Nie sądzę że Lampard zmieni coś w ustawieniu,może Lampard sam jest nie miło zaskoczony drużyną w jaki sposób prezentuje się na boisku?
Coś mieliśmy wypracowane,coś graliśmy,jakby nie było punktowalismy mecze a po kilku kolejkach zaczyna to wyglądać bardzo źle.

Ja wiem że każda drużyna może mieć słaby okres,każdy może mieć 2,3 mecze przegrane,ale od trenera oczekuje się w takim trudnym momencie redakcji.

Reakcji która musi wpłynąć pozytywnie na drużynę,nie chce pisać w obecnym momencie jak możemy zagrać i kto ma zagrać.
Jesteśmy co najgorsze w słabej dyspozycji psychicznej i mentalnej,w meczu z AV nie zdziwię się jak ponownie zgubimy punkty.

Jak to fajnie widzieć że to tylko my nie gramy kupy totalnej.Najpierw klopy tacą pkt.,teraz kurczaki.Oby tej kupy jutro znowu nie było w Chelsea wykonaniu.

Musimy grać 4-2-3-1 w tym jesteśmy najlepsi i nasi zawodnicy są do tego stworzeni my nie możemy cały czas atakować nie jesteśmy do tego stworzeni więcej troszkę musimy się na spokojnie bronić takie jest dna Chelsea , werner i havertz wkońcu wystrzelą na sto procent mount caly czas też nie może grac pierwszego składu na ofensywnego pomocnika havertz mount sp kante kova gilmour reszty już nie liczę może jeszcze mouncik zagrać sp na N werner albo abraham na bokach ziyech pulisic hudson ewentualnie werner ale na prawej tu własnie nie kupiliśmy skrzydła ale dobra dobrze jest tył już każdy zna i kto na zmiane dokupic jeszcze stopera mocnego i najlbliższe lata są nasze , 4-3-3 to musimy mieć boki mocne czyli zijeszek musi żyć inaczej nie ma opcji chyba że hudosn już jest zawodnikiem z topu albo już blisko ale do tego jeszcze długa droga , LAMPARD PROSZĘ READ THIS ;DDD

I patrzcie jaki ten sezon jest dla każdego ciężki nawet Liverpool zremisował z drużyną która walczy o utrzymanie czyli West Bromwich ;) , więc nie tylko Chelsea ma problemy. Teraz to ja od trenera Franka oczekuję zmiany taktyki i formacji a od piłkarzy maksymalnego zaangażowania i koncentracji na 100 % , obojętnie z kim gramy i na którym miejscu są w tabeli .Musi być dobrze ( z naszą Chelsea) ;)

Bezradnosc az poraza. Lampard nie uczy sie na swoich bledach i jakies cudaczne ustawienia robi.. Pomijam ze Arsenal oddal conajmniej 2 strzaly “zycia” ale to co wyrabia nasz trenejro to jest ubaw niesamowity. Jeszcze z 2 takie kompromitacje Franka i wroci trenowac do Championship. Slabi jestesmy i musimy martwic sie o kazdy wynik w kazdej kolejce.

Chciałbym zobaczyć jutro Wernera w środku ataku żeby rozwiać wątpliwości jego formy ale pewnie znowu zobaczymy w środku kogoś z dwójki Abraham Giroud. Głupotą będzie nie wystawić na skrzydle Odoia. Dla mnie Odoi-Werner-Pulisic jeśli nie będzie Zyiecha. Ewentualnie w środku Giroud ale jak znowu zobaczę na lewym skrzydle Wernera to wyłącze mecz. Ogólnie moglibyśmy zagrać 4-2-3-1. Z Havertzem na 10 i Mountem gdzieś na 8. Albo nawet wyjść dwoma napastnikami. Ale cóż ostatnie mecze pokazały, że Frank nie reaguje na złą grę drużyny i nie szuka nowych rozwiązań wiec pewnie nic nowego nie będzie.

