Fot. własne

OCENY ZA MECZ: Manchester City FC 3:1 Chelsea FC

Autor: Mateusz Ługowski Dodano: 26.01.2025 08:45 / Ostatnia aktualizacja: 26.01.2025 10:35

Nie tak sobotni wieczór wyobrażali sobie kibice Chelsea. Ich drużyna miała w końcu przełamać złą passę w meczach z Manchesterem City, który w ostatnim czasie nie zachwyca, ale tak się nie stało. Zamiast przełamania była kolejna porażka i to w złym stylu. The Blues grali dobrze tylko przez kilka pierwszych minut, a później biernie czekali na to, co zrobią rywale, a taka gra nie mogła się dobrze skończyć. Zapraszamy do zapoznania się z ocenami redakcji za to spotkanie.


Robert Sánchez – 2

Nasz podstawowy bramkarz zawiódł po raz kolejny. W tak ważnym meczu popełnił kilka prostych błędów. Przy drugiej bramce dla Obywateli pomylił się ewidentnie, gdyż niepotrzebnie wyszedł z bramki, a i przy pierwszym golu mógł zrobić więcej. Zaliczył też kilka złych wybić, po których traciliśmy piłkę. Z tak grającym bramkarzem obrona po prostu nie może dobrze funkcjonować. Ogółem Robert popełnił w tym sezonie już pięć błędów bezpośrednio prowadzących do utraty gola. Enzo Maresce chyba coraz trudniej będzie bronić go na konferencjach prasowych.


Reece James – 4

Nasz kapitan wyglądał najlepiej ze wszystkich naszych obrońców. Kilka razy przerwał atak rywali i był w miarę pewny w tym, co robił. Nie był to jednak występ wybitny, o czym świadczy wynik.


Trevoh Chalobah – 3

Tym razem nie zagrał już na tak dobrym poziomie, jak w ostatnim meczu. Miał kilka udanych interwencji, ale przy drugim i trzecim golu zawinił. Trzeba jednak przyznać, że dostał bardzo trudne zadanie, gdyż krycie Erlinga Haalanda to duża odpowiedzialność.


Levi Colwill – 3

Anglik starał się robić swoje, ale momentami zachowywał się zbyt biernie i dawał rywalom pole do swobodnej gry. To nie był udany występ.


Marc Cucurella – 3

On również nie sprostał wyzwaniu i nie utrudniał gry rywalom tak, jak powinien. Przegrał kilka pojedynków jeden na jednego i z pewnością nie był pewnym punktem defensywy.


Enzo Fernández – 4

W tym meczu nasza pomoc wyglądała bardzo źle. Enzo starał się pomagać w odbiorze, ale wychodziło mu do bardzo słabo. Przez cały mecz nie zaliczył ani jednego odbioru i wymienił tylko 38 podań, co jak na pomocnika jest wynikiem mizernym.


Moisés Caicedo – 4

Ekwadorczyk zagrał bardzo podobnie, był mało widoczny i nie dał nam tego, co jest w stanie dać. W meczach z tak wymagającym przeciwnikiem oczekuje się, że każdy zagra na swoim najlepszym poziomie, a Moisés chyba dostosował się do swoich kolegów i zagrał co najwyżej przeciętnie.


Noni Madueke – 4

Ocenienie Noniego znowu jest trudnym zadaniem. Na pewno trzeba zacząć od tego, że strzelił ważnego gola otwierającego wynik, ale był to łatwy gol, najcięższą pracę w tej sytuacji wykonał Nicolas Jackson, który najpierw przejął piłkę, a następnie wyłożył ją swojemu koledze. W dalszej części meczu Anglik był mało widoczny, zaliczył pojedyncze udane akcje. Na boisku był do ostatniej minuty, a mimo to wymienił w sumie jedynie 18 podań z dokładnością przekraczającą nieco 70 procent. Jego wkład w naszą grę był znikomy.


