Nie tak to miało wyglądać. Gigantyczna przewaga, a na koniec... porażka. Chelsea 0:1 Nottingham Forest
Dodano: 02.09.2023 18:00 / Ostatnia aktualizacja: 02.09.2023 18:01W meczu 4. kolejki Premier League Chelsea przegrała z Nottingham Forest 0:1, mimo, iż przez zdecydowaną większość spotkania miała zdecydowaną przewagę nad rywalami.
Chelsea bardzo dobrze weszła w to spotkanie i już w jednej z pierwszy akcji wykreowała sobie bardzo dobrą okazję bramkową. Ben Chilwell dośrodkował w pole karne w kierunku Raheema Sterlinga, ale w ostatniej chwili piłkę spod nóg Anglika wybił wychowanek Chelsea Ola Aina.
W kolejnych minutach oglądaliśmy zdecydowaną przewagę Chelsea w posiadaniu piłki. The Blues prowadzili grę, starali się tworzyć okazje strzeleckie, ale rzadko uderzali na bramkę rywali, a gdy już to czynili, były to próby niecelne. Tak samo było z uderzeniami z dystansu, które oddali Enzo i Gallagher.
Niebiescy mieli wyraźną przewagę i większość czasu poświęcali na budowaniu ataków pozycyjnych. Nottingham Forest rzadko wyprowadzał kontrataki. Większość prób drużyny przyjezdnej była szybko neutralizowana przez defensywę Chelsea. Axel Disasi, Thiago Silva i Levi Colwill byli bardzo czujni i stanowili bardzo trudną do przejścia zaporę.
Gra Chelsea mogła się podobać, jednak brakował celnych uderzeń na bramkę rywali. Pierwsze celne uderzenie oddał w doliczonym czasie gry Enzo, ale nie sprawiło ono większych trudności Turnerowi. Zawodnicy Mauricio Pochettino pokazywali ambicję i wolę walki i bramkowało im jedynie odpowiedniego wykończenia.
Pierwsza część gry zakończyła się bezbramkowym remisem.
Drugą połowę od mocnego uderzenia rozpoczęli zawodnicy Nottingham Forest, którzy wyszli na prowadzenie. Po stracie piłki w środkowej strefie boiska przez Moisésa Caicedo Taiwo Awoniyi zagrał do Anthony'ego Elangi, a ten nie dał się dogonić defensorom The Blues i płaskim uderzeniem pokonał Roberta Sáncheza.
Chelsea znalazła się w trudnej sytuacji. Zawodnicy Mauricio Pochettino starali się odrobić straty i raz po raz atakowali pole karne rywali. Momentami ich przewaga w posiadaniu piłki była wręcz przytłaczająca, jednak niewiele z tego wynikało. Niebiescy w dalszym ciągu nie potrafili wykorzystać swojej przewagi i strzelić bramki. Kapitalną okazję miał Nicolas Jackson, który dostał podanie od Raheema Sterlinga, jednak w czystej sytuacji uderzył ponad poprzeczką. Kilka minut później po rzucie wolnym groźnie uderzał z kolei Thiago Silva, jednak Turner zdołał wybić piłkę na rzut rożny.
Minuty upływały, a Chelsea nadal bezradnie biła głową w mur i nie była w stanie doprowadzić do wyrównania. The Blues atakowali, ale brakowało im pomysłu na wykańczanie akcji, czy chociażby oddawanie celnych strzałów.
Taki obraz gry utrzymywał się do ostatnich minut. Chelsea, mimo olbrzymiej przewagi w posiadaniu piłki, przegrała z Nottingham Forest 0:1.
Chelsea 0:1 Nottingham Forest (0:0). Bramki: Elanga 48'
Chelsea: Sánchez, Disasi, Thiago Silva, Colwill (Madueke 62'); Gusto (Mudryk 77'), Caicedo (Maatsen 77'), Gallagher (Palmer 62'), Enzo, Chilwell (c); Sterling, Jackson
Nottingham Forest: Turner; Boly, Worrall, McKenna; Aurier (Montiel 73'), Mangala (Tavares 74'), Danilo (Elanga 45'), Aina (Kouyaté 73'); Yates, Gibbs-White; Awoniyi (Wood 65')
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Asmir Begovic jedzie po Chelsea Todd’a Boehly’ego:
"Co się stało z Chelsea FC?"
"Pamiętam, jak byłem w szatni, będąc w pobliżu graczy, światowej klasy, światowej klasy. Kupowanie graczy z Realu Madryt, Barcelony, Bayern Monachium, a teraz z Brighton albo z potencjałem na przyszłość".
"Rozumiem, że tego też potrzebujesz, ale gdzie są gracze światowej klasy, fani Chelsea oczekują najlepszych, rozmawialiśmy o tym wcześniej, ale Chelsea była standardem, od góry do dołu, który mieli Roman i Marina. Teraz skład pierwszej drużyny to żart, standard jest niewiarygodny ".
"Ci piłkarze do dyspozycji, to skład ze środka tabeli, to NIE jest Chelsea Football Club. Nie rozumiem. Nie widzimy przebudowy Man City, nawet jeśli tak jest, to w najgorszym razie są na piątym lub szóstym miejscu, co nie jest nawet wystarczająco dobre".
Nie tylko Begovic?
Gallas ostatnio wspomniał,bez doświadczonych zawodników ciężko odnieść sukces i walka o Premier League jest nie realna.
Samą prawdę powiedział
eden1905-jak podałem tylko newsa którego widziałem,po 4 kolejkach miałbym wskazać słaby punkt zespołu to kontuzje bo Lavia to 11 uraz w zespole,a drugim najsłabszym punktem jest niestety Pochettino.
Nie sądziłem że napiszę to po 4 kolejkach ale jak sam Pochettino chce grać 3 z tyłu to ok,ja to kupuje ale w momencie gdzie są efekty,u nas tego nie ma.
Jak coś nie przynosi korzyści trzeba szukać zmian,jutro chce zobaczyć tą zmianę,zmianę w ustawieniu,grajmy
4-2-3-1 takie coś może akurat pomóc w zespole,ja nie wyobrażam sobie że jutro wyjdziemy ponownie 3 z tyłu na Wisienki po przegranym z Forest no w stylu
fatalnym,Pochettino ma szansę się wykazać warsztatem trenerskim,po meczu z WHU przegranym już mecz z Luton był wygrany tylko co to za przeciwnik,ale już mecz z Wimbledonem był słaby aż przyszła ponowna porażka z Forest i jak patrzę na Pochettino on nie wyciąga wniosków z tych meczy.
Nie chce myśleć że zagubimy jutro punkty,mamy dalej najlepszy terminarz w Premier League,przyjdą za chwilę mecze z drużyna z górnej tabeli,wtedy będzie test dojrzałości w zespole.
Ankieta powstała wśród agentów piłkarskich,i na tej liście jesteśmy na pierwszym miejscu w rankingu najgorsze okienko transferowe.
Wśród najgorszych transferów po 4 kolejkach jest CAICEDO za nim,Havertz i Mount.
Czyli kibice postronni nie biorą nas na poważnie do walki o top4 czy nawet w pierwszej 10 na koniec sezonu to i agencji piłkarscy też uważają nas za bycie słabym zespołem.
W takim razie się zaskoczą
Picior xD
A co kogo obchodzi zdanie agentów? Co to za wyznacznik... Zresztą jak ktoś robi głosowanie na najgorszy transfer we wrześniu to jest pierdolnięty. Byle sprzedać takie gówno jakimś pismakom i zrobić hejtujące newsy o tym. Na oceny przyjdzie czas. Można powiedzieć, że Caicedo zaczął słabo w Chelsea. Sam tak uważam. Ale nie można po 2 meczach nazywać kogoś złym transferem.
A jakie to przeslanki Chelsea zaprezentowala poki co aby traktowac ja powaznie? Chyba narazie zadnych argumentow nie mamy skoro np. Caicedo potyka sie o wlasne nogi a Lavia sie wzial i kontuzjowal.. Rozowe okulary odstawcie Panowie i Panie poki co.
Na kanale YouTube Chelsea wstawili 7 godzinny film z 2000 golami które strzeliliśmy w erze Premier League.
Jak dalej będziemy grać piach, to chociaż tam będzie można sobie gole pooglądać :]
https://www.youtube.com/watch?v=gapk3V_zwD0
4 oczka po 4 kolejkach to urobek niezbyt imponujący zważywszy na teoretyczny poziom przeciwników z jakimi przyszło nam się mierzyć. Rzeczywistość okazała się inna i brutalnie obnażyła nasze słabości: defensywa, na której nie można polegać, niestabilna pomoc i beznadziejny atak. Przed Maurycym jeszcze ogrom pracy żeby z tych przepłaconych młodzieńców zrobić drużynę już nie piszę walczącą o trofea, ale przynajmniej nie przegrywającą na władnym boisku. Coraz więcej głosów, że przyjęta koncepcja kupowania zawodników nie starszych niż 25 lat była błędna, a w drużynie brakuje "osobowości". Mamy kilku dobrze zapowiadających się graczy, mamy kilku, którzy po kontuzji pewnie już nie wrócą do poziomu sprzed urazu, mamy też kilka przestrzelonych transferów, z którymi na razie nie wiadomo co zrobić. Przed kolejnym meczem ligowym, którego już absolutnie nie wolno nam przegrać, sytuacja kadrowa nie jest dobra. Liczymy, że obudzi się Jackson, możemy liczyć na Sterlinga i to w zasadzie cały potencjał ofensywny jaki posiadamy. Duet M plus Palmer to jeszcze nie ten poziom, może coś ugrają, ale pewnie nie, reszta drużyny jakoś szczególnie bramkostrzelna nie jest. Dobrze, że gramy z Bournemouth, które też nie zalicza się do tuzów PL. Spotyka się 12 drużyna z 16. Ligowa młócka.
Koniec przerwy na reprezentację,czas ruszyć z przygotowaniami do meczu niedzielnego,wracają zawodnicy którzy grali dla swoich reprezentacji,jedni więcej drudzy mniej,najgorzej wypadł tak wiele źródeł podaje,Mudryk,zresztą nie pierwszy raz,i zaczynam wątpić w niego,no zobaczymy co zrobi z nim Pochettino?
Wracamy do rozgrywek w Premier League,wiadomo przed przerwą co się wydarzyło,przegrana z Forest w tak fatalnym stylu mnie osobiście pozytywne myślenie zaczyna przejawiać się w negatywne.
Jak sądzimy że zagramy w takim ustawieniu jak z Forest i wyjedziemy na Wisienki z myślą że będzie to łatwy mecz to może zapłacić wysoką cenę za takie podejście.
Ja osobiście nie chce widzieć ustawienia z 3 z tyłu i graniem stylem defensywny,Pochettino po ostatnie porażce u mnie dostał żółtą kartkę,jak ten Pan nie wyciągnie wniosków,nie pomoże drużynie na boisku a mam na uwadze że drzemie w naszym zespole duży potencjał tylko trzeba dobrą formacją to uwolnić,ok ktoś powie że Lavia to 11 zawodnik kontuzjowany ALE...
Nikt Pochettino nie każe grać stylem defensywny i to z zespołami w których zespół silny,zespół w formie strzela 2 bramki i po meczu jest z takim przeciwnikiem jak Forest.
Dodam że kolejna porażka przypedzi nad SB czarne chmury,ja osobiście mówię to świadomie,wiem na co stać właścicieli,ja cierpliwości mam,trzeba czasu żeby zespół zagrał się,ok to wiadomo, ale ja widzę że nasz zespół stoi w miejscu po tych 4 kolejkach,nie ma żadnej zmiany w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Ja nie ogarniam co ten Southgate widzi w Maguaierze.. Na Ukraine gra pierwszy skład. Dziś ze Szkocją wchodzi z ławki i strzela samobója.. A Colwill nie wącha nawet boiska. No i co najciekawsze nasz wychowanek Marc Guehi który oczywiście był za słaby na Chelsea stał się podstawowym obrońcą Anglii :]
Latem Colwill do wypo, a może nawet do definitywnego. Ścieżka kariery podobna do karier Tomoriego, Guehiego czy teraz Chalobaha. W przypadku Levi'ego to chyba dobrze, bo to raczej słaby obrońca. W ostatnim meczu dużo bardziej podobał mi się Worrall z NF, taki trochę Glik, tylko szczuplejszy.