Można przegrać mecz,można przegrać i dwa mecze bo to naturalne,zresztą nie lubię patrzeć na inne zespoły,ale niech każdy sprawdzi że w obecnym sezonie w sumie każdy zespół miał słabe momenty czy mecz przegrany wysoko jak np.Liverpool z AV czy MU z Tottenhamem ale każda z ekip w większym lub mniejszym stopniu zrobiła postęp i robi dalej.
A co z naszą Chelsea,graliśmy była passa bez porażki do meczu z Evertonem.
Nie mogę jakoś zrozumieć że drużyna coś grała,miała z Lamparda schemat którego się trzymali,dalej to robią ale skutki są bardzo słabe,wręcz odwrotne.
Tak jakby od meczu z Evertonem drużyna wykonała dwa kroki w tył.

Miałem obawy przed meczem z Arsenalem że nie podolamy w tym meczu bo my byliśmy faworytem tego spotkania,my myśleliśmy wygrać bo Arsenal nic nie musiał,tylko mógł to wygrać bo są bez formy.
Teraz kolejny mecz w naszym wykonaniu to strach,wielki strach który nie pomaga zawodników psychiczne a niszczy od wewnątrz.

albo werner myśle musi być na prawej albo na napadzie bo nie radzi sobie na lewej on nie wie jak się zabrać z lewej zachodzą go i ma problem coś zrobić wogóle jakby poziom niżej był od innych ...

Z lampardem na lawce musimy sie chybaj uz przyzwyczaić do takich wyników. Dwa,trzy mecze wygrane a później przychodzą remisy,porażki z druzynami które grają dno,a przychodzi mecz z nami i oczywiscie dochodzi do przebudzenia np takiego arsenalu. Potrzebujemy takiego trenera z jajami jak np simeone. Dla mnie nagelsmann byłby ciekawa opcja. Chcialbym wierzyć ze z lampardem u sterow odrodzimy sie ale ale powoli tracę wiarę.

Ehh słuchajcie, nie ma co się oszukiwać - zagraliśmy dno a Ci drudzy „mecz życia” i wcale nie uważam, ze to ich odrodzenie. Z reszta nie obchodzi mnie ta strona Londynu. Trudno, frustracja po mału opada i ten mecz to już przeszłość. Trzeba to wziąć na klatę, w tamtym sezonie mogliśmy zrobić jedynie coś ze składu który był dostępny. W tym sezonie doszło wielu nowych, wartościowych graczy, więc najważniejsza kwestia do oceny jest teraz wypaść lepiej niż w poprzednim sezonie a ten ma jeszcze długą drogę. Pewnie, ze jestem wściekły za dzisiejszy mecz ... jedyna kwestia jaka mogę poddać ocenie to reakcja poszczególnych zawodników - jeśli którykolwiek z nich nie gra dla Nas, kibiców ... chętnie pokaże drzwi. Do zmiany jest sporo ale do tego przyczynić sie musza sami piłkarze, nie znaczy to jednak, ze w poniedziałek włączę Niebieskich od niechcenia. Bez okrzyku na koniec. Sezon trwa ...

Kolejny kiepski mecz. Frank że swoją monotonną i cholernie przewidywalna taktyką nie zajedzie za daleko. Mam już dość oglądania tych wrzutek w pole karne i czekania aż osamotniony Ranny czy Żwir coś wpakuje. Trzeba lepiej grać, mieć alternatywy i zacząć ustawiać zawodników na ich nominalnych pozycjach (Timo, Kai). Frank ogarnij sie i grajmy coś lepszego, przecież mamy pakę jedna zepszych w PL!!!

