Mauricio Pochettino: Ward-Prowse wykonuje stałe fragmenty lepiej ode mnie

Autor: Hubert Anuszkiewicz Dodano: 14.03.2024 13:40 / Ostatnia aktualizacja: 14.03.2024 14:41

Telegraph donosi, że Chelsea przygotowuje się do utworzenia nowego działu od stałych fragmentów gry. Osobą, która miałaby trzymać nad tym pieczę jest Bernardo Cueva. Meksykanin dokończy sezon w Brentford, zanim zacznie pracę na Stamford Bridge. Zatrudnienie nie obyło się bez kontrowersji, mając na uwadze wyraźny sceptycyzm ze strony Mauricio Pochettino.

 

Szkoleniowiec miał być zaangażowany w ustalanie stałych fragmentów gry oraz, w udzielonej w minionym miesiącu wypowiedzi, lekceważąco odniósł się do znaczenia specjalistów w futbolu. Argentyńczyk słowami „piłka nożna należy do piłkarzy, a nie do analityków” jasno zasugerował, że klub powinien szukać odpowiednich zawodników na rynku transferowym, jeżeli chce poprawić jakość stałych fragmentów.

 

— Wiele pracujemy nad tym aspektem gry. Wszystko to opiera się na jakości naszych graczy, którzy są wykonawcami. Nie mamy piłkarzy, którzy byliby specjalistami w tej dziedzinie. Gdybym miał wskazać to Chilly [Ben Chilwell] jest dobry w wykorzystywaniu stałych fragmentów, nie mniej nie mamy speców w tym aspekcie gry. Wiele pracujemy nad tym, by dobrze je wykonywać, jednakże potrzebujemy do tego piłkarzy którzy są w tym wybitni. Niestety, ale nie opiera się to tylko i wyłącznie na ciężkiej pracy. Takie drużyny, jak Manchester City, czy Wolves, ale też inne kluby mają zawodników od stałych fragmentów gry, a nam właśnie tego brakuje.

 

— Mamy specjalistów, bo sami jesteśmy sztabem trenerskim który musi odpowiedzialny za każdy szczegół związany z naszą grą. Możliwości są dwie: albo masz piłkarza, który umie wykonywać stałe fragmenty, i zatrudniasz wówczas analityka od stałych fragmentów, albo gdy masz takiego zawodnika to nikogo takiego nie zatrudniasz. Wybór opiera się w głównej mierze na tym jaki masz pomysł i jak chcesz to wykorzystać. Posiadamy grupę analityków, wiele nad tym pracujemy. Dlatego przede wszystkim w tym momencie staramy się znaleźć piłkarza odpowiedniego do wykonywania w następnym sezonie.

 

— Spójrz na West Ham przed i po nabyciu Ward-Prowse`a. Czy ja potrafiłbym wykonywać stałe fragmenty tak jak on? Oczywiście, że nie, bo James jest o wiele lepszy ode mnie. Nie ulega wątpliwości, że należy pracować, tak jak i West Ham pracował nad tym wcześniej. Ale kiedy kupisz takiego zawodnika jak on, to ta praca zaczyna w końcu procentować. To jest właśnie piłka. Futbol w pierwszej kolejności należy do piłkarzy, a nie do specjalistów.

 

Cueva w Brentford jest tzw. "taktycznym statystykiem". Oznacza to, że jest odpowiedzialny za stałe fragmenty gry i niejednokrotnie wykrzykuje swoje wskazówki do graczy z okolic ławki rezerwowych. Fani The Blues mogą kojarzyć go z sytuacji, kiedy dostał za takie zachowanie żółtą kartę, podczas wygranego ostatecznie meczu przez Brentford na Stamford Bridge.


Przed wrześniem 2020 roku, zanim trafił do Anglii, Bernardo obejmował tą samą funkcję w Deportivo Guadalajara (w skrócie Chivas). Brentford przez długi czas było drużyną będącą w ścisłej czołówce klubów wykorzystujących stałe fragmenty gry. Wciąż nie jest to jednak powszechna praktyka, a np. Nottingham Forest nabył kogoś na to stanowisko dopiero pod koniec minionego roku. Chelsea poprzez zatrudnienie Cuevy chce zrealizować jedną z obietnic dotyczących zmian w organizacji klubu, które zapowiadali jeszcze minionego lata.

Hubson

Hubert Anuszkiewicz

Niebieskim kibicuję od 2012 roku, głównie przez występy na Euro Fernando Torresa. Na krajowym podwórku wspieram Zagłębie Lubin.

Poza piłką uwielbiam historię, głównie byłej Jugosławii. KTBFFH


Źródło: Matt Law

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close