Cascarino: Werner potrzebuje innego partnera w ataku
Dodano: 31.12.2020 14:53 / Ostatnia aktualizacja: 31.12.2020 14:53Były napastnik Chelsea, Anthony Cascarino porównał Timo Wernera do Michaela Owena, który jego zdaniem bez takiego piłkarza jak Emile Heskey nigdy nie był tym samym zawodnikiem. Irlandczyk twierdzi, że w Chelsea, Werner potrzebuje kogoś takiego jak Poulsen, z którym u boku grał w RB Leipzig.
Napastnik reprezentacji Niemiec dołączył do ekipy Franka Lamparda za około 48 milionów funtów. Do tej pory strzelił osiem bramek we wszystkich rozgrywkach i może pochwaić się dość niechlubną serią 11 wytępów z rzędu bez zdobyczy bramkowej.
W ostatnim spotkaniu przeciwko Aston Villi, Niemiec usiadł na ławce rezerwowych, z której podniósł się dopiero 18 minut przed końcem meczu. 24-letni piłkarz większość swoich gier rozpoczynał na lewej stronie, co nie jest jego nominalną pozycją.
W RB Leipzig miał u swojego boku Poulsena, który jest znacznie bardziej fizycznym graczem niż Abraham czy Giroud i to takiego piłkarza, według Cascarino w tym momencie potrzebuje Werner.
– To trudne, ponieważ oglądałem Timo za czasów jego gry w Niemczech, gdzie grał razem z Poulsenem. Yuffus to silny zawodnik, który grając po jego lewej stronie w dużej mierze pomagał Wernerowi asystując mu przy wielu bramkach.
– To trochę tak jak Emile Heskey, bez którego Owen nie wyglądał już tak dobrze. Michael był niesamowicie szybkim zawodnikiem, ale brakowało mu wykończenia, jednak miał obok siebie właśnie tego chłopaka, który zdejmował z niego presję.
– Dla mnie Werner jest właśnie takim samym zawodnikiem. Jest niesamowicie szybki, jego wykończenie nie jest złe, ale nie jest też najlepsze. Uważam, że Timo nie powinien być osamotnionym napastnikiem.
- Źródło: TalkSport
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Ale się teraz zaczęły filozofie na temat Wernera. Widać gołym okiem, że presja braku gola mocno mu ciąży, że obecny system gry polegający na wrzutkach mu nie leży, a Ci wymyślają coraz więcej bzdetów. Poulsen nie sprawi, że Timo przestanie strzelać w bramkarza z kilku metrów. Tutaj potrzebna jest praca menadżera i psychologa.