Neville: Lampard nie zawaha się, żeby sprzedać Jorginho
Dodano: 08.07.2020 13:27 / Ostatnia aktualizacja: 08.07.2020 13:27Gary Neville twierdzi, że tego lata Jorginho najprawdopodobniej odejdzie z Chelsea. Zdaniem byłego piłkarza Manchesteru United Frank Lampard ma jasną wizję, jaki zespół chce zbudować, a reprezentant Włoch nie spełnia jego oczekiwań.
W pierwszej połowie sezonu Jorginho regularnie pojawiał się w składzie Chelsea, ale od momentu wznowienia rozgrywek wystąpił w zaledwie jednym spotkaniu, wchodząc na boisko z ławki rezerwowych. Coraz więcej osób zastanawia się nad przyszłością pomocnika na Stamford Bridge.
– Trzeba sobie uświadomić, że wszystko zmierza ku temu, żeby Jorginho odszedł z Chelsea. To jasne, że gdy Franka Lampard zaczął tam pracę, chciał zbudować młody, mocny i głodny zespół – zauważył Gary Neville.
– Spójrzcie na okoliczności odejścia Davida Luiza. Sposób postępowania z Jorginho jasno pokazuje, jaką wizję na zespół maa Lampard. Kiedy myślimy o Pepie Guardioli i Jürgenie Kloppie, to w ostatnich latach obaj nie wahali się poświęcić jakiekolwiek zawodnika w imię drużyny. Franka Lampard ma konkretny plan – dodał Neville.
W ostatnim meczu z Crystal Palace, mimo absencji N'Golo Kanté, Jorginho ponownie usiadł na ławce rezerwowych, a szansę gry od pierwszej minuty otrzymał 19-letni Billy Gilmour.
- Źródło: Sky Sports
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Tak jak KawkieHerbatkie napisał, problem z Jorginho, a nawet Kovaciciem jest taki, że są to zawodnicy czujący się najlepiej na pozycji głęboko cofniętego pomocnika. Graliśmy już całą trójką, wariacjami dwójkowymi i jak pamiętamy były to te mecze z kategorii nieustannej gry pozycyjnej, gdzie irytowaliśmy się na brak jakichkolwiek konkretów w ataku. Na pewno nie można nazwać Jorginho niewystarczająco dobrym piłkarzem, natomiast tak jak Conte miał pomysł na Alonso i Mosesa i po jego odejściu obaj zawodnicy stracili w oczach następnych managerów, tak i Jorginho w roli maestro rozegrania był autorskim pomysłem Sarriego, który miał swoje plusy i minusy. Jeżeli chcemy na poważnie zainteresować się walką o mistrzostwo, to potrzebujemy siły i z przodu i z tyłu, przy czym granie dwoma defensorami nam tego nie zapewnia. Rozegranie jasne, bardzo istotne, ale nie kosztem bezpieczeństwa z tyłu oraz kreatywności i przebojowości z przodu. Pozycja Kante powinna być niekwestionowana i potrzebujemy teraz dublerów na wypadek jego absencji i tutaj mamy Gilmoura i ewentualnie Kovacicia. Trzymanie na siłę zawodnika, który do nas po prostu nie pasuje nikomu nie wyjdzie na dobre i jeżeli Jorgi już szuka sobie nowego pracodawcy i dlatego jest pomijany, to ma do tego pełne prawo, powinniśmy to uszanować i cieszyć się, że zarówno my odzyskamy trochę funduszy, pozbędziemy się zbędnego balastu, a i sam piłkarz będzie mógł z czystym sumieniem zaangażować się w grę w nowym klubie.
Jest świetnym łącznikiem między obroną a atakiem, dobrze potrafi regulować tempo gry i wydawać polecenia kolegom z drużyny. Moim zdaniem powinien zostać i jest dla niego miejsce w drużynie Lamparda.
Wczoraj młody Gilmour rozegrał nawet całkiem niezły mecz.Ale gdy wszedł już Jorgi to było widać bardzo dużą różnice.Gdyby Włoch zagrał od pierwszych minut,to myślę że byśmy stracili znacznie mniej bramek.
Widzę, że niektórzy tutaj chyba zapomnieli jakie były wielkie lamenty jeszcze przed pandemią, że Jorginho zabiera miejsce Kante i ten marnuje swój potencjał. To nie Gilmour gra za Jorginho, tylko Kante, czyli to na co czekaliśmy od miesięcy i daje to pozytywny efekt. A to, że Jorginho nie potrafi się dostosować do gry wyżej, w nieco innej roli, to już tylko jego wina. I tak, wiem, że ostatnio Kante nie grał, piszę ogólnie o meczach po restarcie.
Gilmourowi chyba odbiło po tych meczach z LFC i Evertonem. Na sprzedaż Jorginho jest zdecydowanie za wcześnie, a fundusze możemy zdobyć inaczej m.in powysprzedawać ten szrot co nam zalega. Sprzedaż Jorginho? Nie ma problemu, ale jak ogramy Gilmoura.
No i Jorginho pokazał co daje w porównaniu do młodego Szkota. Spokój w środku. Potrafił zapanować nad chaosem jaki panuje gdy gra kompletnie niedoświadczony gracz na tak kluczowej pozycji.