Heh, patrząc na kulisy odejścia Franka i zachowanie naszych niektórych grajków, to w Chelsea chyba jedyna metoda osiągnięcia sukcesu...

Też uważam że to pajac i słaby trener.Chelsea zasługuje na lepszego szkoleniowca.Ale w końcu musieli kogoś zatrudnić,nie mogliśmy być bez trenera.Co zrobić takie poje.bane czasy nastały na SB.Jednak to już nie pierwszy raz jeśli chodzi o trenerkę.W tym to już nasz klub ma czarny pas.

Został wybrany bo jest wolny i jest Niemcem wiec nasz zarząd liczy na to że wyciśnie co się da z naszych 2 letnich nabytków, w PSG stracił robotę bo nie dogadywał się z Leonardo i myślę że u nas będzie tak samo bo z Mariną też się nie dogada

kto wie może jak to już bywało ze zmianą trenera w trakcie sezonu, coś zaskoczy chociaż na chwilę i wpadnie jakiś puchar ;)

Też jestem przybity. Z jednej strony nie było nadzieji dla Franka i chciałem jego zwolienia, bo nic nie zmieniało się w grze. Te same ustawienie, brak stylu, eksperymentowania. A z drugiej jakoś tak przykro, że tak to się ułożyło, bo chyba każdy na początku liczył, że wreszcie się ustatkujemy na lata. Oby tylko nowy trener odblokował nasze nowe transfery i stawiał na młodzież nawet jeszcze bardziej niż Frank, bo patrząc na akademię to mamy świetną ekipę.

Tuchel może dać pozytywny impuls, bo jest tej samej narodowości co Havertz, Werner, o Ruedigerze który skarżył się na Franka nawet nie wspomnę bo szkoda na niego czasu, dodatkowo za jego panowania w BVB zadebiutował Pulisic. Tuchel akurat na młodzież lubi stawiać.

Oby tak było. Wierzę w to, bo teraz nic innego nam nie pozostaje. Jeśli trener jest już zaklepany, to teraz tylko czekać trzymać kciuki, bo raczej żadnej kibic nie chce, by drużyna grała jeszcze gorzej, tylko po to by zwolnić trenera.

Tu nie ma na co czekać. Priorytetem dla klubu jest miejsce w pierwszej 4 [ kasa, robaczku, kasa...]. Z Lampardem skończylibyśmy na miejscu 8-10.....

Właśnie kolego,jakby były jakieś postępy w naszej grze nawet tracąc przy tym punkty to nie byłoby mowy o zwolnieniu Lamparda, a tak jest jak jest,zarząd wezwie Lamparda i co, Frank jakie argumenty przedstawi zarządowi,nie ma takich aby zarząd klubu dalej wierzył w niego lub jego projekt.

to samo myślałem rodgers albo trener atalanty też wyniki kręci

i z bocznym problem ilić dałby radę myślę

Wiesz że o tym pomyślałem, przeszła mi taka myśl przez głowę,nie wierzę że w tak dużym klubie Frank nie brał ani przez chwilę że może zostać zwolniony, bądźmy poważni tym bardziej nic na swoją obronę nie ma..

Mount to najlepszy póki co zawodnik nasz tego sezonu.

Żadne pocieszenie. Grał zawsze i wszędzie [ zresztą, wg mnie dużo biegał, ale niekoniecznie efektywnie]. Co jest bardzo dziwne biorąc pod uwagę to, że Lampard ciągle powtarzał o konieczności racjonalego wykorzystania siły piłkarzy w związku z napiętym kalendarzem.

Tylko że Sarri wystawiał Jorginho w każdym meczu mimo że ten grał piach, a Mount trzyma stale wysoką formę i jest jednym z zawodników do którego nie można mieć pretensji niemal w każdym meczu. Więc nie bardzo wiem kto i po co ma coś takiego krzyczeć.

Ja mam zastrzeżenia do gry Mounta. Uważam, że budowanie 11 wokół niego było naiwnym błędem. Casus jorghinio i Mounta jest bardzo podobny. Obaj byli faworyzowani przez swoich trenerów. Obaj trenerzy widzieli w nich liderów. Obaj się mylili.

Wiem że masz zastrzeżenia do gry Mounta bo ostatnio wywiązała się tu dyskusja na ten temat. Jednak jest to tylko Twoja opinia nie podparta żadnymi statystykami ani argumentami. Kilku użytkowników odpowiedziało Ci ukazując statystyki które jasno świadczyły o tym że Mount wcale tak bezproduktywnie jak uważasz nie biega a za to daje dużo drużynie. Dlatego stwierdzenie że casus Jorginho i Mounta jest podobny nie jest prawdą.

