Fot. Chelsea FC

Konferencja prasowa Mauricio Pochettino po meczu z Arsenalem

Autor: Sebastian Romanowski Dodano: 21.10.2023 23:22 / Ostatnia aktualizacja: 21.10.2023 23:22

Mauricio Pochettino zmierzył się z pytaniami dziennikarzy po zremisowanym 2:2 spotkaniu przeciwko Arsenalowi.

 

Traktujesz ten remis jako stratę dwóch punktów?

 

– Tak, ponieważ mam wrażenie, że do 77. minuty kontrolowaliśmy przebieg tego spotkania, rywale nie stworzyli zbyt wielu szans. Myślę, że Arsenal to niesamowity zespół, który w poprzednim sezonie walczył do końca o wygranie ligi, a przed tą kampanią się jeszcze poprawił. Jestem rozczarowany, bo straciliśmy dwa punkty.

 

Co było tego powodem? Brak koncentracji? Błąd Sancheza?

 

– Myślę, że taka sytuacja może się wydarzyć i trzeba to zaakceptować. Futbol jest teraz taki, że trzeba konstruować akcje od tyłu. Nie możemy teraz narzekać, musimy być twardzi. Taki jest futbol, takie sytuacje się zdarzają. Mieliśmy też trochę pecha, bo do 77. minuty wygrywaliśmy dwoma golami. Bramka kontaktowa dała Arsenalowi wiarę. Mogli podjąć ryzyko. Końcowy wynik jest dla nas rozczarowujący, ale jednocześnie jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ pokazaliśmy, że możemy być bardzo konkurencyjni.

 

Dobry występ Mudryka. Brakowało mu już sił?

 

– Nie. Myślę, że gra dobrze, ale musi się jeszcze poprawić. Według mnie, nie jest w swojej najwyższej formie. Musieliśmy coś zmienić i przez wprowadzenie Jacksona chcieliśmy wywrzeć większą presję w ataku. Po tej zmianie wydawało mi się, że mecz był bliżej wyniku 3:0 niż 2:1. Staraliśmy się zamknąć ten mecz, ale dwie minuty po wprowadzeniu Reece'a i Noniego straciliśmy gola. Mieliśmy pecha i jest nam smutno, ale z drugiej strony jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni, ponieważ pokazaliśmy wspaniały charakter i osobowość.

 

Mówiłeś, że macie wielu młodych piłkarzy. Czy właśnie to jest powodem takiego wyniku?

 

– Takie coś może spotkać każdy zespół. Oglądamy co tydzień wiele spotkań, w których popełniane są błędy. Piłka nożna to gra błędów. Jeśli strzeliłeś gola, to znaczy, że przeciwnik popełnił błąd. Myślę, że 90% bramek pada po błędach przeciwnika. Powinniśmy byli lepiej czytać sytuacje, tempo i czas. Mogliśmy podejmować lepsze decyzje.

 

Jesteś zadowolony z Marca Cucurelli? Chciałbyś go zatrzymać?

 

– Kiedy przyjechaliśmy tutaj trzy miesiące temu, byliśmy w sytuacji, w której niektórzy chcieli zostać, a niektórzy być może odejść. Nie znałem przeszłości. Mogę wybierać tylko tych zawodników, którzy są gotowi do gry. Marc i klub zdecydują co się stanie w najbliższym oknie transferowym. Cucurella bardzo dobrze trenuje, dlatego zagrał w tym meczu. Zasługuje na uznanie, ponieważ przez ostatnie kilka miesięcy ciężko pracował.


Źródło: Football London

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close