gdyby Jorginho trafił z karnego to może jakimś cudem byłby remis , ale karakan nie trafił, Werner na skrzydle to marnowanie jego talentu ( chociaż może z Aston Villą nie zagra wyjściowej 11) Uwielbiałem Lamparda jak grał jako piłkarz i poprzednim sezonie jako trener wykonał naprawdę świetną robotę , ale teraz mamy gorszy wynik punktowy w PL niż rok temu ( LM to może nie , bo akurat idzie nam tam dobrze) Lampard ma 3 lata swojej kariery menadżera i to nie jest dla niego takie łatwe dać maksimum w tej drużynie bo to potrzeba czasu by ta drużyna funkcjonowała jak kiedyś .Trzeba jako kibic być z drużyną na najlepsze i najgorsze, dzisiaj przegrali z drużyną która miała kryzys ... tak i trudno , to nie jest koniec świata. Zgadzam się ze słowami Andrzeja Twarowskiego po meczu że Piłka nożna to piękny sport bo jest NIEPRZEWIDYWALNA I EMOCJONUJĄCA.Dzisiaj Arsenal zagrał lepiej niż my i zasłużyli na zwycięstwo , nasi piłkarze i trener zawiedli. Nie ważne jak się zaczyna a ważne jak się kończy, i ciekawe jak skończymy. Na pewno ( według mnie ) zobaczymy zmiany formacji i taktyki w meczu z Aston Villą .Lampard nie jest doświadczonym trenerem bo ma 3 lata kariery menadżera aktualnie ( ale uważam że i tak lepiej radzi niż Sarii u nas) ale zwolnienie jego to nie da nam korzyści . Trzeba być do końca ze swoją drużyną.

W skrócie to ten meczy wyglądał tak. Arsenal : Mendy 3 (i mogło być więcej) : 0+1 w prezencie od sędziów z varu
Nasi ulubieńcy z pola grają piach, a Jorghinho to niech już sobie pakuje walizki. Nie ma w tym winy Lamparda, że tak gramy. Werner cały czas nie może odpalić i jest niemcem na dodatek i to mnie najbardziej osobiście irytuje.

Szczerze, to narazie nie ma w sumie realnej propozycji na trenera. Tuchel teoretycznie mógłby, ale to jest gdybanie, bo narazie jest jeszcze w Paryzu i myśle, ze napewno nie bedzie chciał uciekać, a po drugie wątpie, żeby Romek rozważał już na powaznie zmiane trenera

Ja nie uważam, że Lampard jest do zwolnienia, ale granie Abrahamem w napadzie się musi skończyć. Niszczymy Wernera, który ma szansę być wybitny, żeby mógł pograć ktoś kto może być co najwyżej średni...

Wstyd!!!!Żenada!!!!Kompromitacja!!!Panowie zegar tyle tyle???

Daliśmy prezent Arsenalowi no co zrobić jesteśmy frajerami xd, panowie ja jutro napiszę co sądzę o meczu oki bo chcę ochłonąć po tym co zobaczyłem :(

To zgotowaliscie Święta czlowiekowi z taka padaczkę oddać punkty????Każda drużyna które nie wygrywa od dawna, przełamuje się na naszej ekipie?Kogo wyróżnić jak od dawna nikogo?

