiem i od razu po strzelonej bramce ruszamy po kolejną bo wiemy że 1-0 to za bezpieczny wynik to nie jest .

Garden
komentarzy: 699
07.02.2024 21:23

Czy ja dobrze patrzę? Bo nie wierzę własnym oczom

Mystakorsarz
komentarzy: 712
07.02.2024 21:23

Zajebiście!!

To sie nazywa odpowiedź.

Czułem, że ten mecz nam wyjdzie, sprawdźcie mój komentarz przed meczem.

Jednak nie spodziewałem się, że aż tak.

Niezły numer z Jacksonem na boku ;)

Kamsu112
komentarzy: 1633
07.02.2024 21:23

Tego to się mało kto spodziewał xD

blue1
komentarzy: 934
07.02.2024 21:23

No kurde brawo nasi, oby tak do końca.

Bryan
komentarzy: 1288
07.02.2024 21:22

No to była akcja jak za najlepszych czasów złotej ery Chelsea:)

PiterSAW
komentarzy: 1388
07.02.2024 21:22

Po raz kolejny nie spodziewany strzelec gola. Bardzo mnie to cieszy

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 21:22

JEDZIEMY 2-0 !!!!

aikman
komentarzy: 172
07.02.2024 21:21

pieknie

Witesik
komentarzy: 208
07.02.2024 21:21

Co sie dzieje, dlaczego wygrywamy??

eden1905
komentarzy: 1496
07.02.2024 21:16

Co to była za kontra? XD Jackson wręcz wbiegł w Gusto chyba i zabrał mu piłkę XD

Majkel905
komentarzy: 414
07.02.2024 21:14

Wreszcie Conor !

eden1905
komentarzy: 1496
07.02.2024 21:14

POCH IN! :DDD

PiterSAW
komentarzy: 1388
07.02.2024 21:12

Niespodziewani bohaterowie przy akcji bramkowej

aikman
komentarzy: 172
07.02.2024 21:12

jest !!!

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 21:12

Galllagher !!!

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 21:10

Na razie nie wyglądamy aż tak źle jak można było się spodziewać.

aikman
komentarzy: 172
07.02.2024 21:04

ciekawe w której minucie wyłączę mecz ... początek ciężko się zapowiada

GrzybekMocny
komentarzy: 279
07.02.2024 20:41

Chociaż skład trochę inny niż obstawiałem to rozumiem z czego może to wynikać.
Ja tam wierzę, awans jest nasz, róbcie screeny

ChelseaGol
komentarzy: 4493
07.02.2024 20:55

Trzymam Cię za słowo :)

Paragon
komentarzy: 189
07.02.2024 20:28

przykro to mówić przed meczem, ale niestety żegnamy się z pucharem. Jeszcze nigdy od prawie 20 lat jak kibicuję temu klubowi nie spojrzałem na skład z takim brakiem wiary w sukces, jak dziś. Widząc znów to samo ustawienie, a co się naodgrażał, że zmienia system, a tu znowu CFC w środku, Jackson na szpicy, Madueke w którego tak samo nie wierzę, do tego w środku obronu Biadaszil, który jest totalnie pod formą i w każdym ostatnim meczu w którym grał, traciliśmy przez niego co najmniej jedną bramkę, więc nie ma najmniejszych powodów, by być optymistą. Jeżeli uda się awansować, to chyba tylko i wyłącznie dzięki nagłym olśnieniom i błyskom indywidualnych talentów, bo niczego dobrego poza tym nie wróżę. Kolejny mecz zapewne bez taktyki i naburmuszony Poczetin na ławce, zgadłem? No nic, oby cuda się działy, ale to tylko przeciągnie naszą agonię bo wydłuży pobyt naszego trenera, który jest za wąski na ten klub :(

Bryan
komentarzy: 1288
07.02.2024 20:35

"CFC w środku" - człowiek po przeczytaniu tego myśli, że to jakiś fajny skrót nawiązujący do oficjalnej nazwy klubu. A potem sobie uświadamia, że to oznacza Conor-Fernandez-Caicedo i robi się żal :S

Garden
komentarzy: 699
07.02.2024 20:20

Macie jekies konkretne streamy?

MateuszCH
komentarzy: 159
07.02.2024 16:28

Człowiek myśli przed meczem ze znajdzie jakieś pozytywny a tu nic. Jedyne myśli krążą w kierunku jakiegoś cudu czy samozaorania przeciwnika. Nje jesteśmy faworytem więc bez walki tego nie wygramy a nasi udowadniają że mają ten klub koło nosa. Najgorsza jest ta bezpodstawna nadzieją że nagle się obudzą.

Przydałby się im obóz wojskowy w Tadżykistanie, poznaliby głód i walkę o przetrwanie, tylko wtedy staliby się mężczyznami.