Pwoeim szczerze, najbardziej chciałbym, żeby Lampard został w Chelasea jako asystent trenera. NA pewno znaleźliby mu jakś fuchę. Czasem, żeby zrobić krok do przodu, trzeba się najpierw cofnać dwa kroki i myślę, ze to byłby dobry pomysł. Niech podpatruje jakiegoś bardziej doświadczonego trenera, przez rok, dwa, może trzy. Potem niech znów poszuka drużyny którą mógłby poprowadzić samodzielnie. I tak za 8-10 lat moglibyśmy ieć powrót Lamparda do roli managera. Z większym doswiadczeniem, lepszym warsztatem itp.

Jeśli jednak Lampard odejdzie do innego klubu, to z pewnością będzie szukał możliwości sprowadzenia Mounta. To jest casus jak Ancelotti z Jamesem Rodriguezem - to idealny zawodnik dla konkretnego managera, który dokładnie wie czego oczekiwać od zawodnika, a zawodnik doskonale rozumie myśl trenera i to co ten chce by osiągnął. Czy jednak do takiego transferu by doszło, to już zupełnie inna kwestia.

W tamtej dyskusji na początku zarzucono mi, że podpieranie się danymi statystycznymi nic nie znaczy więc ten, tego...."Jakość" Mounta wynika z tego, ze pojawiał się w każdym meczu. Mimo to jego liczby nie powalają, a co ważniejsze nie mają żadnego wymiernego wpływu na grę drużyny, która w dalszym ciągu była fatalna. Mój zarzut jest taki, że nie uważam Mounta za zawodnika,wokół którego powinno budować się drużynę. To tak jak z Lampardem, może kiedyś. Z naciskiem na może. Mount i Jorghinio wywierali określony wpływ na drużynę. Włoch miał być trybikiem w maszynie Sarriego, która okazywała się monotonna. Anglik stał się ulubieńcem Lamparda i miał być głównym bodźcem dla nowego systemu gry. Jak sie to skończyło? Chyba wszyscy wiemy - nudą, przewidywalnością, brakiem kreatywności i agresywności. Chelsea zarządzana przez Sarriego rozpatrujemy przez pryzmat Jorghinio. Tak samo sprawa ma się z Lampardem i Mountem. Oba przypadki nie wypaliły, ponieważ były za mało skuteczne i efektywne.

Nie stwierdziłbym że drużyna była budowana wokół Mounta. To że ktoś gra w każdym meczu, nie znaczy że ma sam ciągnąć zespół. Grał, bo Lampard chciał go rozwinąć a sam Mount trzymał zawsze solidną formę i był wartościowym piłkarzem w środku pola. Poza tym mając do wyboru Kovacica czy Jorginho tym bardziej nie powinno dziwić stawianie na Mounta. Dam zbliżony przykład Wijnalduma w Liverpoolu, który gra na tej samej pozycji, gra w każdym meczu a statystyki goli i asyst ma gorsze od Anglika. Mimo to Klopp wystawia go w każdym meczu i ten pełni ważną funkcję w jego zespole a jednak nie powiemy że Klopp zbudował wokół niego drużynę.

Czy to nie dziwne, że Lampard ciągle powtarzał, że trzeba świadomie gospodarować siłami piłkarzy po czym....eksploatuje maksymalnie młodego Mounta? To po pierwsze. Po drugie, Mount nie grał w każdym meczy dobrze. Zdarzały sie takie, w których grał fatalnie. Wszystkie jego mecze natomiast polegają na bieganiu. Jadnak nie idą za tym konkretne liczby, biorąc pod uwagę ilość występów, które zaliczył. Są to liczby wręcz przeciętne.

Liverpool to zupełnie inna drużyna, a Holender jest tam wpasowany w dobrze funkcjonująca całość. To trochę tak jak z porównaniami Lamparda do Kloppa. Zupełnie bezcelowe. U nas Mount jest [ był..] na sile kreowany na lidera drużyny, a ostatni nawet...kapitana, kiedy na boisku znajdował się jednocześnie Zouma [!]. Lampard ufał Mountowi, widział w nim ważnego zawodnika. Ale czy właśnie to nie jest jednym z powodów, przez który za bardzo przywiązywał się do jednego systemu gry, jednego ustawienia? Czy ten upór i naiwna konsekwencja nie doprowadziły go do jego zwolnienia?

