The Telegraph: Decyzja odnośnie występu Mendy'ego w meczu z Sevillą zapadnie w ostatniej chwili
Dodano: 19.10.2020 19:16 / Ostatnia aktualizacja: 19.10.2020 19:16Édouard Mendy ma szansę wystąpić w jutrzejszym spotkaniu Chelsea z Sevillą w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. "The Telegraph" podaje optymistyczne informacje co do stanu zdrowia Senegalczyka, ale ostateczną decyzję Frank Lampard ma podjąć jutro wieczorem.
W trakcie przerwy na mecze międzypaństwowe Édouard Mendy doznał urazu prawego uda, który wykluczył go z niedawnego meczu z Southampton (3:3). Początkowo przewidywano, że Senegalczyk będzie mógł zagrać z Sevillą, ale wciąż nie wiadomo, czy będzie to możliwe.
"The Telegraph" podaje, że w niedzielę i poniedziałek bramkarz był w obecny w Cobham i odbywał treningi, ale ostateczną decyzję odnośnie jego występu w meczu z Sevillą Frank Lampard podejmie jutro w ostatniej chwili.
Jeśli Mendy nie będzie mógł zagrać, Lampard będzie musiał wybierać między Kepą Arrizabalagą a Willym Caballero. Hiszpan zaliczył niedawno kolejny rozczarowujący występ i niewykluczone, że tym razem miejsce między słupkami bramki The Blues zajmie doświadczony Argentyńczyk.
- Źródło: "The Telegraph"
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Generalnie to Lampard nie lubi stawiać na piłkarzy, do których nie ma pewności, czy są wykurowani w 100%. Nie mówię, że to źle, ale Caballero dziś MUSI stanąć.
Jutro pewnie Willy, Edouard podejrzewam, że dopiero z Man Utd stanie w bramce. Swoją drogą to by było dziwne w tydzień zagrać trzema bramkarzami, ale wyboru zbytniego nie ma, bo Kepa znowu pokazał, że póki co sobie nie radzi i z nim jest więcej strachu z tyłu.
Kepa nie ma prawa bronić w naszej bramce.
Dostaje szansę kolejną od Lamparda i co,i nic nie robi z tym.
Problem leży głębiej,on jest świadomy że jest najgorszym bramkarzem ligi i to zalamalo dosadnie.
Bez mendyego to gramy w 10
W sumie to nie wiadomo jak z nim będziemy grali. Póki co zagrał w dwóch meczach.
Pewnie lepiej niż z ręcznikiem
Nie da się gorzej...