Ostatni sprawdzian przed Ligą Mistrzów, czyli kolejna edycja londyńskich derbów! West Ham United - Chelsea [zapowiedź]
Dodano: 09.02.2023 21:13 / Ostatnia aktualizacja: 10.02.2023 15:11Przed nami 23. Kolejka Premier League oraz kolejne już w tym sezonie derby Londynu! The Blues wybiorą się na Stadion Olimpijski w stolicy Anglii, gdzie zmierzą się z miejscowymi Młotami! Dla Chelsea będzie to też ostatni sprawdzian przed fazą pucharową Ligi Mistrzów, bo już za niespełna tydzień wracają najbardziej prestiżowe rozgrywki klubowe Starego Kontynentu.
Po szalonym oknie transferowym i wręcz legionem sprowadzonych zawodników, czas na szybką adaptację w drużynie, zrozumienie pomysłu trenera i w końcu marsz w górę tabeli. Pierwsze spotkanie w lutym, przyniosło niedosyt. Oczywiście, oczekiwanie, że kilka dni po przybyciu niektórych zawodników, ci wskoczą do składu a Chelsea zacznie przejeżdżać się po rywalach niczym walec byłoby bardzo naiwne, ale myślę, że wiele osób, w tym ja, liczyło jednak na zwycięstwo z Fulham. Tak się jednak nie stało, mecz zakończył się bezbramkowym remisem. No właśnie, bezbramkowym.
Podopieczni Grahama Pottera od początku roku kalendarzowego zdobyli w siedmiu meczach zaledwie trzy bramki. Jest to wynik katastrofalny, nawet biorąc pod uwagę dwa starcia z Manchesterem City oraz jedno z Liverpoolem. Nie dziwota więc, że do klubu sprowadzono aż czterech ofensywnych graczy, którzy mają tą statystykę poprawić. W spotkaniu z Fulham, dwie bardzo dobre sytuacje miał Kai Havertz, ale Niemiec niestety zdążył przyzwyczaić nas do tego, że częściej okazje marnuje niż zamienia na bramki. Swoją szansę miał też Fofana, który, wydawało się, w świetnym stylu wykonał najtrudniejszą część zadania (ominął bramkarza i obrońcę), a potem uderzył prosto w interweniującego na linii strzału defensora gości. Wielka szkoda, że nie udało się strzelić choćby raz.
Skupmy się lepiej na pozytywach. Po raz trzeci z rzędu, The Blues zachowali czyste konto. Uważam, że jest to zasługą głównie trzech osób: Kepy w bramce oraz duetowi stoperów Silva – Badiashile. Francuz zagrał od początku do końca w tych trzech meczach i obok Brazylijczyka, był jedną z najjaśniejszych postaci po stronie Chelsea. Trzeba przyznać, że były zawodnik AS Monaco, zalicza fantastyczne wejście w ligę angielską. Tym większe było moje zdziwienie, gdy klub poinformował, że to właśnie Benoît nie zostanie zgłoszony do rozgrywek Ligi Mistrzów. Nas kogoś musiało paść i choć byłem na początku tą decyzją bardzo zaskoczony, myślę, że Graham Potter ma w tym swoją wizję. Przypomnijmy, że do kadry Chelsea w pucharach dołączyli Félix, Mudryk i Fernandez, a wypadł z niej Aubameyang. Badiashile będzie zatem pewniakiem do spotkań ligowych, a w Champion League, duet z Silvą będzie tworzyć Koulibaly, Fofana lub może Chalobah.
Skoro o udanych początkach mowa, bardzo dobrze w debiucie wypadł także Enzo Fernandez. Świeżo upieczony mistrz świata dyrygował grą w środku pola, posyłał długie podania i nie dał po sobie poznać, że gra dopiero pierwszy mecz na Wyspach. Pomocnikowi przytrafiły się także błędy, ale na szczęście bez konsekwencji. Dobre wrażenie zrobił także Noni Madueke, który w przerwie zastąpił bezbarwnego tym razem Mychajło Mudryka. Trener potwierdził, że Ukrainiec nie był w 100% zdrowy, ale nie było za bardzo innego wyjścia. Angielski skrzydłowy kąsał rywali zrywnymi akcjami na bokach boiska, a w swoim ostatnim wywiadzie, zapowiedział, że chce przynosić kibicom radość tak, by sami wstawali z miejsc i oklaskiwali go. Nie możemy się już doczekać!