@Grawpolo ale ty jesteś odklejony XD nie moge z tego co piszesz
Lakaka +1
Southgate stawia na swoich zaufanych ludzi niezależnie od tego jak grają w swoich klubach albo czy w ogóle grają. Kalvin Phillips praktycznie nie grał cały sezon, a powołania i tak dostawał. Maguire w klubie bez formy, ale Southgate niezmiennie na niego stawia i ja to rozumiem, bo po co ma zmieniać coś co u niego dobrze od lat funkcjonuje. Akurat za to Southgate'a szanuje.
Co do Colwilla to on dopiero wchodzi do reprezentacji. Już samo to że dostał powołanie sporo znaczy, ale na grę w podstawowym składzie musi poczekać.
Ktoś patrzył na Mudryka z Anglią? Cokolwiek poszarpał czy dymali go po kolei?
Ja oglądałem prawie cały mecz. Mudryk nic nie pokazał. W obronie wyglądał słabo. Nie wiem czy coś przejął w ogóle. Z przodu bezbarwny. Walker dojeżdżał go bez problemu. Generalnie złe decyzję podejmował. Słabe wrzutki.
Popatrzyłem trochę na Mudryka. Nie wniósł nic szczególnego. W defensywie absolutnie pogubiony, przez to nie nadaje się do 4-2-3-1.
Palmer dzisiaj gol + asysta, Madueke z asystą tak samo Gusto
To bez znaczenia dla gry w PL. Przychodzi mecz ligowy i zatrzymuje ich Worrall z NF.
Niestety, pomimo dobrego układu gier, nie jesteśmy w stanie w pełni z tego skorzystać. Kontuzje rozmontowują i tak ledwo co pozbieraną pakę i uniemożliwiają pełną integrację składu. Gramy to co możemy, jak wygląda to na boisku każdy widzi, wystarczy dodać, że po 4 kolejkach dziennikarze szukają już nam następców Jacksona. Nie jest różowo i jeżeli maszyna nie ruszy w ciągu dwóch tygodni, to w meczach z silniejszymi drużynami może się nam to wszystko posypać.
Lavia wypada na 6 tygodni tak pokazują wstępne prognozy,czyli co?
Drugi rok przygotowań w USA na ich nawierzchniach i drugi rok z rzędu jest wysyp kontuzji?
Gdzie tutaj leży wina?
To nie wygląda dobrze,dodać naszą fatalną formę zespołu zaraz okaże się że obrońca zdrowy będzie grał w pomocy bo nie będzie miał kto tam grać.
Lavii nie było z nami w USA, inne drużyny tez się przygotowywały w USA i nie maja aż the kontuzjowanych zawodników wiec ten argument z nawierzchniami w USA jest gówno warty
Jak ktoś oprócz kibicowanie Chelsea, ogląda też i wspiera Polską reprezentacje to współczuję :]
Nie wiem jak można kibicować typom co
"ruchają matki na kwadracie" swoim kibicom czyli chlebodawcom. Skorumpowane lamusy. Niech sobie wypłacą premię z pieniędzy podatników. Ha tfu.
Nasze legendy grają lepiej niż nasz obecny skład
Smutna prawda. Jestem pewien, że obecne grajki nic by nie strzelili przeciwko nim.
Biorę w ciemno Cahilla i Mikela do 1 drużyny. Obaj w sumie młodsi od Silvy :D
I Mudryk schodzi z kontuzją :]
On jak o Benek cienki mecz
dlaczego na stronie nie ma żadnej informacji o meczu legend Chelsea z legendami Bayernu dziś na Stamford Bridge? To doskonała okazja, żeby popatrzeć na kozaków w koszulkach Chelsea, nie to co mamy na co dzień, bo mimo wieku ci goście lepiej by wypadali w lidze od naszych obecnych melepet
Właśnie dlatego nie ma, że Ci goście nie są już częścią obecnej "kadry" kopaczy, lecz tylko częścią historii, a obecny zarząd kutafoniarzy może tego nie chcieć
Na oficjalnej stronie wszystko jest.
Lavia jeszcze żaden mecz nierozegrany,a już kontuzjowany.My to mamy talent do kupowania szklanek.
Może inaczej,co ci zawodnicy robią lub kto ich tak przygotował do sezonu że tyle jest kontuzji?
A trzeba zaznaczyć grubą kreską że my nie będziemy grać w LM i LE i nie mamy meczy w tygodniu,co wtedy przy tylu kontuzjach mielibyśmy grać w LM,Premier League,FA CUP i Carabao Cup?
No nic,jest źle nie mówiąc tragicznie odnośnie kontuzji,plus jest pomijać urazy że wiele opinii jest negatywnych nie stawiając nas w top4 na koniec sezonu.
Baaa są tacy jak byli zawodnicy Chelsea którzy mówią jasno,nie wygrywa się Premier League nie mając doświadczenia w zespole.
A już patrząc na takie Newcastle którzy zmienili właścicieli jak i my,a zgoła inne podejście mają właściciele Newcastle a nasi właściciele.
Zresztą mam kolegów,mam kolegę ci uczy w-f znamy się doskonale,mówił mi jasno i bez urazy.
Nasi właściciele podejmują decyzje raz za razem która klub z dnia na dzień sprowadza do klubu średniego,zresztą ten sezon pokaże czy my przypadkiem już nie jesteśmy drużyną która maksymalnie może zająć od 10 miejsca do 15.
43mln zarobi Chelsea za rok umowy z Infinite Athlete.
dobry deal trzeba przyznać jak na Klub który jest po za Europejskimi pucharami
Tylko pamięć trzeba że rozłożona płatność zawodników którzy mają umowy na 7 lat daje aż blisko 140 miln.co roku do zapłaty.
Tak podają różne źródła.
Taki transfer Caicedo rozłożona kwota na poszczególne lata nie obciąża FFP ale.....
43 miln.od sponsora to jedno,dwa bez awansu do LM bez zastrzyku w postaci pieniędzy do kasy klubu po sezonie ponownie trzeba będzie sprzedawać zawodników,bo będzie brakowało pieniędzy w kasie klubu.
wiem z pewnego żródła że Lavia ma uraz od 25.08.
Czyli kolejna gwiazda z urazem... Nie opuszcza nas pech. Narazie nie widac nawet swiatelka w tunelu. Zakladajac zly wynik z Bournemouth (chociaz po cichu jak kazdy mam nadzieje ze nie..) to bedzie "gwozdz do trumny' tego gdzie aktualnie sie znajdujemy, a gdzie wlasciwie sie znajdziemy. Znajdziemy sie w scislej walce o utrzymanie w lidze, a i wokol trenera zrobi sie nerwowo. Naprawde ci chlopcy musza zrozumiec ze czas jest na wygrywanie..
Oni w tym chelsea to na treningach skaczą po nogach piłkarzy, czy co oni robią że jest tyle kontuzji, przecież to jest porażka.
Jak się nie mylę to po 4 tygodniach Lavi uraz to 11 jest..:)
Po 4 tygodniach i my nie gramy co 3 dni jak inne zespołu zacząć grać.
Lavia kontuzjowany na treningu:)))
W tym szpitalu to nawet Zosia, Tretter i Burski nie pomogą :]
A w meczu Argentyna - Ekwador Caicedo dostał najgorszą notę w całym spotkaniu
To prawda, ale oglądałem ten mecz i ta nota kompletnie nie odzwierciedla jego występu zagrał poprawny mecz
Dokładnie naderwał jakoś mięsień,czyli sytuacja z kontuzjami jest taka sama jak rok temu..:)
Jeszcze po przerwie na reprezentację przed meczem z Wisienkami dojdzie z 2,3 urazy i to by pasowało do naszej sytuacji w klubie.
Oby tak nie było, i żeby wszyscy wrócili cali
Ten klub staje się memem, jak jeszcze zrozumiem porażkę z West Hamem, lecz z takimi farmerami? Dramat.
Ten klub staje się memem, jak jeszcze zrozumiem porażkę z West Hamem, lecz z takimi farmerami? Dramat.
No no składu nie mamy gramy fatalnie brak sensownych piłkarzy a tu cyk kolejne 30mili za jakiegoś młodzieniaszka
Jak mówiłem że Mudryk to dziad to wieszali na mnie psy. Dzisiaj wszyscy piszą to samo co ja pół roku temu.
Wciąż jestem utwierdzony w przekonaniu że Enzo co wygląda jak aktywistka lgbt jest przepłacony więc podaję kilka argumentów jakby ktoś nie wiedział co pisać. Chłop nie jest zaangażowany w grę obronna, nie wraca po stracie, ma ciekawe podania ale nie przekładające się na bramki, nie umie strzelać karnych, ma denerwujący ryj. Do zobaczenia za pół roku jak zdejmiecie różowe okulary.
Jeśli w tych 5 meczach po przerwie na kadry nie wygramy co najmniej 3/5 i odpadniemy na tak wczesnym etapie z pucharu to można mówić otwarcie, że wszystko idzie w złym kierunku. EFL i FA Cup to nasze jedyne furtki do trofeów przez może nawet najbliższe lata... Wygrana tylko z 4-ligowcem i to ledwo będzie dramatem. Jeśli ten sezon skończy się jak poprzedni to według mnie część piłkarzy która zagra na niezłym poziomie będzie chciała odejść. Część może chcieć po prostu spierdolić jak Mount, widząc że projekt nie progresuje.
Bournemouth
Aston Villa
Brighton (puchar)
Fulham
Burnley
Przed serią grubych spotkań które nas czekają po tych meczach tu trzeba punktować i to za 3. Inaczej marnie to widzę.
A ja nadal uważam że w klubie jest tylko jeden problem. A mianowicie właściciel który tak na prawdę wszystkim rządzi. Wypowiedzi trenera za każdym razem to potwierdzają. Zero krytyki o braku doświadczenia, wypowiedzi o transferach typu " Nikogo nie widziałem " i nie wskazywanie zawodników bo nie wierze ze trener nie chciał w klubie Argentyńczyków takich jak Martinez do ataku, Mac Allister do pomocy , Dybala . Rozumiem proces zmiany klubu ale po kupnie 15 nastolatków trzeba do tego dobrać doświadczenia bo zajmując środek a może i dół tabeli wartość zawodników nie rośnie więc jak sprzedać kogoś z zyskiem? Obawiam się że klub bardzo mocno teraz ucierpi a my kibice będziemy długo czekać na promyk nadzieji - obym się mylił
Założeniem początkowym, na które Maurycy się zgodził, było kupno zawodników nie starszych niż 25 lat. To oczywiste przy kontraktach na 7 lat. Z tej trójki tylko Mac Allister mógłby być brany pod uwagę, ale nie podchodziliśmy do tej transakcji.
Kupujemy młodzież na potęgę i chyba w tym zapale nie uwzględniono, że taki młody zawodnik nie zagra 38 pełnych meczy w sezonie, a dodatkowo jest dużo bardziej podatny na ciężkie kontuzje, z których wychodzi się miesiącami. I nagle nie mamy kim grać. Kadrowo jest bida, choć na liście mamy 31 zawodników ( w tym 5 bramkarzy), to na kilku pozycjach nie mamy rotacji. Maurycy łata jak się da, ale efekty po 4 meczach są niestety niezadawalające. Nie tego, jako kibice, oczekiwaliśmy. Na zmianę właścicielską się nie zanosi więc najprawdopodobniej "projekt" będzie kontynuowany" pod wodzą Maurycego co najmniej do okna styczniowego. Zresztą i tak nie ma już miejsca na jakieś radykalne zmiany. Pozostaje ufać, że to co robi sztab trenerski przyniesie w końcu pozytywny efekt. Oczekujemy kilku powrotów po kontuzjach, adaptacji nowych nabytków i ogólnego lepszej gry całego zespołu. Trzymamy kciuki.
Nie twórzmy legend:
-ze strony Totków nie wpłynęła żadna oferta za Gallaghera, w ostatnim dniu okienka nie było tematu Conora (Fabrizio), dziennikarze udramatyzowali fabułę, która tak naprawdę nie wydarzył się, czysta fikcja
- Maatsen, o tym, że jest przeznaczony do sprzedaży, wiedział od początku okienka (po to między innymi dostał minutaż w pre-seasonie) i w ostatnim dniu okienka rozmowy toczyły się nie pomiędzy klubami, a pomiędzy Burnley i zawodnikiem. Ian chciał zostać w Chel, nie dziwię się, kto był w Burnley ten wie o co chodzi. Co innego tłuc ligową tygodniówkę w powiatowym mieście na północy, a co innego balować w Londynie. Też wybrałbym London.
Media podają o treningach Badiashile,Broji i Lavi,ostatni może zadebiutować w meczu z Wisienkami,no ale czy będzie zdolny do gry przez 90 min.jak Pochettino mówił wiele razy o braku kilku tygodni treningów Lavi a resztę zespołu.
