
Evening Standard: Benoît Badiashile wypada z gry na miesiąc
Dodano: 12.02.2024 17:26 / Ostatnia aktualizacja: 12.02.2024 17:26W końcówce ostatniego meczu z Aston Villą Benoît Badiashile opuścił boisko z powodu urazu. Jak się okazuje, francuskiego obrońcę może czekać nawet miesięczna absencja.
Benoît Badiashile na pewno nie zagra w dzisiejszym meczu z Crystal Palace. Najprawdopodobniej zabraknie go także w kadrze na finał Carabao Cup, który zostanie rozegrany 25. lutego. Środkowy obrońca doznał urazu pachwiny i będzie pauzował przez miesiąc.
Mauricio Pochettino nie powinien mieć jednak większych problemów z zestawieniem środka obrony w najbliższych tygodniach. Cały czas zdrowi są Axel Disasi oraz Thiago Silva, a Levi Colwill jest bliski powrotu do gry po niedługiej przerwie. Do dyspozycji Argentyńczyka powinien być także niebawem Trevoh Chalobah, który w tym sezonie nie rozegrał jeszcze ani jednego meczu z powodu kontuzji uda.
- Źródło: "London Evening Standard"

The Telegraph: Enzo Maresca dołączył do agencji Jorge Mendesa
20.10.2025 20:01
Penders: Bardzo dobrze wspominam czas spędzony w Chelsea podczas KMŚ
20.10.2025 16:29
James: Z meczu na mecz czuję się coraz silniejszy i cieszę się, że mogę regularnie występować w Chelsea
20.10.2025 15:12
Kibice wybrali najlepszą asystę w historii Chelsea!
20.10.2025 14:56
BBC: Omorodion jednak trafi do Chelsea?
20.10.2025 14:18
Dlaczego Reece James był najlepszym graczem Chelsea w meczu z Forest?
20.10.2025 10:14
Pedro Neto: W pierwszej połowie to Nottingham było lepszą drużyną
19.10.2025 18:17
Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.
Oczywiście akurat jak zagrał dobry mecz z Disasim... ech... No to teraz standardowa procedura, najpierw ogłoszenie miesięcznej przerwy, potem jednak po dwóch miesiącach przez kolejny miesiąc będzie miał "okres powrotu do formy meczowej", wejdzie na 20 minut, potem na 60, a w następnym meczu kolejna drobna kontuzja, która go wykluczy do końca sezonu. Ta sama historia w kółko co z Jamesem, Fofaną, Chilwellem i póki co Lavią. Kogoś to jeszcze zaskauje?
Szkoda bo w lidze mogli grać dwaj Francuzi i się zgrywać na nowy sezon już .