ChelseaGol
komentarzy: 4493
07.02.2024 19:35

Nadzieję upatruje w AV,że on mecz nie wyjdzie, strzelimy na 0:1 i wynik dowieziemy do końca meczu.
Zagramy na tyle na ile pozwoli nam AV,podobnie Wolves,pozwolili nam strzelic na 1:0 na tym mecz się zakończył.
Po 45 min.w przerwie z Wolves pisałem -trzymam kciuki za Wolves żeby niezdobyli bramki na 3-1,niestety fakty takie były.

Dziś nie masz szans pokonać AV jak im się nie postawisz,NAJLEPSZA OBRONA TO ATAK
AV wsobotni mecz strzelając 5 bramek pokazali że to zdanie do nich pasuje.
Zresztą do Wolves też,u nas nie ma ataku, nie ma obrony.
Mimo tego trzymam kiciuki za Pochettinho,kto jak nie trener ma zazadanie zrobić coś co pozwoli wygrać mecz
Aletrzymam kciuki za AV, oby zagrali najgorszy mecz.

Wojtas
komentarzy: 3345
07.02.2024 15:50

Jeden z najważniejszych meczy z sezonie. Odpadnięcie z Pucharu Anglii spowoduje że tylko puchar ligi nas uratuje jeżeli myślimy o europejskich pucharach. Pochettino chciałbym żeby przygotował coś specjalnego na Aston Ville to może ich zaskoczymy mimo że gramy na trudnym terenie. Niestety wyjazdowe mecze w naszym wykonaniu nie są pozytywne tak jak ostatnie dwa mecze. Obstawiam taki skład: Petrovic, Gilchrist, Silva, Disasi, Chilwell, Enzo, Gallagher, Gusto, Palmer, Nkunku i Sterling. Dzisiaj każdy wynik biorę w ciemno nawet jakby miała być dogrywka byle by był awans . Do boju Chelsea!!

eden1905
komentarzy: 1496
07.02.2024 17:32

W jakimś sensie nas uratuje? Przecież ten puchar co jesteśmy w finale nie daje żadnego awansu do Europy?

jacekkorbka
komentarzy: 229
07.02.2024 18:06

Z braku laku to i liga konferencji będzie dobra ażeby zaistnieć. Tym bardziej że ewentualnego pucharu ligi nie mamy. Panowie kibice czas odłożyć mocarstwowe aspiracje i cieszyć tym co jest. Przynajmniej na jakiś czas oby jak najkrótszy.

Grawpolo
komentarzy: 1469
07.02.2024 13:28

Po serii przyzwoitych wyników z grudnia zeszłego roku i stycznia tego roku przyszły dwie porażki, które odwróciły kartę i głośno zaczyna się mówić o zmianie trenera, o odejściu zawodników, o złej atmosferze w klubie. Wszystko to po części prawda. Ja uważam, że te dwa mecze uświadomiły nam, że projekt "Znów Wielka Chelsea" znalazła się na zakręcie, ale nie na tyle ostrym, żeby wylecieć z trasy. Widać, że są potrzebne korekty personalne, że w założeniach ""ideowych" też trzeba wprowadzić poprawki, uelastycznić politykę kadrową, przemyśleć na nowo finanse. Na to wszystko potrzeba czasu, a mecz dzisiaj wieczorem. Jak zagrać - to zmartwienie Maurycego, zapewne nie będzie chciał ryzykować i zagramy 4-2-3-1. Mamy wprawdzie 8 nominalnych środkowych, ale do gry na poziomie PL ani jednego. Nawet Silva, chociaż najlepszy, popełnia już szkolne błędy.

Mój skład 4-2-3-1:
Petrović - Gusto/Disasi/Silva/Chilwell - Caicedo/Enzo - Palmer/Nkunku/Sterling- Jackson

Nie ma Gallaghera ( chłop ma serce do gry, ale nic z jego miotania się nie wynika dla drużyny, jego 11 strat w meczu z Wilkami to wstyd), mamy 4 graczy ofensywnych. Z Wikami mieliśmy tylko 3 i to było stanowczo za mało.

Na 9 musi być dzwon, który będzie w stanie rozepchnąć dwóch środkowych, tu nie potrzeba finezji, tu potrzeba siły. Przypomina mi się stwierdzenia z wywiadu z Diego Costy: "zawsze strzelam z całych sił." Jackson to może nie Costa, ale największy gracz ofensywny jakiego mamy. Sterling, Nkunku to mikrusy, Palmer szczypiorek, o panach M nic nie napiszę.

KTBFFH

Raczi
komentarzy: 364
07.02.2024 15:40

Palmer to faktycznie szczypiorek, ale i tak czasem mam wrażenie, że dysponuje najmocniejszym uderzeniem z formacji ofensywnej, a przynajmniej sensownie jakościowym uderzeniem.

marsiano91
komentarzy: 237
07.02.2024 11:55

Jeśli nowe ustawienie spali na panewce, i Chelsea przegra wysoko, bądź po zerowym zaangażowaniu, to jutro Mega Pocket będzie zwolniony, wszystko zależy od tych trzech czynników. Z resztą, tak było zawsze, granie pod presją, trener niby miał zaufanie od zarządu, ale skończyło się na kopnięciu trenera w tyłek. Skoro zawodnicy już się wyłamują, to nie ma motywacji, żaden trener tego nie ułoży z dostępnych na rynku. Trzeba mieć nierówno pod sufitem aby być pod rządami Amerykańca, który nie ma zielonego pojęcia i futbolu. Szkoda, że klub umiera przez rządy nieudaczników.

