Nie dać się użądlić Pszczołom! Chelsea - Brentford [zapowiedź]
Dodano: 02.04.2022 00:21 / Ostatnia aktualizacja: 02.04.2022 00:21Premier League powraca! Dobiegła końca przerwa reprezentacyjna, która polskim fanom na długo pozostanie w pamięci. Podopieczni Czesława Michniewicza pokonali Szwecję i wystąpią na Mistrzostwach Świata w Katarze. W pierwszym spotkaniu po powrocie do Londynu, Chelsea podejmie tegorocznego beniaminka pochodzącego również ze stolicy Anglii - Brentford. Mecz rozpocznie się w sobotę o godzinie 16:00 polskiego czasu.
The Blues również aktywnie uczestniczyli czy to w spotkaniach towarzyskich, czy eliminacyjnych swoich kadr narodowych. Podsumowanie możecie przeczytać TUTAJ. Thomas Tuchel z pewnością życzyłby sobie i wszystkim kibicom przedłużenia zwycięskiej passy w angielskiej lidze. Ostatnia potyczka na krajowym podwórku miała jednak miejsce niespełna trzy tygodnie temu, kiedy to Chelsea pokonała na własnym boisku Newcastle United. Kolejne dwa mecze to wyjazdowe zwycięstwa w Lille w ramach rewanżowego spotkania 1/8 Ligi Mistrzów oraz w Middlesbrough w ćwierćfinale Pucharu Anglii.
W składzie Niebieskich na sobotni mecz na pewno zabraknie kontuzjowanych Bena Chilwella i Calluma Hudsona - Odoia. Lewy wahadłowy po zerwaniu więzadeł w kolanie nadal przechodzi długą rehabilitację, skrzydłowy zaś ma problem ze ścięgnem Achillesa. Tuchel pewny jest występu Reece’a Jamesa, więc również i my możemy spodziewać się Anglika w wyjściowej jedenastce.
– Być może spadki formy są dość normalne dla beniaminka w najtrudniejszej lidze na świecie. Nie uważam, by sądzili, że przejdą przez ten sezon, tak jak go zaczęli. Kiedy graliśmy pierwsze spotkanie z nimi, prawdopodobnie był to najgorszy moment, ponieważ byli na fali. Pełni pozytywnej energii i wiary w swoje możliwości. Zagraliśmy jednak dobre zawody, nawet pomimo trudności w ostatnich 18 minutach, kiedy desperacko broniliśmy się, by zdobyć trzy punkty.
– Potem nadszedł mecz w Carabao Cup, gdzie zagraliśmy jeszcze lepiej, bo wyciągnęliśmy wnioski z poprzedniego starcia. Tak wygląda wyzwanie na jutro. Przez długi czas grali piątką z tyłu, formacją 5-3-2, ale w ostatnich meczach zmienili ją na 4-3-3. Zobaczymy, jaki plan mają na jutrzejszą potyczkę. Nadal są bardzo fizycznym zespołem, która gra bezpośrednią piłkę. Mocno polegają na stałych fragmentach, dlatego musimy być na to gotowi. Spodziewamy się trudnej przeprawy - opowiadał o przeciwniku menadżer The Blues.
Marzec przyniósł kibicom Pszczół sporą dawkę pozytywnych emocji. W trzech meczach dwukrotnie wygrali, pokonując bezpośrednich rywali w walce o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii. Dzięki rezultatom 3:1 na Carrow Road w Norwich oraz 2:0 na własnym boisku przeciwko Burnley, podopieczni Thomasa Franka zdobyli komplet punktów w tych starciach. Ulegli jedynie Leicester City 2:1 i z delegacji na King Power Stadium wrócili bez dorobku punktowego.
Brentford obecnie radzi sobie najlepiej z trójki beniaminków Premier League, ale zajmują nie zbyt bezpieczne, piętnaste miejsce w tabeli. Z pewnością zaliczyli udany początek sezonu, kiedy przez pierwszych kilka kolejek zajmowali miejsce w pierwszej dziesiątce, a zewsząd dochodziły głosy o potencjalnej rewelacji bieżącej kampanii. Nie trwało to jednak długo, trudy sezonu dały się we znaki i Pszczoły nie potrafiły tego miejsca utrzymać. Dla końcowego układu dolnej części tabeli kluczowe będą zaległe mecze, które do rozegrania mają zwłaszcza Everton i Burnley (oba zespoły po trzy).
Na przedmeczowej konferencji prasowej Thomas Frank przekazał na pewno optymistyczne wieści z perspektywy środowiska Brentford. Wszyscy zawodnicy będą do dyspozycji trenera na mecz przeciwko The Blues.
– Mam nadzieję, że zaliczymy jutro występ na dobrym poziomie i osiągniemy zadowalający wynik. Do tej pory w spotkaniach przeciwko drużynom z czołowej szóstki byliśmy zazwyczaj bardzo blisko. To będzie niesamowicie trudne starcie na Stamford Bridge, ponieważ Chelsea to topowa drużyna. Thomas Tuchel i jego sztab wykonali świetną pracę w niesprzyjających okolicznościach. Nie mieliśmy zbyt dużego marginesu błędu w spotkaniach z silnymi rywalami, więc liczymy, że uda się zdobyć jakieś punkty, mimo że nikt nie daje nam na to żadnych szans - powiedział menadżer Pszczół.