To podobna sytuacja do Caicedo,obaj chcieli odejść ze swoich zespołów,negocjacje trwały,zespoły miały okres przygotowawczy a obaj zawodnicy nie grali,i teraz są takie a nie inne sytuację.
Zresztą Pochettino grając 3 z tyłu nie pomaga zespołowi uważam bo graliśmy
4-2-3-1.
Kolejna sytuacja to zarząd i próba sprzedaży w OSTATNIM dniu okienka Gallaghera i Maatsena.
Jak już chcieli ich sprzedać robi to się zdecyduje wcześniej,ale zarząd tego nie zrobił.
Wracając do Lavi i Caicedo,po sprzedaży tylu zawodników pierwszego składu DLACZEGO zarząd w ciągu kilku dni od razu po otwarciu okienka transferowego nie kupili Lavi i Caicedo?
Wtedy mając ich przed okresem przed sezonowym obaj teraz byliby w rytmie meczowej,a jest teraz sytuacja odmienna.
Jak zaglebimy się głębiej w poczynaniach klubu,to można zauważyć że tam w zarządzie brakuje doświadczenia w tego typu sytuacjach,a później to przekłada się negatywnie na zespół.
To kazał im negocjować Caicedo grubo ponad miesiąc?
Można było zrezygnować i kupić kogoś innego?
Ale to było minęło,jesteśmy na 12 miejscu po 4 kolejkach,ja osobiście jestem rozczarowany to co jest tu i teraz,nie widzę światełka w tunelu że nasza drużyna ruszy z wysokiego C i zaczniemy jakby nigdy nic grać od tak po przerwie na reprezentację.
Dodam na koniec to,spotkałem w niedzielę kolegę,uczy w-f i jest nauczycielem pływania,fan piłki nożnej,nie będę zdradzał komu kibicuje,regularnie ogląda Premier League.
On na temat sytuacji Chelsea i właścicieli mówi tak-
Mają możliwości i jest obraz tego że nowi właściciele bardzo szybko ściągają klub ten do klubu średniego,widać to w jego ocenie.
I ja znając go dobrze nie sposób się z nim nie zgodzić,1 miliard na transfery wydane,to zarząd mógł wzmocnić zespół za połowę tej kwoty i zacząć inwestować w stadion klubu lub jego budowę.
Po przerwie na reprezentacje gramy z zespołem słabym,wszystkie oczy kibiców i ekspertów będą skierowane na nas,hejt po przegranym meczu z Forest wylał się dość mocno,każdy wytyka nam błędy,każda jedna kolejna strara punktów będzie miała tragiczne skutki dla Pochettino.
Tylko spokój nas u ratuje. Piłkarzy mamy na top 4. Gra nie wygląda na top 4. Ale to że nie którzy piszą że stoczymy walkę o utrzymanie to są w mojej ocenie. Nienormalni.
Cichutko zrobiło się na forum, a tu trochę niespodziewanie, w kadrze reprezentacji Polski pojawił się Marcin Bułka. Gdyby zadebiutował, to mielibyśmy okazję zobaczyć jaki diament straciliśmy. Widziałem go PSG, ale czy w Chel zagrał jakiś mecz, to nie kojarzę.
Był i go nie ma,w okresie przed sezonowym grał u Sarriego przed przyjściem Kepy,to co ja pamiętam..
Jakby tak przekupić wszystkie ex-dupy najlepszych piłkarzy w lidze, żeby się spłakały na Insta jakie to one nie były krzywdzone to może by się to TOP4 udało ogarnąć :]
I by wyszło taniej niż na kolejne transfery
Grawpolo-czy tak Maurycy pozbył się Kepy to ja wątpię trochę,raczej to pomysł mógłbyc zarządu?
Tak samo w piątek,ostatni dzień okienka transferowego,zamieszanie bo o mały włos a Gallagher i Maatsen byliby sprzedani,po przerwie na reprezentację mogą przyjść niestety nowe urazy,co wtedy?
Kim byśmy grali w pomocy?
Po co robić takie numer w ostatnim dniu okienku,nasuwa mi się stwierdzenie że liczy się zysk a nie drużyna.
Oglądałem powtórkę naszego meczu z Nottingham,bramka stracona jest tak stracona wstydliwe że to przypomina mi ubiegły sezon za Pottera.
Elanga miał czas i możliwość uderzenia,Colwill dobiegł i nic nie zrobił,ani wslizgu..
45 min.nic nie zrobiliśmy,nic wychodzimy na drugą połowę,tracimy bramkę i po meczu,żeby to była 90 min.to masz mało czasu na odrobinie start,my mieliśmy prawie całe 45 min.na odwrócenie losy meczu,nic nie zrobiliśmy.
Co będzie jak będziemy grać z takimi Arsenalem,MU czy City,nam wbija z 5 bramkę,mówię to świadomie.
@ChelseaGol - Idea pozbycie się wszystkich "zeszłorocznych" była od początku letniego okienka, a może nawet już po odejściu Pottera. Pomysł na zakupy zawodników tylko do 25 lat również. Ze starych i powyżej 25 lat został tylko Sterling, bo go w zeszłym roku kupił sam Boehly, Chilwell i Silva. Reszta to gracze poniżej 25 lat. Takie były założenia początkowe, o których Maurycy doskonale wiedział i na które się zgodził, a może nawet brał udział w wypracowywaniu tego pomysłu (jest to zresztą szeroko komentowane w Anglii).
Faza pierwsza została zrealizowana. Teraz mamy fazę drugą, budowa i scalenie zespołu, który będzie w stanie grać o najwyższe trofea. Na razie idzie kiepsko i jest obawa czy "projekt" nie zostanie przerwany przez spadek do Championship. Wszyscy widzimy zagrożenia, zdajemy sobie sprawę z ogromu pracy, ale jesteśmy kibicami i denerwują nas przegrane z drużynami typu NF. Przecież miało być lepiej, a nie jest. Jest nawet gorzej niż w zeszłym roku. Posprzedawaliśmy zawodników, którzy strzelają bramki w innych klubach, mają doskonałe recenzje jak Kovacić po ostatnim meczu i nawet "ukradzione" Liverpoolowi transfery okazały się klapą. To boli i frustruje. Mam nadzieję, że pod wodzą Maurycego wszystko się ułoży, unikniemy najgorszego czyli spadku do Championship i powoli zaczniemy odbudowywać swoją pozycję. Aby to się spełniło najlepiej zacząć od zwycięstwa z Bournemouth. Trzymam kciuki.
Korzystając z przerwy na reprezentacje i z tego, że najbliższy mecz zagramy dopiero 17 września na wyjeździe z Bournemouth chciałbym się was spytać jaką 11stke wystawiacie na ten mecz i w jakiej formacji bazując na obecnie dostępnych zawodnikach i zakładając, że nikt z naszych się nie połamie.
Ja osobiście chciałbym zobaczyć formacje taka jaką graliśmy w pre-sezonie czyli 4-2-3-1.
Petrovic
Gusto-Silva-Colwill-Chilwell
Enzo-Caicedo
Madueke-Palmer-Sterling
Jackson
Petrovic za Sancheza bo po prostu najzwyczajniej w świecie uważam, że Robert już na samym starcie sezonu zaprzepaścił swoją szansę na numer 1 w bramce, a Petrovic jeszcze nic złego nie zrobił, a kto wie może właśnie to on okaże się bramkarzem na którego warto stawiać od pierwszych minut.
Palmer za Gallaghera bo uważam, że Cole w ofensywnie wniesie więcej na boisko do Conora nic nie mam i widać, że poprawił swoją grę względem poprzedniego sezonu, ale tak jak mówię jest to zmiana po to żeby mieć więcej ofensywnych zawodników na boisku.
Sterlinga przesuwam na lewą stronę.
Madueke jako prawy pomocnik bądź też skrzydłowy chłopak zasługuje na to, żeby dostawać więcej szans i minut bo to jest naprawdę dobry zawodnik który daje dużo w ataku, na tą chwilę jest na pewno bardziej pewnym zawodnikiem niż Mudryk, dlatego Ukrainca zostawiam na ławce.
Nie wiem co takiego złego zrobił sanchez że ma stracic nr1.
Sanchez
Gusto.silva.badishile.chilwell
Enzo.caicedo.
Palmer.gallagher.sterling
Jackson.
Gramy chyba z Bournemouth. Nie ma to znaczenia jakim skladem zagramy, a juz tym bardziej czy bedzie na bramce Sanchez czy inny jakis ziomek. Tylko kretynski klub moze sie pozbywac bramkarza przed sezonem ktorego wczesniej nabyl za rekordowe pieniadze, aby go oddac na wypozyczenie, po czym sciagajac “faceta totalna zagadka”.. stad na bramce moze stac nawet Bolek i Lolek i nie ma to wiekszego znaczenia… a czy bedzie Palmer czy inny Madueke to nie stanowi zadnego problemu dla gospodadzy tego spotkania.
Powinniśmy grać dalej 4-2-3-1.
Sądziłem że zagramy z Forest jeszcze inaczej,bez skrzydłowych a z zageszczonym środkiem pola.
4-3-1-2.
Wczoraj Arsenal grał i gra podobnie jak City,szeroko,i po bokach non stop obaj zawodnicy wbiegali w pole karne MU.
Gol na 1:1 wpadł po takiej akcji,tylko trzeba mieć takich zawodników ofensywnych i pomocnika który umie tak uderzyć..:)
4-3-1-2.na 10 Palmer a z przodu Sterling i Jakson,po co grać szeroko jak my nie mamy kim grać,może inaczej,mamy kim grać czy w 4-2-3-1 czy 4-3-3 tylko pytanie powtarzam kolejny raz?
DLACZEGO Pochettino gra cały czas trójkąt z tyłu,dn meczu z Liverpoolem,nie gramy czegoś dobrego,czegoś co daje mi czy wam kibic nadzieję.
Przychodzi Pochettino i uważam nagle że będziemy grać z polotem i ofensywnie a tym czasem my gramy 5 defensywnych zawodników z uwaga NOTTINGHAM,to jest karygodne!
Jeszcze przegrany mecz z WHU jakoś zaakceptowalem ale sobotnia porażka w mimo odczuciu idzie na konto trenera.
45 min.pierwszej połowy nic nie zrobiliśmy,już wtedy powinien trener reagować,wychodzimy na drugą połowę,hop tracimy bramkę i przegrywamy,no Panowie w taki sposób my nic dobrego nie osiągniemy.
Po tym sobotnim meczu wylał się taki hejt w mediach na nasz zespół,że wydaliśmy 1 miliard na zawodników,że to że tamto,że zespół nasz to młodzież ze nic nie osiągniemy,czytałem to i nie sposób tego nie zrozumieć bo to są fakty ale tak myślę sobie.
Jak taki hejt,tyle opinie jest w Londynie wokół naszego klubu,i Pochettino tego nie ogarnie,nie zaczniemy robić progresu,to ci zawodnicy nie poradzą sobie z presją.
Przecież porażka to nie wstyd,każda z drużyn może przegrać,ale po porażce musi być reakcja,przegraliśmy z WHU,daliśmy radę z Luton,już z Wimbledonem były problemy,a tutaj przychodzi mecz z Forest który nie ma prawa być przegrany,a my go przegrywamy,i to w zastraszającym stylu.
Powiem to jeszcze raz,u mnie Pochettino ma żółtą kartkę,za nieodpowiednie przygotowanie zespołu,w listopadzie przyjdzie maraton grając z drużynami które walczą o mistrzostwo i PL,to będzie dopiero próba dla naszego trenera.
Ja mam 2 opcje, które chciałbym zobaczyć i poniekąd o nich wspominałem wcześniej:
1)
Petrovic/Sanchez
Gusto-Silva-Colwill-Chilwell
Enzo-Caicedo/Gallagher
Sterling-Palmer-Mudryk
Jackson
Na bramce też bym chętnie widział zmianę, ten Sanchez jakoś mnie nie przekonuje. SP do pary z Enzo to tak Caicedo lub Gallagher z tym, że pierwszy nie jest w formie, a drugi nie przekonuje mnie do gry jako SP w dwuosobowym środku pola.
Na skrzydle stawiam na Mudryka, chciałbym wierzyć, że skoro zapłaciliśmy taką kasę za niego to dokładnie go przeanalizowaliśmy i ma serio potencjał. Dlatego dałbym mu szanse i niech zagra kilka meczy z rzędu w podstawowym składzie. No chyba, że kupiliśmy go na podstawie kilku filmików na YT to wtedy nie było tematu :D
Madueke jakoś mnie nie przekonuje. Ten jego koślawy drybling.. niby robi sporo szumu, ale nic z tego nie wynika. Wydaje mi się, że będzie to drugi Odoi, który pewnego poziomu nie przeskoczy.
