Azpilicueta o Gilmourze i budowaniu morale na wygranej z Liverpoolem

Autor: Mikołaj Biegański Dodano: 08.03.2020 12:29 / Ostatnia aktualizacja: 08.03.2020 12:29

Występ Billy'ego Gilmoura w meczu z Liverpoolem jest obecnie na ustach wszystkich, a teraz do pieśni pochwalnych dołącza Cesar Azpilicueta, który mówi, dlaczego Szkot tak świetnie radzi sobie z piłką przy nodze.

 

Gilmour został okrzyknięty piłkarzem meczu, w wygranym 2:0 spotkaniu FA Cup przeciwko liderowi ligi. Jego umiejętność gry piłką oraz niezwykła skuteczność w odbiorze przykuły uwagę wszystkich obserwujących. Azpilicueta nie jest zaskoczony tak dobrą grą Szkota, z którym wspólnie trenuje od półtora roku. Wobec wielu kontuzji w składzie, Gilmour nie będzie musiał długo czekać na kolejną szansę.

 

– To, co pamiętam od początku, to jego ciągła potrzeba znalezienia rozwiązania. Ma świetną osobowość i dzięki temu zawsze gdy wychodzi na boisko chce piłki. Poziom, jaki pokazał w starciu z Liverpoolem był znakomity: opanowanie, sposób w jaki grał, sposób w jaki bronił, walczył o każdą piłkę. To dla nas wielka sprawa, że mamy piłkarza o takim stylu gry. Teraz ma kolejną szansę i wierzę, że sposób w jaki zagrał z Liverpoolem, a także sposób w jaki się zachowuje sprawiają, że może być dla nas bardzo ważny. Ma nadal tylko 18 lat i ma przed sobą wielką przyszłość. Jestem z niego dumny i teraz jedyna droga to ciągły rozwój, każdego dnia.

 

– Trener okazał wielkie zaufanie młodym piłkarzom. Zasługują by tu być. Cieszę się, że dostali tę szansę. Są teraźniejszością i przyszłością tego klubu. To ważne, że gdy wchodzą do zespołu, czują pewność i wierzą we własne umiejętności. Muszą umieć wyrazić siebie bez strachu, w ten sam sposób, w jaki robili to w drużynach młodzieżowych czy na wypożyczeniach. Kiedy do nas dołączają, muszą pokazać osobowość. Muszą powiedzieć każdemu, że chcą piłkę, ponieważ komunikacja to podstawa.

 

Nadal nie jest jasne czy Gilmour zagra w dzisiejszym meczu, ale możemy być pewni, że Everton, prowadzony przez Carlo Ancelottiego będzie szukał na Stamford Bridge możliwości zdobycia trzech punktów. Gdyby liga zaczęła się, gdy Włoch objął The Toffies, drużyna z Merseyside byłaby trzecia w tabeli.

 

– Everton znajduje się w zwyżkowej formie. Wiemy, że mierzymy się z dobrym zespołem, menadżerem i piłkarzami i mamy przed sobą poważny sprawdzian. Byliśmy nieskuteczni w meczach domowych. To dobry moment by to zmienić i zbudować pewność siebie na zwycięstwie z Liverpoolem. Kibice potrzebowali takiego zwycięstwa, a teraz my musimy wygrać ponownie dzisiaj.

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close