Konferencja prasowa Enzo Mareski przed meczem z FC Kopenhaga

Autor: Mikołaj Najdek Dodano: 06.03.2025 06:37 / Ostatnia aktualizacja: 06.03.2025 06:37

Enzo Maresca spotkał się z mediami przed meczem Chelsea z Kopenhagą w 1/8 finału Ligi Konferencji Europy

The Blues zmierzą się z duńskim zespołem w czwartkowy wieczór, a dla Enzo Mareski będzie to pierwsze spotkanie fazy pucharowej w europejskich rozgrywkach w roli menedżera. Podczas konferencji prasowej szkoleniowiec Chelsea mówił o swoich oczekiwaniach względem rywala, sytuacji kadrowej oraz o tym, jak jego drużyna podchodzi do tego etapu sezonu.

Oto najważniejsze wypowiedzi włoskiego szkoleniowca.

 

Witamy w Kopenhadze. Jak oceniasz drużynę FC Kopenhaga?

 

– Dziękuję! To bardzo dobry zespół, który radzi sobie świetnie zarówno w lidze, jak i w Lidze Konferencji. Mają znakomitego trenera, dobrych zawodników i prezentują atrakcyjny styl gry, więc czeka nas wymagające spotkanie.

 

Jak poważnie traktujecie Ligę Konferencji?

 

– Każde spotkanie w Lidze Konferencji i Premier League jest dla nas istotne. Podchodzimy do nich z takim samym nastawieniem – krok po kroku, starając się wygrać jak najwięcej meczów.

 

Czy Robert Sánchez wystąpi w bramce?

 

– Tak, Robert zagra jutro.

 

Czy jest gotowy na ten występ?

 

– Myślę, że tak. Grał już w FA Cup przeciwko Brighton, potem nie występował w Premier League. Teraz dostanie kolejną szansę. Od początku mówiłem, że chcemy mu dać odpowiednie mecze, by mógł się odbudować – i to właśnie robimy.

 

Czy możemy spodziewać się występu Cole’a Palmera?

 

– Staramy się chronić zawodników od początku sezonu. Tak było w przypadku Cole’a, Wesa [Fofany] czy Romeo [Lavii]. Teraz przed nami kluczowe mecze w Premier League i Lidze Konferencji, więc możemy rotować składem. Decyzję o włączeniu Cole’a do gry w tej fazie sezonu podjęliśmy świadomie. Jeśli jest w kadrze, to znaczy, że jest gotowy do gry.

 

Czy Palmer jest podekscytowany grą w Lidze Konferencji?

 

– Tak, ale Cole jest podekscytowany każdym treningiem, więc na pewno jest też gotowy na ten mecz.

 

Co wynika z twojej analizy Kopenhagi?

 

– Ich styl gry jest bardzo klarowny, zarówno w ofensywie, jak i w defensywie. To zespół, który gra razem od dłuższego czasu. Byłem tutaj trzy lata temu z Manchesterem City, graliśmy w fazie grupowej i znam tę atmosferę. Mają dobrych zawodników, świetnego trenera i grają atrakcyjny futbol. Spodziewamy się trudnego meczu.

 

Dlaczego Palmer wraca do gry akurat teraz – to efekt braków kadrowych czy planowana decyzja?

 

– To było zaplanowane. Od początku sezonu mieliśmy strategię, by w pierwszych sześciu miesiącach dać mu więcej odpoczynku. Podobnie było z Wesem i Romeo – niestety obaj mieli kontuzje. Plan zakładał, że Cole wróci na ten etap sezonu.

 

Czy Palmer potrzebuje jednej bramki, by znów zacząć regularnie trafiać?

 

– Pod względem statystyk na pewno. Gdy mówię o liczbach, mam na myśli gole i asysty, ale jestem zadowolony z jego postawy – zarówno w ostatnim meczu, jak i w spotkaniu z Aston Villą, gdzie miał kilka dobrych okazji. To normalne, że nie zawsze będzie zdobywał bramki. Oczywiście, gdy strzeli gola, będzie szczęśliwy – i my również, bo te trafienia mogą nam dać punkty. Nie ma żadnego problemu.

 

To twoje pierwsze europejskie spotkanie fazy pucharowej jako menedżera. Czy przygotowania różnią się od standardowych meczów ligowych?

 

– Od początku sezonu dbamy o to, by jak najlepiej przygotowywać każdy mecz – nie tylko samo spotkanie, ale też treningi. Moim celem jest pomoc zawodnikom w ich rozwoju. Przygotowania do tego meczu nie różnią się od tych przed spotkaniami z Southampton czy Leicester. Jedyna różnica polega na tym, że gramy 180 minut, a nie 90, więc można inaczej zarządzać meczem.

 

Co sądzisz o decyzji Kopenhagi, by nie zgłosić Mohameda Elyounoussiego do kadry?

 

– To pytanie do nich, nie do mnie. Skupiamy się na naszej grze i chcemy zaprezentować się jak najlepiej.

 

Jak oceniasz pracę trenera Kopenhagi?

 

– Jego drużyna gra bardzo atrakcyjny futbol. Starają się kontrolować grę – oglądałem ich mecze zarówno w Lidze Konferencji, jak i w lidze duńskiej. Mają jasny styl gry i dobrze zbalansowany skład, z ofensywnie usposobionymi zawodnikami oraz doświadczonymi piłkarzami w pomocy, jak Delaney. To solidny zespół.

 

Czy Benoît Badiashile i Trevoh Chalobah są już gotowi do gry?

 

– Tak, obaj są gotowi. Trevoh miał drobny problem, ale jest w pełni zdrowy. Benoît trenuje z nami już od ponad tygodnia. Wes [Fofana] nie jest jeszcze dostępny, ale jego rehabilitacja przebiega dobrze. Romeo [Lavia] również wrócił do treningów w ostatnich dniach. Powoli odzyskujemy zawodników na kluczową fazę sezonu.

 

Jak duże jest to wzmocnienie dla zespołu?

 

– Od dłuższego czasu podkreślam, że nasze trudności zaczęły się od serii kontuzji. Teraz część zawodników wraca, inni są w trakcie rehabilitacji. To duży zastrzyk energii, zarówno dla mnie, jak i dla piłkarzy.

Chelsea przystępuje do meczu w Kopenhadze z nadzieją na dobre otwarcie dwumeczu i pewny awans do ćwierćfinału Ligi Konferencji Europy. Enzo Maresca podkreślił, że jego drużyna traktuje te rozgrywki bardzo poważnie i zamierza walczyć o końcowy triumf.

Ndzr114
Author: Ndzr114

Mikołaj Najdek

Kibic Chelsea od ponad ośmiu lat, prywatnie pasjonat rolnictwa, historii, montażu video, a także tenisa. Zakończył karierę w B-klasie, gdyż większe sukcesy odnosił w Football Managerze.

Wielki adorator Jose Mourinho, Thiago Silvy i innych wielkich ludzi tego świata. COYB!


Źródło: Football London

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Majkel905
komentarzy: 477
06.03.2025 13:11

Czy Palmer jest podekscytowany grą w lidze konferencji ? XDDDDDDDD

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close