Konferencja Lamparda i Kovačicia przed meczem z Bayernem
Dodano: 25.02.2020 00:39 / Ostatnia aktualizacja: 25.02.2020 06:00Frank Lampard oraz Mateo Kovačić odpowiedzieli dziś na pytania dziennikarzy odnośnie jutrzejszego spotkania z Bayernem Monachium. Pierwszy do głosu doszedł trener Chelsea.
Często mówi się, że Frank Lampard lubi, gdy jego drużyna podejmuje ryzyko. Czy jutrzejszy wieczór będzie podobny?
Nie pamiętam bym często tak mówił. Wszystko zależy od tego, co przed nami. To jest mecz i rewanż, więc też należy podejść na swój sposób. Koncentracja i pełne skupienie w obydwu spotkaniach są absolutnie niezbędne. Lubię, gdy podejmujemy ryzyko w fazie ofensywnej, jednak w tym przypadku musimy również bardzo zwrócić uwagę na defensywę.
Giroud zagra?
Był świetny w sobotę, jednak terminarz jest napięty i musimy dobrze dysponować siłami. Muszę to ocenić. Giroud zagrał fantastycznie i to nie tylko gol, ale również gra bez piłki i obrona już od pozycji napastnika. Jest jakościowym zawodnikiem i dał mi wiele do myślenia.
Czy przejmujesz się formą Lewandowskiego?
Nie przejmuję się, gdyż on jest tak konsekwentny od lat. Rekordy bramkowe, cała jego kariera przez tyle sezonów to najwyższa klasa światowa. Oglądałem sporo spotkań Bayernu i on zdecydowanie jest tam jedną z najjaśniejszych postaci.
Jakie są kontuzje w zespole?
Christian Pulisic, N'Golo Kante i Callum Hudson-Odoi są kontuzjowani i nie wystąpią w jutrzejszym spotkaniu. Pedro wraca po drobnej kontuzji. Callum jest blisko powrotu do zdrowia, jednak nie jest jeszcze w pełni sił. Ruben Loftus-Cheek jest w pełni zdrowy i dostępny do gry w jutrzejszym meczu.
Czy wyciągniesz jakieś wnioski z potyczki Tottenhamu z Bayernem?
Zdecydowanie. Jest to duża część mojej pracy. Mamy graczy z doświadczeniem, ale i wiele młodszych zawodników, którzy muszą zrozumieć odpowiednie nastawienie mentalne. Moje zadanie na jutro to wyciągnąć z zawowdników maksimum. Musimy upewnić się, że każdy szczegół będzie dopracowany w obu spotkaniach. Nie możemy pozwolić przeciwnikowi na złapanie wiatru w żagle chociaż przez moment. Z pewnością będą momenty cierpienia na boisku, ponieważ Bayern jest niesamowity z piłką przy nodze, jednak musimy się temu przeciwstawić.
Czy Bayern jest w stanie wygrać tytuł?
Z pewnością. Talent i zgranie - są na szczycie tabeli Bundesligi nie bez powodu. To klub, który zwalcza przeciwności swoją siłą, strukturą. Mam do nich wielki szacunek. Każdego roku są jednym z faworytów do wygrania Ligi Mistrzów, jednak naszym zadaniem jest im to uniemożliwić.
To największe spotkanie dla młodych zawodników? Ufasz im?
Będę z nimi dużo rozmawiać, jednak mam pełne zaufanie. Wszystko zmienia się w fazie pucharowej, jednak mają za sobą już kilka gier w fazie grupowej, z której mogli wyciągnąć dobre wnioski.
Czy Bayern jest zdecydowanym faworytem?
Moje zadanie to jak najlepsze przygotowanie do spotkania, rozpracowanie taktyczne rywala i znalezienie jego słabości. Rozumiem jeśli ludzie oceniają wysoko szanse na awans Bayernu, ponieważ ta drużyna jest bardzo mocna. Może jednak nie mamy ich doświadczenia, jednak chcemy sprawić niespodziankę. Później są to najlepsze historie w sporcie.
W tamtym tygodniu dużo mówiłeś o nastawieniu. Co musiało się zmienić?
Po prostu widziałem naszą obecną formę w lidze. Graliśmy dobrze, często bardzo dobrze, jednak w końcowej fazie bardzo zawodziła skuteczność oraz cały czas była niepewność, czy nie stracimy zaraz bramki. Jeśli masz 20 strzałów i nie strzelasz bramki, a przeciwnkik ma dwie okazje i strzela gola, to się powtarza, to musisz coś z tym zrobić. To może zależeć od skupienia, pewności siebie. Dążę do ciągłego poprawiania się również w tych aspektach. Reakcja w meczu z Tottenhamem była natychmiastowa. Nie możemy jednak zapomnieć w jaki sposób udało nam się odmienić grę po przykrej porażce, tylko musimy kontynuować ten stan rzeczy, większe skupienie.
Czy przerwa zimowa Ci pomogła?
Podobało mi się, było to pozytywne dla wielu drużyn w Europie. Inne europejskie kraje naturalnie mają przerwę w rozgrywkach, teraz jesteśmy choć odrobinę podobni, w przeciwieństwie do wcześniejszego stanu rzeczy. Odrobina mentalnego odpoczynku nada nam sporo świeżości, jednak udowodnimy to tylko uzyskując dobre wyniki. To jest powód dla którego gra się w piłkę, przeciwko najlepszym drużynom na świecie.