2) Druga opcja to 4-3-3
Petrovic/Sanchez
Gusto-Silva-Colwill-Chilwell
Caicedo-Enzo-Gallagher
Sterling-Jackson-Palmer
To samo co za Sarriego, cofnięty rozgrywający Enzo, a obok niego Caicedo i Gallagher jako box2box, którzy będą biegać od jednego pola karnego do drugiego. Dużo bardziej widzę Gallaghera w takiej roli niż SPO czy SP w dwuosobowym środku pomocy. Wtedy na LS możemy też próbować Palmera zamiast wybierać z duetu M&M
Generalnie co będzie to będzie ale jak kolejny raz zobaczę 5tkę z tyłu, albo udawaną 4ke z Colwillem na LO i Chilwellem na LS to się poważnie zastanowię czy włączać mecz.
Litości, Sanchez nie przekonuje, a ja zapytam czym przekonuje Petkovic, który nie zagrał ani minuty w poważnym futbolu? Ktoś go widział w pełnym meczu? Najpierw niech pokaże się w CCup, a dopiero potem będzie można mówić o walce o jedynkę. Sanchez nie jest bramkarzem z topu i pewnie już nim nie będzie, ale jak już kupimy takiego bramkarza, to może być jego doskonałym zmiennikiem, tak jak kiedyś Begović. Petković wtedy na wypo albo do definitywnego.
No właśnie, Petkovica nie widzieliśmy w akcji, a Sancheza już tak dlatego wiemy że jest zwykłym średniakiem, a jak na standardy PL to nawet mocne określenie. W zeszłym sezonie z tego co kojarzę był statystycznie w top 3 najgorszych bramkarzy w lidze. Brighton się go chciało pozbyć i my zapłaciliśmy im niemałą kasę i jeszcze zrobiliśmy z niego jedynkę. Sprawa z obsadą bramki została rozegrana beznadziejnie w tym okienku.
@Grawpolo chodzi o to, że Sanchez wygląda póki co fatalnie w bramce, dlatego na mecz z takim rywalem jak Bournemouth wystawiłbym Petrovicia żeby się sprawdził i kto wie czy być może nie zaprezentował by się lepiej niż Robert w bramce.
I chcecie zobaczyć go od razu w meczu o punkty? Sanchez to słaby bramkarz, ale oprócz karnego, nic szczególnie nie zawalił. Kepa miał poważne wpadki i to Maurycy się go pozbył jak tylko nadarzyła się okazja ze strony Realu. Nikt za nim nie płacze. Jeżeli chcemy odgrywać jakąś rolę w piłce to czeka nas kupno kogoś z okolic top10, no chyba, że Petković okaże się rewelacją. Dałbym mu jednak najpierw szansę w CCup i chyba tak też się stanie. Nie wyobrażam sobie, że Maurycy wystawi żółtodzioba w PL w meczu, w który może ważyć się to czy będziemy jeszcze liczyć się w tym sezonie. Ewentualna porażka z Bournemouth przekreśli szanse na cokolwiek w tym sezonie. Łatwo rotuje się zawodnikami na forum, co innego jednak w rzeczywistej grze o punkty.
Oczywiście, ale od tego jest to forum żeby podyskutować na różne tematy.
Ja uważam, że skoro mamy 2 nowych bramkarzy w kadrze jednego już sprawdziliśmy w jakimiś stopniu to czas aby i drugi się pokazał nie wiem czy bym czekał specjalnie na jego debiut w CCup bo tam przeciwnik nie będzie wcale łatwiejszy niż Bournemouth, Bournemouth. Wiadomo, że Pochettino zadecyduje, ale ja będę się upierał przy tym żeby w bramce na ten mecz zobaczyć Serba od pierwszych minut.
Pewnie, że po to jest forum żeby podyskutować. Widziałeś już gdzieś Petkovića, że w tak ważnym meczy chcesz dać mu szansę? Jak zawali, wpuści 3 bramy i przez to przegramy, to skreśli się chyba na zawsze. Nie warto poczekać jednak do CCup? Tam presja jest jednak mniejsza.
Pewnie tak będzie, że Petrovic dostanie szansę dopiero w pucharze i będzie to oczywiście zrozumiałe. Sanchez jeszcze niczym się nie popisał, ale też bezpośrednio nic nie zawalił. Względem Kepy na pewno na plus jest łapanie piłek po dośrodkowaniach bo Kepa był w tym tragiczny. Cała reszta na razie wygląda kiepsko dlatego jest chęć zobaczenia "noname'a" Petrovica, bo kibice życzeniowo liczą że będzie lepszy od Sancheza.
Większość osób dających komentarz narzeka na naszą złą grę. Skoro my źle zagraliśmy to co powiedzieć o przeciwnej drużynie? Przecież oni nic nie grali. Ich gra to skomasowana obrona, wybijanie piłki na oślep oraz liczenie na jakąś kontrę i cud. I taki cud się zdarzył, ale to nie znaczy, że graliśmy źle. Ogólnie uważam, że graliśmy bardzo dobrze, ale trudno jest przy takim "autobusie" coś strzelić. Sami kiedyś stosowaliśmy takie "autobusy" i wygrywaliśmy z drużynami, które były od nas o wiele lepsze. Choćby wspomnieć półfinał ligi mistrzów z Barceloną w 2012 roku. U siebie wygraliśmy 1:0, a u nich był remis 2:2. Przez cały mecz to był "autobus" z naszej strony. Przecież tak grał West Ham i Wimbledon. West Ham całkowicie zdominowaliśmy, tak jak Nottingham oraz Wimbledon. Tylko albo pudłowaliśmy albo zdecydowały indywidualne błędy albo nie umieliśmy przebić się przez skomasowaną obronę. Luton zagrało bardziej otwarta piłkę i przegrali 3:0. Trzeba dać trochę czasu tej drużynie na okrzepniecie i zgranie się. Myślę, że mamy świetny skład i na pewno odniesiemy sukces. jedynie co mnie martwi to głupie wybory Pochettino. Na drużynę, która gra "autobus" nie wystawia się trójki stoperów. A on się uparł na tą trójkę z tyłu od samego początku. I jeszcze ten nieszczęsny Chidwell. Chce zrobić z niego napastnika? W okresie przedsezonowym graliśmy dwoma stoperami i fajnie to wychodziło. A tu nagle zmiana. Mam nadzieję, że przejdziemy z powrotem na ustawienie przedsezonowe. Większa ilość ofensywnych piłkarzy zwiększy szansę na bramki. Głowa do góry. Dwa tygodnie przerwy i jedziemy :)
Jesteś w błędzie,chcesz na siłę usprawiedliwiac zespół.
To Pochettino powinien odejść od 3 w obronie i grać 4 ale ..
Chce robić zmiany w ustawienia Pochettino to niech robi tak że utrata jakości jest znikoma,a u nas gramy nic,taki Arsenal czy MU nas wypunktuja z 5:0..
NIe wiem czy zdazyles Tomek0794 juz ogarnac ze w pilce noznej chodzi glownie o strzelanie bramek.
Niestety nie dostaje sie ocen, dodatkowych punktow za wrazenia artystyczne, lot pod wiatr czy z wiatrem, uklad choreograficzny itp. Gdyby tak bylo to mysle ze Chelsea moglaby byc juz w TOP4.
Przypomne tylko Tobie (z reszta sam wspominasz o tym) ze wielokrotnie sami gralismy taki autobus, wygrywajac wlasnie tak mecze z teoretycznie mocniejszymi przeciwnikiami ktorzy pieknie grali pilka, podawali, titkitaka chcac wejsc nam z pilka do bramki. I co, wtedy byles zadowolony ze wygrywalismy czy jednak marudziles ze gramy brzydko i autobus?
A teraz kto powie ile razy w meczu z Forrest, Chelsea oddala strzalow zza pola karnego (strzalow z dystansu)? To podobno zawsze dobra bron jest na tak gleboko cofniete druzyny.. Ktos liczyl? Ja policzylem :) i wynik nie jest zaskakujacy (tak jak postawa Chelsea).
4senal znowu na farcie sędzia dolicza niby 8 minut a 11 minut doliczonego czasu i gol na 3:1 hahahaha. Czekam aż zacznie się liga mistrzów i ten 4senal padnie w lidze.
Co na farcie,co na farcie,kto 70 min.prowadzil mecz?
MU?To chyba inny mecz oglądałeś,od 75 min.MU zaczeli grać to tylko za sprawą Arsenalu bo brakowało im siły.
Nic im nic nie dał,zaryzykowali mogli to przegrać jakby nie var i spalony,a tak po varze przy 1:1 Arsenal dalej atakuje,a najlepsza obrona to.....ATAK.
Ja Arsenalu i MU nie porównuje do nas,bo my nie umiemy pokonać Nottingham a co mowa wymienione oba kluby.
Na farcie my też prowadzimy mecz 70 minut i przegrywamy więc ????
96 min. To nie fart. I faul w ofensywie. Mimo to uznana brama.
Arsenal cały czas ma farta od początku sezonu ale tak jak mówię dojdą mecze ligi mistrzów i kilka kontuzji jak u nas to będą w tabeli za nami
Chelsea Fan dokładnie 96 minuta to straszny fart ale to się skończy w końcu szczęście i w opuści
No, żeby Arsenal miał być za nami w lidze to musieliby mnie na bramkę i w całej obronie wystawić w tym samym czasie.
Pocholere słuchaj wystarczy że kontuzje zalapie sraka Martinelli Jesus odegard i po nich my mamy pecha z tymi kontuzjami bo gdyby nie te kontuzje to w tabeli by to inaczej wyglądało
Jak w tym kabarecie o awansie Polski na mistrzostwa świata, "Andora musi wygrać z Hiszpanią, a reszta drużyn musi zginąć" xD
Za Nami w tabeli będzie z 8 zespołów może, ale żadnym z nich nie będzie na pewno Arsenal. Ja rozumiem niechęć do jakiegoś klubu, ale to jest niemożliwe. W sumie pamiętam takie teksty rok temu dokładnie na początku sezonu. Też było jechane na Arsenal jak wygrali 5 meczy z rzędu chyba, a my porażki z Leeds czy Southampton...
Ten klub to mem grający smerfne kity i szpital, cyrk i nie wiadomo co jeszcze w jednym. Jedyne co utkwiło mi po tym meczu to niezdarność każdej pojedynczej jednostki, ale najbardziej to chyba kręcenie dupką w miejscu i po kilku sekundach odpał nad bramkę w wykonaniu Enzia - naprawdę dobry ten grajek. Chciałem jednak zobaczyć kawałek dobrego futbolu, a nie kabaret skeczów czelsiących
Tak jest Qszu, klub stal sie "memem". Ot takim posmiewiskiem bo jak inaczej okreslic mozna ten zbior przypadkowych dzieciakow, udajacych ze cos potrafia i znacza.. Niestety. Ciezki czasy dla naszego klubu przyszly ale to nie oznacza ze nie moze byc jeszcze gorzej. Narazie jednak na poprawe szybko sie nie zanosi.
Zobaczcie jak gra chociazby Brighton czy WestHam, nie wspominajac juz o Liverpool czy City.. Ba 'Kuraki" wczoraj nawet 5 bramek wcisneli. Kiedy my ostatnio 5 bramek strzelilismy? Komedia kuruła jest ten klub.. Brighton tak wogole to mistrzowie sa robienia biznesow. Wcisneli nam jakiegos Caiceido za jakies rekordowe sumy.
- Caicedo - kto to jest? Co on wygral takiego w pilce zeby takie pieniadze placic mu i za niego? W srodku pola na boki to i ja moge podawac. Obiecuje ze mniej kasy bede bral. Bedziemy sie pozbywac go za chwile jak Lukaku ktorego nikt nigdzie nie chce i po znajomosci TheSpecial5 Mou go wzial.
- Lavia, nastepny magik, gdzie jest ten zbawca srodka pola? Kolejny nastolatek za miliardy, ktory nawet na lawce nie siedzi. Southampton tez nam jakies zlote dziecko pilki sprzedali.
- Mudryk kolejna ukrainska gwiazda. A taki kozak mial byc. No jest, chyba w tatuazach i fryzurze.
- Jackson nasz nowy Drogba. Jak on jest Drogba to ja chce Torresa albo Morate z powrotem. Facet zadnej pilki porzadnie nie moze przyjac.
- Enzo - to jest ten mistrz swiata i maestro srodka pola?? Ze smiechu mozna parsknac
- Colwill - to jest ten talent w obronie co zawala kolejna bramke?? Wezmy jakiegos trampkarza lepiej z akademii Chelsea, gorzej nie bedzie pewnie
- Palmer - czemu nie gral???