Niestety, ale musimy przywyknąć do takich rezultatów z Frankiem u sterów. Ten mecz to wypisz wymaluj poprzedni sezon. I nie mówię, że mamy go natychmiast zwalniać, nie powiedziałbym też z czystym sumieniem, że Lampard w pełni wywiązuje się ze swoich obowiązków. Jesteśmy drużyną bez duszy. Mamy świetnych i bardzo dobrych piłkarzy, którzy nie są w stanie pokazać nawet części swoich umiejętności. Nie mamy wyraźnego planu a, b, nie mówiąc już o dalszych alternatywach. Znowu popełniamy szkolne błędy, prokurujemy niewymuszone i zupełnie niezrozumiałe stałe fragmenty, po których padają bramki dla przeciwnika, który przed tymi podarkami nie zagrażał naszej bramce. Znowu gramy z drużyną będącą o krok od dna i pozwalamy jej się od tegoż odbić. Ubiegły sezon obfitował w takie rezultaty, tutaj znowu zaczyna to być tendencją. Przegraliśmy trzy spotkania z czterech ostatnich. W każdym z nich nie pokazaliśmy krzty woli walki, umiejętności boiskowych i gry drużynowej. W każdym mieliśmy do czynienia z zespołem solidnym, mającym pewne aspiracje, wyższe pewnie niż utrzymanie się w PL i wszystkie te zespoły biły nas na głowę. Wszystkie te eksperymenty z samozwańczymi menagerami, co to jeszcze niedawno kopali piłkę wespół z obecnymi zawodnikami z drużyny, a teraz biorą się za trenerkę, mają podobne przypadłości: brak odpowiedniej relacji na linii trener - zawodnicy, popełnianie szkolnych błędów taktycznych i sinusoida w osiąganych wynikach. Żodyn czy to Lampard, Arteta czy Solskjaer nie jest póki co trenerem, za którego fani wskoczyliby w ogień i o którym można by powiedzieć, że wykonuje swoją pracę w sposób zadowalający. Bo poprzedni sezon wbrew krążącej opinii, jakoby był udany, wcale takim nie był i tylko absolutne dno wespół z plagą kontuzji w obozie Leicester uratował nasze miejsce w top4. Gdyby nie to, to mając na uwadze, że w przeciągu trzech miesięcy ManU odrobiło 11-punktową stratę do nas, w dodatku nas wyprzedzając na finiszu, nic nie broniłoby Franka. Koncertowo dostaliśmy baty w każdym finale, każdym ważniejszym meczu o wyższą stawkę, bo ostatnie chociażby spotkania były na wagę objęcia fotela lidera, a my na 12 punktów zgarniamy 3 i to w momencie, gdy zespoły w którymi się mierzymy notują gorszy okres w swojej grze. Skoro ma być syty i wilk, i owca cała, to może stwórzmy duet trenerów, żeby nie pozbywając się Lamparda, dorzucić mu też kogoś, kto zadbałby o prawidłowe nastawienie zespołu, bo dzisiaj przegraliśmy w momencie, gdy zabrzmiał pierwszy gwizdek, w swoich własnych głowach. Występów poszczególnych zawodników nie komentuję, bo wyłączyłem ten godny pożałowania spektakl w okolicach 60 minuty. Czas płynie, niewiele się zmienia. Zobaczymy co wydarzy się za dwa dni.

Jak widze któryś raz z koleji milion wrzutek to juz mnie nosi... Non stop to samo.

Dodam jeszcze jedno,jak Conte Włoch pieprzony mógł się pozbyć z drużyny takiego wspaniałego napastnika jakim był,Costa ?.

Gdybym mógł wkleił bym tutaj słynną okładkę faktu. Nie mogę, więc napiszę: WSTYD, ŻENADA, KOMPROMITACJA, HAŃBA, FRAJERSTWO!

Jeżeli w stadzie zostajesz upokorzony, pokonany, pobity przez najsłabszego osobnika, wówczas spadasz w hierarchii na jego miejsce, ponieważ przestajesz być traktowany poważnie. Przestajesz być samcem alfa, tracisz przewodnictwo i stajesz się słabym. Arsenal to klub mem, pośmiewisko tego i poprzednich sezonów. Taki chudy, słaby, okularnik, który powalana na długiej przerwie największego twardziela. Co za dziadostwo!

Są takie momenty, w których następuje przekroczenie punktu krytycznego i nic już nie jest takie samo. Po prostu gra tej drużyny nie działa. I co gorsza, w ogóle nie rokuje na przyszłość.

Straciłem wiarę w ten projekt. Powiedzmy sobie szczerze Lampard ma jeszcze za małe doświadczenie żeby prowadzić taki klub. Kolejne złe decyzje i nie wyciąganie wniosków. Który już raz Werner sobie nie radzi na skrzydle i nie próbujemy go w ataku. Odoi zrobił dobre wejście bo zagrał na swojej pozycji. W dodatku Lampard ściąga Kovacica i wpuszcza Jorginho jak mamy gonić wynik. To już kolejny mecz ze słabą grą i braku pomysłu. Co jak co ale widziałbym u nas takiego Tuchela który zaczynał trenerkę od zespołu U15. I dopiero po 10 latach wspinania się w karierze trenera dostał topową drużynę jak Borussia. W dodatku jest Niemcem wiec mógłby znaleźć język z Wernerem i Havertzem. Zna tez Silve. Szanuje Franka ale trochę mi się już cierpliwość skończyła.