Chelsea ?
komentarzy: 1757
07.02.2024 10:22

Prawie można by powiedzieć, że to mecz o wszystko liga przy obecnym terminarzu + naszym punktowaniu jest już nie do nadrobienia finał z Liverpoolem, nawet jakby był wygrany dał by tylko ligę konferencji jedynym sposobem na dostanie się do ligi Europy wydaje się wygranie fa cup, jeżeli dziś od padniemy to sezon już dla nas praktycznie zakończony.

Ep0
komentarzy: 115
07.02.2024 10:10

Po co pisać kto by się tu sprawdzał jak trenuje nas poch po co mówić o zwolnieniu jak poch mówi że ma poparcie zażądu jesteśmy kibicami a nie zażądem wiem że naz teraz nie przekonują wyniki i postęp ale trzeba wieżyć że wygramy następny mecz i następny do boju chelsea

Ep0
komentarzy: 115
07.02.2024 10:04

A dla mnie najważniejsze jest teraz żeby wyszli na mecz pokazali charakter i wygrali ten mecz do boju chelsea

Prem
komentarzy: 87
07.02.2024 02:46

Dokładnie tak. Z tym że jak odejma punkty Man City MU zdobył mistrza z Mou. To jedyny trener, który nie kłamał i zawsze oceniał sytuację taka jaka byla. A co do powrotu nie. Byłby to kolejny zły wybór jak mówisz, bo co można osiągnąć z tymi kopaczami? Właściciel jest problemem. Kupuję byle kogo za ogromne pieniądze i taki efekt. Poch musi odejść, ale miejsce które zajmujemy to efekt jakości naszych kopaczy. A tego nie zmieni nic. Jesteśmy klubem ze środka tabeli i tak już zostanie.

FanTheBlues
komentarzy: 3397
06.02.2024 23:40

Z obecnym trenerem wygrać to jest jedynie marzenie.Podobno Poszek chce wypróbować metodę Conte i przejść na 3 obrońców he he.Zobaczymy co tym razem wyczaruje.

ChelseaGol
komentarzy: 4493
06.02.2024 23:42

Podobno tak chce próbować,zobaczymy,jak coś nie działa może faktycznie czas na zmiany.

GrzybekMocny
komentarzy: 279
07.02.2024 07:01

Tylko nie na trzech obrońców, dwóch nie mamy a co dopiero trzech

ChelseaGol
komentarzy: 4493
06.02.2024 23:02

Może Pochettinho zaskoczyla ogromna ilość kontuzji?Może mającskład w pełni inna byłaby sytuacja?
A nie macie czasami wrażenia patrząc na Pochettinho i jego wyraz twarzy,zachowanie że jednak krótko jest i nas to jest zmęczony sytuacją klubu? Może liczył na transfery w styczniowym okienku a tutaj nagle FFP nie pozwoliło na to?

Ciekawi mnie rzecz taka-np.Pochettinho jest zwolniony w lutym,macie wrażenie będąc bez pracy byłby kandydatem na trenera Liverpoolu?

Pocholere
komentarzy: 943
06.02.2024 21:39

Dupka już wystawiona, kwestia ile pod ogon wejdzie.

Czapson
komentarzy: 200
06.02.2024 20:49

@Raczi
W nawiązaniu do wczorajszej rozmowy obiecane uzasadnienie, trochę przydługo wyszło xD.

Moim zdaniem Mourinho różni się od Guardioli czy Kloppa zasadniczo tym, że zepsuł sobie renomę dokonując idiotycznych wyborów kolejnych klubów po odejściu od nas a resztę dopełnili dziennikarze, którzy zawsze byli jego wrogami bo on zawsze z nimi wojował.

Ale od początku. Kariera Mourinho to same sukcesy tak jak u Guardioli i Kloppa do momentu, aż Jose uniesiony ambicją i słusznym przekonaniem o własnej wartości wpadł na pomysł, że to on przywróci Manchester United do czasów świetności z epoki Fergusona. Zastanawiacie się co skusiło Pocha by przyjść do nas? Ja nie wiem co Mou chciał osiągnąć idąc do United. To klub który tak jak i nasz ostatnio, od lat stoi na głowie i w gabinetach i sportowo. Oni od lat kojarzą mi się z grupą zblazowanych piłkarzy, o bardzo wysokim mniemaniu o sobie bez rządnych podstaw do tego, nie grzeszących ambicją, bez odpowiedniej jakości w wielu przypadkach i zainteresowanych wszystkim tylko nie boiskiem. United od lat ma twarz Rashforda, Pogby i Martiala. Dla mnie Ci piłkarze to zupełne zaprzeczenie w podejściu do zawodu takich gości jak Ronaldo, De Bruyne, Salah itp. United od lat funkcjonuje w ten sam sposób - dopóki trener ma cierpliwość do nich to siedzą spokojnie, natomiast jak już trener się zirytuje, że chłopaki nie mają chęci zagrać o coś więcej to oni go zwalniają. Przy każdym trenerze tak było może poza Solskjaerem bo on nie umiał trenować i nic od nich nie wymagał. Był kolegą. Media zawsze w każdej sprawie zawsze stały po stronie piłkarzy, a to Mou był zawsze zły. Tyle, że po latach wyszło, że w każdym przypadku to Mou miał rację i choćby w konflikcie z Pogbą trzeba było się pozbyć Pogby bo wszyscy odczekali rok czy dwa i jednak Pogba faktycznie okazał się wirusem tak jak oceniał Jose.