Klub za MILIARDY MILIARDOW a nie potrafia jednej skladnej akcji rozegrac i zakonczyc jej bramka. Wystarczy sie zamourowac grajac z Chelsea i potem jedna frajerska akcje przeprowadzic i wygrac 0:1
Ehhh nie chce dalej wyliczac i osmieszac tych pajacow ale jestesmy jednym z kandydatow do spadku jak nic sie nie zmieni. Albo Poch wstrzasnie nimi albo Amerykanin wstrzasnie nim. Jeszcze 2-3 mecze takie i Poch moze sobie szukac nowej roboty.
To i ja dorzucę parę zdań od siebie.. Generalnie nie zgadzam się z tymi co twierdzą, że znów graliśmy piątką z tyłu - przecież przez większość czasu to Colwill pełnił rolę LO, a Chilwell grał jako LS. Prawdopodobnie to miało wyglądać tak, że gdy atakujemy to mam 4 z tyłu, a gdy bronimy to mamy 5tke - na konferencji po meczu z chyba WHU Poch o tym wspominał.
No, ale dalej jest to coś innego co graliśmy przez okres przygotowawczy, dlatego uważam, że główną winę za wczorajszy mecz ponosi Pochettino, bo nie potrzebnie kombinuje z taktyką oraz grą zawodnikami na nie ich pozycjach:
Chilwell - już po meczu z Luton nie podobało mi się granie tak wysoko Chilwellem, a wczorajszy mecz tylko mnie w tym utwierdził. Grając Chilwellem tak wysoko tracimy wszystkie jego atuty - jest on świetny w znajdywaniu wolnych przestrzeni, wchodzeniu w drugie tempo czy dwójkowej gry ze skrzydłowym - gdy gra jako LS to nie może zbytnio z tego korzystać, bo raz że z drewnianym Colwillem wiele nie pogra, a dwa jako skrzydłowy to on powinien absorbować uwagę obrońców (choćby poprzez próby dryblingów co nie jest najmocniejszą stroną Bena) i robić miejsce Colwillowi by ten podłączył się do akcji (do czego się kompletnie nie nadaje).
Podsumowując: Lewa strona wczoraj u nas kompletnie nie działała, moim zdaniem ze powodu decyzji taktycznych Pochettino. Śmieszne jest to o tyle, że w poprzednim sezonie to właśnie na lewej stronie opieraliśmy głównie grę, a na prawej były problemy głównie przez brak Jamesa.
Idąc dalej Enzo na 10, kolejny zawodnik testowany na nie swojej pozycji i kolejny raz słabo to wychodzi. Enzo nie ma argumentów by grać na 10, jest za wolny, brakuje dryblingu, nie ma strzału z dystansu. To, że z 3 razy przyśpieszył akcje wypuszczeniem kogoś na pozycje odegraniem z pierwszej piłki to za mało. Od 10 oczekuje się by robił też to co robił Jackson - cofał się głębiej po piłkę a potem jakimś dryblingiem, krótkim rajdem przyśpieszał grę - ktoś sobie wyobraża Enzo w tej roli?
Co do Jacksona jeszcze przed sezonem pisałem, że potrzebujemy 9tki, bo Jackson to za mało i Premier League go zweryfikuję i to się właśnie dzieje. Gdy cofa się po piłkę to wygląda to jeszcze ok, bo ma miejsce i czas, ale im bliżej bramki tym gorzej, jest coraz bardziej spóźniony. To jest właśnie różnica między La Ligą, a PL. Tutaj gra się z dużo większą intensywnością w obronie i Jackson nie jest pierwszym, którego to zaskoczyło i ma z tym problemy. No ale byli tacy co twierdzili, że Jackson wystarczy i powinniśmy ruszyć jak najszybciej po Caicedo (pozdro chelsefan, jak na razie jeden i drugi zawodzą i to na tle nie najmocniejszych drużyn).
Nie oczekiwałem wiele po tym sezonie, ale mam wrażenie, że sami sobie robimy problemy w presezonie gramy jedno, a gdy zaczął się sezon zaczynami kombinować z formacjami, graniem z zawodnikami na innych pozycjach itd.
Jak dla mnie patrząc na aktualną kadrę to mamy dwie możliwości:
1) gramy klasycznym 4-2-3-1 z zawodnikami na nominalnych pozycjach tj. Chilly na LO, Enzo na ŚP do pary z Caicedo/Gallagherem. Na ŚPO Palmer, a w ataku pewnie Jackson/Broja bo innych opcji nie ma. Największy problem jest ze skrzydłami, bo tam mamy Sterlinga + ktoś z Mudryk/Madueke/Maatsen(?).
Ja bym postawił na Mudryka. Wiem, że ostatnio na niego jest tutaj trochę hejtu ale z drugiej strony to, że klub zapłacił za niego te 100mln to nie znaczy, że możemy oczekiwać, że będzie grał na takim poziomie - po prostu wina leży po stronie naszego zarządu, który przepłacił 2 czy nawet 3krotnie. Podobna sytuacja z Enzo czy Caicedo. Mudryk przychodząc do nas miał w seniorskiej piłce rozegrane ledwo 50 meczy, czy był on wart wtedy te 100mln? Napewno nie. Teraz ma około 75 z czego pewnie większość do dogrywanie po 15-20minut. Generalnie uważam, że skoro nastawiliśmy się na ściąganie młodych zawodników to klub powinien liczyć się z tym, że Ci zawodnicy będą potrzebowali czasu na ogranie się. Chciałbym wierzyć, że płaciliśmy taki hajs za Mudryka, bo dokładnie przeanalizowaliśmy jego możliwości rozwoju i uznaliśmy, że warto. Jeśli tak było to powinien dostać prawdziwą szanse i zagrać w 10-15 meczach z rzędu w większym wymiarze minutowym. To samo dotyczy w sumie każdego młodego zawodnika, którego ściągamy - nie można oczekiwać, że kupimy gościa co zagrał 10-20 meczy w seniorskiej piłce i z miejsca będzie błyszczał - i nie ważne ile za niego zapłacimy, bo zapłacona kwota ani nie doda mu umiejętności, ani nie podniesie doświadczenia.
Vinicius w Realu też od razu nie odpalił, nawet bym powiedział, że początek miał kiepski, a jednak dostawał szanse i to zaowocowało. Różnica tylko taka, że Real nie przepłacił za Viniego, a i ten miał się od kogo uczyć w klubie. Generalnie Real jest przykładem jak powinno się budować drużynę - zanim jakiś kluczowy zawodnik odejdzie to już przygotowywany jest jego następca - tak było z CR7 i Casemiro i tak teraz będzie z Krossem i Modricem. A jak się nie uda przygotować następcy za kluczowego zawodnika to walną jakąś bombę transferową za zawodnika z samego topu. Smutno się robi zestawiając to z Chelsea, która wali potężne kwoty na losowych zawodników licząc, że któryś odpali.
2) Wracając do nas to bardzo chętnie bym nas zobaczył w 4-3-3 z środkiem trochę jak za Sarriego. Enzo niech zagra typowego ŚP, a obok niego Gallagher z Caicedo jako tacy box2box, uważam że obaj się dobrze nadają do tej roli. Pojawiają nam się dodatkowe opcje wtedy też na skrzydle bo możemy tam dać szanse Palmerowi - w City w końcu najwięcej grał jako LS.
Generalnie uważam, że powinniśmy odejść od grania 5tka z tyłu/ na 3 ŚO i to w każdym wariancie, bo od dłuższego czasu to nie zdaje egzaminu. Za Tuchela przynajmniej byliśmy solidni w obronie i coś tam udało się wymęczyć z przodu. Teraz ani z przodu nie jest dobrze, ani w obronie. Co z tego, że niby kontrolujemy mecze, nie pozwalamy na stwarzanie wielu okazji, ale jednak te bramki jakoś tracimy.
@Chibs.Brawo za komentarz dużo prawdy napisałeś. Jak dla mnie to za bardzo bym nie obwiniał (caicedo -bez presezonu) za te jego babole. Widać gołym okiem że wygląda słabo fizycznie. A co za tym idzie niepewnie gra i robi błędy. Za to jest odpowiedzialny Maurycy że go wystawia na całe spotkania. Co do jacksona można powiedzieć że spisuje się bardzo dobrze. Haruje jak wół zbiega na 40 metr a potem sprint. I tak wiele razy w meczu. I to może też przyczyna jego zmęczenia akcją i brakiem skuteczności. Martwi bardziej postawa Disasi i brak lewego skrzydła. Gusto też w ataku nie zachwyca. Również Pozdro
Chyba niepotrzebnie przywiązywana jest rola do 4-2-3-1 z pre-season. Nie ma Nkunku, więc nie ma kto grać na 10. My gramy w tej chwili 3-5-2 bez lewego skrzydła. Przejście do 4-2-3-1 to posadzenie na ławie kogoś z dwójki Gallagher/Caicedo i wstawienie jakiegoś młodziaka na skrzydło i na 10. Teraz jest hype na Palmera, to pewnie on na dychę, ale jeszcze raz przypomnę, on w City zaliczył mniej niż 400 minut w 15 meczach. Nigdy nie zagrał w PL całego meczu, chyba nigdy nie wyszedł w podstawie. Strzelił wszystkiego 1 bramkę. Za takiego gracza daliśmy ponad 40mln, ale w mojej opinii on naszym wybawcą nie będzie. Przynajmniej nie w tym sezonie. Na skrzydło wybór mamy pomiędzy Mydrykiem a Madueke. Osobiście stawiałbym na Madueke, szybki, odważny, przebojowy, ale na prawej stronie. Wtedy Sterling na lewej. Na 9 niestety Jackson. Ciekawe jak długo jeszcze się na tej pozycji utrzyma, samo wystawianie go żeby mieć dziewiątkę nie ma sensu. Nie mamy innej opcji. Po co nam zestaw Lavia/Santos/Angelo/Moreira jak nie mamy bombardiera z prawdziwego zdarzenia??? Skoro żaden z nich nie jest w planach Maurycego na ten sezon, to po co ich kupiliśmy? Za dwa lata odsprzedamy ich jak teraz Odoia?
Dokładnie, Chilwell jako LO robił nam liczby, strzelał, asystował i stwarzał zagrożenie. Jako skrzydłowy się nie sprawdzi bo będzie cały czas kryty, tu potrzebny jest drybling i współpraca z LO, a tam gra Colwill, który w ofensywie nie daje nic. Tym samym zamiast mieć skrzydłowego i groźnego LO, nie mamy nic z tego, więc tak naprawdę tracimy dwie pozycje.
Co do młodych zawodników. Można narzekać że nie mamy doświadczenia w kadrze i też moim zdaniem to był błąd że ściągnęliśmy samych dzieciaków ale tu już klamka zapadła. Tak teraz wygląda nasza kadra i trzeba grać tym co mamy. Skoro ściągnęliśmy takiego Mudryka i Madueke z myślą że u nas odpalą to trzeba dać im grać. Jeżeli nie mają doświadczenia to nie nabiorą go siedząc na ławce czy wchodząc na ostatnie 15 minut. Nie można teraz powiedzieć że są jednak za słabi na Chelsea i sadzać ich na ławie. Trzeba dać im pole do rozwoju i zobaczymy jakie będą efekty.
Dobrze mówisz,pytanie brzmi więc?
Dlaczego Pochettino taki trener takie ma doświadczenie a jednak gra 3 tyłu?
To jest zagadka,przecież w każdym meczu to nie zdaje egzaminu,nie daje nam żadnej korzyści,ogkadam Arsenal-MU no MU jest bez gry,bez akcji ALE jedną kontrą są MU wyjść i zdobyć bramkę.
U nas brakuje doświadczenia i tak szybko nasza drużyna tego nie osiągnie i nie kupi za żadne pieniędze.
Ale mnie śmieszy że ten lub tamten jest winny porażki:)
Czytam komentarze i się śmieje.
Na miłość boską,przegrywa i wygrywa drużyna.
Kolejna sprawa,ja mam duże ale do Pochettino,po co gra 3 z tyłu i to przeciwko Forest!?
Dlaczego drużyna 45 min.meczu truchta po boisku,dlaczego przez 45 min.nie zrobiliśmy nic ale to nic...
Dlaczego Pochettino gra 3 z tyłu a w okresie przygotowawczym graliśmy 4z tyłu?
Nie umiem na to sobie odpowiedzieć,przegraliśmy z WHU pisałem że dostaliśmy na głowę kubeł zimnej wody,że pokory drużyna nabierze.
