Konferencja prasowa Enzo Mareski po meczu z Manchesterem City
Dodano: 04.08.2024 08:36 / Ostatnia aktualizacja: 06.08.2024 06:02W nocy z soboty na niedzielę Chelsea przegrała z Manchesterem City 2:4 w kolejnym meczu towarzyskim w ramach USA Tour 2024. Sprawdźmy, co po tym spotkaniu do powiedzenia miał Enzo Maresca.
Ogólna ocena występu
– Szczerze mówić, to był bardzo dziwny mecz, ponieważ mieliśmy przygotowany plan i myślę, że był to dobry plan, jeśli chodzi o to, w jaki sposób mieliśmy atakować i bronić. W pierwszej połowie, poza pięcioma pierwszymi minutami, kiedy straciliśmy dwa gole, zespół wyglądał dobrze.
– Niemniej był to dziwny mecz, ponieważ masz jakiś plan, później tracisz dwa gole i to zmienia całą dynamikę. Co mogę powiedzieć o pierwszej połowie? Zespół dobrze grał piłką, tworzył okazje, piłkarze dobrze się odnajdywali na boisku i zajmowali właściwe przestrzenie. Brakowało nam jakości w ostatniej tercji boiska, zwłaszcza w sytuacjach jeden na jednego po obu stronach. Z jednej strony mogliśmy się tego spodziewać po Malo, ale z drugiej, mogło być lepiej. Taka jest analiza tego meczu.
Prawa obrona
– Tak, zdecydowanie mam prawych obrońców, którzy pasują do mojego stylu. Dzisiaj spróbowaliśmy czegoś innego niż gra z odwróconym prawym obrońcą. Malo poszedł wyżej, zaś Kiernan do środka – to było coś nowego. Na pewno nie lubimy przegrywać meczów, ale moim głównym celem jest spróbować różnych rzeczy i postarać się przygotować zespół na start sezonu.
Przyczyna popełnionych błędów
– Czasami, gdy coś mówimy, brzmi to jak wymówka więc nie chcę o tym mówić, ale na pewno boisko nam nie pomogło. Biorąc pod uwagę styl, w którym lubimy grać, boisko musi być szybkie, a dzisiaj nas spowalniało. W tym momencie musimy się czegoś nauczyć. Prawdopodobnie ważniejsze do zrozumienia jest to, że kiedy tracisz gola, nie możesz stracić kolejnego dwie minuty później. Powiedziałem to piłkarzom. Musimy się nauczyć, że gdy tracimy gola, musimy stać się silniejsi, żeby nie stracić kolejnego.
Kwestia psychologiczna
– Właśnie dlatego powiedziałem w tym momencie, że musimy lepiej rozumieć grę. Po trzech czy czterech tygodniach jest to zupełnie normalne. Oprócz pierwszych czterech czy pięciu minut, nasza gra była dobra.
Gusto czy Chilwell?
– Muszę wszystko sprawdzić. Kiedy mieliśmy piłkę, Kiernan grał jako lewy ofensywny pomocnik więc Malo mógł bardziej zaatakować. Ale tak jak powiedziałem wcześniej, obecnie muszę zobaczyć pewne rzeczy na pozostałą część sezonu.
Rola Raheema Sterlinga
– Dla mnie Raheem jest skrzydłowym, grał na tej pozycji w czterech poprzednich meczach. Nie widzę go na innej pozycji. W każdym meczu może zdarzyć się sytuacja, że będziemy potrzebowali go na innej pozycji. Z pewnością jest jednym z naszych najważniejszych zawodników, podobnie jak i pozostali. Teraz jest tak, że czasami gra od początku, a czasami wchodzi w trakcie meczu. Najważniejsze jest to, że dajemy mu minuty i dobrze sobie radzi.
Wydawało się, że Raheem gra bardzo szeroko, tak jak w Manchesterze City, prawie trzymał się bocznej linii
– Tak.
Obawa przed podejmowaniem decyzji
– Nie przejmuję się tym, ponieważ potrzebujemy czasu, żeby zrozumieć momenty. Kiedy tracicie gola i jesteście na boisku, musicie powiedzieć: "Chłopaki, straciliśmy gola", a później musicie postarać się trochę lepiej zorganizować. Dokładnie to powiedziałem piłkarzom. Po drugiej straconej bramce zawołałem Reece'a i powiedziałem mu: "OK, teraz zaczynamy mecz i staramy się podejść do niego inaczej, ponieważ straciliśmy dwa gole." Jeśli spojrzymy na pierwszą połowę, to poza pięcioma pierwszymi minutami, nie ma o czym mówić.
- Źródło: football.london
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Gdybym nie ogladal meczu tylko jego pomeczowa konferencje, byc moze bym uwierzyl. Ale ogladalem. Man City gralo w skladzie: rezerwowi.