Sport BILD: Havertz zrzekł się ogromnego bonusu, by przyspieszyć transfer do Chelsea
Dodano: 11.09.2020 08:37 / Ostatnia aktualizacja: 11.09.2020 09:30Saga związana z transferem Kaia Havertza do Chelsea trwała kilka tygodni. "Sport BILD" twierdzi, że negocjacje trwałyby jeszcze dłużej, gdyby nie postawa samego zawodnika, który postanowił zrzec się dużego bonusu, który przysługiwał mu za podpisanie kontraktu z nowym klubem.
Przełomowy moment w negocjacjach Chelsea z Bayerem Leverkusen miał miejsce pod koniec sierpnia, gdy na Lazurowym Wybrzeżu (Riwiera Francuska) doszła do spotkania włodarzy niemieckiego klubu w osobach Fernando Carro, Rudiego Völlera i Simona Rolfesa z Mariną Granowskają. Rosjanka miała zapewnić, że jej klub jest gotowy do zapłacenia oczekiwanej przez drugą stronę kwoty, a rozmowy dotyczyły głównie charakteru bonusów.
Niemałą rolę w procesie negocjacyjnym odegrał także sam piłkarz. Kai Havertz postanowił zrzec się bonusu wynoszącego 10 proc. kwoty transferu. Niemiec miał prawo do tych pieniędzy na podstawie umowy z Bayerem. Ta decyzja znacznie przyśpieszyła rozmowy.
Mimo to, Kai Havertz nie pozostanie stratny, gdyż w kontrakcie z Chelsea zawarto odrębne postanowienia o możliwych bonusach za wywalczenie kwalifikacji do Ligi Mistrzów oraz za ewentualne wygranie Premier League. W zachodnim Londynie 21-latek inkasuje 300 tys. tygodniowo, a jego umowa jest ważna do 2025 roku.
Kreatywny pomocnik rozpoczął już treningi pod okiem Franka Lamparda i być może już w poniedziałkowym meczu z Brighton zadebiutuje w barwach The Blues. "Sport BILD" dodaje, że wschodząca gwiazda europejskiego futbolu jest wielkim fanem Lamparda. Havertz podziwiał Anglika, gdy ten w 2012 roku poprowadził Chelsea do triumfu w Lidze Mistrzów. Przez ostatnie około pół roku obaj panowie regularnie odbywali rozmowy telefoniczne i wideo, a ich zwieńczeniem jest transfer zawodnika na Stamford Bridge.
- Źródło: "Sport BILD"
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
I widać że taki gówniarz będzie miał większe chęci do grania w barwach Niebieskich niż niektórzy nasi wirtuozi. Havertz-Werner, oj to będzie duecik...
szanuję
Werner zrezygnował z gry w LM z Lipskiem żeby już z nami trenować. Teraz Havertz odpuścił sobie dodatkowy hajs a także mecz w reprezentacji. Widać że chłopaki są bardzo podekscytowani dołączeniem do nas :)
I tobą szanuje! Zrzekł się sporego hajsu by być The Blues!
Szanuję :)
Wiadomo że takie zarobki to duża przesada,zresztą tak samo jak jest przesadą płacenie aż tak dużych miliony na transfery zawodników.
300 tyś funtów na tydzień? Taką tygodniówkę to powinien wywalczyć po 2-3 bardzo udanych sezonach. Miałby jakąś dodatkową motywację.
A myślisz, że jak Sancho pójdzie do United, to dostanie 100k na tydzień i podwyżki dopiero za 2 lata? Tyle się płaci młodym zawodnikom z największym potencjałem.