A od tamtej pory wygrywamy z Luton 3:0 I co ledwo 2:1 Z Wimbledonem i przegrywamy z Forest w stylu nie do zakceptwania.
Ja nie mówię że wiedziałem że tak będzie,nie,ja liczyłem na jakiś progres,że będziemy próbować z meczu na mecz grać coraz lepiej!
A co my widzimy,a no nic nie widzimy,strach pomyśleć jak przyjdzie za jakąś chwilę grać z Arsenalem,czy MU.
A tym czasem Brighton bije na głowę Newcastle 3:1 i 18-latek strzela 3 bramki,co ciekawe dojdzie za chwilę Fati do ataku.
Za chwilę gramy w pucharze z nimi czyli będzie wesoło.
Nie wiem kto pisze, że ten lub tamten jest winny porażki. Odpowiedzialność drużynowa to jedno a rażące błędy indywidualne to drugie.
Myślę, że po transferze palmera i po wdrożeniu lavia zaczniemy grać 4-2-3-1
GrzybekMocny. zgadza się 100%
No ale to, że Jackson nie trafił z 1m to nie wina drużyny. Tylko jego 100%. Tu nie ma żadnego usprawiedliwienia. Nie ma czegoś takiego jak przegrywa drużyna. Gdyby tak było to kluby nie zmieniałyby pojedynczych zawodników tylko całe 11-stki.... Jackson nie ma zimnej głowy i tyle. To widać od razu. Ciągle jest nabuzowany. Czasem to zaleta, ale częściej wada.
Eden1905 100% racji ja mimo wszystko nadal będę wierzyć w tego chłopaka przynajmniej nie jest to 2 lukaku, który wiecznie stoi i czeka, aż ktoś mu poda tylko sam próbuje robić sytuację na pewno na + duży u niego utrzymanie się przy piłce i wygrywanie przebitek często to on rozpoczyna nasze akcje, jeżeli będzie to 2 Werner, który strzelać nie umie, ale za to dobrze asystuje i będzie to z korzyścią dla drużyny to jestem za, żeby grał, nawet jak strzeli 8 9 bramek w sezonie, ale zanotuje 12 13 asysty ja o niego jestem spokojny, bo jest to chłop, który może zrobić 10,10 w sezonie.
10, 10 na 9tce to za mało. Kto strzeli resztę. Broja???? My musimy mieć napastnika 25/10. To da 35 bramek i wtedy można myśleć o następnych 35. 70 to minimum na top4, a tam chcemy być. Na razie mamy 5 w 4 meczach. Czekamy na resztę w 34 meczach.
Pomyliłeś chyba liczbę goli z liczbą punktów. 70pkt powinno dać miejsce w top 4, goli można strzelić mniej lub więcej. Przykładowo Man Utd w zeszłym sezonie 3 miejsce - 58 goli.
Inna sprawa że fajnie byłoby te 70 goli mieć w dorobku, to nie są nawet dwa gole na mecz, ale jak tego nie potrafimy to chociaż nie traćmy ich z byle pierwszej lepszej akcji przeciwnika.
Nie, nie pomyliłem liczby goli z punktami. 70 bramek daje na 100% miejsce w top 4, sprawdziłem kilkanaście lat do tyłu. Oczywiście, że może być tak jak w przypadku MU, że mniejsza ilość goli da miejsce w czubie. Tu nie chodzi o precyzyjne liczenie co do bramki, a raczej o ogólny obraz. W zeszłym roku my strzeliliśmy 38 i starczyło to na 12 miejsce, a ManCity 94. Przepaść.
Zeszły sezon:
Liverpool 75 goli - 5 miejsce
Brighton 72 gole - 6 miejsce
Tottenham 70 goli - 8 miejsce
Za to w top 4 Man Utd z 58 golami i Newcastle z 68.
Czyli widzisz, że 70 bramek to czasami nawet za mało. Nie przywiązuj się do liczby, czasami starczy 68, ale to tylko 2 mniej niż 70, na pewno 38 będzie za mało.
Teraz bardzo uproszczone liczenie - jeżeli w 4 meczach strzeliliśmy 5 bramek, to w pozostałych 34 strzelimy ich 45, łącznie 50. To zdecydowanie za mało na top4. W zeszłym roku starczyło na w top miejsce.
Nottingham pokazało nam jacy jesteśmy słabi dopiero co ta drużyna przegrała 2 mecze gdzie w 1 prowadzili po 5 minutach 2 0 by przegrać 3 2 a kilka dni temu przegrali z burnley z kim my mamy w takim razie wygrać jak ledwo co wygrywamy z 4 ligowcem
Enzo gdzieś ty ***** poszedł XD
Caicedo znowu brakuje zawalił, straciliśmy 5 bramek w lidze, i 2 z winy caicedo, niech chłop się ogarnie bo to nie są przelewki. No i czas zmienić formacje.
nie do końca jego wina. oczywiście żle przyjął ale na końia wrzucił go disasi. Obaj dali dupy.
Bramka na konto Caicedo i Colwilla. Jak drewniany jest ten obrońca to chyba każdy widzi.
co do colwilla wyglądało to słabo ale przy świeżości i szybkości elangi to chyba tylko faul by coś zmienił.
Tak, Colwill powinien to przerwać, nawet za cenę żółtka.
drewniany to jest Disasi. On podaje z tego co zauważyłem na pałe. może wyjdzie może nie.
ceną mogło być czerwo.
Przy faulu taktycznym, jak przeciwnik jest bez piłki to daje się żółtko. Było sporo czasu na ten faul. Zresztą czerwo też by się mu przydało. Posiedziałby w szatni, to może by coś Colwilla nauczyło.
No nie na to liczyłem z Nottingham. Ale uważam że mamy zajebistego pecha. Z sytuacją NJ na pustą bramke. Ale chłopak daje radę. Błędem bylo grać tak mi się wydawało przed meczem z luton co do oceny disasi i nie mylilem się tak samo z caicedo jeszcze nie gotowy. Także wina maurycego co do ich wystawiania do pierwszego skladu. Tak powinna wyglądać 11.
Sanchez
Gusto.silva.colwill.chilwell
Gallagher.enzo
Sterling.palmer.maatsen
Jackson.
Nie zgodzę się z palmerem żeby od 1 minuty grał skoro miał 1 jednostkę treningową
Gral w city.w 2 finałach i pep nie miał problemu żeby grał.
@maki321.A po drugie masz kogoś za niego.
Ale i tak szacun dla Maurycego że nie graja od 1 min. cucu.mudryk.madueke. chyba bym się porzygał.
+1
Skład katastrofa. Palmer u Pepa w PL wiele nie zagrał, wszystkiego ledwo 400 minut w 15 meczach, same końcówki. To ciągle zawodnik 15 minutowy i było to widać w meczu z Nottingham. Maatsen to być może przyszłościowy zawodnik, ale równie dobrze może skończyć jak Gilmour. Na pewno nie nadaje się do podstawy, Grał na 10 z czwartoligowcami i sobie nie poradził. Jeszcze jest za słaby na PL. Jackson na szpicy to gwarancja 0 goli, a Colwill w obronie to gwarancja -1 gol.
@GRAWPOLO. To podaj swój skład na nottingham.
Już podawałem. Nie różniła się od tego co wystawił Maurycy. To najlepsi gracze, których w tej chwili mamy. Przegrali, bo taki jest ich w tej chwili potencjał. Możemy nalać beniaminka, , ewentualnie powalczyć jak równy z równym z czwartoligowcem, ale to niestety wszystko na co nas w tej chwili stać. Reszta zespołów w PL to wciaż dla nas za wysokie progi. Czynników upadku jest co najmniej kilka i chyba już sporo o nich napisaliśmy, więc nie ma co się powtarzać. Na dzisiaj jesteśmy na dnie, chociaż może być jeszcze gorzej. Nadzieję pokładam w Maurycym, a nie w pojedynczych zawodnikach.
@grawpolo. To twoim składem przejebaliśmy. I nie wydaje mi się że zagramy tymi zawodnikami w następnym meczu.
Ale to twój ukochany Caicedo położył wynik . Ależ to miał być kocur, ależ miał wymiatać!!! Na razie jest pośmiewiskiem całego piłkarskiego świata, a my z nim niestety.
Współudział w bramie miał drugi twój ulubieniec, drewniany Colwill.
A trzeci faworyt z metra do pustaka nie trafił.
Ta trójka powinna od razu trafić na ławę i nie wstawać z niej do stycznia, a w styczniu do definitywnego.
@Grawpolo tą wypowiedzią udowodniłeś że jesteś niezrównoważony umysłowo. Sam wybrałeś tych zawodników a teraz ich oczerniasz.
W 100% za przegranie meczu obarczam Pochettino.
Jest trenerem,trenuje zespół,to on taktykę ustala,od początku sezonu gra 3 w obronie,tak jak grał Tuchel,tam strzelić bramkę,wystarczy i bronić wyniku.
Teraz jest podobnie,coś strzelimy,coś wpadnie a może i nie wpadnie.
Mógł zagrać 4-2-3-1 a liczyłem na 4-3-1-2 lub 4-3-3.
Ale nie,gra 3 w obronie,przed środowym meczem liczyłem na 5:0/6:0 żeby drużyna uwierzyła w siebie,tylko że my wygrywamy 2:1 w bólach,ja czekając na meczu z Forest,głupi jestem jak mało kto,bo liczyłem po środowym meczu że ten może zagramy lepiej.
Nie,nie nie,Forest nas ośmieszył,zresztą czy nasza drużyna chciała za wszelką cenę wygrać mecz?
46 min.meczu tego wogole nie pokazywalo,aż 46 min.nie zrobiliśmy nic żeby wynik wskazywał że to my chcemy wygrać mecz.
Pochettino niech zrobi rachunek sumienia,nie mamy doświadczenia w zawodnikach ale możliwości mamy wygrywać mecze i to z Forest.
Kolejne porażki to będą czarne chmury na SB.
Zarząd zwolnił Tuchela,Potera to z Pochettino to samo zrobią,zobaczycie sami,jak my mamy najłatwiejszy terminarz,przegrywamy z WHU,z Forest po fatalnej grze,to jak my zagramy jak przyjadą mecze z AV,Brighton,MU,Arsenal czy City..
Na koniec ciekawostka,City sprzedali nam Palmera za zgodą Guardioli,podobno sam Guardiola miał powiedzieć że nasz klub nie jest żadnym zagrożeniem dla zespołów i Palmera w niczym nam nie pomoże.
Czyli inni trenerzy jak Tuchel czy Klopp lub wspomniany Guardiola wiedzą że to co zarząd zrobił że składem,to że mamy młodych zawodników niedoświadczonych na Premier League to będzie za mało.
I jak takie słowa są rzeczywiście prawdą to efekty nieporadnosci są już widoczne.
Tak gramy od dlugiego czasu. Dajcie Chelsea pilke a oni beda kopac na boki i do tylu, czasami jakas okazja ktora i tak spierolic potrafimy. Nie chce mi sie rozbierac na czynniki pierwsze tego syfu. Dno i raz jeszcze dno. Po co my wydajemy taka kase na takie slabizny? Oficjalnie gramy o utrzymanie sie w lidze. Zapnijmy pasy.
Jest przerwa na reprezentację, więc Poch ma czas żeby pomyśleć co tu zrobić. Zastanawia mnie dlaczego większość sparingów przed sezonem graliśmy systemem 4-2-3-1 i wyglądało to dobrze, momentami graliśmy na wahadła i wyglądało to gorzej. Zaczął się sezon i gramy trójką obrońców. Na Liverpool jeszcze rozumiem, ale u siebie z Nottingham naprawdę potrzebujemy 3 ŚO? Na boisku mamy tylko dwóch stricte ofensywnych piłkarzy, nie dziwne że walimy głową w mur. Nie rozumiem też dlaczego Chilwell jest pierwszym do zmiany. Nie można zdjąć któregoś z ŚO i cofnąć Chilwella na jego naturalną pozycję LO? Po co gram tam Colwill, który jest zbyt drewniany na tę pozycję? Chilwell na LO i tak grał zawsze ofensywnie i potrafił strzelać gole i asystować z tej pozycji, więc nie trzeba go ustawiać na skrzydle.
Pomijając całą taktykę najgorsze jest to że przeciwnik nie musi grać nic specjalnego żeby z nami wygrać. Robią jedną prostą akcje i strzelają gola. Jak strzelił nam Antonio, jak dzisiaj Elanga? Jak walimy głową w mur to chociaż moglibyśmy te mecze remisować, a my przegrywamy po jednej akcji przeciwnika.
