Fot. Getty Images

Havertz: Nie zdążyłem jeszcze poznać Londynu

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 28.06.2021 19:48 / Ostatnia aktualizacja: 28.06.2021 19:48

W ubiegłym roku Kai Haveraz przeniósł się z Bayeru Leverkusen do Chelsea. Młody pomocnik zdradził, że nie zdążył jeszcze poznać Londynu, na co wpływ miały przede wszystkim pandemia koronawirusa Covid-19 oraz napięty terminarz rozgrywek klubowych.


Niemiec prezentował wysoką formę pod koniec rozgrywek, ale przez kilka miesięcy miał problemy z ustabilizowaniem swojej dyspozycji. 22-latek przeszedł także zakażenie koronawirusem, co mocno odbiło się na jego zdrowiu.


– Choroba mocno mnie dotknęła. Musiało minąć cztery czy pięć tygodni, zanim w ogóle pomyślałem o powrocie na boisko. Kiedy byłem chory, byłem naprawdę chory. Nikomu tego nie życzę – przyznał Kai Havertz. Następstwa tej choroby też były trudne. Musiałem naprawdę ciężko pracować, by wrócić do sprawności sprzed Covid-19. Trzeba z tym żyć.


– Tak naprawdę nie zdążyłem jeszcze poznać Londynu w takim stopniu, jakbym chciał. Trudno jest robić cokolwiek w wolnym czasie. Gramy mecze co trzy dni więc mamy mało czasu na chodzenie po mieście i wspólne spożywanie posiłków. Brzmi to trochę ponuro, ale tak właśnie jest. Wracasz do domu i cieszysz się z każdej godziny spędzonej w swoim mieszkaniu.


– Mam nadzieję, że w przyszłości Londyn da mi więcej radości i będę miał wiele dobrych doświadczeń związanych z tym miastem – dodał zawodnik Chelsea oraz reprezentacji Niemiec.

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close