Tak jak powiedział na konferencji prasowej analizował Tuchel, od końca lutego Brentford dokonało zmian w taktyce, ponieważ przeszło na grę czwórką z tyłu. Bilans w czerech spotkaniach w takim ustawieniu można powiedzieć wychodzi na „zero”, ponieważ dwóm wygranym odpowiedziały dwie porażki. Sześć na 12 możliwych punktów dla zespołu walczącego o utrzymanie nie jest raczej złym dorobkiem. W bieżącej kampanii Premier League najskuteczniejszym zawodnikiem ekipy z Brentford Community Stadium jest Ivan Toney z 11 bramkami w lidze angielskiej i 13 w sumie.
Historyczne pierwsze spotkanie pomiędzy jutrzejszymi rywalami odbyło się 27 stycznia 2013 roku, kiedy w ramach czwartej rundy Pucharu Anglii padł remis 2:2, lecz późniejsze cztery mecze wygrali już The Blues. Miejmy nadzieję, że sobotniego wieczora Niebiescy zejdą z murawy w równie pogodnych nastrojach. Pierwszy gwizdek sędziego o godzinie 16:00 polskiego czasu.
Główny arbiter spotkania: Andy Madley
Przewidywany skład Chelsea:
Mendy; Azpilicueta, Silva, Rudiger; James, Jorginho, Kante, Alonso; Mount, Lukaku, Havertz
- Źródło: własne
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Nic tylko się teraz skupić na meczu z realem
Dajcie Rüdigerowi 30 milionów za podpis i 200 tys za tydzień hahahaha xd
Nie ma co się denerwować według mnie
Nie no spoko tylko 3 bramkami wmoczylismy.
Nie wyobrażam sobie alonso wernera i cheeka od 1 minuty na Real
Ale dostaną lekko to powiem ochrzan od Tuchela . Nikt dzisiaj się nie prezentuje dobrze. Rudiger mimo że strzelił piękną bramkę to popełnia kardynalne błędy. O Alonso i Wernerze nie wspomnę . Mocny prysznic przed meczem z Realem. Nie jestem zku tylko wkurzony.
Po meczu
Jak pisałem, że dla Chelsea sezon się zakończył gdy przegrali puchar przez Kępę to minusy dostałem xd. Taka prawda z taką grą ten sezon się już zakończył z jedyn pucharem. Real xd dajcie SB spokój może 2023
Game over
A już było dobrze...
Havertz super mocny strzal
Noż....
Było nie wkurwiać pszczół... Tą 4-ką obrońców to może wychodźmy jednak tylko w pucharach na 4 ligowców...
Tragedia
Dobra, kończmy ten cyrk, Wernera czas zdjąć, bo strach do niego podać i nic z niego nie ma. Jak dobrze pójdzie to będziemy mieli kilka okazji i trzeba będzie to wszystko wykorzystać
Super powrot po przerwie na reprezentacje
W co oni graja?
Co oni odpier
Kante ale odjebal byka
Alonso i Werner do zmiany
Cheek ta lamaga tez
Na twoje zawolanie poszedl kloc na lawke
Szybkosc Alonso w obronie
Na twoje zawolanie poszedl kloc na lawke
Eriksen japier
Latwo przyszlo. latwo poszlo
Nacieszylismy sie :(
No chyba sobie jaja robicie
Piękny gol Rudigera
Ale przypier... :)
Nie mogę patrzeć na te lewą stronę. Werner i Alonso to są takie drewna... Gorszego duetu w Chelsea nie pamiętam chyba
Zyiech miał najlepszą okazję a poza tym wyglądamy słabiutko . Tuchel na pewno zareaguje na wynik i mam nadzieję że po przerwie gra będzie wyglądała zdecydowanie lepiej.
Narazie slabiutko. Ale nie ma co sie dziwic jak tomek stawia na cheeka.wernera i alonso.
Kiepski poczatek narazie
James i Kova na ławce...
Chyba oszczędzani na real. Dobra decyzja Tomka, tym bardziej że podatni na kontuzje
cieszy że James wraca ale według mnie nie powinien od 1minuty grać tylko np. od 2połowy czy coś takiego
Wracają nasi do gry i zaczyna się maraton ważnych meczy . Brentford na wyjazdach uważam radzi sobie gorzej niż siebie ale nie można ich lekceważyć. Jeżeli chodzi o skład to myślę że Tuchel wystawi paru piłkarzy którzy nie pojechali na zgrupowanie kadry czyli np Lukaku. Podobno James wraca do składu co mnie bardzo cieszy. Obstawiam taki skład: Mendy, Alonso, Rudiger, Silva, Azpi, James, Jorginho,Kante, Pulisic, Lukaku i Werner . Najważniejsze w tym spotkaniu oprócz zwycięstwa to będzie to żeby żaden piłkarz nie doznał kontuzji by mieć wszystkie siły na środowy mecz z Realem na SB. Cieszy mnie awans Polski na mundial a dzisiaj chcę kontynuowania świetnej passy zwycięstw The Blues. Miłego weekendu życzę. Do boju Chelsea!!!
Pulisic raczej nie zagra
ktoś się orientuje czy będzie ten meczyk w TV?
znalazłem, będzie na canal+ family :D
Ja widziałem.ze tylko na canal plus online na specjalnym kanale a z Świętymi na canal + family
Ale widzę teraz,że masz rację
W końcu meczyk już mnie nosiło od tej przerwy dalej pany lecimy
mnie też trochę nosiło