Kolejną dobrą informacją są powracający do zdrowia zawodnicy. Godzinę gry dostał Reece James, którego miło było znowu zobaczyć na boisku. Fani powitali go wspaniałym banerem „One of Our Own”, co w wolnym tłumaczeniu oznacza „jeden z nas”. Nie wiem, czy znalazłby się ktoś, kto nie tęsknił za Anglikiem na naszej prawej flance. 30 minut na murawie otrzymał Raheem Sterling, a na kilka chwil pojawił się także długo wyczekiwany Ben Chilwell. Wygląda na to, że lista kontuzjowanych graczy wreszcie się skraca, a tak dobrych wiadomości, dawno na Stamford Bridge nie słyszeliśmy. Po powrocie wszystkich zawodników, Potter będzie miał wielki ból głowy, by zestawić wyjściową jedenastkę oraz dobrać rezerwowych. Między innymi w tym celu, do klubu zaproszono na warsztaty Gilberta Enokę, który ma przekazać całej kadrze, że najważniejsze jest dobro drużyny, a także nauczyć ich, jak radzić sobie z ciążącą presją i oczekiwaniami ze strony kibiców.
West Ham United jest cieniem drużyny, która chociażby w zeszłym roku zakończyła rozgrywki na siódmym miejscu, wywalczając prawo do gry w Lidze Konferencji Europy. Podopieczni Davida Moyesa zajmują obecnie odległe, siedemnaste miejsce w tabeli z tylko jednym punktem przewagi nad strefą spadkową. W europejskich pucharach natomiast, Młoty radzą sobie dokładnie odwrotnie. Fazę grupową zakończyli z kompletem 18 punktów, wygrywając dwukrotnie z rumuńskim FCSB, duńskim Silkeborg IF oraz belgijskim Anderlechtem.
W meczu z Chelsea nie wystąpią kontuzjowani Kurt Zouma, Maxwel Cornet oraz Gianluca Scamacca. Młoty mają jednak kim postraszyć, a pośród ich słabszych wyników w tym sezonie, udało się ostatnio zremisować z Newcastle, z którym The Blues w listopadzie przegrali. Jeszcze latem na Stadion Olimpijski przybyło kilku znanych zawodników, a w styczniu ekipę West Hamu wzmocnił Danny Ings.
Od początku roku kalendarzowego zawodnicy Davida Moyesa notują nieco lepszą formę. W sześciu spotkaniach, przegrali tylko z Wolverhampton, zremisowali z Leeds i wspomnianym przed chwilą Newcastle oraz wygrali z Evertonem, a także z Brentofrd i Derby County odpowiednio w trzeciej i czwartej rundzie Pucharu Anglii. Jeśli więc ktokolwiek myśli, że sobotnie wczesne popołudnie będzie dla potężnie wzmocnionej Chelsea spacerkiem – jest w dużym błędzie. Warto kolejny raz powtórzyć, że Niebiescy jakoś nie potrafią przedłużać złych serii rywali, czy też wyraźnie zademonstrować swoją siłę i potencjał.
Rzucając okiem na historię spotkań w Premier League, widać że to Chelsea radziła sobie w tych meczach lepiej. Niemal dwukrotnie więcej zwycięstw na koncie The Blues (29 do 15) oraz obecna pozycja obu klubów w tabeli stawia Pottera i jego chłopaków w roli faworytów. Co więcej, Niebiescy wygrali oba zeszłoroczne mecze z jednobramkową przewagą. Menadżerowie obu klubów mierzyli się ze sobą jak dotąd sześć razy, dwa pojedynki wygrał Potter, a cztery skończyły się remisem. Z kolei Moyes zdecydowaną większość meczów przeciwko Chelsea w swojej karierze trenerskiej przegrał (26/45). Skoro tak wiele znaków i statystyk zapowiada dobry wynik w sobotę, pozostaje trzymać kciuki za naszych ulubieńców i ich szkoleniowca, by potwierdzili te liczby i w dobrym stylu zwyciężyli w derbach. Tylko zwycięstwo!
Główny arbiter spotkania: Craig Pawson
Przewidywany skład Chelsea:
Kepa – James, Silva, Badiashile, Chilwell – Gallagher, Fernandez, Mount – Mudryk, Havertz, Félix
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Po co ten VAR jak nawet tego nie sprawdzili.
