O ile to PAOK Saloniki, tak jak wspominałem w poprzednim tekście, wydaje się być najgroźniejszym rywalem w grupie L dla Chelsea, o tyle w poprzednich latach, poza The Blues, największe sukcesy na arenie europejskiej święciło Bate Borysów. Klub, który stał się wręcz fenomenem prosto z autorytarnej Białorusi. Poznajcie bliżej ten klub!

Bate Borysów zostało założone w 1973 roku jako klub robotniczy (nazwa Bate to skrót od "Borysowski Zakład Samochodowych i Traktorowych Urządzeń Robotniczych"), jednak został rozwiązany już w 1981 roku, po to aby zostać reaktywowany już w niepodległej Białorusi w 1996. Klub szybko wspiął się po szczeblach ligowych i już w 1999 zdobył pierwsze mistrzostwo Białorusi. Od tego czasu udało im się to aż 14-krotnie, co czyni ich prawdziwym hegemonem w kraju. Sukcesy na arenie krajowej znalazły potwierdzenie również w Europie, gdzie Bate zdołało czterokrotnie awansować do fazy grupowej Ligi Mistrzów i trzykrotnie Ligi Europy. to sukcesy, o jakich wcześniej mogła pomarzyć białoruska piłka, a i ta nasza o czymś takim póki co może tylko marzyć. Architektem takich sukcesów jest m.in. prezes Bate, Anatol Kapski, który prowadzi bardzo mądra politykę prowadzenia klubu. Niebiesko-żółci słyną ze szkolenia młodzieży, z ich akademii wyszedł choćby Aleksandar Hleb, późniejszy piłkarz Arsenalu i Barcelony. Nie wydają dużych pieniędzy na transfery przez co ich sytuacja finansowa jest nadzwyczaj stabilna.

Bate to prawdziwy fenomen w Białorusi. Sukcesy klubu z Borysowa, miasta o 147 tysięcznej liczebności, stały się powodem, dla którego Białorusini zakochali się w piłce nożnej. Mecze w europejskich pucharach tego klubu szczycą się większym zainteresowaniem niż mecze samej reprezentacji. Na ich stadion, Barysau-Arena, który mieście nieco ponad 13 tysięcy widzów oraz, który jest po ogólnym remoncie, bilety rozchodzą się w zabójczym tempie, a u koników warte są nawet 200 dolarów.

Obecnie najbardziej znanym i najdroższym piłkarzem Bate jest Mikhaił Gordejchuk, 28-letni białoruski skrzydłowy. Kadra Mistrzów Białorusi to przede wszystkim piłkarze z tego kraju, w całej kadrze jest zaledwie 9 obcokrajowców, a czego tylko jeden pochodzi spoza Europy.

Na Białorusi gra się systemem wiosna-jesień, a więc mamy tam już 18 kolejkę. Bate jest oczywiście liderem, a w dotychczasowych spotkaniach odniosło zaledwie jedną porażkę. Z rywalami z Białorusi Chelsea zagra 25 października w Londynie, będzie to 3 kolejka grupowa, oraz 8 listopada w Borysowie, w ramach 4 kolejki. Białorusini w fazie grupowej powinni walczyć z Grekami o wyjście z grupy z drugiego miejsca.