Tomori ma nadzieję na kontynuowanie wielkiej historii Chelsea w FA Cup

Autor: Mikołaj Biegański Dodano: 26.01.2020 11:30 / Ostatnia aktualizacja: 26.01.2020 11:30

Fikayo Tomori, który zdobył, jak się później okazało, zwycięskiego gola w meczu z Hull City, przyznał potem, że zwycięstwo w tych rozgrywkach jest głównym celem dla niego i jego kolegów na ten sezon.

 

Po relatywnie bezproblemowej pierwszej połowie, podczas której prowadzenie gościom dał Michy Batshuayi, Hull zdecydowanie lepiej wyglądało po przerwie i postawiło trudne warunki The Blues, zanim drugiego gola dołożył Tomori. Gospodarze, dla których Anglik grał na rocznym wypożyczeniu, strzelili w końcu gola i do końca meczu dążyli do wyrównania, jednak 22-latek i jego koledzy zdołali utrzymać prowadzenie.

 

– Spodziewaliśmy się, że Hull na nas ruszy. Dla drużyn z Championship, które rozgrywają mecze w FA Cup na własnych boiskach nie ma absolutnie nic do stracenia. Poradziliśmy sobie z tym dobrze, a moja bramka przyszła w odpowiednim momencie, ponieważ nieco podcięła im skrzydła. Rzut wolny dał im kolejny zastrzyk energii, dlatego jesteśmy szczęśliwi ze zwycięstwa i doceniamy także postawę Hull, ponieważ zagrali dobry mecz.

 

– To wiele dla nas znaczy. Dla wielu z nas jest to pierwszy pełny sezon w Premier League i pierwszy w Chelsea i wygrana w tych rozgrywkach byłaby wielką sprawą. Chelsea ma wspaniałą historię w tych rozgrywkach, także jej obecny menadżer, dlatego cudownie byłoby wygrać to trofeum, zwłaszcza, że dla wielu z nas byłoby to pierwsze takie zwycięstwo. Po prostu idziemy naprzód runda po rundzie. Mamy przed sobą sporo gier i chcemy wygrywać tak wiele jak możemy i miejmy nadzieję, że ten maraton skończy się dla nas zdobyciem pucharu.

Źródło: Chelsea FC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close