Carragher: Ten mecz może mieć wpływ na przyszły sezon obu drużyn

Autor: Sebastian Romanowski Dodano: 17.02.2020 12:06 / Ostatnia aktualizacja: 17.02.2020 12:06

Chelsea i Manchester United spotkają się dzisiaj na Stamford Bridge w ramach 26. kolejki Premier League. Jamie Carragher uważa, że ten mecz może mieć duży wpływ na przyszłość Lamparda i Solskjaera.

 

Chelsea prowadzona przez Lamparda zajmuje obecnie czwarte miejsce w lidze, mając jeden punkt przewagi oraz jeden mecz mniej nad Tottenhamem. Manchester United ma natomiast sześć punktów straty do The Blues i nie może pozwolić sobie na powiększenie tej luki. Ważną kwestią jest również to, że jeśli odwołanie Manchesteru City od zakazu gry w Lidze Mistrzów, nie zostanie zaakceptowane, drużyna, która zajmie piąte miejsce w tym sezonie Premier League, wystąpi w przyszłorocznej edycji Champions League.

 

Dzięki korzyściom, jakie płyną z gry w Lidze Mistrzów, ani Chelsea, ani Manchester United, nie będzie chciał zrezygnować z tych rozgrywek. Jamie Carragher uważa, że dzisiejszy mecz może być kluczowym momentem dla obu ekip w tym sezonie.

 

– Myślę, że wszyscy zdają sobie sprawę, że Liverpool jest już w tym sezonie nie do doścignięcia, więc reszta drużyn będzie walczyła o zapewnienie sobie gry w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Myślę, że to spotkanie jest naprawdę ważne w tym kontekście. Nie sądzę, że chodzi tu tylko o ten sezon. Obaj menadżerowie, którzy mają małe doświadczenie, zdają sobie sprawę, że wynik tego pojedynku może mieć wpływ na to, jak będą wyglądały ich zespoły w przyszłym sezonie.

 

– Liga Mistrzów oznacza więcej pieniędzy dla klubu, przyciąga do twojego zespołu lepszych zawodników, więc kwalifikacja do Champions League oznacza to, że dany zespół będzie w lepszej sytuacji w przyszłym sezonie. Jeśli Chelsea uda się uzyskać korzystny rezultat, znajdą się w silnej pozycji. Myślę, że Manchesterowi United ciężko będzie zakwalifikować się do Ligi Mistrzów, jeśli przegrają.

 

Carragher uważa, że bitwa w środku pola będzie kluczowa w dzisiejszym meczu.

 

– Zawsze z miłą chęcią obserwuję środek pola Chelsea. Myślę, że mają naprawdę dobrych pomocników. Przychodzą mi na myśl: Jorginho, N'Golo Kante i Mateo Kovacić, ale nie należy także zapominać o Barkleyu i Mountcie, którzy również mogą odegrać kluczową rolę. Bruno Fernandes zagrał z kolei dobre spotkanie przeciwko Wolves, a przez dwa tygodnie mógł się zintegrować ze swoimi kolegami z drużyny. Ciekawi mnie, jak Fernandes poradzi sobie z Chelsea, bo będzie to dla niego inne wyzwanie niż mecz z Wolves.

Źródło: Sky Sports

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close