To jest kompromitacja na całego wydać na naj droszego bramkarza tyle siana do tego pomocnik za kolejne 80 na napastnika kolejne 60 i dostać w dupe od Arsenalu który nawet z Burnley przegrał i nie zrozumicie mnie źle ale jak arsenal strzela 1 gola za faul i fauluje gość co według mnie nie powinien zagrać 2 to xd 3 to taka a szkoda gadac i ten pajac od karnych co strzelić nawet nie umie i jeszcze jedno taką porażkę bym zrozumiał w poprzednim sezonie ale jak wydajemy tyle siana i nie umiemy robić sytuacji oprócz wrzutek i stałych fragmentów do 90 minuty

Przede wszystkim po co.lampard wystawia na siłę chiwella i jamesa dla czego Chelsea gra wciąż tak samo czyli do boku piłką i wrzutka wszyscy już przejrzeli ten schemat i wiedza jak bronić dlaczego Werner nie gra ma szpicy mógł wpuścić od pierwszej minuty odoia i byśmy mieli dwóch nominalnych skrzydłowych dlaczego wpuścił havertza przecież ten chlop nie jest sobą dlaczego nie zmienia formacji taktycznie lampard jest słaby przegraliśmy mecz z ogórkami ale pokonali nas swoją ambicja wylstsli mecz my sobie staliśmy napewno zlekceważyli rywala bo miał kryzys słabo widzę ten sezon z taką grą zero pomysłu zero polotu. Na siłę bite piłki które nie stwarzają zagrożenia może z dwa razy James dobrze dośrodkował ogoljie mówiąc gramy straszny piach i z taką grą czeka nas połowa tabeli

Już się obudziłem po golu Abrahama,krzyczę jest jeszcze możemy upodlić 4senal w ostatnich minutach,to taki Dzordzinio strzela karnego jak ostatni anemik i uj gola nie ma.Nie chciałem tego pytania zadawać,bo jeszcze miałem wiarę w Niemca,ale chyba przyszła na to pora.Czy możemy już pomału zaliczać Wenera do takiego drugiego,Torresa & Morata ?

Brakuje wszystkiego, Arsenal, który jest na dnie tabeli, który stał się klubem memem obnaża wszystkie nasze wady, a my nie potrafimy im nawet odpowiedzieć...dopiero, gdy już siedli w końcówce to jakimś cudem Abraham wbił gola. Jakby to powiedział Pan Marcin Najman: "Tu ni(czego, nie kogo), nie ma", ani stylu, ani pomysłu, ani taktyki jakiejkolwiek. Jestem wściekły po takim "widowisku", cała magia Świąt poszła się, że tak powiem, *****.

Werner musi obudzić się ma problem z podaniem piłki masakra za bardzo w bajce chyba jakiejś żyje na ławke musi zejść i wrócić jak obudzi się tu nie ma jak w niemieckiej że dwie drużyny rozgrywają sobie i kontrują tu zabiera się piłke częsciej i częsciej troszkę trzeba drugi gaz załączyć masakra osłabieniem jest dla nas hudson wszedł pięknie forma ma aż na początku sezonu nie myślałem że będzie tak dobrze grał odrazu się ożywiło ...

Śmieszy mnie, jak tu widziałem, żeby Lamparda zwolnić. Jak wygrywał z Sevillą 4:0, czy nie przegrywał od końca września, to nikt nie miał problemu, a jak jest kryzys chwilowy, to kazdy najchętniej by go wywalił...

Grajmy dalej Abrahamem, jorginho... :) Więcej wrzutek bo przecież nasz napastnik Abraham świetnie odnajduje się w polu karnym przy wrzutkach :) no kurwa jego mac! Frank naprawdę nie widzi że Werner MUSI grać na szpicy?!

roman zlituj sie i zmie franka