Aha XD czemu nie sprawdzają
Jak zawsze na nasza niekorzysc
Ej ręką !!
Frajer musi wy.lać z klubu!!!
Więcej szczęścia niż rozumu
To w golach nie uznanych prowadzimy
Brawo Kepa btw
Jezus Maria eh
Ja nie mogę....
Hahahahahahahahha
Jedyny piłkarz którego udało się wyeliminować z gry Kukurei, to Mudryk.. Ale bym miał dość na miejscu Ukraińca gdyby za mną biegał taki kudłacz, który nie dość, że mnie dubluje, gra nie na swojej pozycji, nie czyta gry, a do tego mi nie podaje..
A Fofany nadal brak eh...
Chilwell dał więcej niż Cucurella
Widać po reszcie zawodników, że się cieszą, że w końcu ktoś zmienił Kukurykę
Mamy 2 Jorginho - kukuryku
Moim zdaniem madueke do zmiany
Dobra teraz Fofana
Odnoszę wrażenie, że Niebiescy wyszli na 2 połowę bez pomysłu na gre
Jaki trener taki pomysł.
W studiu viaplay mówią o naszym zespole tak-Czujemy się za pewnie,WHU to próbuje wykorzystać,musimy być skupieni.
Mudryk gra słabiej od Madueke tylko Mudryk w obronie ma CUCU a Madueke JAMESA.
Znaczącą to jest różnica,co do gry to są pozytywne momenty,tylko że będą i negatywne jak akcja WHU na 1:1.
Musimy uważać na grę od Kepy przez obrońców,Loftus wraca po kontuzji,potrzebuje czasu i może nie czuć piłki dobrze a wtedy z przeciwnikiem na plecach łatwo o błąd i stratę piłki.
Musimy być konsekwentni,widać że nawet próbujemy grać z kontrataku,to jest plus,uważam że więcej ruchu bez piłki w ofensywie,więcej szczęścia bo brakuje zrozumienia a wierzę że zdobędziemy bramkę lub oby bramki i to nam da 3 pkt.
Wrócił Felek i od razu gramy lepszą piłkę.Jedynie strasznie szkoda tego straconego gola.Coś mamy pecha do swoich byłych graczy.
Pierwsza połowa dobra zagrać tak w drugiej i będzie dobrze
Jak to jest dobra połowa.......
Dobra by była, gdyby było 3:0 dla nas
Kuku i RLC do zejscia
Jak nizej napisane Mudryk za malo pressingu. Przyklad niech wezmie np od Madueke
Sorry ale Mudryk coś takiego ciśnie sam do końca 1na1 z Coufalem.... Mija typa i oddaje strzał... A nie spowalnia akcje i podaje, gdzie już zdążyło wrócić 3 obrońców.....
Ładnie Madueke
Mudryk jak presowal ja pierd......podbiegl by chociaz do niego a chlop 5min czasu mial żeby dobrze zagrać....
Ino wino cucu i mudryka
Ehhh... fajnie tu ktoś ostatnio napisał, że przy Kukurei to taki Alonso był niczym Ashley Cole.
Ahhahahaha cucurellla jak zwykle on
No już było dobrze ale miejmy nadzieję że nadrobią
Typowa Chelsea…
Nie wiem co napisac. Lepiej gramy z przodu to w obronie nie mamy szczescia :(
Emerson > Cucurella. Tyle w temacie
Co oni zrobili !!
Aha XD
Nareszcie po strzelonym golu próbujemy dalej atakować a nie przechodzimy do bronienia wyniku 1:0 jak to zawsze bywało. C'mon the blues!!!
Ale cisną... W końcu coś się dzieje. Dzisiaj na meczu nie zasne
Dopiero 20min ale od razu chumor lepszy
No dokładnie , przed chwilą mogło być 2-0 ale minimalny spalony
Kupić Felixa za 130 mln i można grać dalej :)
Brawo nowi. Teraz tylko jeszcze isc po wiecej
Piękne podanie Enzo i Felix 1-0 !!
Brawo Felix to kot
Fernandez też
Felix jak blisko
Boehly pojechał Declana oglądać w akcji :D
Loftus od początku,Mount na ławce,no no Poterr,ciekawe jak będzie wyglądał Loftus Cheek obok Enzo,może lepiej dać szansę Czukwumece za Loftusa?