Fakty o United postfergusonowskim z perspektywy czasu:
- najwięcej trofeów - Mourinho
- mistrzostw 0 - i z nim i bez niego
- najwięcej punktów w sezonie - Mourinho

Nikt co przyszedł po nim nic nie poprawił, nikt nie pobił jego wyników, nikt nie poprawił gry na atrakcyjniejszą. Czasem wyjdzie im jakiś mecz ale przeważnie zęby bolą dalej. Do tego sporo kompromitacji za następców gdzie tracili po 4 i więcej bramek w tym 6 od City i 7 od Liverpoolu. Podajcie mi może nazwisko piłkarza który za następców zaczął grać lepiej, bo ja nie kojarzę? United to fatalne miejsce do pracy i ani Guardiola ani Klopp nie poszliby tam pracować, a Jose uwierzył że on da radę. Jego komentarz że wicemistrzostwo z United to jedno z jego największych osiągnięć jest prawdziwy i wiele mówi o klubie. Po latach wszyscy chyba oceniają jego pracę tam lepiej niż oceniali wtedy.

Spurs
To nie dość, że jest beznadziejny klub w kontekście wygrywania to jeszcze Mourinho poszedł tam zaraz po ich piku gdzie byli w fazie opadającej i z wewnętrznymi sporami jakie zaszły w końcówce Pocha. Ogólnie struktura drużyny podobna jak w United plus dla odmiany ambitni i poważni Kane i Son. Sporo piłkarzy którzy się zasiedzieli tam latami, Levy nie wsparł Mourinho transferami. Ta drużyna była już skończona a oni pamiętając finał LM chcieli koniecznie ją wskrzesić a nie wymienić.
Teraz wam przytoczę skład i oceńcie czy z perspektywy czasu to był skład na top 4:
-Lloris (schyłkowy, wymieniony za późno, a już wtedy się do tego nadawał.
-Verthongen i Alderweirelt ( też schyłkowi, wyglądali gorzej niż nasz 40 letni Silva i po roku wybrali się na emeryturę na peryferiach poważnej piłki)
-Dier, (piłkarz zawsze średni, zawsze robił błędy, w Bayernie też robi od debiutu)
- Sanchez ( za słaby na tę ligę, obecnie Liga turecka)
-Foyth ( za słaby na klub tego kalibru, obecnie Villareal)
-Aurier (za słaby na Spurs, za słaby na Atletico, w Forest furory też nie zrobił, obecnie Liga turecka)
-Rodon (debiutował u Mourinho, odbił się od Premier League, obecnie Leeds)
-Tanganga (debiutował u Mourinho, odbił się od Premier League, odbił od Bundesligi, obecnie ławka Millwall)
-Davies (jeszcze tam jest na pozycji zapchajdziury)
-Winks (odbił się od Premier League, spadł z Sampdorią, obecnie Leicester)
-Wanyama (jeden dobry sezon w Spurs i to tyle, obecnie MLS)
-Lamela (piłkarz zawsze średni, obecnie Sevilla)
-Lo Celso(piłkarz zawsze średni jak Lamela)
-Cissoko (piłkarz zawsze średni, obecnie Nantes)
-Sesegnon (chyba jeszcze tam jest, bądźmy poważni)
-Ndombele(flop, obecnie biega w Turcji z nadwagą)
-Gedson F. (był ktoś taki, też Turcja)
-Eriksen (po pół roku współpracy odchodził do Interu)
-Alli (już wtedy miał problemy z sobą, dalej staczał się coraz bardziej, obecnie peryferie bycia piłkarzem?)
- Jansen (???, obecnie Antwerpia)
- Bergwijn (odbił się od Premier League, zwolnił Mourinho marnując 2 z czterech setek w kluczowym meczu przegranym z Liverpoolem w którym byli lepsi, obecnie Ajax)
-Moura (piłkarz zawsze średni, dość waleczny nic ponadto,obecnie liga brazylijska)
-Parrot(kto to jest? A pamiętacie jak go media rozliczały, że go oddał i na niego nie stawiał?, obecnie Excelsior)
-Reguillon (odbija się wszędzie, obecnie Brentford)
-Hojbierg(piłkarz bardzo dobry, ale z ograniczeniami, obecnie marginalizowany w Spurs)
- Vinicius (odbił się ostatnio od Fulham, obecnie zgadnijcie... a jakże, wiadomo że Turcja)
- Bale(mentalnie golfista)
- No i do tego Kane i Son.