Może Mount jest zupełnie przeciętnym zawodnikiem, podobnie jak Frank jest obecnie przeciętnym trenem? Może za bardzo ufamy i opieramy się na tym, że jest to wychowanek klubu? Staram się być obiektywny i trzeźwo patrzeć na to co sie dzieje w Chelsea. Dlatego właśnie byłem przekonany o tym, że Lampard nie jest w stanie poprowadzić tego klubu na wyższy poziom. Tak jak Mount nie jest zawodnikiem, który jest w stanie odgrywać istotna rolę w grze drużyny. To wszystko było zbyt czytelne, zbyt wysilone i statyczne. Może gdyby młody Anglik nie była aż tak faworyzowany odbierałbym go inaczej? Wystawianie go w każdym meczu powoduje, że masz prawo myśleć, że od niego Lampard zaczynał układanie składu wyjściowego.

Akurat większego wyboru nie ma. Zatrudniamy Tuchela żeby nas jakoś wspomógł i podbił z nami Premier League. Jego narodowość to dodatek. Nie licząc Niemców jedynym dobrym trenerem jest Allegri, który woli Real.

Zapewne zarząd klubu zatrudniając nowego trenera brał pod uwagę przede wszytkim jego narodowość. Na pewno....W ogóle nie miały tutaj znaczenia tragiczne wyniki Lamprda.

Nie napisałem nic o zwolnieniu Lamparda tylko o tym kogo bierzemy w jego miejsce. Jeżeli zarząd chciał np. Nagelsmanna to trzeba było na niego poczekać a nie brać pierwszego lepszego z brzegu trenera bo przed chwilą został wyjebany z innego klubu.

Dokładnie mam takie samo odczucie jeżeli chodzi o Tuchela. Z gwiazdami formatu Mbappe, Neymar sobie nie poradził...

Panowie, Tuchela nie zwolniono z PSG w takich okolicznościach jak Lamparda. W chwili gdy stracił pracę, PSG było na 3 miejscu w tabeli, ale tylko 1 PUNKT za liderującym zespołem. NA początku tego sezonu przydażyło im się kilka przegranych, bo np w 4 kolejnych meczach Tuchel nie mógł skorzystać z 7 graczy pierwszego zespołu po zarażaniu koronawirusem. Wszystko wskazuje na to, że był to efekty raczej tarć z właścicielem klubu niż realnie "złych wyników" drużyny.

Wygrał swoją, mocniejszą niż nasza, grupę w Lidze Mistrzów. Pod jego wodzą PSG zagrało jak równy z równym z Bayernem w finale poprzedniej edycji [przypomnę, że my w dwumeczu przegraliśmy 7:1 z niemieckim mistrzem, Barcelona dostała 8:2, a finał zakończył się tylko 1:0 dla Bawarczyków]. Neymar i Mbappe byli zaskoczeni zwonieniem Tuchela.

Mam do niego trochę dystansu, ale jeśli zostanie ogłoszony oficjalnie trenerem - nie będę lamentował i dam mu kredyt zaufania.

Dodam że masę jest teraz w momencie gdy za chwilę Lampard zostanie zwolniony,informacji tego typu,lub ponoć zawodnicy przed meczem nie mieli momentami jasnych założeń taktycznych co i w jaki sposób mają grać.
Dziwne ponieważ no trener od tego jest, przecież coś na treningach trenują, ale to zaznaczam są informacje w necie i można przeczytać ale też mogą być plotką..

Zwolnienie Lamparda było nieuniknione. Nie wiem dlaczego może to wzbudzać jakiekolwiek zdziwienie. Juz po meczu z Arsenalem dochodziły głosy , że zarząd szuka następcy dla Lamparda. Najwidoczniej nie tylko dla mnie był to moment zwrotny. Po prostu ten mecz przelał czarę goryczy na niekorzyść Franka.

Nie no uważam że każdy z nas ma takie odczucie,legenda klubu, obecnie trener klubu i zarząd zwalnia dziś Lamparda. Brzmi jak brzmi, każdy inaczej to odbiera.
Ja osobiście mówiłem to już i powtórzę, to jest biznes,nikt nie miał zamiaru Lamparda głaskac po głowie w nieskończoność.
Żaden trener nie jest większy niż klub!

Byłem i jestem murem za Lampardem,13 meczy we wszystkich rozgrywkach bez porażki to było wow...brałem pod uwagę że przyjdzie porażka w którymś z meczów,była z Evertonem, od tamtego momentu były takie momenty w naszej grze jak w meczu z Arsenalem później z City i na koniec z Lisami że przecierałem oczy co my gramy.
Oczywiście że każda jedna drużyna może mieć kryzys ale trzeba robić WSZYSTKO aby wyjść z niego,nie mówię tu że Lampard tego nie robił,ale widocznie robił to w zły sposób lub skończyły mu się pomysły.

Co mecz były propozycje co do zmiany formacji przez nas,przed każdym meczem drżeliśmy o wynik, o to czy coś zagramy..
Jest jak jest,z tyłu głowy miałem przeczucia że zwolnią Lamparda i teraz mimo wszystko lepiej z tym czuje się..

