Flick: Chelsea uprawia radosny futbol
Dodano: 25.02.2020 00:09 / Ostatnia aktualizacja: 25.02.2020 00:59Szkoleniowiec Bayernu Monachium Hansi Flick na przedmeczowej konferencji prasowej wypowiedział się na temat wtorkowego meczu z Chelsea. Pierwsze spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów odbędzie się w Londynie o 21:00 polskiego czasu.
Za faworyta do zwycięstwa w tym meczu uchodzi niemiecki zespół, jednak trener lidera Bundesligi zauważa dobre strony po stronie gospodarzy.
– Nie poprzestanę na komplementowaniu Franka Lamparda. Chelsea to młoda drużyna, która gra w piłkę z dużą radością. Potrafi także grać szybko z kontry i zagrozić przez to bramce rywala. Wreszcie Chelsea to zespół, który potrafi wywrzeć presję na przeciwniku, w szczególności w meczach u siebie.
– Nie licząc meczu z RB Leipzig, strzelamy gole w każdym meczu. Pod tym względem jesteśmy znakomici. Nie mogę się doczekać tego pojedynku i gry na stadionie, który odwiedziłem już kilka razy. Ostatnio przebywałem na Stamford z Eintrachtem w minionym sezonie. Pamiętam, że to było wyjątkowe spotkanie.
– Robert Lewandowski znajduje się w życiowej formie. Widać w nim olbrzymią pewność siebie. Mamy nadzieję, że podtrzyma swoją znakomitą passę strzelecką w meczu z Chelsea. To dla nas bardzo ważny zawodnik.
Wraz z menadżerem Bayernu, na konferencji był obecny także Joshua Kimmich, który także nie szczędził pochwał w stronę "The Blues".
– Chelsea ma w swoim składzie wielu interesujących zawodników, młodych i doświadczonych. Obecnie są na czwartym miejscu w Premier League, ale w tym sezonie przechodzą przez różne wzloty i upadki. Oczekuję w szczególności dobrej atmosfery. Wyjdziemy na boisko z dużą pewnością siebie.
– W zeszłym sezonie Premier League zdominowała europejskie rozgrywki. Chcemy pokazać, że my również jesteśmy w stanie rywalizować na wysokim poziomie. W zeszłym tygodniu niemieckie drużyny pokazały się z dobrej strony.
– Zdobycie pucharu Ligi Mistrzów to ogromne marzenie. Mamy wszystko czego nam trzeba, aby osiągnąć sukces. Musimy dodać od siebie więcej pewności siebie, aniżeli w dwumeczu z Liverpoolem w zeszłej kampanii.
- Źródło: UEFA
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.