Kane i Son zyskali na Mourinho bardzo dużo - Kane nauczył się rozgrywać, Son zaczął się liczyć w klasyfikacji strzelców. Tak czy inaczej czy to była drużyna na sukcesy? Żaden trener ani w Spurs ani gdzie indziej nic z tych piłkarzy nie wyciągnął nawet w dużo gorszych ligach, wszystkich się pozbywali, Conte ich wymieniał a nie poprawiał bo byli za słabi. Postecoglu też ich wymienia bo on dostał transfery. Wszyscy wylądowali na peryferiach piłki choć z 2-3 wyjątkami nie są to starzy piłkarze. Obecny Tottenham ma dużo lepszych obrońców, dużo lepszego bramkarza i dużo więcej opcji w ataku mimo dużej straty Kane'a, a i tak nie postawiłbym 5 zł. że wejdą do top 4.

Fakty o Spurs
- żadnych sukcesów od 15 lat
- Conte wypadł raz ciut lepiej, a raz ciut gorzej,
-ich miejsca w ostatnich 5 latach : 4, 6, 7,4,8, obecnie są 5 - czyli stoją w miejscu mimo ładniejszej gry
-zwolnili Mourinho 3 dni przed finałem pucharu ligi, żeby czasem nie wygrał bo by mu pozycja urosła i ciężej by go było zwolnić.
Dodam, że City ledwo wygrało ten finał mimo, że Spurs nie grali nic 0,04 xG. To było do zrobienia.

Roma
Oglądałem wszystkie ich mecze. Problemy: totalny brak skuteczności. W zeszłym sezonie ponad 10 bramek mniej niż powinno wpaść, 1 świetny piłkarz na tle ligi - Dybała - kontuzjowany co 3 kolejki. Do tego Smalling, Mancini i Cristante, a reszta to zupełnie przeciętni piłkarze środka tabeli Serie A o czym świadczą miejsca Romy przez ostatnią dekadę.Fatalny bramkarz. Poza Abrahamem brali prawie tylko darmowych piłkarzy, już nie młodych, bez perspektyw. Max potencjału to było 4-5 miejsce. To się nie udało moim zdaniem przez wąską kadrę i w drugiej połowie sezonu jak dobrze szło w Europie to Mourinho wszystkie siły przerzucał tam a ligę odpuszczał bo on zawsze wybierał trofea. W LKE się udało. W zeszłym sezonie przesadził moim zdaniem bo ligę odpuścił za szybko. Top 4 było w zasięgu gdyby grał pierwszym składem bo wyniki w końcówce dobrze się pod nich układały. On chciał wygrać LE ale tam ojebał go Taylor, a wygrałby.
Przegrywał z czołówką ale to były dziwne mecze. Od Atlanty zawsze był dużo lepszy o czym świadczą statystyki, a wygrał tylko raz. Z Juve mecze były tak zamknięte, że prawie nie padały bramki. Słabo grali przede wszystkim w derbach i z Interem ale to zespół z innej półki w ostatnich latach.
Z drugiej strony w Europie było odwrotnie. Tam radził sobie z każdym. Powiecie, że droga do finału LE wyglądała niezbyt ekskluzywnie, ale ja się nie zgadzam. Ich rywale z wiosny nie byli łatwi co potwierdza obecny sezon. Feyenoord wypadł przyzwoicie w grupie ligi mistrzów, Real Sociedad był rewelacją fazy grupowej i przeszedł ją bez mrugnięcia okiem i z PSG bym ich nie skreślał. Bayer natomiast odkąd przyszedł Alonso wymiata wszystko co się rusza, już na wiosnę byli w sztosie, a teraz są liderem Bundesligi i Tuchel z Kane'm nie mogą ich od pół roku dogonić. Wygrywa z wszystkimi a z Mourinho przegrał i nawet nie był blisko. Gdyby Roma grała z Barceloną i Lipskiem to może byłoby bardziej prestiżowo, ale sportowo myślę, że z tymi drużynami nie mieliby trudniej niż z Realem i Bayerem.
Tak czy inaczej 2 sezony w Romie to dwa niepowodzenia w lidze i dwa sukcesy w Europie moim zdaniem zabrakło mu ludzi by to łączyć, bramkarza by nie przeszkadzał, zdrowia Dybali i Lukaku o 2 sezony wcześniej.