Felix na 10 będzie grał,Mudryk musi coś pokazać,wraca po chorobie kiedy jak nie teraz.
Opanować musimy środek pola,jak to nie interesuje mnie to,środek pola będzie ważny.
Z Felixem jestem spokojniejszy o wygraną.Jedynie za Cucuryku dałbym Benka.
No to teraz tylko czekać na jakieś dymy od Felixa oby heh
Ale mnie ciekawi ten loftus, cieszy Mount na ławie , ja bym dał szanse bo nie wiemy jak się spisywał na treningach
A na co ty liczysz że zagra mecz życia. To jest łamaga do kwadratu.
Ja się cieszę że Potter próbuje, a gość potrafi zagrać dobrze, dajmy szanse
Felix też w pierwszej 11
Felix też w pierwszej 11
podobno Loftus-Cheek w pierwszym składzie...
45 min.i będą składy,oj ciekawy jestem kogo Poterr wystawi.
Bardzo trudno nam się gra na stadionie WHU przez ostatnie lata a jeszcze forma nie zachwyca więc nadzieja w nowych nabytkach że coś magicznego wyczarują jutrzejszym meczu który będzie ważny bo będzie sprawdzianem przed meczem środowym vs BVB. Potter musi mieć JAKIKOLWIEK plan na mecz bo inaczej nie posiedzi długo na SB. Tylko pytanie czy nam co kolwiek da zmiana trenera przed ważnym meczem w LM i pytanie kogo weźmiemy . Muszą być zmiany w wyjściowej 11 , obstawiam taki skład : Kepa, Chilwell , Badiahile , Silva, Chalobah, James, Fernandez, Gallagher, Mudryk , Fofana i Felix . WHU nie radzi sobie najlepiej w tym sezonie ale my też nie zachwycamy . Musimy przygotować się na trudny mecz i tutaj oczekuje walki i zaangażowania bo bez tego nie wygrasz meczu a od zmotywowania zawodników jest trener obojętnie w jakiej klub znajduje się w sytuacji. Nie chce słyszeć wymówek że kontuzje itp , musimy to wygrać a najlepiej w pewny sposób niż prowadzić cały mecz 1-0 i liczyć że rywale będą marnować sytuacje a my nie wyjdziemy z własnej połowy. Do boju Chelsea !!!
No coz, sezon jest tak beznadziejny dla nas ze wszystko co nie bedzie porazka nalezaloby uznac pewnie za sukces, a wygrana to juz za jakies mega osiagniecie. Nie pamietam kiedy w lidze wygralismy na wyjezdzie. Na dzien dzisiejszy jestesmy ligowym sredniakiem, zaden zespol nie czuje przed nami respektu (i slusznie), nie mamy kim straszyc w ataku, generalnie jestesmy "bezzebni". Porazka zapewne nic nie zmieni bo wlasciciel za duzo zainwestowal nie tylko w zawodnikow nowych ale i samego trenera.. a Potter nie ma tego "czegos".. z reszta tak jak i zawodnicy. Sredniacy z tygodniowkami kosmicznymi. Porazka to definitywne przekreslenie szans na LM w przyszlym sezonie - chociaz i nawet wygrana nie przybliza nas jakos konkretnie do top4.
Sprawa jest jasna, jeśli jutro nie wygramy, zegnamy się z walka o ligę mistrzów, a Potter zegna się ze stanowiskiem, ale pewnie dopiero po sezonie. Wtedy uratować go może tylko finał LM, co w przypadku takich wyników jest wręcz surrealistyczne.
Panowie nie ma co rozmyślać po prostu trzeba wygrać w końcu i tyle
Od listopada nie wygraliśmy meczu na wyjeździe:(
Nie do zaakceptwania jest to ale statystyki są dla nas brutalne.
@Trunek Potter ma pewną posadę do końca sezonu, dopiero po nim władze zaczną myśleć co dalej i czy chcą taka osoba na stanowisku trenera. Ja sam jego wielkim fanem nie jestem i też nie raz już pisałem PotterOut, ale teraz jestem zdania że dostał takich niesamowitych grajków że coś z tego musi wyjść i oby to było szybciej niż później
Oby po ostatnich wstydliwych porażkach nasi w końcu pokazali klasę wygrywając pewnie ten mecz.Trzeba nabrać pewności siebie przed ciężkim środowym meczem przeciwko BVB.Do boju The Blues po 3 pkt.Remis to będzie porażka
Jak Chelsea tego nie wygra - to Potter definitywnie do zwolnienia.