Cole Palmer – 4

Trzeba sobie jasno powiedzieć, że nasz lider zawiódł. W tak ważnym meczu nie zagrał na maksimum swoich możliwości, a w dodatku w bardzo ważnym momencie nie wykorzystał stuprocentowej sytuacji – zamiast uderzać, podał (źle) do Jacksona. Wielka szkoda, że Anglik po raz kolejny nie udźwignął odpowiedzialności w ważnym meczu.


Jadon Sancho – 3

Jadon jako drugi z naszych skrzydłowych także zaprezentował się znacznie poniżej oczekiwań. Trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że w tym meczu nasze skrzydła praktycznie nie istniały. Przez nieco ponad 70 minut spędzonych na boisku 24-latek wymienił jedynie 14 podań.


Nicolas Jackson – 3

Z Senegalczykiem też jest pewien problem. Trudno go jednoznacznie ocenić. Na początku spotkania wykorzystał błąd niedoświadczonego Chusanova i asystował przy golu Madueke. Później jednak mało było udanych akcji w jego wykonaniu. Kończąc jeden z nielicznych kontrataków nie utrzymał równowagi i upadł, a mógł choćby zagrać do któregoś z nadbiegających partnerów.


Rezerwowi:


Christopher Nkunku – 3

O dziwo przebywał na boisku przez ponad pół godziny, czyli bardzo długo, ale i tak nie był w stanie dać naszej drużynie niczego dobrego. Był bardzo bierny i praktycznie ani razu nie stworzył zagrożenia w polu karnym Obywateli, nie oddał żadnego strzału.


Malo Gusto, Pedro Neto – brak oceny


Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Mystakorsarz
komentarzy: 772
27.01.2025 12:28

Nkunku 3??!! za co? za spacerowanie? gościu nie ma ambicji - ocena 1.

Reszta to mniej więcej jak wyżej oceny, choć Palmer zagrał słabo, wg mnie źle podał do Jackosona a Dżaksson chociaż nam wywalczył dobry początek meczu swoją asystą.

Kalim89
komentarzy: 240
27.01.2025 12:09

Palmer podał źle do Jaksona? Oczywiście mógł zrobić to lepiej ale wcale źle nie podał, przecież chłop dostał piłkę na lewą nogę żeby puknąć na pustaka a ta czarna ameba nawet tego nie potrafi wykorzystać... zabrał asystę palmerowi, nie pierwszy raz w tym sezonis

HaQ47
komentarzy: 97
27.01.2025 03:32

Sánchez i Jackson nie zasłużyli na nic więcej niż 1 i ławkę w kolejnym spotkaniu.

slaviq78
komentarzy: 3
26.01.2025 12:59

Za co niby Enzo dostał notę 4 ? Chłop zagrał tragicznie, zarówno w defensywie jak i ofensywie. Taką samą notę ma Caisedo, który nie zagrał rewelacyjnie ale bez porównania do Fernandeza. Enzo chyba jest tu kogoś ulubieńcem.

HaQ47
komentarzy: 97
27.01.2025 03:33

Do ulubieńca kogokokwiek na tym forum Enzo I jednemu i drugiemu akurat na moje oko bardzo daleko w chwili obecnej

Kalim89
komentarzy: 240
26.01.2025 12:30

Sanchez 1, Madueke 2 tylko za tą kolejna fenomenalna bramkę ;)

slaviq78
komentarzy: 3
27.01.2025 16:12

A tak po Polsku? Czytam dziesiąty raz i dalej nie wiem o co Ci chodzi.

slaviq78
komentarzy: 3
27.01.2025 16:15

Sorki , to nie do Ciebie . Miało być do HaQ47

HaQ47
komentarzy: 97
28.01.2025 01:21

Jest po Polsku ale być może źle to ująłem, wybacz. Chodziło mi o to że i Enzo Maresce i Enzo Fernandezowi bardzo daleko do bycia ulubieńcem tłumów, a szczególnie tutaj gdzie krytyka na jednego i drugiego jest na wysokim (zresztą nie bez powodu) poziomie.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close