
BBC: Disasi chce udowodnić swoją wartość i jest gotowy ponownie grać dla Chelsea
Dodano: 08.09.2025 20:40 / Ostatnia aktualizacja: 08.09.2025 20:40Latem Axel Disasi został odsunięty od treningów z pierwszym zespołem, gdyż miał opuścić Chelsea. Ostatecznie doświadczony obrońca nie znalazł nowego klubu i został na Stamford Bridge. Oczekuje się, że nadal nie będzie trenował z kadrą Enzo Mareski.
27-latek trafił do zachodniego Londynu w 2023 r. z Monaco za 38,5 miliona funtów. Latem Chelsea chciała sprzedać Francuza. Zainteresowanie wyrażały nim m.in. Bournemouth i West Ham, ale ostatecznie obrońca pozostał w klubie.
Źródła BBC informują, że Axel Disasi zamierza zachować profesjonalizm i nadal będzie ciężko pracował. Jest też gotowy wrócić do treningów i gry dla pierwszego zespołu, jeśli zostanie o to poproszony.
Francuz jest otwarty na rozmowy i chce udowodnić swoją wartość, bowiem ma nadzieję, że dzięki temu wróci do kadry Enzo Mareski.
- Źródło: BBC

BBC: Disasi chce udowodnić swoją wartość i jest gotowy ponownie grać dla Chelsea
08.09.2025 20:40
Dário Essugo doznał urazu mięśniowego i przedwcześnie opuścił zgrupowanie
08.09.2025 15:54
The Athletic: Chelsea osiągnęła sukces w letnim oknie transferowym
08.09.2025 08:41
Raport z niedzielnych meczów reprezentacji
08.09.2025 08:09
Prezes honorowy Bayernu Monachium: Na pewno nie będziemy zobowiązaniu do wykupienia Jacksona
07.09.2025 19:43
Andrey Santos: Dostałem ofertę z Arabii Saudyjekiej, ale od razu ją odrzuciłem
07.09.2025 12:56
Jackson: Jestem bardzo wdzięczny za czas, jaki spędziłem w Chelsea
07.09.2025 12:37
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
To pożyteczny zawodnik, podobnie jak KDH, nie grymasi, nie gwiazdorzy tylko robi swoje. Poziom nie ten, ale w krajowych pucharach bez trudu dostanie minutaż. Do rotacji ze słabszymi drużynami też się przyda.
KTBFFH
Kontuzji coraz więcej niestety, więc niewykluczone, że o szansę gry nie będzie mu trudno. Nie zmienia to faktu, że postawa słuszna i profesjonalna.