Tuchel skomentował powołanie Thiago Silvy do reprezentacji. "Nic nie możemy z tym zrobić"
Dodano: 04.10.2021 10:55 / Ostatnia aktualizacja: 04.10.2021 10:55Thomas Tuchel potwierdził, że Thiago Silva dołączy na zbliżające się zgrupowanie reprezentacji Brazylii. Taka wiadomość nie przypadła do gustu trenerowi, który nie będzie mógł skorzystać z usług środkowego obrońcy w kolejnym meczu ligowym.
37-latek to jeden z ośmiu graczy Premier League powołanych do kadry Canarinhos na trzy spotkania w ramach eliminacji do mistrzostw świata w Katarze. Podopieczni Tite zakończą piłkarską służbę 15 października, a już dzień później The Blues stoczą pojedynek z Brentfordem.
Silva nie wybrał się na zgrupowanie podczas poprzedniej przerwy ligowej, a przez moment znajdował się nawet na krótkiej liście zawodników, którzy mieli być zawieszeni na późniejsze spotkania reprezentacji. Brazylijska federacja piłkarska ostatecznie nie wszczęła jednak własnego postępowania we współpracy z FIFA.
Od tamtego czasu konsekwencje dla piłkarzy powracających do Wielkiej Brytanii z krajów umieszczonych na "czerwonej liście pandemicznej" zostały złagodzone. Rząd zezwolił na zniesienie kwarantanny zaszczepionej grupie zawodników, zaś w przypadku niezaszczepionych graczy nadal obowiązuje dziesięciodniowa izolacja.
– Thiago wybiera się na zgrupowanie i zagra dla Brazylii. Później powróci do nas w dniu meczowym, kiedy zagramy z Brentfordem. Tak przedstawia się życie podczas przerwy na reprezentacje w 2021 roku. Co mogę zrobić w tej sytuacji? - zapytał retorycznie Tuchel.
– To nasz zawodnik. Powróci na dzień meczowy z kraju, który automatycznie wyśle go na kwarantannę. Czy to dobre rozwiązanie dla nas, dla klubu? Nie, ale nie możemy stawać mu na drodze. To niemożliwe.
– Jeśli Thiago otrzymuje powołanie, musi z niego skorzystać, bo w przeciwnym razie zostanie ukarany przez FIFA. Nie mamy wyboru, po prostu musimy z tym żyć.
- Źródło: Chelsea FC
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.