Analiza Taktyczna: Chelsea 2:0 Bournemouth
Dodano: 04.09.2018 20:36 / Ostatnia aktualizacja: 04.09.2018 20:39Chelsea pozostaje niepokonana w Premier League pod wodzą nowego trenera, a ich gra wygląda naprawdę obiecująco. Bournemouth udał się na Stamford Bridge i usilnie forsował ataki gospodarzy, aż do końcowej części drugiej połowy.
Maurizio Sarri wykonał zmiany, które pomogły przełamać obronę gości. Olivier Giroud oraz Pedro przyczynili się do pierwszego gola, natomiast wynik ustalił Eden Hazard po asyście Marcosa Alonso. Poniżej przedstawimy krótką analizę taktyczną tego spotkania.
Ustawienie Chelsea na papierze przybrało formację 4-3-3, jednak w praktyce często przybierało postać 4-1-4-1, a Mateo Kovacić oraz N'Golo Kante niemal przez cały czas grali za linią pomocy Bournemouth. W drużynie Maurizio Sarriego można było dostrzec trójkąt, który tworzyli Antonio Rudiger, David Luiz oraz Jorginho, a dwóch ostatnich było odpowiedzialnych za wprowadzanie piłki do następnej linii.
Chelsea atakowała głównie swoją prawą stroną i skupiała w tym obszarze większość swoich zawodników. Pozwoliło to na szybkie rozgrywanie piłki pomiędzy piłkarzami, którzy się tam znajdowali, a także stworzenie wolnej przestrzeni dla Marcosa Alonso na lewym skrzydle. Umożliwiło to także The Blues szybki odbiór piłki, jeśli któreś z podań byłoby niedokładne.
Rozstawienie napastników Chelsea pozwoliło Kovaciciowi na poruszanie się pomiędzy liniami pomocy i obrony, a także szybkie obrócenie się z piłką i rozegranie do boku. Alvaro Morata i Eden Hazard starali się skupiać na sobie obronę gości, na czym korzystał Chorwat. Jeśli któryś z obrońców zaryzykowałby wyjście do Kovacicia, w tym samym momencie zrobiłaby się olbrzymia luka, którą mógłby wykorzystać ktoś z dwójki: Hazard, Morata.
Maurizio Sarri zdecydował się wprowadzić po 60 minucie silnego Oliviera Giroud, co pozwoliło na bardziej bezpośrednią grę. Morata również mógłby sobie z tym poradzić, ale nie byłby tak skuteczny jak Francuz. Zmiana Pedro za Williana wydawała się potwierdzać tę tezę, chociaż Hiszpan grał bliżej środka, aniżeli Willian.
Chelsea spędziła niewiele czasu na obronie, ponieważ ograniczało się ono do sporadycznego kontrataku. W rzadkich przypadkach, kiedy zawodnicy Bournemouth zdecydowali się rozgrywać piłkę w obronie, The Blues wychodzili natychmiastowo z wysokim pressingiem i zmuszali przeciwnika do popełnienia błędu.
- Źródło: The Coaches Voice
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.