Fot. Getty Images

Werner: Mecze pucharowe zawsze są bardzo trudne

Autor: Piotr Różalski Dodano: 03.03.2022 11:57 / Ostatnia aktualizacja: 03.03.2022 11:57

Jednym z największych bohaterów przy wywalczeniu awansu do ćwierćfinału Pucharu Anglii z pewnością był Timo Werner, który miał udział przy wszystkich strzelonych golach przez Chelsea.

 

W V rundzie FA Cup The Blues pokonali Luton Town 3:2, a niemiecki napastnik zanotował trafienie i dwie asysty. 26-latek najpierw dostarczył futbolówkę Saúlowi Ñíguezowi, potem sam wykorzystał dobre podanie od Rubena Loftusa-Cheeka, a na koniec posłał crossową piłkę do Romelu Lukaku, który ustalił wynik rywalizacji.

 

– Otrzymałem od Rubena bardzo dobre zagranie, udało mi się dobrze opanować piłkę przy pierwszym kontakcie. Miałem trochę szczęścia, że piłka po strzale odbiła się od słupka i wpadła do siatki – przyznaje Timo. – Jestem szczęśliwy, że mogłem zdobyć bramkę i asystę. Pomagam drużynie najlepiej jak potrafię. Chciałem pomóc zespołowi w odniesieniu zwycięstwa i udało się.

 

– Uważam, że mecze pucharowe zawsze są bardzo trudne, w szczególności gdy rywalem jest zespół z niżej ligi. Takie drużyny zawsze dają z siebie wszystko. Ogólnie sądzę, że byliśmy lepszym zespołem, dlatego odnieśliśmy zwycięstwo – dodał.

 

Następnym przystankiem w rozkładówce londyńczyków będzie Turf Moor, gdzie w Premier League przyjdzie się zmierzyć z Burnley o cenne trzy punkty w perspektywie walki o zapewnienie sobie miejsca w TOP4 na koniec sezonu.

Źródło: BBC

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close