
Bakayoko: Moja przyszłość? Tak, wrócę do Chelsea
Dodano: 25.06.2019 11:03 / Ostatnia aktualizacja: 25.06.2019 11:03Zawodnik Chelsea Tiemoué Bakayoko, który ostatni spędził na wypożyczeniu w AC Milan, w wypowiedzi dla "L’Équipe" przyznał, że następny sezon spędzi na Stamford Bridge. Francuz wypowiedział się także na temat swojej przygody w Mediolanie.
Bakayoko spędził ostatni sezon we Włoszech i wydawało się, że AC Milan zdecyduje się na wykupienie zawodnika z Chelsea. "Rossoneri" nie dostali się jednak do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, co było warunkiem spełnienia umowy, która pozwalałaby włoskiemu klubowi wykupić zawodnika.
Zapytany o swoje plany, pomocnik na łamach francuskiego "L’Équipe" powiedział:
– Moja przyszłość? Tak, wrócę do Chelsea. Ciągle mam ważny trzyletni kontrakt. Nie mam wyboru. Nie wiem co się stanie, jednak muszę wrócić do Chelsea – to jedyna rzecz, której jestem pewien.
Francuz opowiedział także o swoim czasie w Milanie oraz relacji z Gennaro Gattuso:
– Przeżyłem tam trudne chwilę, zwłaszcza na początku. Jest mi smutno, że muszę odejść, jednak takie jest życie.
– Gattuso? To była skomplikowana relacja, nie rozumieliśmy siebie nawzajem. Nie chcę o nim rozmawiać.
– Trudno jest reagować na niektóre słyszane wiadomości, zwłaszcza jeśli są one fałszywe. Nie było tak jak mówiono, jednak znamy dzisiejszy świat – skrawek jakiejś informacji wystarcza, by przeanalizować całą sytuację.
- Źródło: L’Équipe
Najnowsze atykuły

George: To był chyba mój najlepszy mecz w barwach Chelsea
11.04.2025 16:38
Madueke: Jesteśmy praktycznie pewni awansu
11.04.2025 13:15
Skrót: Legia Warszawa 0:3 Chelsea FC
11.04.2025 04:18
Maresca po meczu z Legią: Z Nico gramy lepiej. Wiemy, czego nam brakowało
11.04.2025 14:00
Składy: Legia Warszawa vs. Chelsea FC
10.04.2025 17:32
The Telegraph: Policja skonfiskowała samochód Moisésa Caicedo
10.04.2025 17:13
Dewsbury-Hall: Atmosfera na meczu z Legią będzie niesamowita
10.04.2025 01:33
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.