Klopp: Niestety, Tuchel to bardzo dobry menedżer

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 28.01.2021 19:37 / Ostatnia aktualizacja: 28.01.2021 19:37

Kilka dni temu Thomas Tuchel zastąpił na stanowisku menedżera Chelsea Franka Lamparda. Wydarzenie to skomentował Jürgen Klopp, który w bardzo ciepłych słowach wypowiedział się o swoim rodaku, który prowadzi obecnie drużynę z zachodniego Londynu.


Klopp przyznał, że Tuchel jest bardzo cenionym fachowcem, a Chelsea posiada ogromny potencjał, gdyż latem pozyskała wspaniałych piłkarzy. Menedżer The Reds twierdzi, że dzięki tej mieszance przed stołecznym klubem może rysować się ciekawa przyszłość.


– Zdarzyły się dwie rzeczy. Jedną z nich jest to, że Frank Lampard stracił pracę, co było bardzo trudne – wyznał Jürgen Klopp na środowej konferencji prasowej. W letnim oknie transferowym Chelsea wykonała niesamowitą pracę, sprowadziła naprawdę dobrych piłkarzy, a takie rzeczy wymagają czasu.


– Podjęcie decyzji na tak wczesnym etapie jest bardzo trudne, ale pan Abramowicz daje ci pieniądze i piłkarzy, ale nie jest najcierpliwszą osobą na świecie. Naprawdę współczuję Frankowi, ponieważ jest młodym i utalentowanym menedżerem. Życzę mu wszystkiego najlepszego.


– Frank poradzi sobie, ale utrata pracy zawsze jest trudnym doświadczeniem, zwłaszcza jeśli odchodzi się ze swojego klubu, a Chelsea była klubem Lamparda. Być może to dobrze, że ta historia się już skończyła i Frank będzie mógł rozpocząć zupełnie nową historię.


– Dla Thomasa Tuchela rozpoczęło się coś wielkiego. Niestety, jest on bardzo dobrym menedżerem. Znam go od dłuższego czasu i mam do niego wielki szacunek. Patrząc na skład, jakim dysponuje Chelsea, można powiedzieć, że Thomas dostał prezent i on sam też na pewno tak to postrzega. Chelsea będzie mocna.


– Publicznie nie udzielę Thomasowi żadnej rady! Nie jestem pewny, kiedy zagramy następny mecz z Chelsea. Nie mam numeru do Thomasa więc nie mogłem do niego napisać. Przez jakiś czas był we Francji i nigdy nie dostałem jego francuskiego numeru! Nie potrzeba mu żadnej rady z mojej strony.


– Różnica między nami jest taka, że zawsze miałem szczęście do klubów. W Mainz wszyscy oczekiwali ode mnie jak najlepszych wyników, w Dortmundzie było tak samo i w Liverpoolu też. Dlaczego dostawałem czas? Ponieważ właściciele, prezydenci i dyrektorzy sportowi wiedzieli, że podążamy we właściwym kierunku i wiedzieli, że to wymaga czasu.


– Ilu trenerów miała Chelsea w ciągu ostatnich 10-15 lat? Na pewno całkiem sporo. Albo odnosisz sukcesy, albo odchodzisz i to jest jak mantra. Ja nie mam z tym nic wspólnego. Zawsze miałem szczęście co do klubów, do których trafiałem. Było ich tylko trzy, ale i tak miałem szczęście.


– Z Frankiem wszystko będzie dobrze. Patrząc na skład, w jakim Chelsea grała w poprzednim sezonie, było widać , że mają jasny plan. Frank był młodym menedżerem, a mimo to zrobiłem wiele naprawdę dobrych rzeczy. Niebawem wróci, jeśli będzie chciał i ponownie będzie miał czas – dodał menedżer Liverpoolu.

Źródło: GOAL

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close