Matt Law z "The Telegraph" zaserwował kolejną porcję informacji wskazującą, że szanse Kaia Havertza na transfer do Chelsea już w tym roku są bardzo duże. Gracz Bayeru Leverkusen chciałby przenieść się na Stamford Bridge, gdzie spotkałby swoich rodaków, Timo Wernera i Antonio Rüdigera, którzy z pewnością pomogliby mu w aklimatyzacji w nowym miejscu.

Chelsea ma nadzieję, że fakt, iż kontrakt Havertza jest ważny jeszcze przez dwa lata, będzie działał na jej korzyść. Jeśli Bayer nie zgodzi się na transfer w tym roku, za rok będzie musiał liczyć z koniecznością obniżenia swoich wymagań.

Dzisiaj niemieckie media poinformowały, że Havertz poinformuje władze Bayeru, że tego lata chciałby się przenieść do innego klubu. Mówi się, że utalentowany pomocnik najchętniej trafiłby do Chelsea, gdzie mógłby liczyć na wsparcie Timo Wernera i Antonio Rüdiger, których zna ze wspólnej gry w reprezentacji.

Innymi klubami zainteresowanym Havertzem były w ostatnim czasie Bayern Monachium i Real Madryt. Bawarczycy wycofali się jednak z tego wyścigu z powodów ekonomicznych, a Królewscy również nie są na tę chwilę gotowi sprostać wymaganiom Bayeru i by powalczyć o Havertza, musieliby sprzedać kilku zawodników.

Bayer wycenia swoją gwiazdę na 90 milionów euro, a Chelsea ma nadzieję, że ostatecznie uda jej się sfinalizować całą transakcję za około 70 milionów. The Blues mogą pozwolić sobie na ostre negocjacje, gdyż są głównym kandydatem do pozyskania pomocnika, a inne kluby, póki co, nie kwapią się z rozpoczynaniem rozmów.

Na korzyść Chelsea przemawia także jej ostatnia forma. Po wtorkowej wygranej z Crystal Palace podopieczni Franka Lamparda awansowali na trzecie miejsce w tabeli Premier League, dzięki czemu są coraz bliżej wywalczenia awansu do Ligi Mistrzów. Ten fakt nie pozostaje bez znaczenia, bowiem Kai Havertz chciałby w przyszłym sezonie wystąpić w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach. Warto także pamiętać, że zakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów zasili budżet Chelsea o około 50 milionów funtów.

Oprócz wzmacniania ofensywy, która w ostatnim czasie i tak wygląda coraz lepiej, Frank Lampard wciąż prowadzi starania w kierunku pozyskania Bena Chilwella. Nie wiadomo jednak, czy Leicester zgodzi się na transfer, gdyż nie zamierza sprzedawać swojego defensora za mniej niż 70 milionów funtów.

Menedżer Chelsea ma w najbliższym czasie podjąć decyzję także odnośnie pozyskania nowego środkowego obrońcy oraz nowego bramkarza. Sprowadzenie nowego defensora będzie wiązało się z koniecznością sprzedaży zawodnika z tej samej pozycji, zaś sprzedaż Kepy Arrizabalagi będzie możliwa jedynie w przypadku znalezienia dla niego następcy.

Frank Lampard wciąż ma nadzieję, że Chelsea uda się przedłużyć kontrakt z Willianem. Kością niezgody między stronami nieustannie pozostaje długość nowej umowy, ale faktem jest, że niedawno wznowiono rozmowy i zarówno klub jak i zawodnik będą dążyć do przedłużenia współpracy.

Willian jest ostatnio w bardzo dobrej formie, dlatego jego pozycja w negocjacjach jest bardzo mocna. Jeśli ostatecznie nie zdoła on osiągnąć porozumienia z Chelsea, możliwe, że w przyszłym roku nadal będziemy oglądać go w Premier League, bowiem jego sytuację uważnie monitorują Arsenal i Tottenham.

Author: salonnier

Mateusz Ługowski

Źródło: "The Telegraph"