Chilly miał żółtko, podobnie jak Gallagher dlatego zostali zdjęci. Tak się robi.
To nie kwestia ustawienia, w drugiej połowie, po zmianach mieliśmy na boisku 5 atakujących i graliśmy systemem 3-2-5 i pomimo tego bramki nie strzeliliśmy, a w końcówce, po kontrze o mało co nie straciliśmy drugiej. Tu raczej w grę wchodzi brak umiejętności i brak doświadczenia. Nasz bombardier miał dwie piłki na bramkę, w tym jedną setkę, ale obie sfajczył. Sterling to zawodnik, na którego liga znalazła remedium jeszcze w City, dlatego Pep pozbył się go, a reszta kompleksu atakującego to jeszcze szczypiorki i dla nich seniorska piłka w najwyższym wydaniu to jeszcze za wysokie progi.
Też uważam, że Colwill jest drewniany, to najlepsze jego określenie. Dzisiaj padła kolejna bramka z jego udziałem. Szkoda, że nie poszedł na wypo.
Po tych wszystkich zmianach mam wrażenie że nie było już żadnej formacji. W pewnym momencie po prawej stronie byli Sterling, Madueke, Palmer i Mudryk, a więc wszyscy skrzydłowi/ofensywni pomocnicy w jednym miejscu.
To że brakuje nam doświadczenia jest oczywiste i granie samymi takimi zawodnikami nie przywróci nas na szczyt, ale jak już mamy tych graczy to trzeba nimi mądrze zarządzić i tutaj liczę na trenera.
Co do Sterlinga nie zgodzę się. Wejście w sezon ma bardzo dobre, właściwie w każdym meczu pokazał się z dobrej strony. Dopiero dziś trochę słabszy mecz ale mimo to powinien mieć asystę, bo piłę wyłożył Jacksonowi. Kilka razy też groźnie zagrał.
Jeszcze co do Jacksona to dziś zawiódł. Taką patelnię trzeba wykorzystać. W polu karnym był zagubiony. Jedyne co to fajnie gra tyłem do bramki i potrafi napędzić akcję z głębi pola dlatego zastanawiam się czy nie ustawić go trochę cofniętego, a przed nim jakiś napadzior żeby miał kto wykończyć. Problem w tym że nie za bardzo kogo mamy, zobaczymy co pokaże Broja po powrocie.
A cóż może pokazać zawodnik, który od 9 miesięcy nie miał kontaktu z piłką, a przed kontuzją też jakimś wielkim asem nie był. Popyka trochę końcówek, pokaże się w CCup i pewnie w styczniu do transferu. Rodzący się hype na powrót Broji pokazuje, że jesteśmy nad krawędzią. Piłkarz z 7 bramkami w PL w seniorskiej karierze ma być naszym wybawcą.
Odnośnie Sterlinga to się nie zgodzę. Przegrywał pojedynki z obrońcami, i widać było, że Worrall wie jaj ma grać defensywa przeciwko Sterlingowi. Wygrał wprawdzie jeden pojedynek i wyłożył patelnię Jacksonowi, ale sam też w końcówce przestrzelił setkę po podaniu Disasiego.
Co się stało z tym klubem to ja nie mam pojęcia kiedyś by trafić do Chelsea musiałeś grać na najwyższym poziomie nieważne, czy miałeś 19 lat, czy 30 teraz wystarczy, że pochodzisz z Brazylii i masz mniej, niż 19 lat i zagrałeś 2 spotkania w poważnej piłce niestety dzień, w którym został ogłoszony boehly to najgorszy dzień w historii Chelsea, odkąd tu przyszedł drużyna zaczęła grać słabo i z każdym kolejnym meczem było tylko coraz gorzej w dodatku wydawanie 100 mili kasy na graczy, którzy nie powinni kosztować więcej, niż 40 mili chłop wydał więcej, niż cała La Liga, a my nie mamy, kim grać, bo zamiast wzmacniać skład, wolał kupować 18-Latków kiedyś, jak ktoś chciał przyjść albo odejść, to tylko na naszych warunkach teraz to nam kluby po kroju Brighton stawiają warunki szkoda mi tylko tuchela oraz Pottera, a szczególnie tego 1, który jasne nie miał najlepszych wyników na starcie, ale wyleciał głównie za to, że nasz wspaniały właściciel się z nim nie dogadywał o Potterze też można pisać, bo chłop miał obiecane, że nie zostanie zwolniony i że będzie dopiero rozliczany za ten sezon, a on go nagle zwalania jak sezon już pograny i nie ma o co walczyć z pochenttino. będzie to samo widać, że każdy z nich nie miał nic do gadania, a szczególnie w kwestii transferów poch prosił o wzmocnienia, a dostał 18 19-Latków i jak on ma o coś walczyć w tym sezonie?
A cóż może pokazać zawodnik, który od 9 miesięcy nie miał kontaktu z piłką, a przed kontuzją też jakimś wielkim asem nie był. Popyka trochę końcówek, pokaże się w CCup i pewnie w styczniu do transferu. Rodzący się hype na powrót Broji pokazuje, że jesteśmy nad krawędzią. Piłkarz z 7 bramkami w PL w seniorskiej karierze ma być naszym wybawcą.
Odnośnie Sterlinga to się nie zgodzę. Przegrywał pojedynki z obrońcami, i widać było, że Worrall wie jaj ma grać defensywa przeciwko Sterlingowi. Wygrał wprawdzie jeden pojedynek i wyłożył patelnię Jacksonowi, ale sam też w końcówce przestrzelił setkę po podaniu Disasiego.
DNO, DNO DNO.
Więcej przepłaconych szczyli, więcej młodziaków łasych na tygodniówkę, więcej gwiazdek, o których nikt wcześniej nie słyszał.
Idziemy na dno.
Trudno mi to napisać, ale wygląda na Championship???
Jackson - 4 mecze, 1 bramka, 0 asyst. To on miał nas wynieść do top4. Nie wygląda, jakby miał potencjał na 25 bramek, oj nie. Pisałem od początku, bez klasowej 9, która strzeli 25 bramek nie mamy co szukać w górze tabeli. Kupujemy jakiegoś anonimowego młodziaka z City za grubą kasę, kupujemy zbędnego defensywnego pomocnika za 100 mln, a nie podeszliśmy nawet do kupna poważnego napastnika. Kto nam strzeli 70 bramek, bo na Nico nie ma co liczyć, chłop nie radzi sobie z obrońcami z drużyn z dołu tabeli, ba nawet czwartoligowcy to za ciężki dla niego przeciwnik. Broja, który w całej seniorskiej karierze w PL strzelił ich siedem i nie grał w piłkę od grudnia zeszłego roku??? Sterling, którego znają w lidze jak łysego konia i tylko beniaminek, który nie miał go rozpracowanego pozwolił mu na więcej. Dzisiaj nie istniał, a to było tylko NF. Mudryk/Madueke/Palmer/Chukwu/Washington - tych panów połączłem w jedno, bo razem wzięci nie strzelą 20 bramek. Każdego z nich można omówić osobno (oprócz Washingtona, bo go na oczy nie widziałem), wszyscy mają jedną wadę, są za młodzi, a przez to, taki w sumie przeciętny przecinak jak Worral czy Ola Aina (ktoś go jeszcze pamięta?) robią z nimi co chcą. Jeszcze raz zapytam - kto strzeli nam 70 bramek??? Cala nadzieja w Maurycym. Na razie wygląda to tragicznie.
Kto jako jedyny z całej PL dziś nie strzelił gola? Chelsea!
Niestety...
Jackson to jeszcze nie Drogba. Nasza siła ofensywna niestety nie powala. Sterling miał trochę gorszy dzień i już lipa. Ale nie ma co dramatyzować. Broja wraca powoli a Palmer powinien też coś dać w przodzie.
Caicedo niech się też ogarnie z tymi stratami. Szacun dla Forrest bo zagrali świetny mecz. Bardzo dobrze poukładany zespół , mocny w defensywie.
Świetny mecz? Oni zagrali swojstandardowy mecz! To my byliśmy pizdami
Dawno nie czytałem o Broji, przecież to niegrająca legenda forum.
Broja nie grał od grudnia zeszłego roku, a cały jego dorobek strzelecki w PL to 6 bramek w Southampton (żadna z drużynami z czołówki) i 1, kiedy grał u nas w meczu z Wolverhampton. Tylko tyle, chociaż wystarczyło, żeby na forum urósł do kocura.
Palmera już dzisiaj widzieliśmy i bez trudu można go ocenić. Dodam tylko, że w całej karierze strzelił 1 bramkę w PL. No ale to kocur przecież.
Teraz trzeba od Mew kupić,Fergusona za ponad 100 melona.Dziś Hat trick ustrzelony :D
I tak dodam, że dla mnie Chilwell to gówniany kapitan. Nie ma tego czegoś.
I wiem... nie ma za bardzo konkurencji obecnie do opaski. Co nie zmienia faktu..
Chilwell to śmieszek a nie dowódca. Akurat o ile piłkarsko wypada najlepiej tak na kapitana w ogóle mi się nie nadaje. W ogóle mało kto z tej bandy pipek się nadaje..
Pełna zgoda.
To co, za rok a może już zimą kupujemy Fergusona z Brighton za 150mln?
Nie. Lepiej za ten hajs kupić kilku nastoletnich brazoli no name i dać ich na wypożyczenie.
Tak btw. ciekawy jestem czy taki Casedei czy ktokolwiek z tych młodych, aktualnie przebywających na wypożyczeniu się doczeka realnej szansy w Chelsea, grając przy tym pierwsze skrzypce czy skończy się jak zwykle na transferze do średniaka xD
Ja to bym w ogóle kupił klub w Brazylii na miejscu Tadka. Zrobić tam plantacje piłkarzy. Później Import do Europy jak skończą 18 lat. Tylko w Strasbourgu może miejsca brakować, to jeszcze jakiś klub z Portugalii bym kupił, może Rio Ave. Będzie pasować akurat dla młodych i kojarzyć się z domem.
Ważne, że Ci wszyscy Nasi nowi zawodnicy wierzą w projekt!
Mogliby w końcu zdradzić Nam kibicom na czym on polega.....
Bo chyba nie na wygrywaniu meczy czy całych pucharów?
Lavia będzie miał okazję drugi raz z rzędu z ligi spaść. Kadrę mamy gorszą niż rok temu.
Deja vu miliony na transfery a wyników brak. Jeszcze bym zrozumiał z City, Liverpool nawet z Arsenalem bo budowa drużyny trwa ale nie z takimi ogórkami . I nawet nie pomogło sprzedanie tak zwanego szrotu na który tylko było narzekanie.
Michael Jackson to jest kropka w kropkę Tammy Pinokio Abraham. Obstawiam że sprzedawczyk Lakaka by się lepiej spisał niż ten kołek.
Lukaku by tylko machał rękoma, że setne dośrodkowanie do niego nie dotarło!
Oglądałem tego ciula wczoraj przeciwko milanowi i cieszę się, że go jużn
nie ma.
Co do gry to porażka totalna!
Wygląda na to, że mamy walkę o top 10!
Szkoda bo liczyłem, że właśnie pozbycie się szrotu, który grał bez motywacji to jedyna droga to wspinaczki w górę tabeli...
Właśnie brak motywacji i ambicji widać najbardziej. Sory ale jak widzę takiego Enzo to od razu mi się nasuwa myśl że jego główną motywacją jest mieć białe zęby z klozetowej porcelany i modną fryzurę. A skoro za miesiąc gry u nas może sobie robić licówki i włoski do końca życia to po co ma się wykrwawiać za ten klub? Ja to bardziej obstawiam że on tylko czeka kiedy wpłynie oferta z większej marki i spierdoli.
Nie oglądałem meczu, ale wynik kompletnie mnie nie dziwi. Okolice 10 miejsca w tabeli jakoś specjalnie mnie nie bolą, wręcz przeciwnie. Do czego to doszło...
Ale beka z lamusów xD Bo dla mnie te poprzepłacane, wytatuowane i fryzurzaste gwiazdeczki to są właśnie lamusy. Za dużo młodziaków, za dużo gwiazdorzenia a brakuje choćby jednego chłopa z jajami co by tą grę jakoś pociągnął. Beka jaki zjazd zaliczył ten klub.
Jak zwykle szrot z Brighton nam psuje mecze. Odszedł kudłaczek to teraz Caicedo przejął pałeczkę i zalicza wtopę za wtopą.
P.S.
A gdzie ten nasz wspaniały drybler Mudryk? Noo? Gdzie się podziali jego fanboye? A Enzo co tam?