Na koniec jeszcze porównanie z resztą. Według teorii, że skończył się w ostatnim sezonie u nas to liczę od pierwszego sezonu w United. W tym okresie:
-Tuchel(Chelsea, BVB,PSG, Bayern) najwyższe miejsce 1, najniższe 6. Trofea: 1x LM, 1xmistrz Niemiec, 1xPuchar Niemiec, 1xSuperpucgar UEFA, 1xKMŚ i coś tam w PSG - nie liczy się.
-Ancelotti(Bayern, Napoli, Everton, Real): najwyższe miejsce 1, najniższe 12 (nie licząc Evertonu 7), Trofea: 1xLM, 1xMistrz Niemiec, 1x mistrz Hiszpanii, 1x KMŚ, 1x Puchar Hiszpanii, 2x Puchar Niemiec, 2 Superpuchar Hiszpanii,
-Conte(Chelsea, Inter,Spurs): najwyższe miejsce 1, najniższe 5, Trofea: 1x mistrz Anglii, 1x mistrz Włoch 1x FA Cup
- Nagelsmann (Hoffenheim, Lipsk, Bayern): najwyższe miejsce 1, najniższe 3 (w Hoffenheim 9), Trofea: 1x mistrz Niemiec i 2x Puchar Niemiec
-Inzaghi(Lazio, Inter): najwyższe miejsce 2, najniższe 8, Trofea: 3x Puchar Włoch, 5x Superpuchar Włoch
-Spaletti(Roma, Inter, Napoli): najwyższe miejsce 1, najniższe 4. Trofea: 1x Mistrz Włoch
-Emery(PSG,Arsenal,Villa Real,AVilla): najwyższe miejsce 5, najniższe 8 (w PSG każdy zdobywa tytuł), Trofea: 1x Wygrana liga Europy (Francja w PSG się nie liczy)
-Arteta(Arsenal) najwyższe miejsce 2, najniższe 8, trofea 1x FA Cup, 2x Community
-Simeone (Atletico) najwyższe miejsce 1, najniższe 4, Trofea: 1x mistrz Hiszpanii, 1xLE, 1x Superpuchar Hiszpanii.
-Allegri(Juventus): najwyższe miejsce 1, najniższe 7, Trofea: 3x Mistrz Włoch,
-Pioli (Fiorentina, Milan): najwyższe miejsce 1, najniższe 10, Trofea: 1x Mistrz Włoch, 2x Puchar Włoch, 1x Superpuchar Włoch
-Sarri (Napoli, Lazio, Juve, Chelsea) najwyższe miejsce 1, najniższe 5. Trofea 1x mistrz Włoch, 1x Liga Europy
-Poch (Spurs, PSG, Chelsea) najwyższe miejsce 2 (PSG jak wyżej), najniższe 4 (oddał Spurs na 14) Trofea: puste ręce
-ten Hag(Man Utd) 1 puchar Anglii - za mało sezonów by go porównywać.
- Mourinho (Man Utd, Spurs, Roma): najwyższe miejsce 2, najniższe 7, Trofea: 1xLE, 1xLKE, 1xCarabao, 1x Community

Nie wiem czy o kimś liczącym się zapomniałem. Tacy jak De Zerbi, Howe, Potter itp. są modni ale jeszcze nic poważnego nie prowadzili. Wyróżniają się tylko stylem. Nic szałowego nie zrobili. Nie mam co porównać. Ciężko powiedzieć, że mają wejście do piłki jak Jose w Porto.

Czy to ogólnie w przypadku Mourinho wygląda jakoś fatalnie na tle reszty? Oceńcie sami, moim zdaniem nie. Zaznaczam, że żaden z wymienionych trenerów poza Spalettim nie zdobył mistrzostwa kraju z drużyną spoza top3 finansowo-organizacyjnego potencjału ligi. Reszta tak jak Mourinho w klubach drugiego szeregu jak Roma i Spurs zdobywała tylko poboczne trofea i w tym aspekcie niczym się nie różnią. Poza stylem gry. No ale raz 15 lat temu Mourinho też miał styl gry niezbyt zbliżony do Guardioli i nikomu to nie przeszkadzało, dwa nie styl jest ważny a jakość wykonania. Jak ze zwodem Robbena na lewą nogę - dobrze wykonany zawsze wychodził choć wszyscy o nim wiedzieli.



tomek0794
komentarzy: 185
06.02.2024 22:38

Świetna analiza. Też uważam że jedynym człowiekiem, który może to ogarnąć jest Mourinio. Zna klub, ma do niego sentyment, a i też może to być dla niego wyzwanie co mogłoby być dodatkową motywacją. Nam potrzebny ktoś twardy. Ktoś kogo zawodnicy będą zdrowo się bali i szanowali. Ktoś kto będzie autorytetem. Takim kimś jest właśnie Mourinio. Pochettino to ciepła klucha. Widziałem jak Artreta reagował po golach Arsenalu. Coś niesamowitego. A Pochettino sobie siedzi, czasem wstanie, potrzyma ręce w kieszeni, zrobi głupią minę i usiądzie. On się po prostu nie nadaje do takiej sytuacji jaką mamy w klubie. Tylko Mourinio. Jutro pewnie wpadnie nam znowu kilka bramek. Mam nadzieję, że właściciele nie będą się zastanawiać.