Już przestaję wierzyć w to, że łamaga alias ciućmak, zostanie wyjebany ;D
Gościu zostanie do końca sezonu...
Oby mnie zaskoczył w LM i wszystko puszczę w niepamięć ;)
Też tak uważam,z ogromnym szacunkiem do Pottera,NIE JESTEM zwolennikiem zmiany trenera co pół roku,ALE masz klub wydając 600 miln.nie może stać w miejscu i nic nie grać.
Nie ma Poterr już żadnych wymówek,skład ma szeroki,musi zacząć mieć plan jasny na drużynę!
On jest trenerem i on odpowiada za naszą grę.
Wygramy to i przełamiemy się wkoncu, fajnie jakby Fofana dostał szanse na szpicy od początku
Jeśli chcemy wygrać to Mount i Havertz ławka, bez dwóch zdań. Fofana na szpicy. Błagam, niech Potter wystawi go w końcu od pierwszych minut. Obrona marzenie, tylko z bramkami problem. Więcej gry ofensywnej z naciskiem na wykończenie i będzie elegancko.
Nie no 4 0 nie ma szans jak ktoś tam na dole napisał nam west ham nigdy nie leżał zawsze się z nimi męczymy tak jak to miało miejsce w ostatnim meczu dla mnie albo 0 0 albo ktoś strzeli 1 bramkę na więcej bym nie liczył szczególnie że my nie mamy za dużo sytuacji a jak mamy to koncertowo je marnujemy
jutro obowiązkowo 3pkt, wraca Felix jestem ciekaw co pokaże, a później liga mistrzów jestem dość spokojny o nią bo w tam nam dobrze szło
Na wyjazdach nie umiemy grać,WHU złapało lepszą dyspozycję,musimy uważać,chcąc zdobyć 3 pkt musimy zacząć..GRAĆ..
Może w końcu coś ruszy w naszej grze,nie nakręcam się aż tak nie mniej jednak liczę na 3 pkt.Potter niech zacznie w końcu stawiać zespół tak który w obronie będzie wyglądał dobrze a w ataku zdecydowanie lepiej jak ostatnio.
Datro musi zacząć grać od początku,Havertz jak ma wyjść w podstawowej 11-stce to na pozycji nr.10 tylko że wraca do gry Felix,ma coś do udowodnienia za tą czerwoną kartkę:)
I ja widzę Felixa na 10 a Havertz na ławkę siada,muszą być jakieś zasady w tej drużynie.
W ustawieniu 4-2-3-1 Jamesa i Chilwell mogą zagrać od początku,chociaż ten drugi może nie być gotowy na 90 min.to za niego Hall,w pomocy widzę Enzo i Kovacica chociaż Gallagher zagrać może od początku a Kovacica wejdzie w 70 min.
Jak widzicie sami,potencjał mamy ogromy,ale Potter musi koniecznie obrać taktykę co chce grać,bo jak do tej pory ja nie wiem co my chcemy grać.
Po 3 pkt!
Chciałbym zobaczyć Datro na szpicy od początku. Mam dobre przeczucia co do jutra! Lecimy po 3 pkt i pokazanie kto w Londynie rządzi nieprzerwanie od 20 lat ?
Nowy projekt Chelsea ma potencjał, jutro może nadejść przebudzenie i seria wygranych czasem wystarczy iskra.
Mam nadzieje ze zobaczymy dzisiaj w/w sklad.
Lecimy po 3 pkt, Felix z brameczka !!!
Stawiam 4:0 dla nas. Rozpoczynamy zdecydowany marsz w górę tabeli. Chelsea!!!
Jak wyjdziemy takim skladem co podali wyżej to będę szczęśliwy.
Kick Off-Pana Rudzkiego na YT jest odcinek poświęcony naszej drużynie,jest o sobotnim meczu,o LM itd..
Polecam nie mniej jednak obejrzałem odcinek i zgadzam się w 100% to co jest powiedziane w filmie ale jestem przerażony dokąd my zmierzamy jako drużyna.
Błagam Potter tylko bez Mounta i Haverzta w pierwszej 11stce
Blue is the colour, football is the game!
Chelsea do boju :)