Czyli poranne plotki w większym lub mniejszym stopniu odnośnie Tuchela zapowiadały się prawdziwe.
Jak Romano podaje coś takiego to ja biorę to na poważnie.

Zgodzę się z Tobą kolego, Frank zmienił taktykę ale dopiero wczoraj przed meczem FA CUP a od meczu z Evertonem graliśmy momentami tragicznie.
Nie jesteśmy w stanie wiedzieć czy już od tamtej pory został przez zarząd klubu poszukiwany następca Lamparda?..
Szkoda to nie wygoda,na obronę jak już mówimy o zwolnieniu Lamparda sam Lampard nie miał nic, jakie są argumenty na jego postawę?
Co mecz można wnioskować że Lampard z drużyną sprawdzał cierpliwość zarządu.

Dokładnie, będę trzymał bardzo kciuki za Lamparda obojętnie czy w Akademi Chelsea czy w innym klubie to zawsze będzie w moim serduszku. to co zrobil rok temu to bylo piękne a teraz to niestety na nim się obrywa. Szczerze mam nadzieje ( jezeli naprawde ten news to prawda) że Lampard jako trener wróci do nas z większym doświadczeniem i z takim samym podejściem gdy do nas przychodził po raz pierwszy . See you again ;)

Rangnick jest wolny. Allegri też, ale betonowa taktyka trochę

Wszyscy piszą o Tuchelu w tym F.Romano wiec to już raczej pewne, chyba ze coś się wysypie na ostatniej prostując w to wątpię.

No raczej nie pomylimy się,Tuchel na 90% jest naszym trenerem,czyli od meczu np. z City mógłby być rozmowy z innymi trenerami.
Uważam że żaden trener nie jest większy niż klub!

Chodziło mi raczej o nasze obawy co do warsztatu i klasy Tuchela oraz szukania w nim zbawiciela tej drużyny. No ale zobaczymy jak to będzie. Oby jak najlepiej.

Na dobrą sprawę to pociągnął PSG do finału LM, może trochę na farcie, bodajże z Atalantą się prześlizgneli. Trzymać kciuki za fiasko i Rangnicka.

Ranginck ponoć dobry wariat jest w pozytywnym znaczeniu co do taktyki,dużo czasu poświęca temu..

Dla Lipska takim Kazimierzem Wielkim jest ponoć :P Właśnie dlatego go chcę. Poukładałby to trochę.

Myślałem nad Allegrim przyznam ale, pytanie brzmi kolego takie?
Tuchel czy Allegri,będą z.. miejsca.. wznieść drużynę na poziom wyżej?
Wystarczy popatrzeć na naszą ekipę,na nasz skład na papierze to uważam wygląda to naprawdę solidnie ALE już w praktyce gra nasza jest słaba mówiąc delikatnie..

Generalnie dla mnie niemiecki trener to był mus. Naprawiłby Wernera i Havertza. Chciałem pójść o krok dalej i wziąć menadżera, który miał styczność z którymś z niemieckich piłkarzy. Był Nagelsmann (mogę poczekać do końca sezonu na niego, nie ma problemu), był Hasenhuettl który zrobił z Soton drużynę. Nawet Rangnick który coś pobudował w Lipsku. Kogo bierzemy? Tuchela. Może Tuchel to nie jest zła opcja, ale najgorsza z możliwych.

Oby cholera nie. Dzwonić po Rangnicka jełopy, po co nam Tuchel?! Następne lata stracone najprawdopodobniej..

FR potwierdza sacka Franka i Tuchela jako faworyta hah

Tuchel,śmiechu warte.A niech robią co chcą.Niech nawet naszego Srejlauła zatrudnią,albo Brzęczek jest wolny

Tak masz rację ale rano około 7 h pijąc kawę zauważyłem na insagramie że jest nagle z minuty na minutę masę informacji tego typu, Frank dziś będzie zwolniony, Lampard pożegna się z funkcją trenera Chelsea.
Niby to plotki ale coś jest na rzeczy..

Wyżej wymienione przeze mnie redakcje to same poważne źródła.

Racja, Simon Phillips ładuje tweeta o tym, ze Frank zostanie zwolniony w ciągu 24h po meczu w pucharze Anglii. Jest grubo

Jeszcze nie został oficjalnie zwolniony ale wszystko na to wskazuje,po meczu z City miałem przekonania że właśnie to nastąpi,taki jest los trenera i tu nie ważne że jest Frank legendą klubu,być może największym ciężarem dla Lampard przy słabej dyspozycji była kwota wydana na transfery.
Bez wzmocnień mimo słabej gry byłby z pewnością do końca sezonu.