Fot. Getty Images

Pulisic: Dzięki grze w Premier League stałem się silniejszy, ale nadal mam nad czym pracować

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 23.05.2021 10:10 / Ostatnia aktualizacja: 23.05.2021 10:10

Dzisiaj Chelsea rozegra ostatni w tym sezonie mecz ligowy. Podopieczni Thomasa Tuchela udadzą się na Villa Park, by zawalczyć o komplet punktów w spotkaniu z Aston Villą. Christiann Pulisic zapewnił, że on i jego koledzy są optymalnie przygotowani do tego meczu.


Piłkarze The Blues mają za sobą wiele miesięcy trudnej rywalizacji. Dzisiaj czeka ich ostatni mecz ligowy, którego stawka nie będzie mała. Ewentualna porażka może sprawić, że Niebiescy wypadną poza czołową czwórkę i tym samym ich udział w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów stanie pod znakiem zapytania.


– Gramy dużo meczów, ale jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Tak wygląda nasz terminarz od kilku miesięcy. Oczywiście, wynik w finale FA Cup był dla nas rozczarowujący, ale bardzo się cieszę, że w Premier League wszystko jest w naszych rękach – przyznał Christian Pulisic. Dzisiaj wyjdziemy na boisko i będziemy potrzebowali wygranej. Zagramy o to, o co graliśmy przez cały sezon. Miejmy nadzieję, że poradzimy sobie bardzo dobrze.


W poprzedniej kolejce Premier League Chelsea pokonała Leicester City. Christian Pulisic przyznał, że to zwycięstwo jest zasługą m.in. kibiców, którzy licznie zasiedli na trybunach Stamford Bridge po raz pierwszy od wielu tygodni.


– To było niesamowite. Trybuny nie były pełne, a nie przypominam sobie, bym kiedykolwiek grał przy fajniejszej atmosferze. Myślę, że było tak dlatego, że wszyscy byli podekscytowani powrotem kibiców na stadion. Muszę przyznać, że kibice naprawdę przeprowadzili nas przez ten mecz. Atmosfera była niezwykła i przez cały czas czuliśmy wsparcie. To kibice nas napędzali więc był to wyjątkowy mecz.


– Mam za sobą szalone kilka lat. Zawsze chciałem dobrzeć do tego miejsca, chciałem grać w Premier League dla takiego klubu jak Chelsea, który daje mi duże możliwości. To jest wyjątkowe. Jestem dumny z tego, gdzie dotarłem, nie tylko pod względem piłkarskim. Ludzie nie widzą zmiany, która dokonała się w moim wnętrzu, ale ja ją dostrzegam i bardzo się z niej cieszę.


– Premier League zdecydowanie uczyniła mnie silniejszym piłkarzem, zwłaszcza pod względem fizycznym, ale także psychicznym. Rozegrałem tak dużo meczów pod nieustanną presją. Mamy bardzo napięty terminarz i wiele nauczyłem się o swoim ciele. Wiem, co muszę robić, żeby zachować jak najlepsze zdrowie.


– Nadal chcę pracować nad precyzją, nad podejmowaniem decyzji. Nieustannie chcę podejmować dobre wybory, by pomagać swojej drużynie, chcę strzelać bramki i wykorzystywać szanse, które otrzymuję. Jestem spokojny o swój drybling, ufam swoim umiejętnościom i jeśli będę po prostu pracował nad precyzją, to myślę, że mogę stać się naprawdę niebezpieczny – dodał Amerykanin.

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close