Fot. Getty Images

Callum Hudson-Odoi przekonał sąd. Nie odebrano mu prawa jazdy, gdyż... spieszył się na trening

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 08.07.2021 18:04 / Ostatnia aktualizacja: 08.07.2021 18:04

Callum Hudson-Odoi może odetchnąć z ulgą. W środę rano skrzydłowy Chelsea stawił się w Lavender Hill Magistrates’ Court ws. incydentu z 6 sierpnia ubiegłego roku, gdy wyraźnie przekroczył prędkość. Wychowanek The Blues uniknął odebrania mu prawa jazdy.


W ubiegłym roku w południowo-zachodnim Londynie na A3 Callum Hudson-Odoi pędził z prędkością 90 mil na godzinę, podczas gdy dopuszczalna prędkość wynosiła jedynie 50 mil na godzinę. Anglikowi groziło czasowe pozbawienie możliwości prowadzenia pojazdów mechanicznych, ale ostatecznie sąd nie zastosował tak drastycznego środka karnego.


– Pan Hudson-Odoi musiał dotrzeć na trening na określoną godzinę. W pewnym momencie zorientował się, że nie zdąży więc zwiększył prędkość – tłumaczył wczoraj w sądzie Oliver Glasgow, prawnik Calluma Hudsona-Odoia.


– Nie ma żadnego wytłumaczenia dla prędkości, jaką osiągnął. Mój klient w pełni rozumie, że jazda z taką prędkością była nie do przyjęcia. Oskarżony jest świadomy sytuacji, w jakiej się znalazł. Zdaje sobie sprawę, że zostanie odpowiednio ukarany.


– Mój klient może jedynie powiedzieć, że podjął wyjątkowo głupią decyzję, która nie wynikała jednak z nieostrożnego lekceważenia innych użytkowników drogi. W momencie, gdy został zatrzymany, w pobliżu nie było żadnych innych samochodów. Teraz chce po prostu wyrazić poczucie wstydu, które jest związane z prędkością, jaką rozwinął. Nie ma odpowiedniej wymówki czy uzasadnienia dla takiego zachowania – dodał Oliver Glasgow.


20-latek osobiście stawił się na rozprawę, choć niewiele brakowało, by się na nią spóźnił, gdyż szukał innej drogi do sądu, by uniknąć czekających na niego dziennikarzy. Hudson-Odoi został ukarany przez Sąd sześcioma punktami karnymi (w sumie ma ich teraz dziewięć) oraz grzywną w wysokości 834 funtów. Zawodnik Chelsea został także pouczony, że jeśli w ciągu najbliższych trzech miesięcy ponownie złamie przepisy ruchu drogowego, zostanie pozbawiony prawa jazdy.

Źródło: The Athletic

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close