Bryan
komentarzy: 1288
07.02.2024 19:53

@Czapson

Wyrazy uznania za Twoją analizę. Wykonałeś kawał dobrej roboty i przedstawiłeś ciekawe wnioski. Mam jednakże dwie uwagi.

1. Kariera Mourinho to same sukcesy tak jak u Guardioli i Kloppa.

Z tym trochę cieżko mi się zgodzić. Zwróć uwagę na to, że Jose nie za bardzo potrafił "odchodzić" z klubów. Odejście z Realu - zgliszcza i dym. Odejście z Chelsea - zgliszcza i dym. Klopp i Guardiola potrafili odchodzić w dużo lepszym stylu, a poza tym potrafią "usiedzieć" w jednym miejscu znacznie dłużej i jest to czas owocny w trofea. U Mourinho praktycznie wszędzie powtarza się jeden schemat: Początek pracy, efekt wow, dobra gra i trofea. A potem problemy forma w dół, aż do permanentnego kryzysu i zwolnienia. Na marginesie można dodać, że zarówno Pep jak i Jurgen potrafią zmieniać swój styl i dostosowywać się do okoliczności. Jose zawsze miał z tym problem, a może wręcz tego nie potrafi. I o ile kiedyś jego betonowo-żelazny styl dawał efekty, o tyle dzisiaj jest z tym znacznie gorzej.

2. Tottenham i jego piłkarze "zawsze średni".

Nie chodzi mi o to, żeby polemizować z samą oceną tych zawodników, bo może faktycznie do najmocniejszych nie należą. Inna rzecz jest ważna. Zwróć uwagę, że kiedyś Mourinho potrafił z takimi średniakami podbijać świat. Czy przeciętny kibic piłkarski w ogóle kojarzył zawodników FC Porto gdzieś w okolicach 2004 roku? Śmiem wątpić. A sześć lat później to kogo on miał w Interze? Motta za słaby na Barcelonę, Cambiasso na Real. Stanković, Chivu, Pandev? To na pewno nie była czołówka. Milito nie bardzo miał czego szukać w kadrze Argentyny przy Messim, Aguero czy Higuainie, a Zanetti był w wieku weterana. Owszem, Jose miał kilka perełek w stylu Maicona, Sneijdera czy Eto'o, ale tutaj też mamy do czynienia z piłkarzami skreślonymi w wielkich klubach. W Realu uznano, że Sneijder nie jest potrzebny, skoro kupili Kakę czy Ronaldo, a w Barcy woleli Zlatana. W Interze Mourinho miał taki misz-masz, obok piłkarzy bardzo dobrych czy nawet wielkich byli średniacy, a mimo to udało się zaskoczyć cały świat.

Czy dzisiaj Jose byłby w stanie czegoś takiego dokonać? Życzę mu jak najlepiej, ale dużych pieniędzy bym na to nie postawił. Przy całym szacunku i sympatii do niego, moim zdaniem, jego czas przeminął.

ChelseaGol
komentarzy: 4493
06.02.2024 20:11

Pochettinho mówi jak jeszcze mecze się nie zaczął że AV mają jeden dzień dłużej odpoczynku bo grali w sobote?

Konferencja to 90 % tłumaczenia się Pochettinho,a z tym sms rzekomym od właścicieli,pozytywnym sms że go wspierają :)?
TUCHEL też mówił że go zarząd wspiera. .....

AV weekend wygrywa 5:0,bramki co jedna to lepsza, my 2 mecze 0 pkt i 8 bramek straconych?
Argumentów nie mamy żeby pokonać AV,chyba że AV pomogą nam jutro wygrać mecz i nagle nie będą drużyną.

Presja na nasz klub spadła ogromna,Emery to zakręcony trener,jego radość po bramkach zawodników w sobotę mówi sama za siebie jak mocno chcą każdy mecz wygrać, widać relacje mają na wysokim poziomie.
U nas o czymś takim trzeba niestety zapomnieć.
Proszę odłożyć jutro alkohol a zaparzyć sobie melise na wszelki wypadek.

GrzybekMocny
komentarzy: 279
06.02.2024 21:06

Stwierdził tylko fakt z tym dniem jednym dłużej i tyle, nic szczególnego.
Konferencja to 90% tłumaczenia się, dostaje takie pytanie to się tłumaczy, a co miał na nie, nie odpowiadac? - a wyniki same narzucają takie pytania.
Co do smsa, to też normalne, że zarząd będzie mówił, że go wspiera cały czas dopiero jak kogoś się zwalnia to się już nie wspiera - przecież to też normalne. Co myślisz, że właściciel mu powie - hej nie wierzę w ciebie, nie wspieram cię, to po co by go trzymał to lepiej by było zamiast mówić takie słowa to go zwolnić odrazu.
Ty jesteś jego hejterem, można coś konstruktywnie krytykować ale tu jesteś hejterem bo krytykujesz go o wszystko, często bezpodstawnie

eden1905
komentarzy: 1496
06.02.2024 22:40

Serio powiedział, że mają dzień więcej odpoczynku? Hahahahaahha. Co za beton.