Co sądzisz o komentarzach Rudigera na temat rasizmu?
Odpowiadałem na to pytanie po ostatnim spotkaniu. Wspieram Toniego, tak jak każdego z innych moich piłkarzy. Klub również nie mógł zrobić więcej dla swoich graczy niż robi w ostatnich latach. Stoję murem za Rudigerem, nie wiem jak Tottenham się zapatruje na tę sprawę, jednak mam nadzieję, że każdy pracuje nad osiągnięciem takiego samego celu, jakim jest uporanie się z rasizmem. Klub jest bardzo zdecydowany w tych kwestiach.
Frank Lampard zakończył odpowiedzi na pytania i głos zabrał jeden z piłkarzy Chelsea. Tym razem padło na Mateo Kovačicia.
Martwisz się formą Lewandowskiego?
Świetny zawodnik, jednak nie tylko on stanowi siłę Bayernu. Jest jednym z wielkich wśród wielkich w zespole. To będzie trudne wyzwanie, jednak to mi się podoba, liczymy na sporo satysfakcji z tego spotkania.
Rozmawiałeś z mniej doświadczonymi zawodnikami, czego się spodziewają po jutrzejszym meczu?
Rozmawiamy niemal codziennie. Oni teraz podejdą do spotkania w Lidze Mistrzów po dwóch wielkich grach w lidze. Ostatni mecz był dla nas bardzo ważny, a jutro jest kolejne duże spotkanie. Musimy po prostu się tym napawać, gdyż jest to wyjątkowe wystąpić w takim meczu. Jutro znowu możemy pokazać tak dobrą piłkę, jak w sobotę przeciwko Tottenhamowi.
Jaki jest klucz do pokonania Bayernu?
Nie wiem. Przeanalizujemy to dziś wieczorem. Trener pokaże nam ich mocne strony oraz gdzie możemy ich zranić. Ich liga nie jest tak wymagająca jak Premier League, więc z pewnością będą bardziej wypoczęci niż my. Przygotowujemy się jednak, by móc zranić ich kilkukrotnie.
Czy Lampard Ci zaimponował?
Nie wiem czy tak to określać. Gram bardzo dobry sezon pod jego sterami, mogę robić więcej na boisku. Mam z nim dobry kontakt, trener pracuje nad moimi słabymi stronami, analizuje moją grę. Staję się lepszym zawodnikem, jednak jest to też naturalne w miarę upływu wieku.
Czy spotkanie z Tottenhamem to przełomowy mecz?
Z pewnością. Mieliśmy przeciwko United słaby wynik i przeciwnicy bardzo się zbliżyli do naszej pozycji. Musieliśmy się obudzić i spisać jak najlepiej przeciwko Tottenhamowi. Wykonaliśmy świetną robotę, jednak musimy iść do przodu , zagrać w podobny sposób i dalej wygrywać. Możemy zranić wiele drużyn.
Czy inni zawodnicy pytają Cię o wygranie Ligi Mistrzów z Realem?
Miałem to szczęście, że grałem dla tak wielkiego klubu jakim jest Real Madryt. Wygrałem i jestem z tego powodu szczęśliwy, jednak inni gracze nie pytają mnie o tamte wspomnienia. Każdy tydzień niesie dla nas wiele spotkania, nic się nie zmienia. Postaramy się wygrać. Ta drużyna jest w stanie osiągać duże rzeczy w tym roku, a pierwszą z nich byłaby wygrana z Bayernem.
Co myślisz o Caballero?
Świetny, doświadczony bramkarz. Nic nowego. Udowodnił wiele razy, jak jest dobry. Każdego dnia ciężko pracuje na treningach, to najstarszy gracz, który jest dla nas dobrym przykładem.
Jakieś porady dla młodszych graczy?
Trudne pytanie. Muszą po prostu cieszyć się z gry. Granie wielkich spotkań to duża przyjemność i trzeba czerpać z tego garściami.
Ludzie piszą o was jako o młodym, niedoświadczonym zespole. Lepsza jest pozycja 'underdoga'?
Mimo wszystko nie ma aż tak wielkiej różnicy między naszymi zespołami. Możemy stać się dużą, dobrą drużyną. Nie mamy wiele doświadczenia, jednak cały czas się uczymy jak grać wielkie spotkania. Postaramy się pokazać to jutro na boisku.
Forma w meczach domowych bywała nieraz problemem. Czy wsparcie fanów może wam nieco pomóc?
Jak zawsze. Przeciwko Tottenhamowi atmosfera była świetna. Potrzebujemy ich wsparcia. Mieliśmy ciężkie chwile na Stamford Bridge, ponieważ zespoły nieraz przyjeżdżają tu i czują się zbyt wygodnie na naszym stadionie, do tego skupiają się na głębokiej defensywie i ciężko nam się gra. Bayern z pewnością nie będzie rozgrywać meczu w ten sposób. Mam nadzieję, że to będzie otwarta gra, która da nam oraz zgromadzonym kibicom wiele radości.
- Źródło: chelseafc.com
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.