Pomyśleć że zamiast mudryka i w. fofane można było kupić osimeha
To Mudryk już się dorobił fanboi?! Przecież jedyne z czego go pamiętam to jakiś jeden rajd jak wszedł z ławki z Liverpoolem i tego gola ze sparingu po klepie z Jacksonem :]
No jak tu parę miesięcy temu krytykowałem tego łamage to doświadczałem giga hejtu.
Drużyna która nie dawno zdobywała ligę mistrzów teraz będzie bronić się przed spadkiem Eden wracaj
A gdzie ten grubas ma wracać? Chyba niepoważny jesteś. Chłop już na emeryturze i się nie nadaje do sportu.
Billy Gilmourek za 8 mln zajął miejsce Caicedo i sobie gra przeciwko Newcastle na Gumairesa i Tonnalego dając radę bez kompleksów ;]
Akurat tego ruchu ze sprzedażą Billego nie jestem w stanie pojąć. Gilmour > Enzo pedałek
Już pomijając tych panów po 120 mln, to przecież jaki był sens sprzedawać Gilmoura i kupować Lavie, Santosa, Casadei czy Ugochukwu. Niech się chłopakowi wiedzie.
No cóż,miało być z Wimbledonem 6:0 bo takiego wyniku oczekiwałem a tutaj było ledwio 2:1..
Dziś niespodzianka jest ale czy aż taka?Nie sądzę.
45 min.meczu na stojąco gramy no to co się spodziewać?
Myślę że Pochettino niech uważa jak pracuje bo to kolejna porażka,2 w 4 meczu.
Da się gorzej? Ale są plusy przerwa teraz :D
Cytując klasyka: Ahh szkoda k**** gadać, szkoda strzępić ryja...
Opuściłem pierwszą połowę, bo pomyliłem godzinę startu meczu, ale chyba nic nie straciłem. W szoku byłem na brak reakcji po straconej bramce. Wszyscy sobie truchtali i grali na stojąco. Tam powinien ruszyć huragan i akcja za akcją. To jakaś żenada. Ta drużyna nie jest gotowa psychicznie na granie o czołowe lokaty. Ja już nie mam nadzieji na jakiś sukces w tym sezonie. Jestem prawie pewien, że gdyby był nawet Nkunku i James to dalej chuja byśmy grali.
Nie rozumien wielu tu ludzi zaskoczenia i rozczarowania. Ja mówiłem od samego poczatku ze z tego nic nie bedzie i Chelsea stacza sie na dòł. Ta wina zaczyna sie od naszego wlasciciela po caly zarzad, trenera i zlych transferow czyli pilkarzy. Kolejny sezon mozemy spisac na straty. Pozdrawiam
Nawet niewiem co napisać może i dobrze.Jeszczę czekam z poważną krytyka ,ale dobrze na dzień dzisiejszy to nie wygląda.Strasznie dużo sprzedanych i kupionych zawodnikow i zrobił się totalny chaos.
Szkoda Enzo marnuje się w tej Chelsea
Dlaczego się marnuje? Aktualnie nie gra nic od kilku spotkań oprócz spotkania z Liverpoolem nie pokazał nic szczególnego oprócz dobrych podań nie ma nic ciekawego do zaoferowania ani szybki, ani zwinny, a strzały ma fatalne odbiorów też nie ma najlepszych dodatkowo zmarnował już karnego, a kwota prawie taka sama jak za bellinghama, który ma wszystko, czego nie ma enzo.
Nie jestem zly. Wiedzialem ze tak bedzie . Kurwy z viaply smieja sie z nas wszystkie portale sportowe smieja sie z nas. Huj z tym. Kupmy wiecej zjebow typu mudryk itd. 10 miejsce to bedzie szczyt. Dobranoc ide pic.
Rzygam już tym klubem
Obawiam się że bez zmiany właściciela nie odzyskamy starej chelsea
Kolejny raz przehajpowane posiadanie piłki nic nie dało. City dzisiaj oddało 7 strzałów i strzeliło 5 goli. Tak się gra w piłkę. Po co wciskać rywala w jego pole karne, skoro potem nie umie się rozmontować takiej skomasowanej defensywy? I po co grać 3 stoperami przy prowadzeniu rywali na własnym stadionie?
PS. Ja się nigdy nie nauczę nie planować weekendu pod mecze Chelsea.
Ktory to, z nowych nabytkow zasluguje na to, by grac w Chelsea? O trenerze czy wlascicielu nie wspomne. Ciekawe, czy Abramowicz sie smieje czy placze?
Płaczę, jestem pewien że płaczę, bo kocha Chelsea.
Mam nadzieje ze się dobrze bawi na jakiejś wyspie, trzeba być chłopowi wdzięczni po stokroć, bo długo możemy nie zobaczyć takich czasów jak za Abramowicza.
Jackson potrzebuje czasu na rozwój ale jego gra bez piłki wychodzenie przytrzymanie top, ale ta sytuacja to 100 i nic go nie tłumaczy
Co Ty tu pierdolisz? Chłop jest dramatycznie słaby! Morata przy nim to był kozak
To się zgadza gość jak dostaje piłkę przy bramie to albo się potyka o własne nogi albo tupta nogami i czeka aż ktoś go zablokuje. Na razie wyglada na takie Ligue Two.
Dla ciebie to napastnik ma tylko strzelać, nie da się Ciebie słuchać jak z ciebie taki znawca i kozak a masz z 16 lat i 170 w kapeluszu, jakby w poprzednich meczach koledzy strzelili miałby juz 3 asysty więcej
Makijesli mówisz do mnie to wiedz, że mam 36 lat i 190 bez kapelusza. Byłem z tą drużyna jak srales w pieluchy więc wiesz.. Gdzie morda
Skoro napastnik nie jest od strzelania to można go dać obok Disasiego jako 5 obrońcę. Efekt będzie wtedy zadowalający.
Przestań się łudzić.To nie jest gracz na angielską piłkę i nie na taki duży klub jak Chelsea.Tylko symulować nurkowanie w polu karnym potrafi.Pisałem już że to jest chudsza wersja Drewniaku i nic więcej.
Koledze nie będę odpisywał bo to dziecinne, mówię że napastnik nie tylko. Jego rolą jest strzelanie, zobacz Statystyki rok temu koło muaniego 24 gole chyba i 17 asyst a już mógł mieć asystę jakby sterling raz trafił i chilwell, uważam że powinien trafić tego gola i go nic nie broni raczej o to mi chodziło, ubolewam ze nie mamy napastnika od którego. Mógłby się uczyć np Giroud ale mamy co mamy i jest talentem i trzeba go rozwijać i zmienić ten bramkarza bo nie czuje się z sanchezem pewnie, a też co do zmiany ustawienia to mówicie że chilwell na lewej stronie obrony ale jak Zmiennicy wchodzą to oni nic nieb grają mudyrk madueke nie zaufalbym
Ty generalnie po polskiemu potrafisz?
Garden znafco. Znasz się na piłce jak świnia na gwiazdach i jak zwykłe mądrale strugasz. Twój wiek i wzrost bardzo dobrze opisują dwa powiedzonka. Stary a głupi oraz wysoki do nieba a głupi jak trzeba. Nara!
Kondonie wszyscy tu wiem kim jesteś...
Nottingham wygrało z nami pierwszy raz od 1997 roku ta wygrana jest ich pierwszą wygraną od stycznia na wyjeździe...
Wychodzi na to, że jesteśmy idealna drużyną na przełamanie dla takich drużyn jak Forest.
21 strzałów!
6 - strzały niecelne
13 - strzały zablokowane
2 - strzały celne
Nie chce mi się rozwodzić nad tym meczem więc zostawiam tylko tą statystykę strzałów.
Pochettino powinien ich zamęczyć treningami strzeleckimi.
Ale przecież tak było zawsze. Jak jakaś drużyna miała kryzys albo chujowy bilans w czymś to się przełamywała z Chelsea. Jak jakiś zawodnik nie strzelał długo gola, to też z Chelsea się odblokowywał. Elanga gola nie strzelił w lidze od sezonu 21/22. Z Nami pyk po ziemi w róg i brameczka. Norma od kilku lat.
Tym razem punkty Tuchela nas nie uratują niestety. Wyglada to tragicznie, 21 strzałów i 2 celne najlepiej to obrazują. Jackson aktualnie jest totalna klapą. Mega słabiutko to wyglada, Sory ale tu nie ma tłumaczenia bo przeciwnik z najniższej półki i to na własnym stadionie. Mudryk to raczej kosztował tyle żeby wyprać siano dla Ukrainy, jest poziomem zbliżony do aktualnej dyspozycji Calluma.
Przecież Mudryk grał tylko chwilę, a większość akcji szła nie jego stroną. Cięzko go oceniać po tym meczu...
Wystarczyło żeby go objechali 5 razy w przeciągu kilku minut. Zaraz pyknie mu 20 meczów i wtedy zobacz jego statystyki. Liczby wszystko mówią.
Nie komentuje
Kopiuj wklej dziadostwo z poprzednich meczów, czyli posiadanie, podania, strzały głównie niecelne, błąd, 2-3 podania rywala, bramka i dupa. Zero wniosków, ciągle utrzymujemy się przy piłce i podajemy, jakby to było sensem piłki nożnej, a nie gole...
Palmer pierwsze wejście w 2 połowie i pokazał sporo dobrego.Nawet więcej od takiego Caicedo który kosztował ponad 100 melona.Ale jakoś ta porażka z ogórkami mnie nie dziwi,już ostatnio w pucharze ledwo wygraliśmy z amatorami.Tak to jest jak się gra w 10 bez środkowego napastnika.A tymczasem Kuraki i Citki spokojnie po 5 goli strzelonych dziś.
By z nami wywieźć choc punkt wystarczy murować bramkę i czekać na jakoś kontrę lub nasz błąd a ten się zawsze przydarzy przy tak młodym składzie bez zgrania. My nie umiemy korzystać z posiadania piłki i co z tego że ja mamy jak nie wiemy co z nią zrobić.
@chelseafan pozdrawiam Ciebie - to ile tych bramek miala Chelsea wsadzic? :) LOL
Jesteś najlepszy. Pozdro
Japerdole czuje nie dosyt po tym meczu
Dla mnie to wina napewno nie pocha bo to piłkarze są na boisku a te sytuację jakie mieliśmy w 2 połowie To są setki kture muszą stawać się golami wieże że po reprezentacji będziemy grali lepiej i odważniej coś czuję że poch da im niezłom rozmowę w szatni miłego dnia wszyskim nawet po tak słabym meczu i tak będzie dobre każdy o tym wie
Rozmowie*
Co za lamusy, ale przynajmniej siadł kupon.
Chelsea już nigdy nie będzie mieć zajebistego napastnika, za to każdy pozostały rywal będzie mieć takiego zawodnika co regularnie strzela z przodu. Ten mecz mi przypominał spotkanie z Arsenalem kiedy Jorginho doznał wylewu i po jednej akcji dostaliśmy kontrę 1:0 a potem waliliśmy głową w mur. Sanchez to jest kiep okrutny, co za frajernia.
To jest k...wa śmiech na sali będzie walka o utrzymanie to jest katastrofa co ten Amerykaniec zrobił z tym klubem wydał na łebków bez żadnego doświadczenia tyle baniek przecież cała liga będzie się z nas śmiać to jest skład na championship two tyle w temacie z tego nic nie będzie
Wszyscy zagrali gówno.. Byli tylko słabi, słabsi i dramatycznie słabi, ale głównym i jedynym winowajcą tej porażki jest MAURICIO pochetino... Wyjściowy skład i formacja.. Co to kurwa było? Później zmiany... Toż to jakieś jebane jaja! Zdejmuje Chilwella zamiast na słabszego sisasiego i zostawia środkowego obrońcę na lewej stronie? O co tu kurwa chodzi? Bardzo zasłużone wpiwrdol na własnym stadionie że średniakiem! I dobrze! Jak się ta trenerzy na po tej w topie nie obudzi to niech wypierdala, przecież to są jaja!
Ej ale przecież chelsea gra od początku z takim składem i z takom formacją i nikt jej przecież nie hejtował zdażyły się błędy i już odrazu po nich po co pamiętacie men unite rok temu bo ja pamiętam i to wcale nie była lepsza drużyna a do tego dajcie trochę czasu jest to żałosne jechanie teraz jak były tylko 4 tylko mecze
W żałosny sposób stracony gol. Beznadziejna strata Caicedo, Colwill asystujący Elandze mógł zrobić wślizg przed piłkę no i Sanchez... on obronił już jakiś strzał w barwach Chelsea?
Z przodu niemoc, ta sytuacja Jacksona...