Krótką ma pamięć ten geniusz wywiadów i pismaki powinni mu to wypomnieć. Bo my w tygodniu dostaliśmy wpierdol w żenującym stylu z Live we WTOREK, a Wolves przegrało po zaciętym boju 3-4 z United w ŚRODĘ.

Mieli więc DZIEŃ przerwy mniej. Mimo to upokorzyli nas na Stamford bez żadnego problemu.

By się kurwa wstydził.

eden1905
komentarzy: 1496
06.02.2024 22:41

Moja krytyka jest konstruktywna :]

Stary Alfer
komentarzy: 556
06.02.2024 19:39

Oby wyszli na ten mecz nabuzowani a nie wystraszeni i skuleni mentalnie. Chciałbym też zobaczyć duet Nkunku Jackson bo to naprawdę działało w okresie przygotowawczym. Chcę zobaczyć boiskową złość i drużynę gdzie jeden za drugiego "odda życie " a przy jakimś spięciu doskoczy w obronie a nie biernie się przygląda jak grupka rywali broni swojego. bo takie przepychanki też pokazują jak wygląda drużyna. Czy jest wsparcie i chemia miedzy, czy każdy sobie rzepkę skrobię. Jednym słowem trzeba wyjść i napi**dalać.

jacekkorbka
komentarzy: 229
06.02.2024 19:34

Po fali jaka przelewa się przez ludzi związanych z SB. Zobaczymy czy mamy mężczyzn czy rozkapryszone dzieci. Obawiam się o to drugie i będzie niezły wpierdziel. Ale trzeba do tego się przyzwyczaic

Picior
komentarzy: 1024
06.02.2024 19:27

W ostatnich 2 meczach straciliśmy 8 bramek więc ja nie widzę innej opcji niż wyjście 3 stoperami i z tego co obserwuje Twiterra to sporo kibiców również oczekuje zmiany formacji zobaczymy tylko czy widzi to każdy oprócz Maurycego:)
Co do składu to wystawiam praktycznie taki sam jak redakcja z jedną różnicą Jackson zamiast Sterlinga.
Wtedy Nkunku idzie bardziej na lewą stronę tak jak nie raz grywał w Lipsku i bardzo dobrze mu to wychodziło.

Bryan
komentarzy: 1288
06.02.2024 18:38

Obejrzę ten mecz (jak transmisja mnie nie zawiedzie), ale nie mam żadnych oczekiwań. Ostatnie występy utwierdziły mnie w przekonaniu, że raczej nie ma co nastawiać się na sukces.

Raczi
komentarzy: 364
06.02.2024 20:25

Zrob sobie darmowe konto nawet na 10min maila na sweet.tv i tam obejrzysz ;) Konto będzie ważne przez tydzień.

Bryan
komentarzy: 1288
06.02.2024 20:30

Oooo widzisz, nigdy wcześniej nie słyszałem o takiej opcji. Dzięki za radę kolego:) Może skorzystam;)

Ep0
komentarzy: 115
06.02.2024 18:20

Mam pytanie co jagby poch wygrał w tym sezonie jakiś puchar zaczołby wygrywać i dostali byśmy się do europejskich pucharów bo tak naprawdę fala hejtu przelała się na niego jak przegrał 2 mecze z żędu to jeszcze nic tak naprawdę ale może się myle

Garden
komentarzy: 699
06.02.2024 18:48

Kolego nie tyle idzie o dwa przegrane mecze w fatalnym stylu, tu idzie o brak progresu. Nasza gra nie różni się niczym od tej że września i to jest problem.

chelsefan
komentarzy: 2785
06.02.2024 18:05

Ludzie co wy nagle chcecie poćka zwolnić. Dopiero teraz jak obudziliście się z ręką w nocniku. Ja go już przejrzałem dawno {listopad} że gówno z tego będzie. Także Poćek już zaczyna brzytwy się chwytać. Myśląc o zmianie ustawienia. Już skończyły się wymówki jakich używał ''zawodnicy kontuzjowani'' bida nie ma kim grać. A proszę jest chilli i nkunku i co gówno. Nkunku na ''9'' -11 kontaktów z piłką w pierwszej połowie z wilkami. Brak słów.

marsiano91
komentarzy: 237
06.02.2024 17:48

Dopóki brak napastnika z prawdziwego zdarzenia to można sobie gdybać o wygranych meczach. Poza tym formacja powinna być ustawiona pod graczy jakimi klub dysponuje, nie na odwrót. Oby Pocket poszedł po rozum do głowy. Niech dotrwa do końca sezonu, a potem niech pokaże, że ma jaja i zacznie grać tymi, którzy chcą grać. Dość tatuażystów z blond fryzurkami, co udają profesjonalistów.

Garden
komentarzy: 699
06.02.2024 18:47

Zapomniałeś o spierdolonych murzyńskich warkoczykach

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close