
Azpilicueta: To było naprawdę rozczarowujące i frustrujące spotkanie
Dodano: 30.12.2021 11:39 / Ostatnia aktualizacja: 30.12.2021 11:40César Azpilicueta nie ukrywał swojego rozczarowania oraz frustracji po spotkaniu z Brighton & Hove Albion. Piłkarze Chelsea zaprzepaścili szansę na wskoczenie na trzy punkty przed Liverpool po tym jak w 91. minucie spotkania goście wyrównali stan spotkania.
Azpilicueta w ostatnim czasie nie grywał tak często jak w poprzednich sezonach, jednak wczoraj zaliczył swoje 450. spotkanie w koszulce The Blues. Chelsea ma obecnie punkt przewagi nad trzecim Liverpoolem oraz osiem punktów straty do liderującego Manchesteru City.
– To było naprawdę rozczarowujące. Mieliśmy szansę, aby zabić ten mecz, jednak z drugiej strony rywal także miał swoje okazje. Pozwoliliśmy im utrzymać się przy życiu co poskutkowało strzeleniem przez nich bramki w doliczonym czasie gry oraz stratą punktów. Jest to bardzo frustrujące, wcale nie jesteśmy szczęśliwi - mówi Azpilicueta.
– Wiedzieliśmy, że Brighton utrudni nam sprawę i zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że będą wysoko na nas naciskać. Dawali nam okazję do kontraktów, w których mogliśmy być bardziej konsekwentni. W przerwie okazało się, że mamy kolejne dwie kontuzje w zespole, a to stawia nas w złej sytuacji. To nie jest wymówka, ciężko pracowaliśmy i byliśmy blisko trzech punktów.
32-letni obrońca Chelsea wrócił również pamięcią do kilku innych spotkań, w których drużyna straciła punkty, co przyczyniło się do naszej obecnej pozycji w tabeli.
– Mamy kilka kontuzji w zespole oraz sytuację z Covidem. Wcześniej straciliśmy również kilka punktów, które powinniśmy zdobyć. Premier League to najtrudniejsza liga na świecie, a każdy przeciwnik jest bardzo wymagający, ale kiedy nie zdobędziesz trzech punktów jesteś bardzo rozczarowany.
– Chcemy wygrywać mecze i mamy nadzieję, że możemy dać naszym fanom dobry początek nowego roku na Stamford Bridge w spotkaniu z Liverpoolem. To trudny moment, ale musimy trzymać się razem. Nie jest to łatwa sytuacja, ale właśnie takie trudne chwile musimy przezwyciężać.
- Źródło: Chelsea FC
Najnowsze atykuły

BBC: Sam Rak-Sakyi może zostać wypożyczony
25.08.2025 16:22
Romano: Bournemouth zainteresowane Disasim
25.08.2025 15:50
Cucurella: Przed nami niesamowity sezon i mam nadzieję, że osiągniemy wielkie rzeczy
25.08.2025 12:16
Losowanie fazy ligowej Ligi Mistrzów – wszystko, co powinniśmy wiedzieć
24.08.2025 19:52
Chalobah: Mamy za sobą pracowite lato, ale jesteśmy gotowi do walki
24.08.2025 14:37
The Telegraph: Cole Palmer na wojennej ścieżce z... francuską winnicą
24.08.2025 09:13
Romano: Aarón Anselmino zostanie wypożyczony do Borussii Dortmund
24.08.2025 08:24
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
To raczej Brighton może mówić o rozczarowaniu, bo to oni byli lepsi. Od tych wygranych z Leicester i Juve po 3/4-0 jesteśmy zwykłym średniakiem. Jak brać pod uwagę nasze ostatnie 10 meczy to jesteśmy na 5 miejscu w tabeli. Ostatnie 5 meczy to już 6 miejsce. A przed nami spotkania vs. Liverpool, City, Spurs, Brighton i Arsenal. Jak się nie ogarniemy to po tych meczach możemy wylecieć nawet z TOP 4. I niech Tuchel nie zgania na COVID i brak 5 zmian. Everton grał totalne dno w lidze. Ostatni mecz zagrał z nami, bo aktualnie nie mają w ogólne kim grać i im przekładają wszystko. I co? Zremisowali na Stamford 1-1 z jakimiś młodzikami w składzie. Nie dlatego, że grali dobrze. Dlatego, że my gramy beznadziejnie.