Bicie głową w mur. Bez bramek w meczu West Ham vs Chelsea

Autor: Dodano: 23.09.2018 15:20 / Ostatnia aktualizacja: 23.09.2018 17:04

Batalia była ciężka i mozolna, choć nie brakowało akcji, po których można było obiecywać sobie bramki. Wynik jednak nie zmienił się przez cały mecz i końcowy rezultat to 0:0, z którego na pewno bardziej cieszą się gospodarze.

 

Pierwsze pięć minut gry bardzo aktywne, ale akcje obu zespołów kończyły się gdzieś przed polem karnym. Uważna gra w obronie jednej i drugiej drużyny. Częściej jesteśmy z piłką na połowie gospodarzy.

 

W 7 minucie Michail Antonio chciał oddać strzał z dystansu, ale skutecznie zablokował go N'Golo Kante.

 

Minutę później kolejna akcja West Ham. Bez respektu do Chelsea, Pablo Zabaleta przyjął daleką piłkę i już chciał dośrodkować z prawej strony, ale... przytrafił mu się kiks i piłka wyszła za linię końcową.

 

Pierwszy rzut rożny dla Chelsea. Willian doskonale zagrywa do Oliviera Giroud, ale ten trafia na tyle słabo w piłkę, że ta wprost wskoczyła do rąk Łukasza Fabiańskiego.

 

11 minuta. Strzał Antonio Rudigera z dystansu. Piłka kozłuje przed Fabiańskim, ale dalej jest to zbyt łatwy strzał dla polskiego bramkarza.

 

Przewaga The Blues rośnie. Kolejny już korner z prawej strony, który tym razem wykonuje Eden Hazard. Obrona West Hamu jednak wybija piłkę daleko poza swoje pole karne.

 

W 20 minucie zamieszanie pod polem karnym Chelsea. Felipe Anderson chciał zagrać w strefę 5 metra, a piłka odbijała się niebezpiecznie od obrońców Chelsea, po czym skończyło się rzutem rożnym. Z kolei rzut rożny skończył się nieudanym strzałem z woleja Marka Noble'a. 

 

Jorginho wspaniałym podaniem górą minął całą linię obrony West Ham, Olivier Giroud składał się do strzału, ale mimo wszystko przeszkodził mu obrońca gości. Nie było to na tyle brutalne, żeby zaliczyć to jako rzut karny. Mamy 24 minutę meczu.

 

Jak na razie najbardziej dogodna sytuacja dla West Ham zmarnowana została przez Michaila Antonio. Felipe Anderson prostopadle zagrał, jednocześnie mijając Rudigera, natomiast Anglik mocno uderzył i tym samym przestrzelił. Minutę później mamy kolejną akcję gospodarzy, która skończyła się strzałem z ostrego kąta autorstwa Antonio. Wspaniałą interwencją popisał się Kepa Arrizabalaga.

 

Po 33 minutach posiadanie piłki wygląda następująco: West Ham 25% : 75% Chelsea. Nie jest to jednak jak do tej pory spacerek dla The Blues. 

 

Dzieje się dużo, ale w środkowej tercji boiska. West Ham łatwo nie da sobie wbić bramki tak łatwo, jak można było się spodziewać przed spotkaniem. W strzałach celnych po 41 minutach jest 1:3 dla Chelsea.

 

W ostatniej minucie regulaminowego czasu gry I połowy N'Golo Kante niewiele się myli ze strzału głową. Do przerwy 0:0.

 

 

50 minuta i mamy pierwszą żółtą kartkę. Za faul na Felipe Andersonie obejrzał ją N'Golo Kante.

 

Lewa noga Yarmolenko jest bardzo groźna. Oddał z niej strzał w 51 minucie, który tylko odrobinę minął poprzeczkę bramkarza Chelsea.

 

Teraz żółty kartonik ogląda Felipe Anderson. Brzydki faul na Willianie.

 

Rzutu karnego nie ma, bo David Luiz nie faulował Andriyia Yarmolenki, ale do bardzo groźnej sytuacji, parę metrów przed bramką doszedł ponownie Ukrainiec. Koleny sygnał ostrzegawczy dla Chelsea. 

 

W 56 minucie niepilnowany David Luiz po rzucie rożnym uderza piłkę głową, ale ta leci o dwie wysokości bramki za wysoko.

 

Znowu dochodzi do klinczu drużyn w środku boiska. Po 58 minutach w kontaktach z piłką sytuacja wygląda następująco: West Ham 330:581 Chelsea.

 

Mecz przypomina do złudzenia wyjazd Chelsea na mecz z Newcastle United. Szczelna obrona rywala i natarczywe ataki piłkarzy The Blues. Tymczasem mamy pierwsze zmiany. Lucas Perez za Michaila Antonio, a Alvaro Morata za Oliviera Giroud.

 

Morata miał już dwie szanse w ciągu kilkudziesięciu sekund. Najpierw piłkę zostawił mu Eden Hazard, czym zmylił Fabiańskiego, ale Hiszpan nie połapał się w zamyśle i wybito tę piłkę. Następna akcja to zgranie futbolówki głową Davida Luiza, Morata z pierwszej piłki kopie prosto w twarz bramkarza West Ham. Dalej bez bramek.

 

Wymuszona zmiana dla Chelsea. Utykający Antonio Rudiger schodzi, a Gary Cahill wkracza na boiska Premier League w tym sezonie po raz pierwszy. 

 

Liczba podań po 74 minutach: West Ham 230:591 Chelsea

 

W 76 minucie, dobry, celny i silny strzał po ziemi oddał z rzutu wolnego David Luiz, ale Łukasz Fabiański na taką okoliczność także był przygotowany i pewnie wyłapał ten strzał.

 

100% szansa dla Andiya Yarmolenki! Piękne zagranie Snodgrassa, piłka odchodząca, będąca jednocześnie dośrodkowaniem na głowę Ukraińca. Miał do wyboru całą bramkę, a skierował piłkę obok prawego słupka. Dużo szczęścia mieli w tej akcji goście.

 

Tym razem dogodną sytuację miał N'Golo Kante. Willian wyprzedził Zabaletę i zagrał niską piłkę niemal idealnie na nogę Francuza, ale ten oddaje mocny, ale zarazem niecelny strzał. Mamy 10 minut do końca regulaminowego czasu gry.

 

Udane wejścia w rywala: West Ham 21:8 Chelsea. Stan na 84 minutę meczu.

 

Rozpoczyna się doliczony czas gry, a strzał Barkleya wybronił wspaniale Łukasz Fabiański. Następnie po długiej akcji rozpoczętej rzutem rożnym, Willian oddał strzał z ostrego kąta, ale piłka wybita na kolejny rzut rożny. Wszystko kończy się faulem Snodgrassa na Willianie, co daje żółtą kartkę dla piłkarza West Ham.

 

Mecz był ciekawy, emocjonujący, ale nie było tego, co jest solą piłki nożnej, czyli bramek. West Ham 0:0 Chelsea.

 

West Ham: Fabiański - Zabaleta, Diop, Balbuena, Masuaku - Rice - Yarmolenko, Obiang, Noble (85' Carlos Sanchez), Felipe Anderson (74' Snodgrass) - Michail Antonio (65' Perez).

 

Chelsea: Arrizabalaga - Azpillicueta, Rudiger (69' Cahill), David Luiz, Alonso - Kante, Jorginho, Kovacić (79' Barkley) - Willian, Giroud (65' Morata), Hazard.

Źródło: własne

Aby móc dodać komentarz musisz się zalogować lub zarejestrować, jeśli wciąż nie posiadasz u nas konta.

Nasza strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.

close