
Di Matteo: Dwa razy chciałem sprowadzić Wernera
Dodano: 27.06.2020 13:35 / Ostatnia aktualizacja: 27.06.2020 13:35Roberto Di Matteo zdradził, że już kilka lat temu dostrzegł talent Timo Wernera i usiłował sprowadzić go do swoich drużyn, niestety bezskutecznie. Niebawem niemiecki napastnik zostanie zawodnikiem Chelsea.
W 2012 roku Di Matteo poprowadził Chelsea do pierwszego w historii londyńskiego klubu triumfu w Lidze Mistrzów. Później pracował w Niemczech, ale nie udało mu się odnieść większych sukcesów.
– Kiedy prowadziłem Schalke, Werner grał w Stuttgarcie i dopiero wchodził na scenę. W drugiej części sezonu, przed moim odejściem, planowałem z dyrektorem sportowym sprowadzenie Timo do naszego klubu – przyznał Roberto Di Matteo.
– Mówiłem, że chcę go zatrudnić, ponieważ widziałem jego poziom – był młody, szybki i dobry technicznie. Powiedziałem "czy nie możemy sprowadzić tego Timo".
– Ostatecznie nie udało nam się przeprowadzić tego transferu, a później zrezygnowałem z dalszej pracy w Schalke. Przeniosłem się do Aston Villi, a sezon później Stuttgart spadł z ligi. Ponownie chciałem sprowadzić Wernera, ale to Leipzig się to udało.
– Jestem wielkim fanem Wernera. Jego rozwój przebiegał naprawdę bardzo dobrze. Timo jest łowcą bramek i może zagwarantować pewną liczbę goli w sezonie, co jest bardzo dobre. Jest także naprawdę szybki – dodał włoski menedżer.
- Źródło: Chelsea FC
Najnowsze atykuły

OFICJALNIE: Madueke w Arsenalu
18.07.2025 20:18
Boehly: Chłopcy pokazali, że trzeba się z nimi liczyć
16.07.2025 19:08
The Telegraph: Jak sukces w Klubowych Mistrzostwach Świata wpłynie na przyszłość Chelsea?
16.07.2025 17:27
OFICJALNIE: Petrović w Bournemouth
16.07.2025 15:29
Colwill: Nikt w nas nie wierzył, wobec czego chcieliśmy wszystkim utrzeć nosa
16.07.2025 08:32
João Pedro: Nigdy by mi się nie udało tego osiągnąć, gdyby nie mama
15.07.2025 13:26
Gusto: Jesteśmy kimś więcej niż kolegami z zespołu
15.07.2025 13:01
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
dobrze że nie wziął go wtedy było by jak z innymi młodymi najprawdobodobniej ;]