Havertz: Zamierzam wykorzystać swój potencjał
Dodano: 10.10.2020 15:13 / Ostatnia aktualizacja: 10.10.2020 15:19Po przeprowadzce z Leverkusen do Londynu tego lata, Kai Havertz ma duże ambicje zarówno na arenie krajowej, jak i międzynarodowej, o czym mówił w tym tygodniu.
Od czasu wznowienia rozgrywek, NIemiec zagrał łącznie 17 razy dla Bayeru, Chelsea i reprezentacji Niemiec, strzelając 11 goli. W ostatnim meczu dla kadry narodowej zaliczył 2 asysty w meczu Turcją, który zakończył się wynikiem 3:3. Jego drugie zagranie otwierające drogę od bramki, przypomina akcję 21-latka z Callumem Hudsonem-Odoim, w spotkaniu z West Bromwich Albion.
To właśnie takie sytuacje pokazują jakim jest wzmocnieniem dla ewoluującego składu Franka Lamparda. Jego występ w meczu z Turcją był zaledwie jego ósmym zmaganiem na szczeblu seniorskim w kadrze, jednak liczy na to, że szybko powiększy ten wynik.
— Pojechałem na zgrupowanie z zamiarem odniesienia dobrych wyników. W ciągu moich dwóch lat w reprezentacji nie rozegrałem zbyt wielu meczów, ale wciąż jestem stosunkowo młody. Mam przed sobą wiele występów, dlatego do tej pory zawsze zachowywałem spokój. Mam dość pewności siebie, aby rywalizować o pierwszy skład.
Angielski szkoleniowiec dał czas zawodnikowi na osiedlenie się w Anglii, ponieważ zaadaptowanie się w tak zaawansowanej lidze, wymaga wiele wysiłku.
— To było dla mnie bardzo duże wyzwanie, zwłaszcza że Premier League to zupełnie inne środowisko. Jest bardziej intensywna, co zauważyłem w kilku pierwszych meczach. Ostatnio poszło mi całkiem nieźle, ale myślę, że nadal posiadam w zapasie spory potencjał. Chcę to wykorzystać w ciągu najbliższych kilku tygodni, miesięcy.
— Hat-trick przeciwko Barnsley był dla mnie bardzo ważny. Początek był trochę trudny, ponieważ trenowałem z drużyną tylko przez pięć lub sześć dni, a potem od razu rozegrałem pierwszy mecz. To był dla mnie bardzo duży krok.
Niektórzy zapytają, jak bardzo niemiecka i angielska piłka może się tak naprawdę różnić, biorąc pod uwagę fakt, że jest to ta sama gra rozgrywana przez tę samą liczbę graczy na tym samym boisku. Jednak Havertz podaje kilka szczegółów na ten temat i przytacza znajomy aspekt fizyczności jako główną różnicę, której do tej pory doświadczył, a także poprawę jakości we wszystkich aspektach.
— Intensywność pojedynków i biegów jest znacznie większa. To zupełnie inna liga, a mecze są bardzo wyczerpujące. Bundesliga nie jest gorsza, jednak zauważyłem różnice. Wydaje mi się, że nie ma tu żadnych przeciętnych ani złych graczy - wszyscy są na bardzo wysokim poziomie.
Havertz ma nadzieję na kontynuację mocnego początku sezonu. Reprezentacja Niemiec wyrusza dziś do Kijowa, aby zmierzyć się z Ukrainą w Lidze Narodów UEFA.
- Źródło: chelseafc.com
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
O Havertza jestem spokojny,spokojnie gość da sobie u nas rade
noo już w ostatnim meczu spokojnie odchodził i mijał zawodników z piłką bez większej napinki czy zrywek ... będzie pięknie pózniej pewnie real pójdzie ;D ...